Widok

świadkowie i ich osoby towarzyszące..

Wesele Temat dostępny też na forum:
Mam pytanko!Koło nas siedzą świadkowie-a zaraz po nich nasi rodzice tak?Co z osobami towarzyszącymi świadków?
Siedzą razem z gośćmi?jak jest u Was?

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiulek zamieniłam kolejność, najpierw siedzą rodzice, potem świadkowie - ważniejsza dla mnie jest mama niż osoba towarzysząca świadkowej, a jednak myślę, że lepiej ta osoba będzie się czuła obok swojej partnerki/partnera.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas bedzie tak jak agnieszka mowi, ale tez sie zastanawiam bo moj tom ma brata i kurcze jakos dziwnie ze zamiast niego kolo Tomka rodzicow usiadzie swiadek z zona??hmm... nie wiem jak to rozwiazac. juz zreszta kiedys zakladalam o tym watek


Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olenka_21 myślę, że brat powinien zrozumieć, że świadek pełni w tym dniu jakąś funkcję wobec Was a on jest bratem-gościem ;) U nas też siostra mojego Szymona będzie dopiero za świadkiem... nic jej się nie stanie ;)

PS Agata - nie Agnieszka :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie ,że ważniejsza Mama.Co do kolejności, świadka trzeba będzie kierować to tu to tam..tak mi się wydaję więc powinien być jako "prawa ręka"nie?ale - jak kto woli... w każdym bądź razie trochę głupio ,że osoby towarzyszące będą gdzieś tam same.Nasz stół(według traźniejszego ustawienia)ma miejca dla 8-u osób .Od początku tak mi się wydawało -,że świadkowie i ich osoby mają przekichane-rzecz jasna,ale może coś z tym zrobić?hmm?

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas będzie oddzielny stół dla nas i świadków z ich osobami towarzyszącymi, natomiast rodzice będą siedzieć w gronie rodziny. Jest to korzystne ustawienie dla rodziców, bo my albo będziemy tańczyć, albo "odwiedzać" gości przy stołach i wtedy często zostawaliby sami

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie bedzie tak samo.. moja mama powiedziala, ze oni usiada gdzies przy gosciach, a poza tym znajac ja, to i tak nie usiedzi w jednym miejscu :) mowi, ze bedzie wszystkiego dogladac. obok nas beda tylko swiadkowie i ich pary.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas swiadkowie sa osobami samotnymi( jak sie juz w innym watku wypowiadalam-bez przylep na sile) wiec nie mamy tego problemu. Natromiast jak bylam na weselu u brata mojego Miska i on byl swiadkiem, to siedzielismy razem przy panu mlodym i kolo mnie mama. To samo bylo po stronie panny mlodej tylko ze swiadkowa byla mezatka.

[url=http://www.slub-wesele.pl]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas moja mama byłaby zupełnie sama, a tak będzie miała obok siebie swoje córki - mnie i siostrę-świadkową i sądzę, że będzie się tak lepiej czuła. A do świadkowej, jak będę chciała i tak "dojdę" :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Państwo młodzi, rodzicie, świadkowie i osoby towarzyszące świadków - tak było u nas i uważam, że tak powinno być.
Na ślubie, na którym mój mąż był świadkiem też siedziałam obok niego razem z rodzicami państwa młodych - a byliśmy wtedy razem dosyć krótko. Nie wyobrażam sobie samotnego siedzenia w grupie mało mi znanych osób, gdzie każdy jest sparowany, a ja sama, bo moja połowa siedzi przy innym stole.

Spełnij marzenie chorego dziecka www.trzebamarzyc.org

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zakładałam niedawno podobny wątek i tez jestem zdania - par nie rozdzielac! narzeczona mojego swiadka nie zna naszej rodziny (swiadek jest przyjacielem mojego M) i nie wyobrazam sobie jej gdzies tam wypchnąć bo nie bedzie mi przy stole pasowało.... zresztą sama nie chciałabym byc tak potraktowana, nawet jakbym znala rodzine młodych, jest zaproszona jako osoba tow., to dlaczego ich rozdzielac?! zaprasza sie razem - sadza sie razem

chociaz tez miałam problem z tym sadzaniem, mama mi w głowie namieszała, ale szybko zdalam sobie sprawe, ze rozdzielanie par jest okropne

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
neania zgadzam sie z toba:) ja w sierpniu ide na wesele szwagra i byla taka propozycja zeby osoby tow.swiadkow posadzis gdzies tam - to powiedzialm co oo tym mysle:)

Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na ślubie mojej Sis świadkowie siedzieli koło Młodych :) Po stronie Pana Młodego - świadek ze swoją dziewczyną/narzeczoną

po śtronie Panny Młodej - ja <świadkowa>, rodzice Pana Młodego, moja Mama, i dalej Rodzice Panny Młodej :) a po drugiej stronie stołu ciotki, babcie itp. :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas - koło nas siedzieli rodzice, potem świadkowie z osobami tow. I moim zdaniem było ok. A tym, że np. osoba towarzysząca nie zna Waszych rodzin się nie przejmujcie :-). Mąż świadkowej zakumplował się z moim tatą i babcią ;-).

Fotografia:
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas koło mojej i narzeczonego strony bedą siedzieć rodzice, potem świadkowie z os. towarzyszącą., rodzeństwo też z os. towarzysząca i chrzestni - łacznie z nami przy stole może siedzieć 16 osób.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam miesiąc temu na weselu - przy głównym stole siedzieli młodzi, świadkowie z os. tow., rodzice, babcia, chrzestni. Wszyscy siedzieli przodem do sali, bo stół udekorowany itd. i nudzili się, bo przecież młodzi i świadkowie krążyli po sali. Oczywiście rodzice też tak robili, ale po jakimś czasie mogliby usiąść na swoich miejscach i pogadać z ludźmi siedzącymi wokół. Moja mama woli siedzieć ze swoim rodzeństwem i tak zostanie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie było tak: ja, obok moja świadkowa siotra, obok niej jej mąż, potem moja mama i tata i babcie; z drugiej strony mąż obok niego jego brat świadek, poptem jego żona, jego mama itd.

http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a myśmy siedzieli przy stole tylko ze świadkami i ich osobami towarzyszącymi ;)


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moim zdaniem świadkowie mają spełniać pewną funkcję na weselu - i chyba ciężko ją wykonywać jak się nie siedzi obok młodych, tylko za ich rodzicami... u nas świadkowie siedzieli z nami przy stole wraz ze swoimi osobami towarzyszącymi i spisali się na medal.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi dzieki mojej swiadkowej i jej facetowi uda sie rozdzielic rozwiedzionych rodzicow:) wole nie ryzykowac sadzaniem ich obok siebie takze mama siedzi kolo mnie, swiadkowa z tow i wtedy tata.... chociaz i tak nie wiem czy to nie za blisko....:/
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to chyba podsunęłaś mi przy okazji dobry pomysł na rozwiedzionych rodziców - oczywiście jeżeli mój tata w ogóle się pojawi.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam jeszcze sporo czasu do ostatecznego usadzenia gości :), ale już powoli zaczynam się nad tym zastanawiać. Dziewczyny macie rację, świadek powinien siedzieć ze swoją partnerką(partnerem) przy młodych, ale co zrobić jak nie za bardzo toleruje się ta osobą towarzyszącą ? :( I jak wygląda sprawa z chrzestnymi ? Sadzać ich przy sobie? Jeśli tak to czy z ich partnerami ? (Wtedy stół się baaardzo wydłuży ;)

image
image
image
Sprzedam suknię CAROLINE z Marietty rozmiar 42 wraz z bolerkiem i welonem !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulek kiedys byl taki goracy temat wlasnie na temat tego, ze wlasnie partnerka swiadka zostala posadzona nie obok niego tylko gdzies tam z goscmi innymi... skonczylo sie tak ze swiadek ze wzgledu wlasnie na to ze rozlaczyli go z jego partnerka wyszedl 2 godziny po rozpoczeciu wesela...
Takze lepiej posadz obok swiadkow ich partnerow a dopiero pozniej rodzicow, albo po prostu zamien kolejnosc ze najpierw rodzice a pozniej swiadkowie :)
pozdrawiam :)

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nasi świadkowie sa parą więc i tak bedą siedzieć oddzielnie, ale potem się pozamieniamy :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Obok swiadkow powiiny siedzec osoby towarzyszace:) wiec mozna posadzic rodzicow obok was potem swiadkow z osobami towarzyszacymi- powiem szczerze ze jak mnie by posadzili gdzies w srod gosci a meza jako swiadka kolo siebie była bym wsciekla:)

Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas przy glownym stole przy nas siedzieli swiatkowie ze swoimi polowami
a potem rodzice

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas jest tak: przy nas siedzą świadkowie z osobami tow., potem rodzice i babcie i dziadki potem chrzestni i cala reszta gromady

image



http://kozlowskagnieszka.wordpress.com/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha...nad usadzaniem gosci przy stole (mamy winietki) siedziałam 3 dni, żeby było dobrze ;)

image



http://kozlowskagnieszka.wordpress.com/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam też zajęło to sporo czasu, ale w końcu zadowoleni zawieźliśmy do naszej restauracji "mapę".
Pani, która to odebrała pochwaliła nas za dokładność (narysowane wejście, okna, scena itd...), a w dzień wesela okazało się, że ktoś całkiem niekumaty rozkładał na stołach te winietki i zamienił stoły - przy krótszym upchnął kilka osób więcej niż przy dłuższym, a rodziców posadził tak, że nie widzieli gości... :(
Życzę powodzenia z winietkami...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego ja sama pojadę rano do lokalu i ustawię winietki ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agata2209 napisał(a):

> Dlatego ja sama pojadę rano do lokalu i ustawię winietki ;)


To chyba dobry pomysł :)
U nas nie było to możliwe, bo dzień wcześniej było wesele i w dzień naszego wesela kelnerzy przyszli do pracy dopiero na 12, a ślub na 16...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak -tak nie mam żadnych wątpliwości-już jakiś czas temu podjęłam decyzję. najpierw świadkowie z osobami towarzyszącymi koniecznie!-następnie rodzice..

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas jest trochę inaczej, ponieważ z nami przy stole będą siedzieć tylko świadkowie i ich osoby towarzyszące.
Potem obok nas w jednej linii są stoły naszych rodzin, z czego najbliżej nas będą siedzieć właśnie rodzice i ich rodzeństwo w kolejność ustalonej przez mamy.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele bez ogłoszeń

czy to dobry pomysł na prezent? (53 odpowiedzi)

Doradźcie mi proszę czy jednodniowy romantyczny wyjazd z noclegiem kolacją przy świecach i...

sukienki wieczorowe (58 odpowiedzi)

dziewczyny, wiecie gdzie można dostać ładne sukienki wieczorowe?? proste i eleganckie, dla matki...

Łazienka (45 odpowiedzi)

Dziewczyny jestem na etapie kupna kafli do lazienki ale nie wiem na jakie sie zdecydowac. Prosze...

do góry