Odpowiadasz na:

Re: swieta dla karmiacych mam

u nas w zeszłym roku był barszcz z uszkami mięsnymi, łosoś smażony z ziemniaczkami i sałatką z kapusty czerwonej, ryba po grecku, jakaś w galarecie, oczywiście bigos, a nawet dwa różne, pierniki,... rozwiń

u nas w zeszłym roku był barszcz z uszkami mięsnymi, łosoś smażony z ziemniaczkami i sałatką z kapusty czerwonej, ryba po grecku, jakaś w galarecie, oczywiście bigos, a nawet dwa różne, pierniki, ciasto drożdżowe, sernik, a reszty nie pamiętam. Karmiłam, wszystko jadłam, ale z umiarem, Maluszkowi nic nie było, ale On miał wtedy 8 miesięcy, więc nie był taki całkiem malutki :) Sam też cośtam ze stołu dostał, bo się domagał :)

zobacz wątek
12 lat temu
pillotka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry