Widok

szarzenie pościel

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Pościel, ręczniki i nocne ciuszki dziecka zaczęły mi szarzeć. Podejrzewam, że winna jest oliwka do ciała, ale nie zamierzam przestać oliwkować.
Czy znacie jakieś dobre sposoby na pozbycie się tej szarzyzny? Proszki? Wybielacze? Babcine sposoby?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

A przypadkiem nie pierzesz ciemnych rzeczy z jasnymi?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Piorę. Mam dużo rzeczy w naprawdę różnych odcieniach. Jak je dobrze podzielić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Żartujesz? Białe osobno, ciemne osobno, lol.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie, nie żartuję. Do czego dasz biało-brązową bluzkę? Biały bodziak z rysunkiem czerwonego autka? Spodenki w kremowo-bordowe pasy? Przecież nie będę prać każdej sztuki osobno. Pościel i ręczniki, wiadomo, osobno.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Tak, niektóre dziwnie kolorystyczne rzeczy piorę ręcznie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wierzę, że ktoś wrzuca do jednego prania rzeczy białe, czarne, czerwone i inne kolory. Jaja sobie robisz z ludzi czy jak, ile ty masz lat??? Mój 5 letni syn wie, że ciemne do ciemnego prania, jasne do jasnego a czerwone jeszcze osobno.

Nie mówiąc już o tym, że ręczniki osobno, pościele osobno i nigdy z ciuchami, bo różne rzeczy wymagają innego programu do prania, głównie innej temperatury prania.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie musisz wierzyć. Jak nie masz rady na szarzenie, to dziękuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mam radę najbardziej logiczną na świecie i już tu padła ta rada. Jasne z jasnym, ciemne z ciemnym. I rozwiążesz swój problem od razu, białe będzie nadal białe.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

A jak pierzesz jasne z jasnym i nadal szarzeje, to co robić? Radź, skoro najwyraźniej wszystko wiesz. A szarzeć zaczęło, kiedy miałam tylko jasne lub kremowe ciuszki i prałam je razem. Więc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Może słaba jakość materiału? Są rzczy lepszej jakości i gorszej, niektóre zszarzeją choćby nie wiem co.

Ze swojego doświadczenia / zmieniłam proszek na oryginalnie Niemiecki i kupowany tylko w Niemczech przez męża czy rodzinę podczas wyjazdów i po sprawie. Kolory są kolorowe, biel biała, a czarny się nie spiera. polskie odpowiedniki tego nie dają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Moja posciel, koszule nocna i pizame musialam wyrzucic. Po praniu szara i lepka sie zrobila. Podejrzewam ze winna oliwka dla niemowlat ktora stosuje po kapieli od kilku lat. Nie jest to wina niewlasciwego prania bo ja segreguje pranie nie tylko na jasne i ciemne, mam duzo czerwonych/ rozowych rzeczy ktore tez piore osobno. Teraz jesli zakladam nowozakupiona koszule do spania nie smaruje sie po kapieli oliwka tylko balsamem lub mleczkiem do ciala. Co jakis czas uzywam jednak oliwki ale wtedy zakladam " stare" koszule czy pizame.
Synka oliwka nie smarowalam i nie smaruje wiec z jego ciuchami nie mam takiego problemu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też nie miałam takiego problemu z ciuszkami maluchów, bo nigdy nie smarowałam dzieci oliwką. Może faktycznie ona ma taki wpływ na ciuchy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wydaje mi się, że tylko te rzeczy, które miały bezpośredni kontakt z oliwką (czyli te, które miało dziecko na sobie i w które oliwka wsiąkła) mogłyby jakoś zareagować. Twoja koszula czy pościel nie powinny zmienić koloru.
Może po naoliwkowaniu dziecka delikatnie przyłóż ręczniki papierowe/chusteczki, żeby nadmiar oliwki wsiąkł w papier a nie w ubranie?
A tak na marginesie, to pościel pierz z ręcznikami, nie z ubraniami. Miśka ma rację.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja zawsze dzielę kolorami. Białe zawsze osobno, ciemne też, szare, czerwone/różowe. Nigdy nie mieszam. Natomiast pranie jasnych rzeczy z ciemnymi skutkuje właśnie tym, o czym piszesz: białe przestaje być białe, a jest szare...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Główną przyczyną szarzenia ubrań w praniu jest mieszanie kolorów, drugą płyn lub proszek czyli zła jakość, trzecią zbyt długi czas prania i wysoka temperatura. Kolory powinno się grupować, ubrania na krótki czas prania, najlepiej tzw pranie ręczne 15-30 min z płynem do kolorów, delikatniejsze ubrania prać dosłownie ręcznie, dziecięce ubranka są malutkie to się nie zaorasz, ja piorę ręcznie swoje bluzki i bieliznę i żyję :). Pościele i ręczniki można na wyższą temperaturę ale tez bez przesady bo kolory blakną i są mega sprawne, co daje także efekt szarzenia.
Jeśli nie chcesz prać ręcznie czy bawić się w osobne kolory to warto przeznaczyć na to szarzenie od oliwki tylko pościele dziecka, ręczniki niemowlaka i typowe piżamki, pieluszki tetrowe i nie prać ich razem z innymi rzeczami, pamiętaj nie powinno się używać wybielaczy do rzeczy dla dzieci, to jest toksyczne, nawet jeśli to tzw bez chloru czyli na bazie sody, te także drażnią i uczulają. Po prostu wydziel rzeczy które jesteś wstanie poświęcić na straty a resztę pierz osobno, Natomiast obojętnie co byś nie robiła to mieszanie kolorów zawsze powoduje szarzenie. Moja koleżanka ma wszystko zniszczone takim praniem, a nie ma dzieci, po prostu nie chce się jej bawić w sortowanie i wrzuca wszystko jak leci stosując tzw chusteczki do wyłapywania farby, a to nie działa... ale co kto lubi. Moje ubrania prane kolorami, albo ręcznie są jak nowe, nawet pow wielu latach używania. Prać trzeba umieć ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Tak jak napisalam nie mieszam kolorow i piore glownie w temp 30 st. Posciel i reczniki na 40/ 60. Uwazam, ze to przez oliwke posciel i koszule sa szare i lepkie jakos nie mam tego problemu z innymi ciuchami czy rzeczami, ktore nie maja kontaktu z oliwka. Dobry proszek na pewno jest wazny ale uwazam ze nie ma wplywu na szarzenie i lepkosc moich koszul nocnych. Do prania innych ciuchow uzywanie dobrych srodkow pioracych ma duze znaczenie chodzi o trwalosc kolorow czy zapach.
Zgadzam sie z Toba w 100 % w kwestii segregowania ubran na jasne i ciemne. Moj maz pierze wszystko razem czasem z chusteczkami lub bez , czasem nawet na 60 stopni i widze ze jego tshirty sa bez koloru ale nie sa lepkie. Kiedys wrzucil do prania ze swoimi ciuchami moje majtki i zrobila sie z nich szmata.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dodaj octu do prania. Wypłucze oliwkę, kolory ożywi a białemu nie zaszkodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co to znaczy, że ubrania są lepkie? Może problem leży w tym, że wkładasz zbyt dużą ilość ubrań do bębna i to, co daje wrażenie lepkości, to po prostu rozpuszczony proszek do prania?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie stosuje proszku tylko zel do prania. Tylko rzeczy ktore mialy kontakt z oliwka z czasem robia sie inne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sposób naszych babć Pościel wygotować w dużym garnku z dodatkiem proszku do białego/Do płukania dodać niebieskiej farbki do prania.Warto wypróbować niemiecki proszek do prania firan-zawiera dodatek wybielajacy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

proszek wybiljacy do ubran dla dzieci, stuknij sie w głowę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Błąd lekarza okulisty - źle wypisana recepta na szkła korekcyjne, a zwrot poniesionych kosztów (15 odpowiedzi)

Może ktoś z Was miał podobny problem? Mąż kilka tygodni temu był u okulisty, lekarz wypisał...

ksiadz nie chce doposcic mnie jako chrezstnej!!! (98 odpowiedzi)

witam wszystkich! i prosze o rade,bo juz sama nie wiem co mam robic:(moja siostra poprosila...

dom czy mieszkanie??? (411 odpowiedzi)

zaczynam juz myslec o własnych czterech katach ale ceny mieszkań jak i budowy domu mnie...

do góry