Odpowiadasz na:

Re: sześciolatek w 1 klasie

Ja uległam dobrym radom psychologow z przedszkola i poslalam 6 latke do 1 klasy. I to był blad. Bo maj corka chodz nie ma problemów z nauka, to maial problemy typu- nie potrafila wysiedzieć 45 min... rozwiń

Ja uległam dobrym radom psychologow z przedszkola i poslalam 6 latke do 1 klasy. I to był blad. Bo maj corka chodz nie ma problemów z nauka, to maial problemy typu- nie potrafila wysiedzieć 45 min ( za co pani skwaplila karala ja za brak posluszenstwa). Dopiero madry psycholog mutlmaczyl, ze kaldzenie nacisku na nauke, gdy dziecko nie ma gotowości w postaci niedojrzalosci emocjonalnej, potrafi skrzywdzić dziecko na cale zycie. I o dziwo, w naszej klasie, az 5 dzieci zostało w 1 klasie. I nie chodzilo o poznawanie literek, bo wszystkie dzieci zrealizowaly program, ale wlasnie o dojrzalosc emocjonalna do szkoły.
Dlatego zastanowcie się, co robicie, gdy posylacie dziecko wcześniej,. Wyscig szczurow w takim przypadku może odbic się w przyszłości.

zobacz wątek
10 lat temu
~maja

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry