Jeżeli nie ma określonych kryteriów, to przy jednym chorym uczniu taka, a nie inna decyzja została podjęta.
Na miejscu dyrektora zrobiłbym to samo. Załóżmy, że dyrektor szkoły nie podjąłby...
                        rozwiń                    
                    
                        Jeżeli nie ma określonych kryteriów, to przy jednym chorym uczniu taka, a nie inna decyzja została podjęta.
Na miejscu dyrektora zrobiłbym to samo. Załóżmy, że dyrektor szkoły nie podjąłby takich kroków, a za 2 tygodnie ujawnione zostałyby  kolejne 30 zakażeń. Prawdopodobnie dyrektor byłby do odwołania.
A tak wszyscy są zadowoleni. Nauczyciele i uczniowie mają niejako przedłużone wakacje :)
                    
                    zobacz wątek