Odpowiadasz na:

Re: szlachetna paczka wzruszające historie...

Osobiście mam bardzo duże zastrzeżenia do instytucji szlachetnej paczki.
Idea pomagania ludziom sama w sobie jest świetna i jak najbardziej ją popieram.
Jednak organizatorzy –... rozwiń

Osobiście mam bardzo duże zastrzeżenia do instytucji szlachetnej paczki.
Idea pomagania ludziom sama w sobie jest świetna i jak najbardziej ją popieram.
Jednak organizatorzy – moim zdaniem – powinni zmienić zasady obowiązujące w tej akcji.

Kilka lat temu (chyba trzy) brałam udział, wybrałam rodzinę (samotna matka + siedmioro dzieci). Potrzeby przeogromne i niewyobrażalne dla przeciętnego śmiertelnika – począwszy od jedzenia, poprzez przybory szkolne, ciepłe ubrania na zimę, ciepłe koce, węgiel, meble itd… Mąż osobiście zawiózł to, co zgromadziliśmy i wrócił załamany.

Wydałam sporo - jak na moje możliwości finansowe – dodatkowo trochę pomogli znajomi, a mimo to mam paskudne poczucie winy, że wtedy do końca nie spełniłam wszystkich oczekiwań wybranej przeze mnie rodziny. A przez to, że tę rodzinę wybrałam, automatycznie zablokowałam do niej dostęp innym osobom, które mogłyby ofiarować im to, czego ja nie mogłam. Nie wiem, czy nie odebrałam im przez to czegoś, co mogliby dostać od osób bardziej „zamożnych”.

Uważam, że wybór konkretnej rodziny, nie może wiązać się z automatycznym usunięciem jej z listy potrzebujących. Zgłosiłam swoje zastrzeżenia organizatorom, ale niewiele to dało.

zobacz wątek
13 lat temu
Beznicka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry