Re: szpital dla dzieci ... relacja internautki - mnie ruszyło...
Agatha, mnie to nie "męczy" - staram się w ogóle o tym nie pamiętać.
Ale boli mnie to okrutnie w momencie, kiedy generalizuje się w takich sprawach.
Ja nie twierdzę, że...
rozwiń
Agatha, mnie to nie "męczy" - staram się w ogóle o tym nie pamiętać.
Ale boli mnie to okrutnie w momencie, kiedy generalizuje się w takich sprawach.
Ja nie twierdzę, że wszystkie pielęgniarki są "sadystkami", ale szanuję uczucia innych mam, które przeżyły coś, co nie pozwala im myśleć inaczej, bo wiem, jak sama wtedy cierpiałam. I dopuszczam do świadomości, że takie sytuacje się zdarzają - nawet pomimo wewnętrznego przekonania, że nie powinny.
A wracając do mojej konkretnej sytuacji - Pani Ordynator widziała to, jak wygląda moje dziecko. Na niej nie zrobiło to wrażenia.
zobacz wątek