Widok
Niedługo biorę ślub. Jakbym się dowiedziała, że jakaś moja koleżanka czy kuzynka na moje wesele szuka faceta na internecie to bym sie wkurzyła. Przecież nie będziesz tej osoby znała, nie wiesz jaki ten ktoś jest po wypiciu za dużej ilości wódki. Może okazać się , ze to dresiarz, albo że po wódce szuka zaczepki. Może zrobić rozróbe albo pobić się nawet z Panem Młodym. Możesz rozpieprzyć dzień, który dla Pary Młodej jest dniem bardzo ważnym. Oni szykują się do tego bardzo długo, a ty masz im zamiar takiego kota w worku przyprowadzić. Za grosz wyobraźni i szacunku dla Pary Młodej. Nie no strasznie sie wkurzyłam. Mam nadzieję, ze żana z moich znajomycj mi takiego numeru nie wytnie.
A jesli ten ktos jest potrzebny do spowodowania zazdrosci przez stalego partnera to moze byc faktycznie dobra zabawa.
I po pysku mozna dostac i wesele rozwalic.
To moze byc nawet ciekawe.
Wesele to nie studniowka a i tam raczej sie idzie ze znanym towarzystwem.
Powyzej to tylko moje zdanie.
Nie wszyscy musza sie z tym zgadzac.
I po pysku mozna dostac i wesele rozwalic.
To moze byc nawet ciekawe.
Wesele to nie studniowka a i tam raczej sie idzie ze znanym towarzystwem.
Powyzej to tylko moje zdanie.
Nie wszyscy musza sie z tym zgadzac.
złośliwy flagon
Flagon co za ograniczone stwierdzenie - Że pary szukają tylko baby kaszaloty. osobiście znam wiele takich bab , które nota bene mają chłopaków. Tym czasem wiele fajnych dziewczyn się ,,marnuje". Ktoś kiedyś mądze powiedział, że: ,,każda potwora znajdzie swego amatora".
Nie zmienia to faktu, że uważam za nie mądre szukanie chłopaka przez internet, nie tylko na wesele..
Nie zmienia to faktu, że uważam za nie mądre szukanie chłopaka przez internet, nie tylko na wesele..
rozpieprzony napisał(a):
> Flagon co za ograniczone stwierdzenie - Że pary szukają tylko
> baby kaszaloty. osobiście znam wiele takich bab , które nota
> bene mają chłopaków. Tym czasem wiele fajnych dziewczyn się
> ,,marnuje". Ktoś kiedyś mądze powiedział, że: ,,każda potwora
> znajdzie swego amatora".
> Nie zmienia to faktu, że uważam za nie mądre szukanie chłopaka
> przez internet, nie tylko na wesele..
Ograniczone? a czym? chyba twoja wyobraźnią...
"Baby kaszaloty" mają chłopaków, no mają, szukały, szukały i znalazły, bo jak sam piszesz "każda potwora znajdzie swojego amatora". Więc nie wiem co tam Ci nie "pasi".
> Flagon co za ograniczone stwierdzenie - Że pary szukają tylko
> baby kaszaloty. osobiście znam wiele takich bab , które nota
> bene mają chłopaków. Tym czasem wiele fajnych dziewczyn się
> ,,marnuje". Ktoś kiedyś mądze powiedział, że: ,,każda potwora
> znajdzie swego amatora".
> Nie zmienia to faktu, że uważam za nie mądre szukanie chłopaka
> przez internet, nie tylko na wesele..
Ograniczone? a czym? chyba twoja wyobraźnią...
"Baby kaszaloty" mają chłopaków, no mają, szukały, szukały i znalazły, bo jak sam piszesz "każda potwora znajdzie swojego amatora". Więc nie wiem co tam Ci nie "pasi".