Odpowiadasz na:

Re: szukam kawalera

przeczytałam wątek i nie chciałam się odzywać ale uderzył mnie post Abigail

to co napisała powinno być prawdą, bo tak powinno wyglądać poważne hodowanie psów.
Niestety u nas... rozwiń

przeczytałam wątek i nie chciałam się odzywać ale uderzył mnie post Abigail

to co napisała powinno być prawdą, bo tak powinno wyglądać poważne hodowanie psów.
Niestety u nas kupienie psa od hodowcy to i tak loteria. Miałam okazję kilka miesięcy z bliska oglądać jak to wygląda.

1. Hodowcy "modnych" ras często mają sukę hodowlaną (teoretycznie wolną od dysplazji) i "z miłości" trzymają jeszcze jedną niehodowlaną z wadami którą kryją ukradkiem i zapisują potem jako szczeniaki hodowlanej (16 szczeniąt goldena!).
2. Przeróżne oszustwa są na porządku dziennym - np. jamniki kąpane w herbacie żeby miały ładniejszy kolor. Powaga. Ale to drobiazg, robią i gorsze rzeczy.
3. Psy za stare na hodowlę (nie chcę skłamać - 9-o czy 10-o letnie) hodowcy często szybko usypiają, żeby nie wydawać kasy na nieprzynoszące dochodu zwierzę.

Wracając do wypowiedzi Abigail - zrób kawalerowi i suczce prześwietlenia na dysplazję, sprawdź zgryz i jąderka.

zobacz wątek
14 lat temu
J czy J

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry