Widok
A później pieski lądują w schronisku... Zapraszam do PROMYKA zobaczysz ile tam psiaków w typie rasy, bo szczeniaczki urodzą się bez rodowodu więc nie będą czystej rasy.
Nie chcę docinać, być złośliwa, ale po co kryć sunię ?? Zwierzę to nie człowiek nie odczuwa potrzeby macierzyństwa ;) a i uwierz odchowanie szczenięt będzie wiele zdrowia kosztowało Twoją sunię. Zrobisz jak uważasz, ale ja nie popieram rozmnażania zwierząt bez papierów suki hodowlanej
Nie chcę docinać, być złośliwa, ale po co kryć sunię ?? Zwierzę to nie człowiek nie odczuwa potrzeby macierzyństwa ;) a i uwierz odchowanie szczenięt będzie wiele zdrowia kosztowało Twoją sunię. Zrobisz jak uważasz, ale ja nie popieram rozmnażania zwierząt bez papierów suki hodowlanej
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
zgadzam się z Kasią. panuje niestety błędne przekonanie o tym, że suczkę trzeba przynajmniej raz w życiu dopuścić...zdrowsza dla niej byłaby sterylizacja, ale to już indywidualny wybór wlaściciela.
Chyba, że masz już pewnych i zaklepanych klientów na szczeniaczki..
Chyba, że masz już pewnych i zaklepanych klientów na szczeniaczki..
"Nikt tak nie docenia geniuszu zawartego w twoich słowach jak twój pies."
Christopher Morley
Christopher Morley
A ja się z Wami nie zgadzam, jeżeli dziewczyna chce dopuścić suczkę - z tego co przeczytałam Rodowodową (zapewnie bez zgody do hodowli) to niech dopuszcza , myślę ze chętnych na szczeniaczki ma. Wyobraźcie sobie, ze nie wszyscy przyzwoici ludzie chcą mieć zwierzaka ze schroniska. J a już miałam kociaka po przeżyciach i kolejnego nie chciałam. Kupiłam devona rexa z gwarancją charakteru i ..... jest CUDOWNY. DO autorki - niestety mam znajomych, którzy mają dwie suczki tej rasy a zatem nie pomogę
Myślę,że jak chce rozmnożyć suczkę,to ma i chętnych na szczenięta..Bez przesady..Nie każdy chce mieć szczenię z rodowodem z hodowli.Jak kiedyś miałam goldenka z hodowli i chorował strasznie ..na wszystko,co się da..teraz mam suczkę od znajomych..bez papierów i jest okazem zdrowia..A dopuścili swoja sukę bo właśnie mieli dużo zamówień od znajomych..
Polecam rozmowę z weterynarzem na temat czy sunie odczuwają potrzebę macierzyństwa ;)
Co do raka. Najzdrowiej wysterylizować, ropomacicze wtedy wykluczone.
Ania1979- każdy ma prawo do udzielenia swojej odpowiedzi. Ja nie popieram rozmnażania psiaków bez zgody związku kynologicznego. Może warto pomyśleć o zaliczeniu wystaw, jak sunia nie ma wad to dlaczego nie pokazać ją na wystawach ;) i pokryć fajnym reproduktorem z uprawnieniami
Co do raka. Najzdrowiej wysterylizować, ropomacicze wtedy wykluczone.
Ania1979- każdy ma prawo do udzielenia swojej odpowiedzi. Ja nie popieram rozmnażania psiaków bez zgody związku kynologicznego. Może warto pomyśleć o zaliczeniu wystaw, jak sunia nie ma wad to dlaczego nie pokazać ją na wystawach ;) i pokryć fajnym reproduktorem z uprawnieniami
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Byłam kiedyś świadkiem jak właściciel fajnego reproduktora pokrywał suczkę. Suczka nie chciała i w końcu pani weterynarz "pobrała" własnoręcznie nasienie i wstrzyknęła suczce. Podejrzewam, że gdybyś zobaczyła taki gwałt zbiorowy na suczce to jednak poparłabyś raczej dwa szczęśliwe hasające po łące psiaki. Ja po tej traumie nie mogę dojść do siebie, a imię Rysio chyba już na zawsze zapamiętam jako imię reproduktora. Masakra.
A, no i cieszę się, że nie zostałam weterynarzem.
A, no i cieszę się, że nie zostałam weterynarzem.
Posiadanie suczki nie zmusza wlasciciela do jej krycia. Nie ma medycznych wskazan do tego. Wrecz przeciwnie, krycie pozahodowalne jest niebezpieczne dla zdrowia szczeniat. Goldeny sa bardzo czesto dyskwalifikowane jako reproduktory ze wzgledu na:
- jednojajecznosc, a tu czsto dochodzi do wrasania jadra co konczy sie smiercia psa jesli w pore nie dojdzie do zabiegu chirurgicznego ( koszt okolo 500-600 PLN)
- zwyrodnienie stawow biodrowych- dysplazja - to jest straczne dla pasa, panewki stawowe nie trzymaja sie w stawie, przemieszczaja sie i powoduja stany zapalne, to bardzo bolesne dla psa, chodzenie z bolem, bol 24h, operacja jednego stawu to koszt 1000 PLN i najlpeiej robic to u naszych poludniowych sasiadow bo oni maja wieksze doswiadczenie.
- sklonnosc do alergi skornych, tego nie bede opisywac bo karzdy wie co to swiad, tylko ze pies drapie sie do miesa
- choroby gornego odcinka jelita grubego prowadzace do nowotworow, tu operacja to koszt 400-600 PLN i pies do konca rzycia jest na diecie- juz nie da sie karmy z worka, tylko trzeba pieskowi codziennie gotowac.
Musisz sie tez liczyc ze suka po macierzynstwie zmieni charakter, tzn, to co do tej pory lubila zacznie ja draznic, to co tolerowala bedzie np. oszczekiwac, jesli pracowala jako przewodnik, moze zaniechac tego, po prostu straci zainteresowanie praca.
Jesli mimo wszystko chcesz miec szczeniaczki to przynajmniej zrob swojej suni badanie na dysplazje ( koszt 100- 200 PLN) i znajdz reproduktora z dwoma jakami i z badnaiem na dysplazje, popros kogos zaufanego kto sie zna na kynologii aby wam sprawdzil rodowody, bo krycie "kuzynow" tez wplywa na zwiekszenie wystapienia wad u szczeniat.
Prawda jest taka, ze jesli kogos stac na psa! ( na dobre wyzywienie, na weterynarza, na pielegnacje) to stac go na psa z hodowli, z rodowodem. I tylko taka forma zakupu szczeniaka skroci proceder kradzierzy psow bo modna rasa ( watek na grupie o Westach), czy tez zaniechania rozrodu psow bez badan aby wyeliminowac narodziny szczeniat obarczonych wrodzonymi choroabmi.
Owszem fajnie miec szczeniaki, ale ty tego szczeniaka oddasz komus kto nie koniecznie bedzie go dobrze karmil, i kogo nie bedzie stac na leczenie jesli sie okarze ze piesek ma np. dysplazje.
To co pisze to moje obserwacje i wywiad jaki zebralam w ciagu 3 lat pracy z psami w osrodku szkolenia psow przewodnikow.
- jednojajecznosc, a tu czsto dochodzi do wrasania jadra co konczy sie smiercia psa jesli w pore nie dojdzie do zabiegu chirurgicznego ( koszt okolo 500-600 PLN)
- zwyrodnienie stawow biodrowych- dysplazja - to jest straczne dla pasa, panewki stawowe nie trzymaja sie w stawie, przemieszczaja sie i powoduja stany zapalne, to bardzo bolesne dla psa, chodzenie z bolem, bol 24h, operacja jednego stawu to koszt 1000 PLN i najlpeiej robic to u naszych poludniowych sasiadow bo oni maja wieksze doswiadczenie.
- sklonnosc do alergi skornych, tego nie bede opisywac bo karzdy wie co to swiad, tylko ze pies drapie sie do miesa
- choroby gornego odcinka jelita grubego prowadzace do nowotworow, tu operacja to koszt 400-600 PLN i pies do konca rzycia jest na diecie- juz nie da sie karmy z worka, tylko trzeba pieskowi codziennie gotowac.
Musisz sie tez liczyc ze suka po macierzynstwie zmieni charakter, tzn, to co do tej pory lubila zacznie ja draznic, to co tolerowala bedzie np. oszczekiwac, jesli pracowala jako przewodnik, moze zaniechac tego, po prostu straci zainteresowanie praca.
Jesli mimo wszystko chcesz miec szczeniaczki to przynajmniej zrob swojej suni badanie na dysplazje ( koszt 100- 200 PLN) i znajdz reproduktora z dwoma jakami i z badnaiem na dysplazje, popros kogos zaufanego kto sie zna na kynologii aby wam sprawdzil rodowody, bo krycie "kuzynow" tez wplywa na zwiekszenie wystapienia wad u szczeniat.
Prawda jest taka, ze jesli kogos stac na psa! ( na dobre wyzywienie, na weterynarza, na pielegnacje) to stac go na psa z hodowli, z rodowodem. I tylko taka forma zakupu szczeniaka skroci proceder kradzierzy psow bo modna rasa ( watek na grupie o Westach), czy tez zaniechania rozrodu psow bez badan aby wyeliminowac narodziny szczeniat obarczonych wrodzonymi choroabmi.
Owszem fajnie miec szczeniaki, ale ty tego szczeniaka oddasz komus kto nie koniecznie bedzie go dobrze karmil, i kogo nie bedzie stac na leczenie jesli sie okarze ze piesek ma np. dysplazje.
To co pisze to moje obserwacje i wywiad jaki zebralam w ciagu 3 lat pracy z psami w osrodku szkolenia psow przewodnikow.
przeczytałam wątek i nie chciałam się odzywać ale uderzył mnie post Abigail
to co napisała powinno być prawdą, bo tak powinno wyglądać poważne hodowanie psów.
Niestety u nas kupienie psa od hodowcy to i tak loteria. Miałam okazję kilka miesięcy z bliska oglądać jak to wygląda.
1. Hodowcy "modnych" ras często mają sukę hodowlaną (teoretycznie wolną od dysplazji) i "z miłości" trzymają jeszcze jedną niehodowlaną z wadami którą kryją ukradkiem i zapisują potem jako szczeniaki hodowlanej (16 szczeniąt goldena!).
2. Przeróżne oszustwa są na porządku dziennym - np. jamniki kąpane w herbacie żeby miały ładniejszy kolor. Powaga. Ale to drobiazg, robią i gorsze rzeczy.
3. Psy za stare na hodowlę (nie chcę skłamać - 9-o czy 10-o letnie) hodowcy często szybko usypiają, żeby nie wydawać kasy na nieprzynoszące dochodu zwierzę.
Wracając do wypowiedzi Abigail - zrób kawalerowi i suczce prześwietlenia na dysplazję, sprawdź zgryz i jąderka.
to co napisała powinno być prawdą, bo tak powinno wyglądać poważne hodowanie psów.
Niestety u nas kupienie psa od hodowcy to i tak loteria. Miałam okazję kilka miesięcy z bliska oglądać jak to wygląda.
1. Hodowcy "modnych" ras często mają sukę hodowlaną (teoretycznie wolną od dysplazji) i "z miłości" trzymają jeszcze jedną niehodowlaną z wadami którą kryją ukradkiem i zapisują potem jako szczeniaki hodowlanej (16 szczeniąt goldena!).
2. Przeróżne oszustwa są na porządku dziennym - np. jamniki kąpane w herbacie żeby miały ładniejszy kolor. Powaga. Ale to drobiazg, robią i gorsze rzeczy.
3. Psy za stare na hodowlę (nie chcę skłamać - 9-o czy 10-o letnie) hodowcy często szybko usypiają, żeby nie wydawać kasy na nieprzynoszące dochodu zwierzę.
Wracając do wypowiedzi Abigail - zrób kawalerowi i suczce prześwietlenia na dysplazję, sprawdź zgryz i jąderka.
J J, opisz te "gorsze" rzeczy. Ja je znam i widziałem z praktyki służbowej, ale fajnie byłoby aby ludzie także wiedzieli co kupują....
Którzy to hodowcy tacy mądrzy z tymi dwie sukami? Podaj proszę namiary na priva :)
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Którzy to hodowcy tacy mądrzy z tymi dwie sukami? Podaj proszę namiary na priva :)
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
roksana: ale ona szuka goldena, nie labka...
ogólnie ja również nie popieram tego typu rozmnażania zwierząt, a psiaki pracujące najlepiej wysterylizować.
Ja mam suczkę ratowniczkę z papierami i ją wysterylizuję.
Odpadają wtedy choroby, które już ktoś wyżej wymienił i nie trzeba się martwić o niechciane szczeniaki, ani pilnować suczki w trakcie cieczki. Teraz przez cieczkę wypadły nam ponad 2 miesiące szkolenia, bo "chłopaki" nie mogli się przy niej skupić na ćwiczeniach.
Polecam strony:
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://www.rasowy-rodowodowy.info/
ogólnie ja również nie popieram tego typu rozmnażania zwierząt, a psiaki pracujące najlepiej wysterylizować.
Ja mam suczkę ratowniczkę z papierami i ją wysterylizuję.
Odpadają wtedy choroby, które już ktoś wyżej wymienił i nie trzeba się martwić o niechciane szczeniaki, ani pilnować suczki w trakcie cieczki. Teraz przez cieczkę wypadły nam ponad 2 miesiące szkolenia, bo "chłopaki" nie mogli się przy niej skupić na ćwiczeniach.
Polecam strony:
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://www.rasowy-rodowodowy.info/
[/url][/url]
Ja też mam psa ze schroniska, i jest to najgłupsze zwierze jakiekiedykolwiek miałam.......prawdziwa wredna suka.
Na to wychodzi po przeczytaniu tego postu, że aby posiadać psa powinno się przechodzić taką "rekrutację" wnet jak przy adopcji dziecka. Kurczę, nie każdy posiada psa by latać z nim na wystawy i by się chwalić na osiedlu zobaczcie jakiego mam wypasionego modnego psa.
Ja kocham zwierzaki, i pies ma być moim towarzyszem. I tak też go traktuję. W nosie mam jakieś rodowody (pies czasami droższy niż samochód), gwarancje charakteru itp. Pies ma być, psem, przyjacielem czlowieka, mojego dziecka, pupilem domu itp.
To jak się go wychowa to kwestia właścicieli. Widziałam łagodniejszą amstafkę niż mojego głupiego kundelka.
Nie sądziłam, że pies to towar luksusowy, i by go posiadać trzeba spełnieć szereg warunków.
Ech, może ja po prostu taka zwyczajna jestem i tyle.
Na to wychodzi po przeczytaniu tego postu, że aby posiadać psa powinno się przechodzić taką "rekrutację" wnet jak przy adopcji dziecka. Kurczę, nie każdy posiada psa by latać z nim na wystawy i by się chwalić na osiedlu zobaczcie jakiego mam wypasionego modnego psa.
Ja kocham zwierzaki, i pies ma być moim towarzyszem. I tak też go traktuję. W nosie mam jakieś rodowody (pies czasami droższy niż samochód), gwarancje charakteru itp. Pies ma być, psem, przyjacielem czlowieka, mojego dziecka, pupilem domu itp.
To jak się go wychowa to kwestia właścicieli. Widziałam łagodniejszą amstafkę niż mojego głupiego kundelka.
Nie sądziłam, że pies to towar luksusowy, i by go posiadać trzeba spełnieć szereg warunków.
Ech, może ja po prostu taka zwyczajna jestem i tyle.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
hmm ja ogolnie mam ciemnozlotego ale jestem z warszawy ale poportu chcialabym zeby moj super madry pies mial dzieci, nie ma rodowodu bo poprostu pan nie wyrabial bo wspanialy pies z zagranicy byl za ciemny dla polakow i nie jest reproduktorem.
psy ze schroniska czesto faktycznie maja problemy z nawiazaniem dobrych kontaktow zarowno z czlowiekiem jak i z innymi zwierzetami. no ale to tez kwestaia wychowania.
ps.wpisz w google cos w stylu "reproduktor, Twoje wojewodztwo, golden retriever" i wyskoczy Ci mase ogłoszeń. poza tym ponad połowa reproduktorow rodowodowych jest i tak dopuszczana do tzw pseudohodowli :)) czyli rozmnazania bez wiedzy ZKwP
psy ze schroniska czesto faktycznie maja problemy z nawiazaniem dobrych kontaktow zarowno z czlowiekiem jak i z innymi zwierzetami. no ale to tez kwestaia wychowania.
ps.wpisz w google cos w stylu "reproduktor, Twoje wojewodztwo, golden retriever" i wyskoczy Ci mase ogłoszeń. poza tym ponad połowa reproduktorow rodowodowych jest i tak dopuszczana do tzw pseudohodowli :)) czyli rozmnazania bez wiedzy ZKwP