Widok
taniec tow. najlepiej Gdańsk
Witam, poszukuję partnerkę do zajęć tańca tow.
Ja nienajgłupszy, podobno nienajbrzydszy 27, liczę że również będziesz przed 30stką.
Z tańcem miałem do czynienia w podstawówce także amatorki jak najbardziej.
Szyde proszę zostawić w innych wątkach.
dysponuję okrojonym czasem, w gre będą wchodziły jedynie późne popołudnia chyba, że trafię na Ciebie :)
Ja nienajgłupszy, podobno nienajbrzydszy 27, liczę że również będziesz przed 30stką.
Z tańcem miałem do czynienia w podstawówce także amatorki jak najbardziej.
Szyde proszę zostawić w innych wątkach.
dysponuję okrojonym czasem, w gre będą wchodziły jedynie późne popołudnia chyba, że trafię na Ciebie :)
@ilona
Nie chodzi o to czy należysz lub nie, ale o to czy chcesz dać sie poznać. Czy ukrywać w nieskończoność za nickiem.
Prawda jest taka, że wielu z piszących tutaj i jakże strasznie cierpiących na samotność i inne dolegliwości zamienia rozmowę w wodolejstwo, tak że rozmowa z nimi przeradza się w "niekończącą się opowieść" z której i tak nic nie wynika na końcu... bo gdy dochodzi już do propozyzcji spotkania, to nagle "rodzice przyjeżdżają" "urlop się skończył" etc
;D
Nie chodzi o to czy należysz lub nie, ale o to czy chcesz dać sie poznać. Czy ukrywać w nieskończoność za nickiem.
Prawda jest taka, że wielu z piszących tutaj i jakże strasznie cierpiących na samotność i inne dolegliwości zamienia rozmowę w wodolejstwo, tak że rozmowa z nimi przeradza się w "niekończącą się opowieść" z której i tak nic nie wynika na końcu... bo gdy dochodzi już do propozyzcji spotkania, to nagle "rodzice przyjeżdżają" "urlop się skończył" etc
;D
Znowu zjadło mi z postu coś, co pozwoliłoby Tobie odczytać moje słowa z przymrużeniem oka, taki joke :D
A jeśli chodzi o poznawanie się, myślę, że równie dobrze można to zrobić tu na forum, kwestia tylko tej drugiej strony. Może nie wszystkich od razu ale powoli i z czasem...a gdyby nie te opowieści to i wiele wątków nigdy by się nie rozwinęło ... w każdym razie, ja tam urlopu nie mam a i rodzice zapowiadają się z przyjazdem ;)
A jeśli chodzi o poznawanie się, myślę, że równie dobrze można to zrobić tu na forum, kwestia tylko tej drugiej strony. Może nie wszystkich od razu ale powoli i z czasem...a gdyby nie te opowieści to i wiele wątków nigdy by się nie rozwinęło ... w każdym razie, ja tam urlopu nie mam a i rodzice zapowiadają się z przyjazdem ;)
Tajna grupa użytkowników portalu Trójmiasto na FB. Czemu ta tajność ma służyć?
Więcej czasu zajmuje werbowanie osób do takiej grupy, niż założenie sobie tu konta ;) Wiesz, że istnieje priv?
Nie jestem pewna czy mnie bardziej dziwi, czy zaskakuje to stwierdzenie o unikaniu spotkań przez osoby samotne. Według mnie takie zachowanie ma związek z innymi przypadłościami. Osoba rzeczywiście samotna jest w stanie przełamać barierę strachu, niepewności, jeśli pojawia się możliwość zmiany.
Więcej czasu zajmuje werbowanie osób do takiej grupy, niż założenie sobie tu konta ;) Wiesz, że istnieje priv?
Nie jestem pewna czy mnie bardziej dziwi, czy zaskakuje to stwierdzenie o unikaniu spotkań przez osoby samotne. Według mnie takie zachowanie ma związek z innymi przypadłościami. Osoba rzeczywiście samotna jest w stanie przełamać barierę strachu, niepewności, jeśli pojawia się możliwość zmiany.
Wiem, że istnieje priv Sisel ;D Ale ja nie chce tutaj się rejestrować na przykład. Tajność ma służyć do tego samego co uzgadanianie czegoś na tym portalu poprzez priv. Można też pogadać z wybranymi osobami o czymś konkretnym a nie przed całym forum.
Czasami chce się pogadać o czymś poważnie, a nie tylko kawusie, dyskoteki i ogniska ;D
Czasami chce się pogadać o czymś poważnie, a nie tylko kawusie, dyskoteki i ogniska ;D
banda dzieciorow popsuliscie mi kolejny pomysl spedzenia ciekawie czasu. Przykre, ze nawet gdy wyrosniecie przyjda nastepni internetowi maniacy.
Szydzcie dalej, fajnie gdyby ktos z administratorow pozamiatal te niemile nry IP.
Tym sposobem wczoraj rozpoczeta przygoda z tym lewackim forum sie konczy.
SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte. Smiech na sali.
out
ps. z takim brzuszkiem facet raczej nie startuje do laski, a tym bardziej na tance, a ta gruba piekna ze zdjecia tez raczej tanczyc dla mnie by nie potancowala.
peace haters n kids.
Szydzcie dalej, fajnie gdyby ktos z administratorow pozamiatal te niemile nry IP.
Tym sposobem wczoraj rozpoczeta przygoda z tym lewackim forum sie konczy.
SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte. Smiech na sali.
out
ps. z takim brzuszkiem facet raczej nie startuje do laski, a tym bardziej na tance, a ta gruba piekna ze zdjecia tez raczej tanczyc dla mnie by nie potancowala.
peace haters n kids.
Tym sposobem wczoraj rozpoczeta przygoda z tym lewackim forum sie konczy.
SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte. Smiech na sali....
Chyba nie od wczoraj ta "przygoda",bo słowo elyta funkcjonuje już
od jakiegoś czasu i zdaje się,że ja jestem jego autorką .
ciachozkremem ...trochę za ostro.
SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte. Smiech na sali....
Chyba nie od wczoraj ta "przygoda",bo słowo elyta funkcjonuje już
od jakiegoś czasu i zdaje się,że ja jestem jego autorką .
ciachozkremem ...trochę za ostro.
No a ja się nie zgadzam. Ktoś zakłada wątek, jakiś sensowny, bo kogoś szuka a tu oczywiście rozwija się rozmowa o niczym i tak się dzieje w każdym wątku. To forum jest dla wszystkich a nie dla dominujących chcących wszędzie się wypowiadać, szkoda marnować czas na zakładanie jakiegoś tematu bo i tak zanim ktoś sensownie się wypowie to będzie musiał się przekopać przez tonę pogadanek o du ie maryni albo o kłótniach rodem z 'dlaczego ja' a może nawet 'pamiętniki z wakacji', bo nie wiadomo kiedy to wszystko się zaczęło..
Ad.. każdego Twego zdania:
1, (Twoja opinia)
2. Masz rację
3. Masz rację
O dygresyjności napisane było wiele.
1. Nie chcąc dygresyjności - autor wątku mógł wrzucić ogłoszenie
2. Forum jest z definicji miejscem dyskusyjnym a nie talblicą ogłoszeniową.
3. Dyskusja w wątku podtrzymuje jego życie.
4. Tobie Ruda, takie pierdy mam wypisywać? ;)
1, (Twoja opinia)
2. Masz rację
3. Masz rację
O dygresyjności napisane było wiele.
1. Nie chcąc dygresyjności - autor wątku mógł wrzucić ogłoszenie
2. Forum jest z definicji miejscem dyskusyjnym a nie talblicą ogłoszeniową.
3. Dyskusja w wątku podtrzymuje jego życie.
4. Tobie Ruda, takie pierdy mam wypisywać? ;)
>O dygresyjności napisane było wiele.
1. Nie chcąc dygresyjności - autor wątku mógł wrzucić ogłoszenie
Mógł, ale forum również jest miejscem, gdzie można kogoś szukać
>2. Forum jest z definicji miejscem dyskusyjnym a nie talblicą ogłoszeniową.
O ile dyskusje w wątku o tańcu będą o tańcu, miejscu tańców itp. to ok, dyskusja jest oczywista, ale tu większość zdań nie ma nic wspólnego z tańcem.
>3. Dyskusja w wątku podtrzymuje jego życie.
Po co podtrzymywać życie w wątkach, w których nie rozmawia się o sprawie z tematu wątku?
>4. Tobie Ruda, takie pierdy mam wypisywać? ;)
Tak, bo moja cierpliwość do rozpiep ania wątków też ma swój kres :P
Czemu nie założycie wątku: "Piertolenie o szopenie" i tam nie będziecie toczyć wojenek i dyskusji o niczym? :P
1. Nie chcąc dygresyjności - autor wątku mógł wrzucić ogłoszenie
Mógł, ale forum również jest miejscem, gdzie można kogoś szukać
>2. Forum jest z definicji miejscem dyskusyjnym a nie talblicą ogłoszeniową.
O ile dyskusje w wątku o tańcu będą o tańcu, miejscu tańców itp. to ok, dyskusja jest oczywista, ale tu większość zdań nie ma nic wspólnego z tańcem.
>3. Dyskusja w wątku podtrzymuje jego życie.
Po co podtrzymywać życie w wątkach, w których nie rozmawia się o sprawie z tematu wątku?
>4. Tobie Ruda, takie pierdy mam wypisywać? ;)
Tak, bo moja cierpliwość do rozpiep ania wątków też ma swój kres :P
Czemu nie założycie wątku: "Piertolenie o szopenie" i tam nie będziecie toczyć wojenek i dyskusji o niczym? :P
> 1. Nie chcąc dygresyjności - autor wątku mógł wrzucić ogłoszenie
> Mógł, ale forum również jest miejscem, gdzie można kogoś szukać
Jasne. Ale wrzucając anons na forum DYSKUSYJNE z definicji autor zgodził się na dygresyjność. Jeśli choć ciut zna to forum.
Kiedy się obraził.. i zbierając łopatki z z piaskownicy.. obrzygał innych.. Ciacho mu dosrało.
Należało się.
Sam bym dosrał, gdybym był w tym czasie i miejscu.
> Mógł, ale forum również jest miejscem, gdzie można kogoś szukać
Jasne. Ale wrzucając anons na forum DYSKUSYJNE z definicji autor zgodził się na dygresyjność. Jeśli choć ciut zna to forum.
Kiedy się obraził.. i zbierając łopatki z z piaskownicy.. obrzygał innych.. Ciacho mu dosrało.
Należało się.
Sam bym dosrał, gdybym był w tym czasie i miejscu.
"SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte. Smiech na sali."
A ja od siebie dodam że autor życzy nam śmierci a biorąc pod uwagę tonację jego wypowiedzi życzenia te są jak najbardziej szczere i poważne. Myślę że życzyć komuś śmierci tylko za "zepsucie" wątku to gruba przesada.
No i skoro kolega tak ostro reaguje tylko na "zepsucie" wątku to ciekawe jak reaguje kiedy w tańcu partnerka nadepnie mu na palec? Łamie jej rękę?
A ja od siebie dodam że autor życzy nam śmierci a biorąc pod uwagę tonację jego wypowiedzi życzenia te są jak najbardziej szczere i poważne. Myślę że życzyć komuś śmierci tylko za "zepsucie" wątku to gruba przesada.
No i skoro kolega tak ostro reaguje tylko na "zepsucie" wątku to ciekawe jak reaguje kiedy w tańcu partnerka nadepnie mu na palec? Łamie jej rękę?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
SMierc trollingom i tym ktorzy uwazaja sie tu za elyte..................
A ja od siebie dodam że autor życzy nam śmierci .....
Cross i ty przeciwko ?
Niektórzy tylko czytają te wątki ,nie udzielają się w nich kryjąc się
za monitorem i anonimowością. Mają takie prawo.
Czasem ktoś założy wątek i faktycznie temat zbacza mocno .
W wątku o rozliczeniach SM Młyniec na Zaspie wypowiada się
osoba która mieszka pod Łodzią .Forumowicze tylko dali znać,iż
pan nie zna specyfiki tego osiedla więc się nie wypowiada na tematy
o których nie ma pojęcia. GRZECZNIE.
Tutaj nawet trochę "niesmacznie" się zrobiło (fotky zamieszczone)
Autor wątku faktycznie zareagował za gwałtownie ,ale..........
Staram się ostatnio minimalizować swoje wypowiedzi licząc
że mimo wszystko niektórzy wyjdą z za monitora i użyją klawiatury.
A ja od siebie dodam że autor życzy nam śmierci .....
Cross i ty przeciwko ?
Niektórzy tylko czytają te wątki ,nie udzielają się w nich kryjąc się
za monitorem i anonimowością. Mają takie prawo.
Czasem ktoś założy wątek i faktycznie temat zbacza mocno .
W wątku o rozliczeniach SM Młyniec na Zaspie wypowiada się
osoba która mieszka pod Łodzią .Forumowicze tylko dali znać,iż
pan nie zna specyfiki tego osiedla więc się nie wypowiada na tematy
o których nie ma pojęcia. GRZECZNIE.
Tutaj nawet trochę "niesmacznie" się zrobiło (fotky zamieszczone)
Autor wątku faktycznie zareagował za gwałtownie ,ale..........
Staram się ostatnio minimalizować swoje wypowiedzi licząc
że mimo wszystko niektórzy wyjdą z za monitora i użyją klawiatury.
Ruda.... autor wątku zamieszcza anons...szuka kogoś na tańce...ok. pojawia się pytanie o szczegóły bo chyba nikt normalny nie zgodzi się w ciemno. on twierdzi, że szczegóły przy kawie....ja mówię, że nie spotkam się ot tak z obcym typem na kawę tylko po to żeby dowiedzieć się szczegółów kursu tańca i proszę go o podanie kilku informacji zamieszczając dokładne i klarowne pytania. on olewa sprawę jakby to była jakaś tajemnica. dla mnie to podejrzane. gdzieś tam odezwał się sam i potoczył się offtop przez moment po czym autor zrównał nas z błotem, życzył nam śmierci i pojechał po nas jakby nas co najmniej znał...a podczas jego wypowiedzi słoma z butów się aż wysypywała. więc powiedziałam mu w sposób dość delikatny jak na mnie co o nim myślę. jak na moje- jeżeli autor chciałby kontynuować wątek lub byłby faktycznie zainteresowany partnerką do tańca to odpowiedziałby na wszelkie nurtujące pytania zamiast naskakiwać bez powodu na ludzi. i tak jak ktoś wcześniej powiedział- jeżeli odbiegnięcie od tematu doprowadza autora do takiej furii to może dobrze, że tak się to skończyło bo jeżeli np zdecydowałabym się z nim iść tańczyć to kto wie, może skończyłabym z połamanymi kończynami albo śliwką pod okiem za to, że pomyliłam kroki...
>bo jeżeli np zdecydowałabym się z nim iść tańczyć to kto wie, może skończyłabym z połamanymi kończynami albo śliwką pod okiem za to, że pomyliłam kroki...
Już wiem, czemu przestałam jeść ciacha z kremem.. przerastała mnie ich wyobraźnia :)
Zanim zdążył odpowiedzieć na pytanie gdzie i za ile to już wątek się sam potoczył o czym innym, nie każdy tu siedzi 24h. Też by mi się nie chciało odpowiadać jakbym zobaczyła jak się wątek rozwinął ;]
Już wiem, czemu przestałam jeść ciacha z kremem.. przerastała mnie ich wyobraźnia :)
Zanim zdążył odpowiedzieć na pytanie gdzie i za ile to już wątek się sam potoczył o czym innym, nie każdy tu siedzi 24h. Też by mi się nie chciało odpowiadać jakbym zobaczyła jak się wątek rozwinął ;]
Ależ ta Ruda wyszczekana noo ;). I to faktycznie "wyprodukowana w 89r :D"?
Za charrrrakterrrr mam dla Ciebie piosenkę ;]
http://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU
Za charrrrakterrrr mam dla Ciebie piosenkę ;]
http://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU
1. Ależ ja nigdzie nie napisałem, że dedykuję Tobie tę piosenkę, ponieważ jest tam mowa o jakimś charakterze ;).
Farbowana, hmm. Wiesz, po farbowaniu zawsze trochę farby zostaje a ludzie są różni, ich pomysły również ... ;).
2. Również nie napisałem nic o tym kiedy Cię produkowali, tylko kiedy Cię WYprodukowali ;]. Chodziło o efekt końcowy, który (tak jak napisałem) miał miejsce w 89r :P.
Wrześniowa Rudaaa ;)
Farbowana, hmm. Wiesz, po farbowaniu zawsze trochę farby zostaje a ludzie są różni, ich pomysły również ... ;).
2. Również nie napisałem nic o tym kiedy Cię produkowali, tylko kiedy Cię WYprodukowali ;]. Chodziło o efekt końcowy, który (tak jak napisałem) miał miejsce w 89r :P.
Wrześniowa Rudaaa ;)
O tańcu to ten wątek przestał być jeszcze w dniu jego założenia.
@COOO 28
>1. Ależ ja nigdzie nie napisałem, że dedykuję Tobie tę piosenkę, ponieważ jest tam mowa o jakimś charakterze ;).
"Za charrrrakterrrr mam dla Ciebie piosenkę ;]
http://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU"
Faktycznie, mogłam to źle zrozumieć ;]
@COOO 28
>1. Ależ ja nigdzie nie napisałem, że dedykuję Tobie tę piosenkę, ponieważ jest tam mowa o jakimś charakterze ;).
"Za charrrrakterrrr mam dla Ciebie piosenkę ;]
http://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU"
Faktycznie, mogłam to źle zrozumieć ;]
Narrator (czyt. Ja) pisze niezrozumiale czy odbiorcy są "rozmiękczeni" bądź posiadają nazw Czepiawscy :D?
A masz te MILJONY :D
http://www.youtube.com/watch?v=0VdUgZD2f4U
A masz te MILJONY :D
http://www.youtube.com/watch?v=0VdUgZD2f4U