Widok

teściowie-jacy są

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Ciekawa jestem co sądzicie o swoich teściach
Moi są słodko-kwaśni mam nadzieje po slubie nie będą pikantni

*********************************************************
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja tesciowa jest słodka kochana dopoki nie zaczęła nam planowac slubu i wesela-tragedia-gorzka jak cholera!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moi teściowie są super, często dla mnie jak rodzice. Kiedy trzeba poprą mnie, a nie swojego synka:) Ale zawsze jest jakieś ale....Jeśli już będę musiała mieszkać z kimś - to wolę z moimi rodzicami, wiadomo, wszędzie dobrze, ale w domu (u siebie )najlepiej:))))))))))))

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na moich przyszłych teściów chyba za bardzo nie będę mogła narzekać. Są bardzo pomocni, szcególnie przyszły teściu - dosłownie wszystko załatwi, pojedzie, kupi, zrobi... teściowa jest ok. chociaż troszke maruda ale nie jest to jakieś irytujące. Zastanawiam się tylko co będzie jak pojawi się dziecko.... hehe. Póki co nie narzekam. Poza tym mieszamy sami w swoim mieszkanku a to już duży plus :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja tak naprawdę do końca nie rozgryzłam teściów, hmmm... bo nie potrafię jeszcze dobrze po włosku mówić, (ale zaczynam kurs nauki tego języka w październiku), ale z moich obserwacji widzę, że są bardzo ciepłymi, miłymi i kochanymi ludźmi. A co po ślubie?, Nic! Bo mieszkamy od siebie ponad 2000km :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja tesciowa pomaga na na codzien finansowo i niby nic za to nie chce zawsze mówi zrobicie jak uważacie za słuszne ale i tak wierci dziure w brzuchu żeby było jak ona chce ale jakby co to ona mowi ze sie do nas nie wtrąca i jeszcze jedno pytanko :kiedy zaczeliscie mowic do tesciów mamo tato bo ja jestem ze swoim 6 lat i dopiero niedawno przeszło mi przez gardło mówic do nich jak do rodziców zresztą na tescia mówie ojciec bo mój tata zmarł jak miałam 6 lat i nigdy nie używałam na codzien słowa tata a mame mam tylko jedną a tu trzeba mówic jeszcze do kogos :mamo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jesli chodzi o dziecko to juz wogóle mamy synka 2,5 letniego i wszyscy znajomi sie śmieją ze dziecko tez mamy bo ona tak chciała poprostu codziennie sie pytała kiedy bedzie babcią i jakby mogła to by weszła nam do sypialni zeby sprawdzic czy sie nie obijamy i do dziecka tez sie nie wtrą ca ale dobrze by było jak bysmy zrobili tak a nie inaczej ale naszczescie jest nie grozna dla otoczenia i szanuje ją na swój sposób
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, moi teściowie wydają się być ok
nie znam ich zbyt dobrze ze względu na odległość jaka nas do tej pory dzieliła
wydaje mi się że teściowa moze mieć zapędy do wtrącania się w codzienne życie ale na szczęście jestem dosyć asertywna i mój przyszły mężuś też więc chyba nie będzie problemów

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam teścia obiboka, nic nie robi (oprócz pracy zarobkowej), a teściowa mu usługuje. Natomiast Teściowa niby jest oki, ale zamiast oczu ma złotówki- łasa na każdy pieniądz. Dla 10 zł zrobiłaby wszystko. Cóż, teściów się nie wybiera. ..

Matyda, ur. 15.10.2008; 3430g, 54 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teściowie spoko ale wydaje mi się że z siostrą mojego mężusia mogę mieć problem; jest strasznie upierdliwa i nie daje mi żyć
wyobraźcie że wczoraj chciała zając mi całą zamrażarkę bo w swojej się nie mieści!!! no kurcze!!! jeszcze tego brakowało, wystarczy że juz mam owoce teściowej

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój tesciu też jest obibokiem mało tego to wogóle nie pracuje bo powiedział ze pójdzie do pracy jak zniosą wszystkie składki obowiązkowe siedzi i kłóci sie z telewizorem i ma plan na lepszą Polske poprostu zdziwaczał na starosc i w dodayku jest na utrzymaniu swojej żony czyli mojej tesciowej i tak mu wygodnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moi też lubią się wtrącać, ale natrętni nie są. zresztą mój narzeczony przede wszystkim z nimi walczy, więc jestem odciążona i nie muszę póki co do siebie zrażać :P ale po dłuższym pobycie u nich jestem zmęczona drobiazgowością i tym celebrowaniem jedzenia! dla nich to największa przyjemność!!! czuję się jak u własnej babci :))

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paweł ma wspaniałych Rodziców. Tata traktuje mnie jak swoją ukochaną córeczkę. Mama na początku była tak jakby zazdrosna (?) ale jest dobrze. Miała też nam chwilkę za złe, że mieszkaliśmy rok bez ślubu... Ale przeczekaliśmy i jest ok. Są kochani! I zasługują, żebym mówiła "Mamo i Tato". Chcą dla nas dobrze. Życzę takich stosunków z Teściami każdemu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też mam fajnych teściów. Ale najlepsza jest moja nowa babcia, Helenka.
Czasami mówię mężowi, że wyszłam za niego, tylko aby mieć taką babcię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
babcia mojego narzeczonego też jest fajna :) i od razu mnie polubiła - nie ma takich powodów do ostrożności jak teściowie :P

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moi tescie sa wspaniali :(:(:( jak nie ma ich w domu :):):

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja teściowa to góra lodowa. Szczyt przebiegłości i obojętności pod płaszczykiem udawanej troski. Bleeeeeeeee ;P

Dobrze, że z Teściem nie mam problemu, bo są po rozwodzie i mój przyszły nie utrzymuje z nim kontaktów.

A wracając do teściówki....
"Ona do naszych spraw nie będzie się wtrącać, ale...." Bla bla bla. W planowanie ślubu się nie wtrąca tak, jak większość teściowych. Ona ma inną taktykę. Słowem nie zapytała jak idą przygotowania i czy coś pomóc. Ma nas po prostu głeboko w jej zacnej.
Ona drąży głębiej. Jak tylko spuszczę z oka mojego przyszłego to mu nadaje na mnie i usiłuje przekabacić go na swoją stronę. A on, mimo że jest czarną owcą, od której ona chce tylko pieniędzy, nie zostawi mamusi "w potrzebie". A ona "w potrzebie" jest zawsze i już mu zapowiedziała, że do końca życia w tej "potrzebie" będzie.

Mówię Wam, szkoda słów.

Gnida patentowana! Babsztyl! B-y-rzydal! :P

P.S. Podobno jak ma się złą teściową, to męża ma się super. Jest więc nadzieja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja teściwa ma despotyczy charakter. Tak ma, ale bardzo sie stara żeby się nie wtrącać i być po mojej stronie. Bardzo doceniam, że sie tak stara. Teściu - spoko. Nadajemy na podobnych falach.
Nie będzie źle bo mieszkają dość daleko i póki co oboje pracują, wiec mają swoje sprawy. Oczywiscie zarówno rodzice, jak i teście nie mogą się doczekać wnuka.... wszystko w swoim czasie :)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A propos wnuków, nie uważacie, że teściowie potrafią być nachalni w tym temacie? W końcu to nie ich sprawa kiedy, gdzie, i w jaki sposób :/ A co jeśli młodzi nie chcą mieć dzieci - to im się w głowach nie zmieści :) Albo gorzej - jeśli nie mogą?? Przecież nie trzeba się z intymnych rzeczy tłumaczyć

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) ja mam kłopot z głowy, ostatnio moich teściów odwiedziła rodzinka z drugiego końca Polski z małą dzidzią.. no i scenka rodzajowa: Teść otwiera nam drzwi z maleństwem na rękach i oświadcza nam na dzień dobry "a ja już mam wnuczkę" na co mój przytomny mąż "to już nie musimy się starać" ;)

teścia mam ok, teściowa..hmm.. dulszczyzna, nie jest szkodliwa bo usiłuje za wszelką cenę robić dobre wrażenie.. no i mieszkamy osobno..i to duuużyyy plus

Szczęście to je­dyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Kasyno (3 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

do góry