No i już po wszystkim...we wtorek (22 października) miałam amniopunkcje, a 24 poroniłam...to był synek...nasz aniołek jest już w niebie. Życzę Wam wszystkim dobrych wyników i zdrowych dzieciaczków.
No i już po wszystkim...we wtorek (22 października) miałam amniopunkcje, a 24 poroniłam...to był synek...nasz aniołek jest już w niebie. Życzę Wam wszystkim dobrych wyników i zdrowych dzieciaczków.
zobacz wątek