Odpowiadasz na:

Re: test z oksytocyny

ja miałam dwa razy taki test za I razem jak syn się rodził prawie & lat w szpitalu wojewódzkim tam miałam podaną dopochwowo pigułke, i męczyłam się po niej jak diabli,
II raz przy córce... rozwiń

ja miałam dwa razy taki test za I razem jak syn się rodził prawie & lat w szpitalu wojewódzkim tam miałam podaną dopochwowo pigułke, i męczyłam się po niej jak diabli,
II raz przy córce prawie trzy lata temu na Klinicznej tu miałam podawaną na porodówce w kroplówce - trzy kroplówki jednego dnia nic nie zadziałały tam taki test powtarzają co dwa dni jak nic sie nie uda, u mnie udała się za drugim razem przy drugiej kroplówce .

i wypowiem się iż system klinicznej podawanie w miejszych ilościach oxytocyny w kroplówce jest lepszy, poród był łatwiejszy i trwał krócej .

zobacz wątek
15 lat temu
~nataliadominik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry