Widok
W sobotę kupowałam w warzywniaku po 7,50zł/kg, ale to tak przypadkiem. A ogólnie zawsze kupuję od pana, który ponoć z Kaszub przyjeżdża (tak mi kiedyś mówił). Sprzedaje z samochodu pod Biedronką na Wyzwolenia w Nowym Porcie. W tym roku jeszcze u niego nie kupowałam, ale co roku ma praktycznie te same ceny, czyli 10zł/kg. Owoce smaczne, słodkie, nie czuć chemii, cudownie pachną.
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.


