Widok
dziewczyny, tylko nie popadajcie w paranoję. wszystko rzeczywiście trzeba wyprać i wyprasować. proszki do dziecięcych rzeczy owszem stosujcie, tylko nie za długo. jeżeli dziecko nie ma skóry atopowej, i nikt w rodzinie nie jest alergikiem po jakimś czasie zacznijcie stosować już proszki, które używacie w domu, tylko nastawcie super płukanie.
wiem co mówię, przerobiłam to dwa razy, już po 3-4 mcu prałam dziecięce rzeczy już w normalnym proszku. nie było żadnych problemów. oczywiście trzeba dokładnie obserwować skórę dziecka!
życzę Wam powodzenia
wiem co mówię, przerobiłam to dwa razy, już po 3-4 mcu prałam dziecięce rzeczy już w normalnym proszku. nie było żadnych problemów. oczywiście trzeba dokładnie obserwować skórę dziecka!
życzę Wam powodzenia
Ja też wszystko wyprałam (nowe i dostane ubranka, poszewki, wkłady, ręczniki) i wyprasowałam co się dało, ale potem nie będę prasować. Używałam proszku Jelp do pralki i płynu Jelp do prania ręcznego. Miałam też próbkę płynu Lovela i miał lepszy zapach niż Jelp. Nie wiem jak z uczuleniami - to się zobaczy jak się mała urodzi.
dziewczyny do porodu mam prawi miesiac a szukam pyatnie bo nie wiem keidy mozna dla dziecka wyprac ubranka bo wiekszosc dostał♠am od znajomych i czekaj na pranie i prasowanie czy miesac do porodu to nie za wczesnie pierwszego synka urodizlam nagle bo włansie dostałam krwotoku choc ciaza była prawidłowo i nie byłam przygotowana i teraz jzu nie wiem prac czy nie:) doradzie mi jak wy robiliscie
od samego początku (przed porodem) używam proszku Vizir Sensitive :) i płynu Lenor Sensitive :)
ubranka i pieluchy były prasowane przez pierwsze 3 tygodnie :)
kiedy wyprać i wyprasować?
miałam poprane 2 m-ce przed porodem :P później przeprowadzaliśmy się :) i na nowo wszystko poprałam i wyprasowałam - jakiś tydzień przed pojawieniem się Gabrysia na świecie :) wtedy też przygotowałam ubranka do szpitala i na wyjście :)
ubranka i pieluchy były prasowane przez pierwsze 3 tygodnie :)
kiedy wyprać i wyprasować?
miałam poprane 2 m-ce przed porodem :P później przeprowadzaliśmy się :) i na nowo wszystko poprałam i wyprasowałam - jakiś tydzień przed pojawieniem się Gabrysia na świecie :) wtedy też przygotowałam ubranka do szpitala i na wyjście :)