Widok

usg czy przeczucie?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Witam. Mam takie pytanie...do was drogie panie...jakie mam szansę że usg się myli? W mojej rodzinie zawsze rodzi się druga lub trzecia córka. Żeby mieć pewność trzymałam się "recepty na dziewczynkę" dodatkowo pilnowałam się chińskiego kalendarza i wszystko wskazuje na dziewczynę. Jestem 20-21tc. Dwa dni temu miałam usg i P. Doktor stwierdziła że będzie chłopak- 3 chłopak... nawet pokazała mi to ale ja nie wierzę, byłam pewną że będzie dziewczyna w poprzednich ciążach obrazu wiedziałam bez usg co mnie czeka. Jak usłyszałam "chlopiec" to prawie zemdlałam. Od dwóch dni wszędzie widzę małe dziewczynki a na samą myśl płacze. Zupełnie przestałam się interesować tym dzieckiem... Tylko proszę oszczecie mi krytyki pt. "Co z ciebie za matka?" Mogę was zapewnić że moim dzieciom nie brakuje niczego... poprostu to moja ostatnia ciąża nie mam szans...i nadal jestem pewna że to dziewczynka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 9

Czy naprawdę płeć jest taka ważna?
Tendencja w rodzinie to nie gwarancja płci. Przeczucia też możesz mieć różne, ale na tym etapie płeć to już raczej pewniak. Ewentualnie idź raz do innego lekarza po opinię i kolejne USG, jeśli to Cię uspokoi.

Cóż, może to zabrzmni nieco złośliwie, ale jak urodzisz, to na 100% będziesz wiedzieć.

P.S. I wiesz co? Nawet jeśli bardzo chciałaś dziewczynkę, a wyjdzie chłopak, to nie skreślaj go na starcie. Daj jemu (i sobie) szansę na bliższe poznanie się. Przecież po urodzeniu on Cię będzie ogromnie potrzebował. A w życiu czasem tak jest, że nie dostajemy tego, czego chcemy; bywa, że dostajemy coś innego, co może okazać się dużo lepsze. Powodzenia!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jakie może być prawdopodobnie pomyłki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W pierwszej ciąży twierdzili, że raczej urodzę dziewczynkę. Wyprawkę kupiliśmy taką neutralną w razie co. I uffff.... Był chłopiec. W drugiej miał być chłopiec i był. Więc mam mieszane uczucia. Koleżanka całą ciążę twardo słyszała, że będzie córa na 200%, nie ma innej opcji. Zrobili różowy pokój, wózek różowy, ciuszki różowe i guzik. Wszystko musieli szybko sprzedać, wymienić, przeorganizować pokój, bo był chłopak. Mój sąsiad też miał mieć córę, na bank mu to gwarantowali, no i wyprawka na dziewczynkę się nie przydała, ma chłopaka. Tak różnie z tym bywa...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Możesz zrobić test NIFTY , będziesz mieć pewność. Tylko to kosztuje, koło 2 tysięcy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A znacie jakieś osobiste przykłady - takie że z chlopaka zrobila się dziewczyna? Ja znam ale to było 2011-2012. A w tamtym roku sąsiadka na 100% do 9 miesiąca nosiła dziewczynę i wyszedl chlopiec...ale ponoć chlopak z dziewczyny częściej się zdarza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szczerze? Na tym etapie to nikłe szanse, że usg się myli. Co urosło, nie odpadnie...Chiński kalendarz i ciąże w rodzinie to żaden wyznacznik, zwiększają szanse o jakieś 0%. Dziewczynka to jak najdalej od owulacji, ale i to nie daje gwarancji. Można też wybrać się na usg 4d, tam idealnie widać płeć - bez szans na pomyłkę. Rozumiem, bo sama mam dwóch synów i marzę o córce :) Tulę i życzę dużo zdrowia i miłości
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też bardzo chciałam mieć córkę. Po dwóch chłopakach , już w trzeciej ciąży liczyłam na dziewczynę. Ale miałam tę świadomość, że co jest to będzie i nie mogę tego zmienić. Trzeci chłopak też byłby ok. Ale ciąży nie uratowali. Po poronieniu już całkiem było mi wszystko jedno, czy to był kolejny syn czy córka, brakowało mi nawet tego trzeciego syna.
W sumie to autorko pamiętaj, że póki nie urodzisz zawsze masz tę malutką iskierkę nadziei, ze to jednak córka. Powodzenia.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kochane, jesteście niesamowite. Na innym forum zmieszali mnie z błotem. Już troszeczkę się pogodziłam i tak się zastanawiam nad kliniką na Ukrainie. Tam można wybrać płeć a i dziecko będzie zdrowe. Nie wiem na razie muszę to urodzic ale już zupełnie inaczej to widzę. Nie tracę nadziei może akurat to moja dziewczyna będzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 10

Nie mów "to" o swoim dziecku. Ono jest niewinne, pamiętaj o tym.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Autorko.
Mówiłaś, że to ostatnia twoja ciąża i dlatego jesteś taka załamana, że będzie znowu chłopak. Ale już kombinujesz nad wyborem płci następnego dziecka. Coś tu nie pasuje... To zdecydujesz się na czwarte dziecko, na chama zrobioną dziewczynkę w laboratorium, czy już myślami jesteś przy aborcji nie chcianego trzeciego syna żeby potem mieć jako trzecie dziecko wymarzoną córkę??? Bo po tym twoim wpisie skóra się jeży co ludzie potrafią wymyśleć żeby osiągnąć cel...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja myślę, że autorka planowała w kolejnym poście, oczywiście zupełnie przypadkiem, zareklamować klinikę, dzięki której "spełni marzenia".
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyli cała ta śpiewka o kolejnym synu, marzenia o córce itd to zwykła bujda prowadząca do konkretnej reklamy... Jeśli tak to tak żenującej reklamy to chyba jeszcze tu na forum nie było.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Broń Boże jakiej reklamy? To na innym forum ktoś podsuną mi takie rozwiązanie. Teraz myślę że to załamanie to nie przez kolejne dziecko tylko kończące się możliwości. P. S. Gdyby to była reklama to czy nie powinnam umieścić jakiś konkretów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Gdyby nie zauważono dokąd zmierzasz w tej rozmowie, to pewnie konkretna klinika pojawiła by sie całkiem przypadkiem w kolejnym twoim wpisie. Nie dziw się, że ludzie tak reagują. Takie reklamy są tu nagminne i każdy z założenia czuje tu podstęp reklamy.
PS. Dla ciebie taka klinika to już za późna sugestia skoro jesteś w 3 ciąży, a 4 nie planujesz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyna pisze że robiła zgodnie z receptą na córkę więc pewnie nie przed owu. Niestety na płeć nią mamy za dużego wpływu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Płeć dziecka można poznać już w 10 tygodniu wykonując badania prenatalne nifty. cena obejmuje także ubezpieczenie wyniku https://www.testdna.pl/badania-prenatalne/test-nifty-pro/cena/ . To jedyny dostępny w Polsce test z ubezpieczeniem, do tego o wysokiej czułości, potrafi wykryć 94 różne choroby.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeżeli to nie reklama...
Po przeczytaniu pierwszego posta - stwierdziłam - o ja miałam tak samo! Mam syna i jak zaszłam drugi raz w ciąże to zwariowam na punkcie tego, że ma być córka. Z jednej strony mówiłam sobie, że to absurd bo jakie znaczenie ma płeć kochanego dziecka... a z drugiej tak bardzo pragnęłam córeńki.

Więc daleka byłabym od krytykowania kogokolwiek w takiej chwili.

Ale ten drugi post... o planowaniu płci dziecka czy w ogóle samo planowanie kolejnego bo już wiesz, że "to" aktualne nie jest takie jakie miało być, to przekroczenie pewnych granic.

Jest różnica pomiędzy pragnieniem a obsesją. Ja pragnęłam a Ty chyba masz już obsesję a to nic dobrego. Pogadaj o tym z kimś bliskim bo chyba tego potrzebujesz.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

zgadzam sie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tutaj chyba tylko terapia może pomóc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako facetowi, bardzo źle się to czyta.
Pokazuje tylko jak ludzkość jest totalnie nieodpowiedzialna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Teraz są tak dobre maszyny, że nie ma co nie wierzyć USG
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam. Ja również ma dwóch synów i trzecia ciąża. Tak bardzo pragnę córeczki że nie potrafię się nią cieszyć. Próbowałam również sposobów na córkę ale czuje że będzie trzeci synek. I mimo że dopuszczam taką myśl to zaraz mi do głowy przychodzi że nigdy nie poznam jak to jest mieć córkę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też nie. Trudno. Nie mam nawet żadnej siostrzenicy, bratanicy czy nawet chrześniaczki. Może chociaż trafi się kiedyś jakaś wnuczka hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Masz trochę dziwne podejście do tego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No ale nie da się za pomocą chińskiej medycyny czy wróżb sprawić, że urodzisz takie, a nie inne dziecko. Może ta historia ma Cię czegoś nauczyć:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

W życiu nie zawsze ma się to, co się chce.

Jak to mówią.... Jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie masz czego żałować. Relacja matka córka często cukierkowa jest tylko w dzieciństwie. Potem się zaczyna bunt i walka z matką. A w dorosłości wzajemne pretensje, żale i rozczarowania. Nie twierdzę, że zawsze tak jest, ale często. Bo matka(na jaką ty też mi wygądasz) ma jakieś wyobrażenie co do córki, z którym ona sie często nie pokrywa. Bo taka kobieta myśli, że córka będzie podobna do niej. Będzie chciałą być taka jak ona. Bedzie podobnie myśleć. A często jest wręcz przeciwnie. Stad ta relacja jest trudniejsza, Ciesz się synami. To relacja prostsza. Syn kocha matkę bezwarunkowo. Buntuje się przeciwko ojcu. Córka często jest spretensjonowana do matki. Wygrałaś na loterii, że masz chłopców. Nie wymyslaj sobie sztucznych problemów. Dziecko to nie lalka. Chcesz mieć kogoś do strojenia i czesania, to właśnie lalkę sobie kup.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Jak pozbyć się wilgoci w mieszkaniu????? (63 odpowiedzi)

Czym zwalczać?? co robić

Nie mam ochoty na seks przy tabletkach antykoncepcyjnych (19 odpowiedzi)

Witam. Czy ktoś również dostrzegł u siebie taki problem? Dodam,że z tabletek nie zrezygnuje bo...

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (8 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...

do góry