Odpowiadasz na:

Re: utonęło dziecko

przecież nie piszemy żeby ją wypatroszyć itp....oskarzanie czy bronienie jest i tak bez sensu...prawdy i tak pewnie sie nie dowiemy...a to że dziecka szkoda to chyba oczywiste, zwłaszcza dla...

przecież nie piszemy żeby ją wypatroszyć itp....oskarzanie czy bronienie jest i tak bez sensu...prawdy i tak pewnie sie nie dowiemy...a to że dziecka szkoda to chyba oczywiste, zwłaszcza dla drugiej matki...

zobacz wątek
13 lat temu
aśku_85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry