Re: utonęło dziecko
przecież nie piszemy żeby ją wypatroszyć itp....oskarzanie czy bronienie jest i tak bez sensu...prawdy i tak pewnie sie nie dowiemy...a to że dziecka szkoda to chyba oczywiste, zwłaszcza dla...
przecież nie piszemy żeby ją wypatroszyć itp....oskarzanie czy bronienie jest i tak bez sensu...prawdy i tak pewnie sie nie dowiemy...a to że dziecka szkoda to chyba oczywiste, zwłaszcza dla drugiej matki...
zobacz wątek