Re: utonęło dziecko
Ojjka, no proszę Cię, spodziewasz się spokojnej dyskusji nad tak koszmarną sprawą? Nad matką w "naszym" wieku, z dzieckiem w wieku dzieci połowy forum?
To o czym Ty rozmawiasz ze...
rozwiń
Ojjka, no proszę Cię, spodziewasz się spokojnej dyskusji nad tak koszmarną sprawą? Nad matką w "naszym" wieku, z dzieckiem w wieku dzieci połowy forum?
To o czym Ty rozmawiasz ze znajomymi, ze ten watek jest dla Ciebie tak zagrażający? O pogodzie? O sprzedaży starych rajstop?
zobacz wątek