Odpowiadasz na:

Re: utonęło dziecko

Przesadziłyście.
Dyskusja dyskusją, ale tu już z Wami nie ma o czym dyskutować.
Sprawa się wyjaśniła.
To matka utopiła córkę. Jasne i klarowne, co jeszcze dopowiadać ?
... rozwiń

Przesadziłyście.
Dyskusja dyskusją, ale tu już z Wami nie ma o czym dyskutować.
Sprawa się wyjaśniła.
To matka utopiła córkę. Jasne i klarowne, co jeszcze dopowiadać ?
Raczej normalne, że zdrowa nie była. Nikt o zdrowych zmysłach nie dopuści się takiego kroku.

Nie macie też prawa oceniać tego co zrobiła ta kobieta. Wiem ściska niemiłosiernie w sercu, ale nie jesteście psychiatrami, żeby się wypowiadać na temat chorób psychicznych.

zobacz wątek
13 lat temu
Kasia31

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry