Re: Re:
hej hej
pierwszy raz na rodzince sie wypowiem...
w tym roku 30 na karku, slub za nami pare miesiecy temu i moj maz ciagle mowi o dziecku.
a ja naprawde nie czuje sie jeszcze...
rozwiń
hej hej
pierwszy raz na rodzince sie wypowiem...
w tym roku 30 na karku, slub za nami pare miesiecy temu i moj maz ciagle mowi o dziecku.
a ja naprawde nie czuje sie jeszcze gotowa, najgorsze jest to, ze wszyscy wokol gadaja ze mam juz 30 lat, slub, prace i tak dalej.
Na ten moment nie chce poswiecac siebie zeby zostac tylko mama. (tak tak, dopiero co nauczylam sie egoizmu i jeszcze ciezko mi z tego zrezygnowac)
Wiem, ze przynajmniej pare lat spedze w pieluchach, bez pracy i bez wiekszych perspektyw na wyrwanie sie z domu bo dziecka na pewno nie podrzuce do niani...
Jednak chce powiedziec wszystkim dziewczynom, zeby sie nie poddawaly naciskom srodowiska, bo 6 miesiecy moze stanowic ogromna roznice: dziecko bo wszyscy gadaja ze juz czas a dziecko bo sama tego chcesz :)
Mysle ze w tym roku do was dolacze jako mama, ale losy naszego dziecka sa teraz tylko w moich rekach. Im czesciej slysze glupie ciotki pytajace sie czy jestesmy juz prawdziwa rodzina, tym bardziej mnie szlag trafia.
Moze tak strasznie nie bedzie :)
zobacz wątek