Widok
wakacje za granicą z małym dzieckiem
polecacie jakieś miejsca za granicą? hotele przyjazne dzieciom? moja córeczka ma roczek i obawiam się że każdy wyjazd spali nam na panewce..
szukałam hoteli w paryżu, ale nie ukrywam że tego jest zbyt wiele. planowałam jeden dzień w disneylendzie i trochę zwiedzania, aqarium itp. ale pobyt w "zwykłym" hotelu może okazać się kompletnym niewypałem..
dodam że podróż tylko w nocy bo fotelik na dzień dzisiejszy to zło wcielone :) i obecnie nie mieszkamy w polsce, to dla pytających dlaczego nie np. mazury...niestety dalej niż do paryża :(
szukałam hoteli w paryżu, ale nie ukrywam że tego jest zbyt wiele. planowałam jeden dzień w disneylendzie i trochę zwiedzania, aqarium itp. ale pobyt w "zwykłym" hotelu może okazać się kompletnym niewypałem..
dodam że podróż tylko w nocy bo fotelik na dzień dzisiejszy to zło wcielone :) i obecnie nie mieszkamy w polsce, to dla pytających dlaczego nie np. mazury...niestety dalej niż do paryża :(
Samolot i w ciepłe kraje. My w pierwszą dalszą podróż udaliśmy się z 7. m-cznym maluchem i było super :) Nie sądzę, żeby roczne dziecko było bardzo zainteresowane Disneylandem i akwarium ;) A póki co za roczne dziecko nie płacisz za samolot i grosze za pobyt w hotelach. Ja bym się nie męczyła podróżowanie samochodem.
ja bym odpusciła podróże autem - samolot i leniuchowanie nad basenem.
Dla rocznego malucha to atrakcji ogólnie w hotelach nie ma jeszcze, bo to za małe (tym bardziej disneyland to żadna atrakcja dla tak małego dziecka).
My byliśmy z 5 miesięczną siostrzenicą - super wspominamy.
W czerwcu na Rodos. W hotelu Lindos Imperial - bardzo polecam. Hotel o dobrym standardzie, pyszne jedzenie, dużo rodzin z dziećmi, wielkie pokoje, spokojna okolica.
Dla rocznego malucha to atrakcji ogólnie w hotelach nie ma jeszcze, bo to za małe (tym bardziej disneyland to żadna atrakcja dla tak małego dziecka).
My byliśmy z 5 miesięczną siostrzenicą - super wspominamy.
W czerwcu na Rodos. W hotelu Lindos Imperial - bardzo polecam. Hotel o dobrym standardzie, pyszne jedzenie, dużo rodzin z dziećmi, wielkie pokoje, spokojna okolica.
czemu obawiasz sie, ze spali na panewce ?
co do fotelika, moze jest nie do konca wygodny. probowalas w innym ?
ten disneyland to bardziej w tym wypadku dla ciebie :)
roczne dziewczynka jest raczej na wczesnym etapie fisher price
dobrze byloby, gdybys bardziej sprecyzowala potrzeby
ciezko doradzic tobie, jesli nie do konca wiadomo czego potrzebujesz
dla mnie francja cala jest ciekawa ale tak male dziecko nic z tego nie wyniesie
mozesz jechac tak samo do paryza, jak i do sklepu sprzedajacego dajmy na to choinki.
sam paryz raczej nie jest najlepszym miejscem na wycieczke z malym dzieckiem. szczegolnie stanie w korki w niewygodnym foteliku nie bedzie komfortowe ani dla rodzicow ani dla dziecka. metro paryskie to mordega z maluchem.
polecilbym dowolne termy, w dowolnym kraju. zawsze ciepla woda i frajda dla dziecka w kazdym wieku.
kwestia hotelu w zasadzie jak wyzej. dla mnie hotel to miejsce jedynie do nocowania, wiec musi byc miejsce do spania. wozilem ze soba lozeczko turystyczne, wiec obywalem sie nawet bez tzw. dostawki. rozumiem, ze sa rozne oczekiwania.
wielu ludzi spedza urlop w hotelach i uwaza to za najlepsze wakacje. mam inaczej. nie rozumiem ale nie krytykuje. kazdy lubi co innego
dlatego jesli sprecyzujesz i chcesz, moze podpowiem cos wiecej.
co do fotelika, moze jest nie do konca wygodny. probowalas w innym ?
ten disneyland to bardziej w tym wypadku dla ciebie :)
roczne dziewczynka jest raczej na wczesnym etapie fisher price
dobrze byloby, gdybys bardziej sprecyzowala potrzeby
ciezko doradzic tobie, jesli nie do konca wiadomo czego potrzebujesz
dla mnie francja cala jest ciekawa ale tak male dziecko nic z tego nie wyniesie
mozesz jechac tak samo do paryza, jak i do sklepu sprzedajacego dajmy na to choinki.
sam paryz raczej nie jest najlepszym miejscem na wycieczke z malym dzieckiem. szczegolnie stanie w korki w niewygodnym foteliku nie bedzie komfortowe ani dla rodzicow ani dla dziecka. metro paryskie to mordega z maluchem.
polecilbym dowolne termy, w dowolnym kraju. zawsze ciepla woda i frajda dla dziecka w kazdym wieku.
kwestia hotelu w zasadzie jak wyzej. dla mnie hotel to miejsce jedynie do nocowania, wiec musi byc miejsce do spania. wozilem ze soba lozeczko turystyczne, wiec obywalem sie nawet bez tzw. dostawki. rozumiem, ze sa rozne oczekiwania.
wielu ludzi spedza urlop w hotelach i uwaza to za najlepsze wakacje. mam inaczej. nie rozumiem ale nie krytykuje. kazdy lubi co innego
dlatego jesli sprecyzujesz i chcesz, moze podpowiem cos wiecej.
Prawie dwa lata temu nocowaliśmy z roczniakiem i 3,5 latkiem w 'zwykłym' hotelu w Krakowie i wszystko było w jak najlepszym porządku :)) W tej chwili już chyba standardem są łóżeczka turystyczne i foteliki do karmienia na wyposażeniu, więc chociaż te rzeczy można wziąć jako kryterium wyszukiwania :)
Ale też mi się wydaje że zwiedzanie to nie dla roczniaka :P
Cztery lata temu w czerwcu byliśmy z 16-miesięczniakiem w Bułgarii w Złotych Piaskach i było super - lenistwo ( o ile przy dziecku to możliwe) i tyle :)))
Ale też mi się wydaje że zwiedzanie to nie dla roczniaka :P
Cztery lata temu w czerwcu byliśmy z 16-miesięczniakiem w Bułgarii w Złotych Piaskach i było super - lenistwo ( o ile przy dziecku to możliwe) i tyle :)))