Widok
wiem wiem tylko widzicie ja szukam bardzo małego kameralnego kościoła w Gdyni. u siebie w parafii napewno nie wezmę ślubu.
Generalnie chodzi mi o to, mam takie marzenie wziąść ślub kościelny ale nie w kościele. Chciałabym mieć wesele w Rzucewie/ koło Pucka w Pałacyku i tam jest prześlicznie. marzy mi się tam ołtarz wsród drzewek, ładna pogoda i goście:) Wiem że jest to mało realne ale pomarzyć zawsze można. Dlatego jest mi potrzebna jakaś agencja, żeby zapystać się czy zbudowałaby mi na godzinkę taki ołtarz:) No i kwstia ceny:)
Generalnie chodzi mi o to, mam takie marzenie wziąść ślub kościelny ale nie w kościele. Chciałabym mieć wesele w Rzucewie/ koło Pucka w Pałacyku i tam jest prześlicznie. marzy mi się tam ołtarz wsród drzewek, ładna pogoda i goście:) Wiem że jest to mało realne ale pomarzyć zawsze można. Dlatego jest mi potrzebna jakaś agencja, żeby zapystać się czy zbudowałaby mi na godzinkę taki ołtarz:) No i kwstia ceny:)
szukasz we wsi jakiegos stolarza, zrobi ci mały podest z jednym schodkiem, od góry zbuduje bramę, na której upniesz dekorację z tiulu i kwiatów i już! To na prawdę nic skomplikowanego, ot kilka desek. Jeśli masz mejsce, to zapytaj czy nie mają już tego na wyposażeniu? Takie śluby są coraz bardziej popularne, więc może już ktoś tak robił i zostawił taki szkielet. W kwestii formalnej: trzeba namówić do tego pomysłu księdza i uzyskać zgodę od biskupa.
Za zlecenie komuś takiej roboty policzy sobie podwójnie.
Za zlecenie komuś takiej roboty policzy sobie podwójnie.
Pozdrawiam
Alice -mężatka :-)
Alice -mężatka :-)