wszędzie trzeba się umawiać?

W większości nie trzeba się umawiać wystarczy wejść "z ulicy" i zostanie się obsłużonym ;)

tak salon farage w gdyni weszłam odrazu przymierzyłam co chce bez klopotu

Zależy gdzie, bo w niektórych robią problemy i nie pozwolą Ci nic przymierzyć np. w Chantilly, Elja, Tyszkiewicz itp. Mi bez umawiania się pozwoliła mierzyć np. pani w Lilei (na wysepce we wrzeszczu) - zależy to jeszcze od humoru i nastawienia pań w salonie, ale tak naprawdę jak chcesz mieć spokojną głowę to lepiej zadzwonić/napisać maila i się umówić (w niektórych salonach najlepiej to robić z wyprzedzeniem około tygodnia)

a ja w farage musialam sie umawiac dzwonilam i pani powiedziala ze tzreba sie umawiac zalezy to pewnie od ilosci osob chetnych na przymiarke

ja tak raz weszłam do salonu i Pani powiedziała że dobrze, nie ma problemu ale ma na mnie tylko pół godziny bo później jest inna klientka:)

a nie wiecie jak jest w Agnes?

tam raczej sie umawiac trzeba

nie trzeba sie umawiać,chyba że jest wiecej innych zainteresowanych..

generalnie nie trzeba się umawiać
ale to jak z fryzjerem - czasem wejdziesz z ulicy i będziesz przyjęta; czasem bedziesz musiała poczekać powiedzmy pół godizny; a czasem godizny bedą poumawiane i nic nie załatwisz

ja generalnie wszędzie się umawiałam, bo pracuję do 17 i nie chciałam ryzykować, ze pojade i nie bedzie dla mnie czasu

nikt nie powinien cię wyprosić za brak umówienia się, jednak moze się okazać, że pani w salonie nie będą mieć czasu dla ciebie i musisz się z tym liczyć

ja umawialam sie w lisa ferrera a w reszcie salonow bylam z ulicy :) a mierzylam suknie w farage agnes marietcie madonnie i cymbeline, we wrzeszczu tez w jednym salonie tylko teraz nazwy nie pamietam to bylo po tej stronie co manhatan tylko blizej w strone gdanska glownego , langoria chyba:)

Ja mialam szczescie do salonow we Wrzeszczu, nie bylo problemu z przymierzaniem, a przyszlam "z ulicy". Za to w Gdyni w Agnes, Farage i takim malym salonie kolo budynku plo zostalam nie brzydko mowiac kompletnie olana. W tym ostatnim panie potraktowaly mnie nawet co najmniej jak intruza albo jakas gówniare, która przyszla sobie robic jaja ;D (nawet uslyszalam, ze owszem, jak sie umowie, to moga mnie laskawie obsluzyc, ale one obsluguja tylko "powazne klientki"). W Gdyni tylko w Marietcie zostalam obsluzona z marszu i przymiezylam pare sukienek.
Tak wiec wychodzi na to, ze jak nie panie maja czas, to mozna bez umawiania, ale w niektorych miejscach to chyba mysla, ze jakas łaske robia klientce, ze zdecyduja sie obsluzyc ;)

W Salonie Amelia w Gdynia nie trzeba sie umawiac.