Re: wychowawczy czy bezrobocie??
ty.... masz racje... on nie może mnie przecież przez rok po macierzyńskim zwolnić....:) a za porozumieniem nie podpisze, bo zasiłku nie dostane:D może go wpuszcze w maliny i do PIPu pójdę :D:D:D:D...
ty.... masz racje... on nie może mnie przecież przez rok po macierzyńskim zwolnić....:) a za porozumieniem nie podpisze, bo zasiłku nie dostane:D może go wpuszcze w maliny i do PIPu pójdę :D:D:D:D żart oczywiście:)
zobacz wątek