Odpowiadasz na:

Re: wydatki samotnej matki:)

ja bylam z drugiej str tzn moj ojciec placil a raczej nie placil zasadzonych mu alimentow, ktore byly zalosne na dwojke dzieci.
takze rozumiem prawie wszystkie te mamuski co zostaly same na... rozwiń

ja bylam z drugiej str tzn moj ojciec placil a raczej nie placil zasadzonych mu alimentow, ktore byly zalosne na dwojke dzieci.
takze rozumiem prawie wszystkie te mamuski co zostaly same na lodzie,a ojciec sie miga od płacenia bo same sobie dzieci nie zrobiły i coś tym dzieciom się należy, ja na swojego sporo wydaje a w skali roku liczac wlasnie obuwie, kurtki, choroby to wychodzi sporo i jakbym miala dostac miesiecznie 500zl no to prosze was porazka jakas no chyba, ze facet zarabia własnie te 1500zl. a wiadomo,ze jak matka musi wrocic do pracy to trzeba tez zagwarantowac dziecku opieke, ktora tez kosztuje i to nie mało.
Stokrotka chyba taki byl Twoj nick nie rozumiem czemu nie mozesz starac sie o alimenty z funduszu chyba daja kazdemu bo to komornik sciga dluznika czy cos w tym stylu albo oddac zupelnie w rece komornika zawsze cos tam sciagna lepsze to niz nic.
Tez nie rozumiem dlaczego kazdy uwaza ze status materialny po rozwodzie ma sie drastycznie zmienic dla takiego dziecka i przez bledy rodzicow ma ono nie isc na jakie tam dodatkowe zajecia czy nie dostac lepszego jedzenia badz ubrania tak jak bylo np do tej pory.

zobacz wątek
12 lat temu
~lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry