Re: wydatki samotnej matki:)
To idzie w dwie strony. Zobacz, co choćby Stokrota wypisuje o eksi. Żadnej złotówki ani metra kwadratowego jej nie podaruje.
Biedny misio, zabity pozwem o alimenty :D Wiesz, że nie...
rozwiń
To idzie w dwie strony. Zobacz, co choćby Stokrota wypisuje o eksi. Żadnej złotówki ani metra kwadratowego jej nie podaruje.
Biedny misio, zabity pozwem o alimenty :D Wiesz, że nie znam ani jednego dobrego ojca, którego eksi udało się zmanipulować dzieci?
zobacz wątek