Odpowiadasz na:

Re: wydatki samotnej matki:)

W wielu wypowiedziach zgadzałam się z Tobą Halewicz.. Ale same myśli, wnioski nasuwają mi się.. Więc pozwolę sobie.. :)

W jednym z wątków poprosiłeś kobietę, żeby zaprosiła swojego... rozwiń

W wielu wypowiedziach zgadzałam się z Tobą Halewicz.. Ale same myśli, wnioski nasuwają mi się.. Więc pozwolę sobie.. :)

W jednym z wątków poprosiłeś kobietę, żeby zaprosiła swojego eks, by mógł on się wypowiedzieć, przedstawić sprawę ze swojego punktu widzenia.. Można zaproponować to teraz Tobie..

Następnie.. Może nieświadomie, ale "przeciwstawiasz" się kobietom, które nadają na ojców swoich dzieci.. Sam nadajesz na swoją żonę.. Może i była "zła" .. Ale może i tych kobiet, ojcowie dzieci byli "źli" .. Tego nigdy nie wiemy..

Wydaje mi się, że wrzucasz wszystkich do jednego wora.. Jedynie nie tych, którzy myślą tak jak Ty.. Piszą pod Ciebie, etc..

Już pisaliśmy razem na ten temat, więc nie będę się rozpisywać.. :)

Każdy ma prawo do swojego zdania, więc je napisałam.. Tzn., napisałam swoją "uwagę" , która może wyglądać na ukąśliwą, ale taką nie jest.. :)

Po prostu, obserwuję i wnioskuję.. :) albo się "obraź" albo przemyśl i podejdź do tego lekko, lub zaatakuj.. :) myślę, że jesteś na tyle rozsądny, że przemyślisz.. ;) bo nie chce mi się szukać "zwad" ..

Nie wszyscy są tacy sami.. ;)

zobacz wątek
12 lat temu
MamaKlaudii

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry