Re: wydatki samotnej matki:)
Po prostu.. Nie mam uznania do matek, ojców, którzy maja dziecko w czterech literach.. I nie chodzi tutaj głownie o alimenty, a np o kontakt z dzieckiem..
Podziwiam ojców, którzy...
rozwiń
Po prostu.. Nie mam uznania do matek, ojców, którzy maja dziecko w czterech literach.. I nie chodzi tutaj głownie o alimenty, a np o kontakt z dzieckiem..
Podziwiam ojców, którzy walczą o swoje dzieci, a nie mam słów uznania, dla matek, które robią pod górkę, chociaż ojciec się stara, chce..
Przypomniało mi się jak ost oglądałam bodajże XFactor.. Nie pamiętam.. Ale tego gościa co rapował na temat swojej walki o dziecko.. swojego życia.. Jakoś samo łzy popłynęły..
Dobranoc..
zobacz wątek