Re: wydatki samotnej matki:)
mój mąż wolal się rozstać w zgodzie i zgodzić sie na pobyt dziecka przy matce, niż wywolywać wojnę (maal rozmowa świadczyła wlasnei ze tak będzie ) i szarpać wtedy, 2letnie dziecko...co oczywiście...
rozwiń
mój mąż wolal się rozstać w zgodzie i zgodzić sie na pobyt dziecka przy matce, niż wywolywać wojnę (maal rozmowa świadczyła wlasnei ze tak będzie ) i szarpać wtedy, 2letnie dziecko...co oczywiście nie zmienia mojego zdania, że zrobil źle-mój mąż uważa ze zrobił najlepiej dla dziecka-ja się nei zgadzam, bo jeżeli 5 letnie dzecko, przyjezdza do ojca,a mieszka z mama i nawet nei czuje potrzeby zadzowonic do mamy to chyba oznacza ze nei jest za bardzo z nią zwiazane na codzień (w sensie, przyzwyczajone ze jej nie ma )
Ale wiedomo ze dlugo by mozna dyskutowac, jak juz mowilam raz, to zalezy jakim się jest człowiekiem a nie jakiej płci - nie atpię Agata ze doświadczylas przykrości ze ztrony męża, bo ludzie potrafią byc okrutni i bardzo ranic
zobacz wątek