Re: wywoływanie porodu
U mnie była oksy, tak w połowie zeszla i się zaczęło, 2 h i było po porodzie :) Szał ciał normalnie, jak to szybko szlo! A wcześniej balonik również nic nie dał. No ale dziwne,ze Ciebie tak męczą...
U mnie była oksy, tak w połowie zeszla i się zaczęło, 2 h i było po porodzie :) Szał ciał normalnie, jak to szybko szlo! A wcześniej balonik również nic nie dał. No ale dziwne,ze Ciebie tak męczą tą oksy.
zobacz wątek