Re: z ciekawości czy komuś się udało zaplanować płeć?
Ja troche nie rozumiem nakrecania sie na konkretna plec... Zupelnie niepotrzebnie mozna sie tylko problemow nabawic... Wszystkie dzidzie staja sie naszymi oczkami w glowie, najukochanszymi...
rozwiń
Ja troche nie rozumiem nakrecania sie na konkretna plec... Zupelnie niepotrzebnie mozna sie tylko problemow nabawic... Wszystkie dzidzie staja sie naszymi oczkami w glowie, najukochanszymi istotkami juz od samych poczatkow ciazy... Wiec po co sie tak nakrecac... W Polsce w ogole plec dziecka jest jakas MEGA wazna. Moja rodzina od 14go tygodnia po kazdym USG pytala tylko czy wiadomo juz co, a przeciez nawazniejsze czy jest zdrowe i czy prawidlowo sie rozwija. W Irlandii i wsrod Irlandczykow jest zupelnie inaczej, wszyscy pytaja raczej o samopoczucie moje i zdrowie dziecka... Nikomu nawet nie przyjdzie do glowy zapytac o plec bo to osobista sprawa rodzicow (zreszta wiekszasc w ogole nie zna plci do urodzenia dziecka).
Ot troche zdrowsze (jak mi sie wydaje) podejscie do rzeczy...
zobacz wątek