Odpowiadasz na:

Re: zabijanie nienarodzonych

Usuwając ciążę - z powodów "bo jestem za młoda", bo "nie jestem jeszcze gotowa" cóż... 20 lat później, kończąc tą szkołę, wychodząc za mąż, mając 2 dzieci, dom z ogródkiem - niby wszystko jest... rozwiń

Usuwając ciążę - z powodów "bo jestem za młoda", bo "nie jestem jeszcze gotowa" cóż... 20 lat później, kończąc tą szkołę, wychodząc za mąż, mając 2 dzieci, dom z ogródkiem - niby wszystko jest dobrze, przychodzi kobieta do psychologa, z depresją... Dlaczego? Trwa jedna sesja i nic, druga sesja i nic. Psycholog cały czas pyta czy jest coś o czym mu nie powiedziała... Na trzeciej sesji pyta czy przypadkiem nie usuneła ciąży? Odpowiada że tak... Nie miała pojęcia że po 20 latach to może wrócić.

zobacz wątek
15 lat temu
KaskaGdansk

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry