Odpowiadasz na:

Re: zabijanie nienarodzonych

Włos na głowie mi się jeży jak czytam wasze wypociny typu ''jej ciało i jej decyzja i życie''....i pisze to matka która ma sama dzieci-zgrozo-czy wyobrażasz sobie kobieto patrząc na swoje pociechy... rozwiń

Włos na głowie mi się jeży jak czytam wasze wypociny typu ''jej ciało i jej decyzja i życie''....i pisze to matka która ma sama dzieci-zgrozo-czy wyobrażasz sobie kobieto patrząc na swoje pociechy jak ktoś wyrywałby im częsci ciała?....to morderstwo bez dwóch zdań-zabijanie maleńkiej istoty która nie prosiła się na świat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Są dziewczyny małoletnie,z rodzin patologicznych które rodzą dzieci zostawiając w szpitalu i oddając do adopcji a nie zabijają.Morderstwo ma jedno znaczenie a konsekwencje zabijania powinny być takie same bez względu na to czy to dorosły czy dziecko.Prawdziwa matka dba o swoje dzieci bez względu na wszystko,zapewnia im poczucie bezpieczenstwa,ciepły kąt i miłość,a kobiety goniące za karierą powinny zadbać o antykoncepcje.Nie ma usprawiedliwienia dla aborcji-kobieta zgwałcona może urodzić i oddać kobiecie która nie może mieć dzieci a wtedy to ona zapewni dziecku wszystko to czego potrzebuje a nie zabijać!!!!Jestem przeciwna aborcji-zawsze jest jakieś rozwiązanie wyjscia z sytuacji niechcianej ciąży.Więc opinie typu ''moje ciało'' są chore-skoro to ''twoje ciało'' to rób wszystko aby nie stać się morderczynią.\mamuśki przemyślcie to.

zobacz wątek
15 lat temu
dominika-czapp

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry