Re: zabijanie nienarodzonych
To ty sie zastanów co wypisujesz-moze i nosilaby dziecko oblesnego faceta ale tez i ząstkę siebie.Ja nie zabijam oblesnego faceta tylko dlatego ze otarł się o mnie w autobusie!!Ale ty chyba nie...
rozwiń
To ty sie zastanów co wypisujesz-moze i nosilaby dziecko oblesnego faceta ale tez i ząstkę siebie.Ja nie zabijam oblesnego faceta tylko dlatego ze otarł się o mnie w autobusie!!Ale ty chyba nie masz wiekszych zmartwien ani zycie nie dotknelo cie bolesnie skoro wypisujesz takie bzdury.Zadna matka nie zabija wlasnego dziecka ktoby nie byl jego ojcem.A skoro dzieci w domch dziecka tak ci przeszkadzaja to moze trzeba do nich strzelac?Lepiej zabic niz dac im szanse na normalne zycie?Puknij sie w czoło
zobacz wątek
15 lat temu
dominika-czapp