Widok
może i autor wątku źle to uzasadnił
ale ma 100 % rację - ten rząd jest do d*py
i wiesz - zdradzę ci słodką tajemnicę...
skończy w gorszym stylu niż awsowki rząd Buzka, czy sldowski Millera...
już ludzie wychodzą na ulicę,
już płoną kukły europejczyka roku,
już sondaże lecę na łeb na szyję peło
kld dogorywa?
wiec szczerz ci radze rozejrzeć sie za inną partią,
może Palikot - pewnie i Ty dostalbys legtymacje partyjną...
więc czekajmy az Hal pod niebiosa wynosić będzie posła Biedronia, posłanki Nowicką i Gordzką, czy słynnego biznesmena/bejzboliste z Elblaga
ale ma 100 % rację - ten rząd jest do d*py
i wiesz - zdradzę ci słodką tajemnicę...
skończy w gorszym stylu niż awsowki rząd Buzka, czy sldowski Millera...
już ludzie wychodzą na ulicę,
już płoną kukły europejczyka roku,
już sondaże lecę na łeb na szyję peło
kld dogorywa?
wiec szczerz ci radze rozejrzeć sie za inną partią,
może Palikot - pewnie i Ty dostalbys legtymacje partyjną...
więc czekajmy az Hal pod niebiosa wynosić będzie posła Biedronia, posłanki Nowicką i Gordzką, czy słynnego biznesmena/bejzboliste z Elblaga
Wyszli na ulicę oszołomieni propagandą Kaczyńskiego i reszty Szalonych Szoszonów i palą kukły - to niech palą, skoro nie maja nic innego do roboty.
Rządzenia nie polega na tym, że wiecznie jest się miłym, usłużnym i podejmuje same popularne decyzje. Czasami trzeba zacisnąć pasa, podjąć trudne finansowo decyzje, aby przetrwać.
Większość tych, co kukły palą, byliby gotowi ściąć palmę, aby zjeść banana - bez rozsądku, bezmyślni i krótkowzroczni.
Rządzenia nie polega na tym, że wiecznie jest się miłym, usłużnym i podejmuje same popularne decyzje. Czasami trzeba zacisnąć pasa, podjąć trudne finansowo decyzje, aby przetrwać.
Większość tych, co kukły palą, byliby gotowi ściąć palmę, aby zjeść banana - bez rozsądku, bezmyślni i krótkowzroczni.
Halewicz weź się nie odzywaj już za dużo w domu siedzisz przed kompem widać że nie wiesz co się dzieje w Polsce a rząd jest do d...py mimo że pracuję ale szukam dalej lepszą pracę i jest ciężko znalezieniem dobrej płatnej pracy tylko przez znajomość można dostać dobrą pracę.
www.it-service.aq.pl Serwis Komputerowy
Zawsze na kogoś, lub na coś trzeba zwalić winę za swoje błędy, nieudacznictwo. Taka już jest mentalność Polaków. Czasy nie są łatwe, to prawda, ale zwalać winę na każdy rząd po kolei, bez względu na to, kto rządzi, to już paranoja. Bo, od kiedy pamiętam, KAZDY rząd był winien czemuś. A nie łaska samemu się zatroszczyć o własne życie? Bez oglądania się na rządzących? No pewnie, że nie...bo kogo wtedy winić? Samego siebie? Młodzi najchętniej poszliby po najmniejszej linii oporu...Tak jak za komuny...czy się stoi, czy się leży tysiąc złotych się należy. Żałosne.
to że rząd jest do d... to 90% polaków wie ale do czasu kiedy nie zmieni się mętalność polaków i polityków -bo trudno nazwać ich pola kami raczej biznesmenami myślącymi jaki tu interes nakręcić Stawki za prace jak na europe są śmieszne a ceny mamy typowo europejskie JA JESTEM POLAKIEM ALE WSTYDZE SIĘ ZA POLITYKÓW KTÓRZY MAJĄ NAS -POLAKÓW W D.... i tak jest my ich oni nas a kto cierpi na tym rodzinnej miłości ??????
Hal-nie wszystkim się powodzi nie wszyscy mają dobry start w życiu
Hal-nie wszystkim się powodzi nie wszyscy mają dobry start w życiu
spędziłem parę chwil tam skąd te owoce pochodzą i nie słyszałem żeby ktokolwiek w jakimkolwiek słyszanym tam języku nazywał bananowiec palmą
pierwszy raz spotykam się z nazwą palma bananowa,takie tłumaczenie nazwy mogło się urodzić tylko u nas,na co wcześniej nie wpadłem
przepraszam cię hal za moją krótkowzrocznośc i zwracam honor
pierwszy raz spotykam się z nazwą palma bananowa,takie tłumaczenie nazwy mogło się urodzić tylko u nas,na co wcześniej nie wpadłem
przepraszam cię hal za moją krótkowzrocznośc i zwracam honor
miało powiać lekko ironią -cóż
z racji wykonywanej pracy mam kontakt z masą kudzi
rozmawiałem przed chwilą na ten temat z kolegami(wśród nich:duńczyk,nowozelandczyk,brazyliski argentyńczyk,egipcjanin,serb,saudyjczyk,hindus),którzy to znacznie dłużej szlajają się po świecie ode mnie
i żaden z nich nie zna pojęcia palma bananowa
faktem jest jednak ,że żaden z nas nie jest botanikiem ,więc może
a propos hal skoro ta z parku nie owocuje to jak chcesz z niej zjeść banana
z racji wykonywanej pracy mam kontakt z masą kudzi
rozmawiałem przed chwilą na ten temat z kolegami(wśród nich:duńczyk,nowozelandczyk,brazyliski argentyńczyk,egipcjanin,serb,saudyjczyk,hindus),którzy to znacznie dłużej szlajają się po świecie ode mnie
i żaden z nich nie zna pojęcia palma bananowa
faktem jest jednak ,że żaden z nas nie jest botanikiem ,więc może
a propos hal skoro ta z parku nie owocuje to jak chcesz z niej zjeść banana
Jako wytrawny obserwator rzeczywistości bardzo się ucieszyłem ze zwróciliście uwagę na problem palmy bananowej. I powiem to głośno a wyraźnie: to jest problem ogólno społeczny. Narodowy. Nasz polski. I jestem zbulwersowany, naprawdę zbulwersowany bo znalazłem winnego. OTÓŻ: winę ponosi hurtownia LSPRO Distribution!!!
http://lsproshop.pl/Sztuczne-ro-liny-i-drzewa;-dekoracje/Drzewa-i-ro-liny-tropikalne/Drzewa-palmowe/Palma-bananowa-270cm::7378.htm
Uważam ze to jest nieludzkie tak wprowadzać spokojnych obywateli w błąd!
Czas wreszcie zaprowadzić porządek w tym kraju!! Dlatego zachęcam Was byśmy głosowali na Ministerstwo Głupich Kroków!
A wszystkim którym odbija palma mówimy : Dość!
http://lsproshop.pl/Sztuczne-ro-liny-i-drzewa;-dekoracje/Drzewa-i-ro-liny-tropikalne/Drzewa-palmowe/Palma-bananowa-270cm::7378.htm
Uważam ze to jest nieludzkie tak wprowadzać spokojnych obywateli w błąd!
Czas wreszcie zaprowadzić porządek w tym kraju!! Dlatego zachęcam Was byśmy głosowali na Ministerstwo Głupich Kroków!
A wszystkim którym odbija palma mówimy : Dość!
Manson, wróć proszę do lasu, może tam znajdziesz palemkę - niedziela się zbliża, to i czas jedną usposobić. KK podał Ci linka, to zakup sobie palmę bananowca i będziesz mógł codziennie na nią spoglądać wśród leśnych chaszczy...i mnie wspominać^^
p.s. będę wdzięczny, jeśli nazwiesz tę palmę moim imieniem; dziękuję.
p.s. będę wdzięczny, jeśli nazwiesz tę palmę moim imieniem; dziękuję.
E no ja tylko chciałem wskazać imperatyw socjologiczny ( wdł Monty Pythona) nie zaś kierunek wybywania kogokolwiek z forum;)
Fakt że dyskusja zaczęła się od krytyki rządku a skończyła na krwawej batalii o kwestie palmy jest niesamowity! ( wprost cudowny!)
I to tylko mnie chodziło;)
to teraz coś z innej beczki: Modrzew;)
Fakt że dyskusja zaczęła się od krytyki rządku a skończyła na krwawej batalii o kwestie palmy jest niesamowity! ( wprost cudowny!)
I to tylko mnie chodziło;)
to teraz coś z innej beczki: Modrzew;)
nie podrzucaj drwa do ognia Ktosiu:)))))))))))))))))))))))))
bo sie skończy na
http://www.youtube.com/watch?v=6rE6x-PkZaM
bo sie skończy na
http://www.youtube.com/watch?v=6rE6x-PkZaM
No i tak to właśnie z tobą jest Halewicz.
Zasugerowałem ci konfrontację z Wikipedią, nota bene posługująca się metodologią naukową, a ty mi śmiecisz z poziomu sklepu z roślinkami.
Zaś po ripoście zachęcasz mnie do szukania palm w lesie.
Nadgorliwość neofitów ustępuje jedynie ich arogancji :)
Idę sobie więc do lasu, tam cię póki co nie ma :)
A ty sobie wierz w palmy bananowe, orły bieliki, strusie pędziwiatry czy co tam jeszcze chcesz.
Ubogi to kraj, w którym sprytni są uważanii za mądrych :)
Zasugerowałem ci konfrontację z Wikipedią, nota bene posługująca się metodologią naukową, a ty mi śmiecisz z poziomu sklepu z roślinkami.
Zaś po ripoście zachęcasz mnie do szukania palm w lesie.
Nadgorliwość neofitów ustępuje jedynie ich arogancji :)
Idę sobie więc do lasu, tam cię póki co nie ma :)
A ty sobie wierz w palmy bananowe, orły bieliki, strusie pędziwiatry czy co tam jeszcze chcesz.
Ubogi to kraj, w którym sprytni są uważanii za mądrych :)
Mimo że nie udało mi się opowiedzieć dowcipu o gąsce balbince ani zwrócić uwagę na istotny problem modrzewi w Polsce to sugeruje takie rozwiązanie:
- naturalna palma bananowa : nie istnieje
- sztuczna palma bananowa: istnieje
- Lord Vader: istnieje ( i wróci)
- Premier Pawlak: nie istnieje ( postać baśniowa)
- ludzie nie kłóćcie się bo winny jest rząd i korporacje;)
- naturalna palma bananowa : nie istnieje
- sztuczna palma bananowa: istnieje
- Lord Vader: istnieje ( i wróci)
- Premier Pawlak: nie istnieje ( postać baśniowa)
- ludzie nie kłóćcie się bo winny jest rząd i korporacje;)
Wiesz co Manson, skoro Ty uważasz Wikipedią za wiarygodne i naukowe (sic!), ba! posługujące się metodologią naukową źródło informacji, to w zasadzie powinienem olać dalszą dysputę. Ale że bywasz złośliwy i zgryźliwy wobec mnie, to tym razem Ci nie odpuszczę i udowodnię, że jesteś w głębokim błędzie - później będziesz mógł iść do lasu, schować się wstydliwie. Skoro mało Ci kompromitacji, to ok, pójdźmy dalej.
http://bestpalm.pl/?category_name=gatunki_palm (polecam lekturę o gatunku Musa Basjoo) - czyli o bananowcu, palmie bananowca.
Mało? To jeszcze jedno źródło: http://palmiarnia.info/content/gatunki-ro%C5%9Blin-mrozoodpornych
Manson, jak już chcesz koniecznie odgrywać człowieka z lasu pogardzającego światem i cywilizacją, to proszę, rób to z klasą i bez zaczepiania mnie. Byłbym niezmiernie wdzięczny - z góry dziękuję.
http://bestpalm.pl/?category_name=gatunki_palm (polecam lekturę o gatunku Musa Basjoo) - czyli o bananowcu, palmie bananowca.
Mało? To jeszcze jedno źródło: http://palmiarnia.info/content/gatunki-ro%C5%9Blin-mrozoodpornych
Manson, jak już chcesz koniecznie odgrywać człowieka z lasu pogardzającego światem i cywilizacją, to proszę, rób to z klasą i bez zaczepiania mnie. Byłbym niezmiernie wdzięczny - z góry dziękuję.
Zajęło ci cały dzień szukanie tłumaczenia nazwy palma bananowa?
Naprawdę nie masz co robić,hal?
Co cię skłania do przypuszczenia ze wszystko wiesz i tak dobrze się znasz na ludziach?
Ustaliliśmy ze jesteś dobrym samarytaninem,bogobojnym człowiekiem,dobrym szefem ,mężem ,ojcem,mimo awersji do SM praworzadnym obywatelem,niezłym ekonomista ,eksplorerem,botanikiem,znasz się nie tylko na muzyce ,ale i znasz muzyków,także prokuratorów ,sędziów ,lekarzy i urzędników,ale to nie wszystko chyba?
W zasadzie to mi cię żal.nie odpowiadaj
Musisz mieć bardzo mało czasu na życie
I teraz już bez ironii-jest palma bananowa
Manson, przytaknij z łaski swojej i skonczmy ta jałowa dyskusje
Do ciebie jedna prośba hal
Kreuj się,tudzież bądź jaki se chcesz
Ale w wątki np.C ,czy Mansona może już się nie wpierrrrraaj bo nikt cię tam i tak nie słucha i do lasu tez się ne wpirdaaaalajjjjjj,bo tam to już na pewno polegniesz koziolku
Naprawdę nie masz co robić,hal?
Co cię skłania do przypuszczenia ze wszystko wiesz i tak dobrze się znasz na ludziach?
Ustaliliśmy ze jesteś dobrym samarytaninem,bogobojnym człowiekiem,dobrym szefem ,mężem ,ojcem,mimo awersji do SM praworzadnym obywatelem,niezłym ekonomista ,eksplorerem,botanikiem,znasz się nie tylko na muzyce ,ale i znasz muzyków,także prokuratorów ,sędziów ,lekarzy i urzędników,ale to nie wszystko chyba?
W zasadzie to mi cię żal.nie odpowiadaj
Musisz mieć bardzo mało czasu na życie
I teraz już bez ironii-jest palma bananowa
Manson, przytaknij z łaski swojej i skonczmy ta jałowa dyskusje
Do ciebie jedna prośba hal
Kreuj się,tudzież bądź jaki se chcesz
Ale w wątki np.C ,czy Mansona może już się nie wpierrrrraaj bo nikt cię tam i tak nie słucha i do lasu tez się ne wpirdaaaalajjjjjj,bo tam to już na pewno polegniesz koziolku
Zajęło mi to 3 minuty - literalnie.
Odpowiadając na Twoje zaczepne pytania w kolejności: mam co robić i robię; fakt to nie jest wszystko co wiem - wiele przed Tobą.
Żal ci jest mojej osoby? Niepotrzebnie:) Czasu mam tyle, ile chcę i zapragnę - na tym polega pełna wolność! Na taką wolność, taki jak ty, musi zapracować i zasłużyć.
Tak? Jest palma bananowa? No co ty...a skąd wiesz?
"Makit" czy jak ci tam - baranku leśny, wracaj tam skąd przypełzłeś i już się dłużej nie kompromituj, nie zaczepiaj mnie, nie prowokuj awantur - bo za cienki jesteś do mnie. Nie ta liga leśniku.
Odpowiadając na Twoje zaczepne pytania w kolejności: mam co robić i robię; fakt to nie jest wszystko co wiem - wiele przed Tobą.
Żal ci jest mojej osoby? Niepotrzebnie:) Czasu mam tyle, ile chcę i zapragnę - na tym polega pełna wolność! Na taką wolność, taki jak ty, musi zapracować i zasłużyć.
Tak? Jest palma bananowa? No co ty...a skąd wiesz?
"Makit" czy jak ci tam - baranku leśny, wracaj tam skąd przypełzłeś i już się dłużej nie kompromituj, nie zaczepiaj mnie, nie prowokuj awantur - bo za cienki jesteś do mnie. Nie ta liga leśniku.
Sądząc po ignorancji, buńczucznej pseudwiedzy z wikipedii, nonszalancji i poczucie wyższości wobec reszty świata - taki jak ty wymaga kawy na ławę.
Nie dałbyś rady wciągnąć mnie nosem (?) ale zawsze możesz spróbować^^
Ja również dobrze się bawię - przednio!!!
To co? Pogadamy o lesie, piwie, warzeniu bimbru, rąbaniu drzewa, zarzynaniu koziołków czy o dziwkach?
Nie dałbyś rady wciągnąć mnie nosem (?) ale zawsze możesz spróbować^^
Ja również dobrze się bawię - przednio!!!
To co? Pogadamy o lesie, piwie, warzeniu bimbru, rąbaniu drzewa, zarzynaniu koziołków czy o dziwkach?
Aha i jeśli chcesz ze mną poważnej dyskusji, to weź przykład z KK albo Cross`a - jakoś mamy różne spojrzenia na wiele spraw, w niektórych się zgadzamy, często się spieramy ale wzajemnie potrafimy w dyskusji uszanować, mimo kąśliwości. A ty, leśny człowieczku?
Chcesz dyskusji z Halewiczem, wróć do cywilizacji, bo póki co zachowujesz się jak dzikus - mi życie w lesie nie imponuje.
Chcesz dyskusji z Halewiczem, wróć do cywilizacji, bo póki co zachowujesz się jak dzikus - mi życie w lesie nie imponuje.
O lesie z mansonem - mało mnie ten temat zajmuje
O piwie tez - nie piję piwa; jeśli już to bardzo rzadko
O rabaniu drzewa z nami - gdy zapragnę rąbanego drzewa, wynajmę drwala
O warzeniu bimbru ze mną i o zarzynaniu koziolkow tez - nie piję bimbru, kocham zwierzęta
Odziwkach se pogadaj z kim chcesz - na szczęście to mnie nie interesuje
Dawaj - co ma dać? Najpierw poproś ładnie.
^^
O piwie tez - nie piję piwa; jeśli już to bardzo rzadko
O rabaniu drzewa z nami - gdy zapragnę rąbanego drzewa, wynajmę drwala
O warzeniu bimbru ze mną i o zarzynaniu koziolkow tez - nie piję bimbru, kocham zwierzęta
Odziwkach se pogadaj z kim chcesz - na szczęście to mnie nie interesuje
Dawaj - co ma dać? Najpierw poproś ładnie.
^^
Hal ja myślę że to nie chodzi o ta cholerna palmę ale o fakt że ludzi irytuje że Ty często nazbyt kategorycznie wypowiadasz się na określone tematy.
Np: Ten watek założyła osoba która się zdołowała dosyć trudnym rynkiem pracy PL. Powiedzmy sobie szczerze - nie jest u nas z tym tak różowo i czasem każdy ma ochotę pomarudzić. Ty zaś wskoczyłeś od razu że to beznadziejne i że ma się wsiąść w garść. Taka wypowiedź może urazić swoja gwałtownością. Myślę że gdybyś odrobinę bardziej arbitralnie wygłaszał sądy zyskałbyś więcej sympatii ;)
A z tą palmą to naprawdę pojechaliście bo całości;))))))))))))
Np: Ten watek założyła osoba która się zdołowała dosyć trudnym rynkiem pracy PL. Powiedzmy sobie szczerze - nie jest u nas z tym tak różowo i czasem każdy ma ochotę pomarudzić. Ty zaś wskoczyłeś od razu że to beznadziejne i że ma się wsiąść w garść. Taka wypowiedź może urazić swoja gwałtownością. Myślę że gdybyś odrobinę bardziej arbitralnie wygłaszał sądy zyskałbyś więcej sympatii ;)
A z tą palmą to naprawdę pojechaliście bo całości;))))))))))))
@k co ty wypisujesz ?
masz tak pogmatwane życie że wybierasz sobie bohatera na forum aby poczuć się lepiej, tacy ludzie jak Mans, Mati, ~C~,K&K to specyfika całego romantycznego klimatu osób mających to czego poszukiwali.. obyś kiedyś tylko dał radę choć kropelkę spić tego co oni piją litrami...pozdro dla oleńka czekoladka i "krzyworyja" Cross-a i
masz tak pogmatwane życie że wybierasz sobie bohatera na forum aby poczuć się lepiej, tacy ludzie jak Mans, Mati, ~C~,K&K to specyfika całego romantycznego klimatu osób mających to czego poszukiwali.. obyś kiedyś tylko dał radę choć kropelkę spić tego co oni piją litrami...pozdro dla oleńka czekoladka i "krzyworyja" Cross-a i
Hal miał dziś bardzo słaby dzień każdy może się poczuć zmęczony i przytłoczony dziwnym rozwojem sytuacji...ale zmęczenie nie tłumaczy zaczepek ;)
http://forum.trojmiasto.pl/Porcja-cieplych-zludzen-przenika-do-serc-t324224,1,30.html
http://forum.trojmiasto.pl/Porcja-cieplych-zludzen-przenika-do-serc-t324224,1,30.html
Wróciłem z lasu.
Nie ma palm ani bananowców.
A ty Halewicz się tak nie napinaj, bo coś ci jeszcze pęknie.
Sam nie wiem, czy gorsza twoja impertynencja, czy płacz grupies. Więc póki co zluzuj.
P.S. Tak, uważam Wikipedię za źródło rzetelnej wiedzy, ale ja w odróżnieniu od ciebie niestety nie wiem wszystkiego :)
Nie ma palm ani bananowców.
A ty Halewicz się tak nie napinaj, bo coś ci jeszcze pęknie.
Sam nie wiem, czy gorsza twoja impertynencja, czy płacz grupies. Więc póki co zluzuj.
P.S. Tak, uważam Wikipedię za źródło rzetelnej wiedzy, ale ja w odróżnieniu od ciebie niestety nie wiem wszystkiego :)
@Manson - jakoś mnie nie ekscytuje ani Twój las, ani warzenie bimbru/piwa, ni też Twoja leśna filozofia życiowa - kompletnie. Dużo czasu spędziłem w lesie, lubię las i od zawsze dobrze się w nim czułem. Nie dopisuję jednak do tego ideologii. Ty eksponujesz się na forum, jako outsider, leśny człowiek, co żyje w zgodzie z naturą, warzy piwo, zbiera grzyby, odcina się od cywilizacji, wręcz nią pogardza...ale internetem jakoś nie pogardzasz, prawda?:)
Wybacz określenie jeśli cię ono osobiście dotknie, ale dla mnie to pozerstwo, a nie życiowa filozofia. A ja jestem prawdziwy, nie udaję, nie przyjmuję póz, walę prosto z mostu, nie podlizuję się, nie umizguję się.
Jeśli już chcesz komentować moje posty, być złośliwym/zgryźliwym/zaczepliwym, to nie spodziewaj się, że będę siedział cicho i zacznę się wić w umizgach.
Dla mnie Wikipedia jest źródłem informacji, nie wiedzy - które są li tylko wskazówką do pozyskania faktycznych i wiarygodnych informacji.
A co do wiarygodności o opierania się o wiedzę z Wikipedii, to sugeruję, abyś zapoznał się z tym: http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Batuta
Co do mojej impertynencji, to absolutnie się z Tobą zgodzę. Tak, bezsprzecznie wykazałem się w stosunku do Ciebie impertynencją i nie tylko, również złośliwością, kąśliwością, ironią i sarkazmem.
Zrobiłem to, ponieważ:
Napisałeś: "Może byś mądrala stworzył w Wikipedii hasło "palma bananowa", bo jeszcze nie ma? Pouczyliby my się wszystkie."
Próbowałeś mnie ośmieszyć - celowo. I nie wiem dlaczego to zrobiłeś. Sam wszczynasz zaczepki, a potem próbujesz odwracać kota ogonem.
To samo dotyczy "C". Napisał: Szkoda kurk@ prądu na zdebilniałego idiotę". Wprost mnie obraził, więc może się spodziewać, że jego życiowe wynurzenia będę komentować w odpowiedni sposób.
Nigdy nie zaczepiłem ani Ciebie, ani też C. Ale skoro masz ochotę ze mną powojować na słowa, to wiesz że ja lubię takie pojedynki.
Parafrazując Clint`a E.: "be my guest, make my day".
Wybacz określenie jeśli cię ono osobiście dotknie, ale dla mnie to pozerstwo, a nie życiowa filozofia. A ja jestem prawdziwy, nie udaję, nie przyjmuję póz, walę prosto z mostu, nie podlizuję się, nie umizguję się.
Jeśli już chcesz komentować moje posty, być złośliwym/zgryźliwym/zaczepliwym, to nie spodziewaj się, że będę siedział cicho i zacznę się wić w umizgach.
Dla mnie Wikipedia jest źródłem informacji, nie wiedzy - które są li tylko wskazówką do pozyskania faktycznych i wiarygodnych informacji.
A co do wiarygodności o opierania się o wiedzę z Wikipedii, to sugeruję, abyś zapoznał się z tym: http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Batuta
Co do mojej impertynencji, to absolutnie się z Tobą zgodzę. Tak, bezsprzecznie wykazałem się w stosunku do Ciebie impertynencją i nie tylko, również złośliwością, kąśliwością, ironią i sarkazmem.
Zrobiłem to, ponieważ:
Napisałeś: "Może byś mądrala stworzył w Wikipedii hasło "palma bananowa", bo jeszcze nie ma? Pouczyliby my się wszystkie."
Próbowałeś mnie ośmieszyć - celowo. I nie wiem dlaczego to zrobiłeś. Sam wszczynasz zaczepki, a potem próbujesz odwracać kota ogonem.
To samo dotyczy "C". Napisał: Szkoda kurk@ prądu na zdebilniałego idiotę". Wprost mnie obraził, więc może się spodziewać, że jego życiowe wynurzenia będę komentować w odpowiedni sposób.
Nigdy nie zaczepiłem ani Ciebie, ani też C. Ale skoro masz ochotę ze mną powojować na słowa, to wiesz że ja lubię takie pojedynki.
Parafrazując Clint`a E.: "be my guest, make my day".
@KK - taki mam charakter, że wypowiadam się w pewnych kwestiach kategorycznie. Zgadzam się z Tobą, że może nazbyt ostro potraktowałem autora wątku; z pewnością na to nie zasłużył. I w tym miejscu bardzo za to przeprasza. Masz rację, że nie jest różowo w Polsce i wielu ludzi ma prawo czuć się stłamszonych.
Niepotrzebnie go tak potraktowałem, przepraszam.
p.s. palma bananowca istnieje:)
Niepotrzebnie go tak potraktowałem, przepraszam.
p.s. palma bananowca istnieje:)
ha ha ha;) Widzicie - Hal potrafi być wporzondalu;)
dobra chłopaki pokazaliście muskuły a teraz po buziaku i pokój bo to herezja żeby dwóch dorosłych facetów gardłowało o jakieś krzaki;)))
Tak z innej beczki: Manson z tego co tu słyszę nieobca Ci konkretna puszcza, wiec mam pytanie bo o tym się mówi ostatnio: czy to prawda że coraz więcej bezpańskich włóczy się po lasach i zabija zwierzynę?
dobra chłopaki pokazaliście muskuły a teraz po buziaku i pokój bo to herezja żeby dwóch dorosłych facetów gardłowało o jakieś krzaki;)))
Tak z innej beczki: Manson z tego co tu słyszę nieobca Ci konkretna puszcza, wiec mam pytanie bo o tym się mówi ostatnio: czy to prawda że coraz więcej bezpańskich włóczy się po lasach i zabija zwierzynę?
Tego nie wiem, K&K, nie poluję, a po moich okolicach włóczą się 3 bezpańskie psy, które widuję już od paru lat. Jeden nawet zimuje pod świerkiem za moim płotem.
Faktem jest, że dwa lata temu leśniczy odstrzelił dwa duże psy, które osaczyły dzika w bagienku. Zrobił to, bo to kolejny dzik, którego próbowały upolować. Ale one nie były bezpańskie, tylko takiego jednego frywolnego gostka z jednej z leśnych wiosek, który po prostu nie przywiązywał wagi do ich kontroli, a uwagi w temacie zbywał.
Leśniczy mówi, że pojedynczy pies nie jest niebezpieczny, bo nie da rady upolować zdrowego zwierzaka. Niebezpieczna jest wpółpracująca ze sobą sfora.
Faktem jest, że dwa lata temu leśniczy odstrzelił dwa duże psy, które osaczyły dzika w bagienku. Zrobił to, bo to kolejny dzik, którego próbowały upolować. Ale one nie były bezpańskie, tylko takiego jednego frywolnego gostka z jednej z leśnych wiosek, który po prostu nie przywiązywał wagi do ich kontroli, a uwagi w temacie zbywał.
Leśniczy mówi, że pojedynczy pies nie jest niebezpieczny, bo nie da rady upolować zdrowego zwierzaka. Niebezpieczna jest wpółpracująca ze sobą sfora.
@Mati
jasna strona mocy zwycięży! Kiedyś śniło mi się że spotkałem mistrza Jode, z którym spierałem się na temat możliwości ekologicznego wykorzystania świetlnych mieczy. Skończyło się na tym że spadłem z drzewa a Joda stwierdził że jedynymi istotami z którymi będę mógł się dogadać to Gamorreanie...( obudziłem się z krzykiem;)))
@Manson
U nas było parę przypadków że ludzie z nowych osiedli wchodzi do lasu z pasiakiem bez smyczy i to podczas godów. I nagle kanapowy azor dopadał sarnę...szlak mnie trafia
A jak u Was z kłusownikami?
jasna strona mocy zwycięży! Kiedyś śniło mi się że spotkałem mistrza Jode, z którym spierałem się na temat możliwości ekologicznego wykorzystania świetlnych mieczy. Skończyło się na tym że spadłem z drzewa a Joda stwierdził że jedynymi istotami z którymi będę mógł się dogadać to Gamorreanie...( obudziłem się z krzykiem;)))
@Manson
U nas było parę przypadków że ludzie z nowych osiedli wchodzi do lasu z pasiakiem bez smyczy i to podczas godów. I nagle kanapowy azor dopadał sarnę...szlak mnie trafia
A jak u Was z kłusownikami?
Chlasnął erasem aż odpryski poszły :)
Tak sobie myślę, że w otoczeniu miasta to faktycznie może być problem. Z jednej strony zwierzaki mniej czujne i wolniej reagujące na zagrożenie, z drugiej poważna liczba na metr kwadratowy sfrustrowanych psów - micha bez wysiłku, sportu mało, a instynkt drzemie. No i gabaryt ma znaczenie, 15kg niestabilny pies jest istotnym zagrożeniem dla sarny. Fischer pisał, że nawet w yorku drzemie instynkt wilka :)
Tak sobie myślę, że w otoczeniu miasta to faktycznie może być problem. Z jednej strony zwierzaki mniej czujne i wolniej reagujące na zagrożenie, z drugiej poważna liczba na metr kwadratowy sfrustrowanych psów - micha bez wysiłku, sportu mało, a instynkt drzemie. No i gabaryt ma znaczenie, 15kg niestabilny pies jest istotnym zagrożeniem dla sarny. Fischer pisał, że nawet w yorku drzemie instynkt wilka :)
Nie tylko te psiaki. Ale jak tak sobie patrze na budowę autostrad to nie widzę żebyś ktoś planował korytarze migracyjne dla zwierząt. Zwłaszcza to widać przy A1 i obwodnicy. Dziwna sytuacja bo miasto się rozrasta a pod moim domem galopują sarny. raz nawet borsuk się przespacerował a to już przedmieścia.
Wali mnie dokumentnie ile lat wstecz byłeś romantyczny.
Albo i nie byłeś.
Nie każdy ma pełne prawo do samorealizacji.
Bynajmniej nie w krajach Afryki i Korei Północnej.
Daruj bardziej sobie, niż mi eufemizmy.
Ona nie tylko wystaje z butów Tobie.
Ona już kiełkuje w środku.
Albo i nie byłeś.
Nie każdy ma pełne prawo do samorealizacji.
Bynajmniej nie w krajach Afryki i Korei Północnej.
Daruj bardziej sobie, niż mi eufemizmy.
Ona nie tylko wystaje z butów Tobie.
Ona już kiełkuje w środku.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
Wedle życzenia.
Mnie również wali twoja alkoholiczna apoteoza życia na krawędzi absurdu. Ty najwidoczniej nie jesteś w ogóle uprawniony do jakiejkolwiek samorealizacji - po prostu wegetujesz w oparach wódy i swoich mrzonek.
Rozumiesz eufemizm? Romantyku po trzech kropkach, proszę cię, to ty sobie odpuść.
Weź ten kufel po śmierdzącym piwsku i przyłóż do czoła, niskiego, zmarszczonego, błądzącego za głębszą myślę - może cię ochłodzi.
I nie próbuj ze mną wchodzić w zwarcie, bo cię słowem obiję, jak pastucha, co bydło pogubił na polu. Za dużo słomy ci spod łachów wystaje, aby mnie tykać.
Jeszcze coś chcesz dodać do swojej mizeroty?
Mnie również wali twoja alkoholiczna apoteoza życia na krawędzi absurdu. Ty najwidoczniej nie jesteś w ogóle uprawniony do jakiejkolwiek samorealizacji - po prostu wegetujesz w oparach wódy i swoich mrzonek.
Rozumiesz eufemizm? Romantyku po trzech kropkach, proszę cię, to ty sobie odpuść.
Weź ten kufel po śmierdzącym piwsku i przyłóż do czoła, niskiego, zmarszczonego, błądzącego za głębszą myślę - może cię ochłodzi.
I nie próbuj ze mną wchodzić w zwarcie, bo cię słowem obiję, jak pastucha, co bydło pogubił na polu. Za dużo słomy ci spod łachów wystaje, aby mnie tykać.
Jeszcze coś chcesz dodać do swojej mizeroty?
Coś mnie ominęło? (-..-)
Zacznę od przeprosin za niewyparzoną gumkę do gumowania. Faktycznie maznęło mi się za bardzo. Tracę węch przez tych spamerów. Jakby ktoś nie zauważył to aktualnie mamy Tribestan. 8-I
Co do palm bananowych, to nie widzę sensu o kłócenie się czy istnieje czy nie. Okażmy trochę szacunku tej za*ebiście funkcjonującej istocie, szanujmy Banana i Palmę z osobna, i pogódźmy się z tym, że nie mogą bez siebie żyć, i my na pewno tego nie zmienimy. Cieszmy się ich szczęściem. Publiczne roztrząsanie ich prywatnych spraw nie jest dobrą opcją. Każdy z Was ma kołtun prawdy w tym co mówi, ale proszę Was pamiętajmy też o innych: palmach kokosowych i daktylowych, napalmach, niedzieli palmowej i wielu wielu innych tu nie wymienionych.
Jeśli chodzi o Halewicza, C, Matika i Mansona to o czym Wy tak właściwie gadacie? Chyba mnie to ominęło i na pewno nie żałuję.
Więcej szacunku zalecam.
http://www.youtube.com/watch?v=6wuSj6sPHIQ
<face palm>
Zacznę od przeprosin za niewyparzoną gumkę do gumowania. Faktycznie maznęło mi się za bardzo. Tracę węch przez tych spamerów. Jakby ktoś nie zauważył to aktualnie mamy Tribestan. 8-I
Co do palm bananowych, to nie widzę sensu o kłócenie się czy istnieje czy nie. Okażmy trochę szacunku tej za*ebiście funkcjonującej istocie, szanujmy Banana i Palmę z osobna, i pogódźmy się z tym, że nie mogą bez siebie żyć, i my na pewno tego nie zmienimy. Cieszmy się ich szczęściem. Publiczne roztrząsanie ich prywatnych spraw nie jest dobrą opcją. Każdy z Was ma kołtun prawdy w tym co mówi, ale proszę Was pamiętajmy też o innych: palmach kokosowych i daktylowych, napalmach, niedzieli palmowej i wielu wielu innych tu nie wymienionych.
Jeśli chodzi o Halewicza, C, Matika i Mansona to o czym Wy tak właściwie gadacie? Chyba mnie to ominęło i na pewno nie żałuję.
Więcej szacunku zalecam.
http://www.youtube.com/watch?v=6wuSj6sPHIQ
<face palm>
Chyba chodziło Mansonie o 12 groszy.
:)
Piję z koleżankami Twą śliwowicę.
No i co Marty?
Otwieramy bar?
Skłamałbym gdybym napisał, że piłem w życiu swym, lepszą śliwowicę niźli mansonowe wyroby.
Tak w ramach reklamy.
ps. 10 grosz dla Admina
:)
http://www.youtube.com/watch?v=UAaW1BUSPP8
:)
Piję z koleżankami Twą śliwowicę.
No i co Marty?
Otwieramy bar?
Skłamałbym gdybym napisał, że piłem w życiu swym, lepszą śliwowicę niźli mansonowe wyroby.
Tak w ramach reklamy.
ps. 10 grosz dla Admina
:)
http://www.youtube.com/watch?v=UAaW1BUSPP8
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
mówisz wyciągałeś silnik z malucha 2 razy:)
ja musiałem z gratrola bo
Uploaded with ImageShack.us
tłok mi wyskoczył
ja musiałem z gratrola bo
Uploaded with ImageShack.us
tłok mi wyskoczył
Najlepszy text jaki usłyszałem wygłosił kiedyś Manson, mianowicie: " chciałbym prowadzić bar. Tylko żeby ludzie do niego nie przychodzili".
:)
Siedzę w Wrzeszczu na bilardzie.
I zasłużone po pracy piwo spijam.
http://www.youtube.com/watch?v=FIEIdpPBAKs
:)
Siedzę w Wrzeszczu na bilardzie.
I zasłużone po pracy piwo spijam.
http://www.youtube.com/watch?v=FIEIdpPBAKs
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.