zapowiedzi - jak to się robi

W OBYDWÓCH.KSIĄDZ cI WSZYSTKO DOKŁADNIE POWIE PRZY SPISYWANIU PROTOKOŁU.

jeśli nie biorę ślubu we własnej parafii? to kiedy powinnam się tam zgłosić aby ustalić formalności?

Jeśli chodzi o ślub w innej parafii, to są dwie opcje. Albo wszystkie formalności załatwiasz w swoim kościele, a sam ślub odbędzie się w tej drugiej, albo tak jak w moim przypadku, wszystkie formalności przeniesione sa do Kościoła, w którym mam ślub. Wszystko poza zapowiedziami, które muszą się odbyć w moim kościele.
W takiej sytuacji, jak mam ja spisuje się jeszcze jakąś licencję, ale do tego jeszcze nie doszłam ;)

jelsi nie bierzesz slubu we wlasnej parafii czyli tak jak ja to powinnas pojsc do wlasnej parafii zeby wydali ci zaswiadczenie ze mozesz do slubu przystapiec:D taka koscielna biurokracja..proponuje to zaczac zalatwiac jakies 2 miesiace przed oczywiscie mozna wczesniej ale pozniej nerwy latanie i takie tam..do kosciola (swojej parafii pojawiacie sie z narzeczonym z odpisem aktu urodzenia dowodem i np swiadectwem z religii (ale zalezy od kosciola) jesli jestes po naukach malzenskich i poradnictwie rodzinnym to ksiadz spisuje protokol i udziela Wam licencji na slub. .. to jesczce wieksza biurokracja koscielna...pozdrawiam wkurzona biurokracja.

z tego co wiem, to w obydwu parafiach ... a my to nawet do 3 dajemy :)czyli do mojej, tej do której obecnie nalezy mój przyszły, oraz w miejscowości z której mój kochany pochodzi. ( a w tej trzeciej po to, by Fromborskie dziewczyny wiedziały, że już po ptakach, mogą przestać robić maślane oczy, hahaha :PPP )

hmmm, a co z kościołem w którym bierzemy slub? tam też powinny być, prawda?

No własnie nie wiem.. ;)

ale kiedy należy się zająć tymi zapowiedziami, bo ja biorę ślub w innej parafii, ślub ma się odbyć za około 3 miesiące, zaczynam załatwiać formalności typu akt chrztu, bierzmowania - rozumiem że te dane są potrzbne do protokołu tak? (kiedy najpóźniej mogę przynieść te dokumenty) i jakie mam obowiązki względem swojej parafii jeśli ślub biorę w innej

PRZEPRASZAM ALE NIE ROZUMIEM TEGO WSZYSTKIEGO - nie wiem od czego zacząć, co gdzie zanieść (pytałam i w jednej i drugiej parafii - to mówią co innego, chciałabym wiedzieć jak to wygląda u was- bo nie chcę aby mnie odsyłali od jednej do drugiej parafii)

w naszym przypadku wygląda to tak:

- pozwolenie na ślub w innej parafi wzięliśmy od księdza w obecnej parafii pana młodego
- zanieśliśmy to do parafii gdzie się pobieramy, i tu kazał nam przynieść: akty chrztu
- po zdobyciu ich mamy iśc spowtotem do księdza i wtedy spiszemy protukół, dostaniemy kartki do spowiedzi i damy na zapowiedzi
- po 27.06 doniesiemy zaświadczenie w USC o braku przeciwskazań i po sprawie :)

mam nadzieję, ze to takie proste jak nam się wydaje :D

my zapowiedzi daliśmy ok 4-5 miesięcy przed ślubem
najpierw poszliśmy do mojej parafii i uzyskaliśmy info jakie dokumenty będą nam potrzebne do spisania protokołu (dowody osobiste, metryki chrztu i bierzmowania, daty 1 Komunii Św., ostatnie świadectwa z lekcji religii i dane świadków), po skompletowaniu dokumentów spisaliśmy protokół i dostaliśmy kartki do spowiedzi i na zapowiedzi do parafii narzeczonego (moje zostały też już wypisane i zostały na miejscu)
daliśmy na zapowiedzi do parafii narzeczonego
teraz musimy odbyć pierwszą spowiedź, odebrać zapowiedzi od narzeczonego i zanieść wszystko do mojej parafii
dostaniemy protokół i licencję, które to dokumenty zawieziemy tam, gdzie będziemy brali ślub (aha! do tych dokumentów musimy dołączyć wyciąg z USC)
mam nadzieję, że w miarę czytelnie to opisałam
w razie pytań, zapraszam :)

O kurcze... Czy nikomu nie przyszło nigdy do głowy, żeby to jakoś uprościć?!?!?!?!

hahaha, to akurat dobrze, może ludzie, którym nie zalezy się zrażą i nie wezmą ślubu ???? i mniej rozwodów będize :)

ogólnie rozumiem że wyglądo to tak:

-protokół (wraz ze wszystkimi dokumentami typu akt chrztu itd) móżna zrobić albo w swojej prarafii a nastęnie zanieść go do prarafii tam gdzie bierze się ślub

lub

-protokół (wraz ze wszystkimi dokumentami) robi się w parafi w której bierze się ślub nawet jeśli to nie jest nasza parafia

Zapowiedzi zaś robi się w swojej parafii (panny i pana młodego) nawet jeśli nie robi się tam ślubu

DOBRZE ZROZUMIAŁAM

tak ..... sądzę :)

dzięki dziewczyny - trochę mi się to rozjaśniło :)

Polcia napisał(a):

> ogólnie rozumiem że wyglądo to tak:
>
> -protokół (wraz ze wszystkimi dokumentami typu akt chrztu itd)
> móżna zrobić albo w swojej prarafii a nastęnie zanieść go do
> prarafii tam gdzie bierze się ślub
>
> lub
>
> -protokół (wraz ze wszystkimi dokumentami) robi się w parafi w
> której bierze się ślub nawet jeśli to nie jest nasza parafia
>
> Zapowiedzi zaś robi się w swojej parafii (panny i pana młodego)
> nawet jeśli nie robi się tam ślubu
>
> DOBRZE ZROZUMIAŁAM
>
dokładnie tak,
... widziałam ten blady strach w oczach księży (zarówno w mojej parafii, jak i w tej, gdzie będziemy brali ślub) jak usłyszeli słowo "protokół" ... trochę zajmuje jego spisanie ;)

z tym ze jesli spisujesz protokol w parafii ktora nie jest twoja to musisz dostarczyc swistek ze twoj proboszcz sie na to zgadza:)zgoda na odbycie rozmow duszpasterskich poza parafia.

hmmm, no nasz ksiądz też się lekko skrzywił, jak przeczytał na pozwoleniu, że to tam ma być spisany protokół :))))

Mój też :) Wprawdzie nie zaniosam jeszcze wszystkich niezbędnych dokumentów, ale już mu pokazaliśmy inf. z mojej parafii, że formalności załatwiamy w trj drugiej ;) Ksiądz też człowiek i nie chce mu się pracować ;)

ale z drugiej strony? kase ma z tego ....
czemu ma to załatwiać ta parafia, która na naszym ślubie nie zarobi ??? :)

Kochane gdyby nie wy to człowiek nic by się nie dowiedział, a właśnie tak widzę że w parafiach to chyba też za bardzo nie wiedzą o co chodzi i jedni odsyłają, a drudzy zwabiają (pewnie związane jest to z pieniędzmi i pracochłonnością). Teraz już wiem co najmniej o co w tym wszystkim chodzi - i dzięki temu też wiem jakie zadać pytania w biurze parafialnym, bo jak się nie ma o czymś pojęcia to też ciężko sprecyzować pytanie. Dzięki wielkie dziewczyny.

kochane jeszcze jedno pytanie

Czy akt chrztu musi być aktualny (bo znalazłam akt chrztu wystawiony po moim chrzcie czyli w latach 80-tych - czy on traci swoją ważność)?

U nas ksiadz stwierdził, ze akt chrztu jest wazny tylko 3m-ce :/

ten co masz stary jest nieważny, nowy akt chrtu jest wydawany z adnotacją o bieżmwaniu i (jeśli ktoś brał wcześniej) o ślubie !!!

na akcie z lat 80-tyvh nie masz takich informacji, dlatego musi być aktualny, nie straszy niż 3 msc :)

sama niedawno przechodziłam przez te dokumenty, wiec dołacze sie, moze komuś pomoże.
my robiliśmy tak - parafia w ktorej bierzemy slub jest trzecią, wiec zapowiedzi muszą być we wszystkich trzech. mojej, mojego i trzeciej w ktorej bedzie ślub.

jesli protokól chcecie spisac w kosicele w którym bedzie ślub, a nie jest to parafia narzeczonej/narzeczonego, to należy sie tam zgłośic z dokumnetami
- zaswiadczenie z USC
-ZGODA NA BADANIE KANONICZNE (wydane przez jednaz dwóch parafi - ALBO narzeczonej ALBO narzeczonego. To kawalek papieru z podpisem ksiedza :))
- akty chrztu i bierzmowania
- dan świadków (imie nazwisko adres wiek)
-dowody osobiste
-ew. świadectwo z religii (u mnie nie było potrzebne)
- potwierdzenie odbycia nauk przedmałżeńskich oraz poradni rodzinnej

i to chyba wszystko było.
Potem ksiadza wystawia karrtkę z którą idziecie - każdy do swojej parafii i "dajecie" na zapowiedzi. Tylko dziewczyny nie popadajcie w przesadę i nie dawajcie kolejnej "ofiary" na rzecz kościoła - jak sie okazało opłata nie jest wymagana :)

nasz slub tez jest w 3 parafii,ani nie w mojej, ani nie w narzeczonego, ale wszystki papiery, protokoly itp bede zalatwiane "u mnie" skad ksiadz mi powiedzial,ze zapowiedzi maja wisiec tylko u mnie w parafii i u narzeczonego,a w kosciele, w ktorym jest slub NIE.

a tak poza tym to my mamy zmieniona kolejność, najpierw zapowiedzi, potem protokol a potem spowiedz :)

sie nie martw :) ja zapowiedzi zanioslam dopiero teraz w czwartek a do slubu troszke ponad 3 tyg :P

dziękuję Wam serdecznie - trochę obawiam się właśnie tych wszystkich opłat i że nie zdążę wszystkiego załatwić, ale cóż będę próbować :)

Kochane, wróciłam z USC, było szybko, miło i nawet troszkę uroczyście :), decyzja podjęta - wybrałam nazwisko narzeczonego (ale dziwnie) a mój ukochany uściskał mnie i mówi że już czuje że jestem jego :). Umówiłam nas dzisiaj również na poradnictwo rodzinne i potwierdziłam nauki w Matemblewie. Także oby do przodu. W tym tyg też załatwię akty chrztu i bierzmowania.