Odpowiadasz na:

Re: zatkane zatoki, ratunkuuuuuuu!

ja ostatnio tez borykalam sie z zapaleniem zatok.

soli fizjologicznej osobiscie nie polecam, nawet slynnych kropki homeopatycznych Euphorbium - one, jak kazdy preparat z soli... rozwiń

ja ostatnio tez borykalam sie z zapaleniem zatok.

soli fizjologicznej osobiscie nie polecam, nawet slynnych kropki homeopatycznych Euphorbium - one, jak kazdy preparat z soli fizjologicznej nie udraznia nosa!!! sol mozna stosowac wtedy, gdy zatkany nos ma swoja przyczyne w wysuszonej sluzowce (np. z powodu klimatyzacji, suchego powietrza w pokoju). Kazdy uczciwy farmaceuta i na kazdej ulotce jest to napisane. Inhalacje tez, wbrew pozorom, bardziej zatkaja nos - rozpulchnia sluzowke a nie obkurcza.

na zapalenie zatok najlepszy jest biparox (niestety na recepte). ale jest w pelni bezpieczny dla dziecka poniewaz jest to lagodny antybiotyk dzialajacy miejscowo.

mozesz tez uzyc kropli do nosa ale dla dzieci, stezenie 0.05%. stosowane 3 razy dziennie nie zaszkodza dziecku, szczegolnie w zaawansowanej ciazy. owszem w necie mozna przeczytac, ze krople do nosa moga zaszkodzic, ale - pod warunkiem, ze przyjelabys cale opakowanie na raz i to do buzi ;)

ja od kilku lat borykam sie z chronicznym niezytem nosa i niestety takze w ciazy stosuje krople - po przeczytaniu 'artykulikow" w necie tez sie wystraszylam, ale konsultowalam sie z kilkoma lekarzami i wszyscy troche sie smieja z tych artykulow ;) przy zapaleniu zatok i niedroznosci nosa, duzo bardziej niebezpieczne jest niedotlenienie :)

mam nadzieje, ze troche pomoglam, wiem co to znaczy ;)

aha, i bardzo wazne, nie mozna brac na bol glowy nic oprocz apapu, max 3 tabletki dziennie przez 3 dni. zadnych "ibuprom zatoki' etc :)

zobacz wątek
15 lat temu
HaniaB

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry