Re: zazdrość ? o własne dziecko
dokładnie jak Agusia chyba troche przesadzasz ja bym się cieszyła jakby tak podchodzili do mojego młodego i trochę mnie odciążyli na pewno bym nie narzekała na to wcale. a jak Tobie nie pasuje to...
rozwiń
dokładnie jak Agusia chyba troche przesadzasz ja bym się cieszyła jakby tak podchodzili do mojego młodego i trochę mnie odciążyli na pewno bym nie narzekała na to wcale. a jak Tobie nie pasuje to albo im powiedz co leży Ci na sercu albo tam niie chodz co 2-3dni tylko raz w tygodniu albo raz na dwa i po problemie. ja tak zrobilam i jestem spokojniejsza.
zobacz wątek