Widok
moze ktoras tez to ma?
Mam do was pytanko dziewczyny...moze glupie no ale zapytam sie:) Czy macie cos takiego, ze jak siedzicie to macie puls normalny, a jak wstaniecie tylko czy idziecie to mcie wrazenie ze jest o wiele wiele szybki..za szybki.Mam tak i nie wiem o co chodzi.W ogole czasmi to ma wrazenie ze serduszko mnie tak dziwnie sciska....mialam robione badania typu :ekg, holter,echo serca,wysilkowe..niby jest ok...ale ja ma wrazenie ze sie za szybko mecze.Co sie przebiegne do autobusu to mi serce juz wali...macie moze coa takiego?bo juz nie wiem czy mi cos dolega czy mam nerwice:)
Selena, ja miałam to samo, też zrobiono mi wszystkie możliwe badania, po kilku miesiącach mojej męki, bo tak mogę to nazwać (kołatanie serca-myślałam, że mi wyskoczy, ciśnienie jak u zawałowca po 60-stce, szum w głowie, "pulsowanie" szyi, skroni i jeszcze wiele innych). Okazało się, co jest przyczyną jak poszłam do ginekologa... powodem były moje tabletki antykoncepcyjne...kilka miesięcy wcześniej zmieniłam na inne i wtedy się zaczeło, ale ja jakoś tego nie zarejestrowałam, oczywiście odstawiłam i problemy po kilku tygodniach same zniknęły. Nie umiem tego wytłumaczyć, bo nie zagłębiałam się w temat, ale poczułam ogromną ulgę, nie czuje się już jakbym siedziała na bombie zeagarowej:)))))
Może to kwestia hormonów...
Może to kwestia hormonów...
selena napisał(a):
> Mam do was pytanko dziewczyny...moze glupie no ale zapytam
> sie:) Czy macie cos takiego, ze jak siedzicie to macie puls
> normalny, a jak wstaniecie tylko czy idziecie to mcie wrazenie
> ze jest o wiele wiele szybki..za szybki.Mam tak i nie wiem o co
> chodzi.W ogole czasmi to ma wrazenie ze serduszko mnie tak
> dziwnie sciska....mialam robione badania typu :ekg, holter,echo
> serca,wysilkowe..niby jest ok...ale ja ma wrazenie ze sie za
> szybko mecze.Co sie przebiegne do autobusu to mi serce juz
> wali...macie moze coa takiego?bo juz nie wiem czy mi cos dolega
> czy mam nerwice:)
jeśli holter i badanie wysiłkowe nic nie wykazało to możesz spać spokojnie. Na uczucie ściskania czy kłucia serca doradzam gimnastykę. Przejdzie jak ręką odjął. Być może również, nie strzelaj do mnie złym okiem :))), kilka kilogramów zatuszowałoby Twoje odczucia.
> Mam do was pytanko dziewczyny...moze glupie no ale zapytam
> sie:) Czy macie cos takiego, ze jak siedzicie to macie puls
> normalny, a jak wstaniecie tylko czy idziecie to mcie wrazenie
> ze jest o wiele wiele szybki..za szybki.Mam tak i nie wiem o co
> chodzi.W ogole czasmi to ma wrazenie ze serduszko mnie tak
> dziwnie sciska....mialam robione badania typu :ekg, holter,echo
> serca,wysilkowe..niby jest ok...ale ja ma wrazenie ze sie za
> szybko mecze.Co sie przebiegne do autobusu to mi serce juz
> wali...macie moze coa takiego?bo juz nie wiem czy mi cos dolega
> czy mam nerwice:)
jeśli holter i badanie wysiłkowe nic nie wykazało to możesz spać spokojnie. Na uczucie ściskania czy kłucia serca doradzam gimnastykę. Przejdzie jak ręką odjął. Być może również, nie strzelaj do mnie złym okiem :))), kilka kilogramów zatuszowałoby Twoje odczucia.
z uwagą i przyjemnością przeczytam Wasze opinie na ten temat
a myslisz ze moze badania typu holter i wysilkowe powinnam zrobic jeszcze raz?bo mialam w sumie je robione 2 lata temu...z ta tusza to masz racje :) to szczuplych nie naleze :) Ale tak ciezko mi nie jest slodyczy..jestem od nich uzalezniona :) A z tymi cwiczeniami to jakie polecasz?bo ja nie nawidze biegac..ale asenik no. to jak najbardziej...
> a myslisz ze moze badania typu holter i wysilkowe powinnam
> zrobic jeszcze raz?bo mialam w sumie je robione 2 lata temu...z
> ta tusza to masz racje :) to szczuplych nie naleze :) Ale tak
> ciezko mi nie jest slodyczy..jestem od nich uzalezniona :) A z
> tymi cwiczeniami to jakie polecasz?bo ja nie nawidze
> biegac..ale asenik no. to jak najbardziej...
Bukowina ma rację:) To są po prostu oznaki bardzo niskiej wydolności fizycznej. Dopóki nie schudniesz i nie będziesz regularnie ćwiczyć to będzie tak albo jeszcze gorzej.
Otyłość, brak ruchu, stres - to są bolączki współczesnego spoleczenstwa. Weź się za siebie póki nie jest za późno. Żeby to się źle nie skończyło. W chwili obecnej bardzo młodzi ludzie chorują na zawały. Zdecydowanie lepiej zapobiegać niż leczyć.
> zrobic jeszcze raz?bo mialam w sumie je robione 2 lata temu...z
> ta tusza to masz racje :) to szczuplych nie naleze :) Ale tak
> ciezko mi nie jest slodyczy..jestem od nich uzalezniona :) A z
> tymi cwiczeniami to jakie polecasz?bo ja nie nawidze
> biegac..ale asenik no. to jak najbardziej...
Bukowina ma rację:) To są po prostu oznaki bardzo niskiej wydolności fizycznej. Dopóki nie schudniesz i nie będziesz regularnie ćwiczyć to będzie tak albo jeszcze gorzej.
Otyłość, brak ruchu, stres - to są bolączki współczesnego spoleczenstwa. Weź się za siebie póki nie jest za późno. Żeby to się źle nie skończyło. W chwili obecnej bardzo młodzi ludzie chorują na zawały. Zdecydowanie lepiej zapobiegać niż leczyć.
Dominique napisał(a):
> Bukowina ma rację:) To są po prostu oznaki bardzo niskiej
> wydolności fizycznej. Dopóki nie schudniesz i nie będziesz
> regularnie ćwiczyć to będzie tak albo jeszcze gorzej.
to nie są oznaki niskiej wydolnośći fizycznej. Holter i badanie wysiłkowe wykazałyby to dobitnie. Myślę sobie, że kołaczące się serce może odczwać ktoś chudy jak patyk. A uciski, kłucia ktoś kto trenował i przestał to robić.
> Bukowina ma rację:) To są po prostu oznaki bardzo niskiej
> wydolności fizycznej. Dopóki nie schudniesz i nie będziesz
> regularnie ćwiczyć to będzie tak albo jeszcze gorzej.
to nie są oznaki niskiej wydolnośći fizycznej. Holter i badanie wysiłkowe wykazałyby to dobitnie. Myślę sobie, że kołaczące się serce może odczwać ktoś chudy jak patyk. A uciski, kłucia ktoś kto trenował i przestał to robić.
z uwagą i przyjemnością przeczytam Wasze opinie na ten temat
> to nie są oznaki niskiej wydolnośći fizycznej. Holter i badanie
> wysiłkowe wykazałyby to dobitnie. Myślę sobie, że kołaczące się
> serce może odczwać ktoś chudy jak patyk. A uciski, kłucia ktoś
> kto trenował i przestał to robić.
Ależ oczywiście że są:)
A próba wysiłkowa, mimo że ujemna - nie wyklucza w żadnym wypadku niskiej wydolności fizycznej. Oczywiscie ze "kołaczące się serce może odczwać ktoś chudy jak patyk", ale co to jest to kołatanie? Najczęściej bardzo szybka akcja serca? Kiedy wystepuje? Fizjologicznie- przy wysiłku. U osoby niewytrenowanej, o niskiej wydolności fizycznej - nawet przy najmniejszym wysilku.
> wysiłkowe wykazałyby to dobitnie. Myślę sobie, że kołaczące się
> serce może odczwać ktoś chudy jak patyk. A uciski, kłucia ktoś
> kto trenował i przestał to robić.
Ależ oczywiście że są:)
A próba wysiłkowa, mimo że ujemna - nie wyklucza w żadnym wypadku niskiej wydolności fizycznej. Oczywiscie ze "kołaczące się serce może odczwać ktoś chudy jak patyk", ale co to jest to kołatanie? Najczęściej bardzo szybka akcja serca? Kiedy wystepuje? Fizjologicznie- przy wysiłku. U osoby niewytrenowanej, o niskiej wydolności fizycznej - nawet przy najmniejszym wysilku.
Dominique napisał(a):
> Ależ oczywiście że są:)
> A próba wysiłkowa, mimo że ujemna - nie wyklucza w żadnym
> wypadku niskiej wydolności fizycznej.
ależ oczywiście że nie :)
Przeczytaj uważnie słowa Seleny. "Mam wrażenie" tak się wyraziła. Nie pisała, że dyszy jak parowóz- chodząc :)))).
> Ależ oczywiście że są:)
> A próba wysiłkowa, mimo że ujemna - nie wyklucza w żadnym
> wypadku niskiej wydolności fizycznej.
ależ oczywiście że nie :)
Przeczytaj uważnie słowa Seleny. "Mam wrażenie" tak się wyraziła. Nie pisała, że dyszy jak parowóz- chodząc :)))).
z uwagą i przyjemnością przeczytam Wasze opinie na ten temat
> ależ oczywiście że nie :)
> Przeczytaj uważnie słowa Seleny. "Mam wrażenie" tak się
> wyraziła. Nie pisała, że dyszy jak parowóz- chodząc :)))).
I cale szczęście że nie dyszy, a z reszta nic o tym nie pisala, więc nie wiemy:)
Pozwól, że pozostane przy swoim zdaniu. Ale i tak konkluzja jest wspólna - przydała by się solidna dawka ruchu:)
Miłej niedzieli :-)
> Przeczytaj uważnie słowa Seleny. "Mam wrażenie" tak się
> wyraziła. Nie pisała, że dyszy jak parowóz- chodząc :)))).
I cale szczęście że nie dyszy, a z reszta nic o tym nie pisala, więc nie wiemy:)
Pozwól, że pozostane przy swoim zdaniu. Ale i tak konkluzja jest wspólna - przydała by się solidna dawka ruchu:)
Miłej niedzieli :-)
Jejku dziewczyny.Siedze właśnie przed komputerem i myślałam,ze serce mi wyskoczy.Od jakiegoś czasu mam również takie kłopoty,ale prawda jest taka,ze miałam sporo nerwów,do spokojnych nie należę i myślę,że to jest przyczyną ale na poczatku przyszłego tyg.wybieram się na badania bo to trochę za długo trwa.W sumie był jakiś czas spokój a teraz znowu się zaczęło.Mam straszne kołotania serca i taki jakby ucisk.Nie codziennie ale się zdarza i sie martwię.Papierosów nie palę,kawy rozpuszczalne słabe piję i jestem szczupłą.Nie wiem co się dzieje!!!
Nie masz sie czym martwic!!!miałam tez cos takiego nawet dochodziło do tego ze pare razy wyladowałam na pogotowiu bo serducho o mały włos z piersi nie wyskoczyło badania nic nie wykazały pozniej doszły do tego jakies stany lękowe i okazało sie ze mam nerwice.dostałam tablety ktore jadłam przez prawie rok i nigdy mi sie cos takiego nie powtorzyło:)Od tego czasu juz minał takze rok:)i nic! jest ok:)zycze wyzdrowienia:P
Widze ze moj watek sie zozwinial.Co do tej niskiej wydolnosci ruchowej, to powiem wam tak...na basenie jak plywam to jest oki, ale jaj mam biegac np po lesie?to po prostu nie daje rady...bo serce mi bije tak szybko ze szok..jak by mialo zaraz wyskoczyc.Fakt jest faktem ze klocie jest np. jak jestem bardzo zmeczona(czyli jak np. nie spalam 40 godzin) lub tez po wysilku wiekszym np. jak bylam w gorach, chodzilam na wyciecki calodniowe, przychodzilam juz wieczorem do hotelu i czulam jak tak dziwnie ie uciskalo serce.To jest takie dziwne uczucie sciskania raz z jednej strny piersi, raz z drugiej...ale jak wezme gleboki oddech i posiedze chwilke to przechodzi.Albo jak tak na maxa sie rozluznie....
Ja mam dobrą wytrzymałość (przepływam ok. km kraulem bez wysiłku), jestem szczupła i wiem, że moje problemy były spowodowane niedoborem B12, mazgnezu i potasu. Stres i dużo pracy też daje o sobie znać. Zrób badania w kieunku elektrolitów i pierwiastków, a może okaże się, że to tu są przyczyny problemów.