Widok
zgoda na ślub (ponownie :))))
Witam
Wiem, że temat był już poruszany wielokrotnie, ale niestety w poprzednich wątkach niestety nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie. Czy któraś z was załatwiała może kiedyś zgodę z parafii Św. Krzyża we Wrzeszczu? Ciekawa jestem czy nie robią tam problemu z z wystawieniem zgody oraz czy coś u nich trzeba za to płacić? A tak poza tym to co musi się znaleźć na takiej zgodzie? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
Wiem, że temat był już poruszany wielokrotnie, ale niestety w poprzednich wątkach niestety nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie. Czy któraś z was załatwiała może kiedyś zgodę z parafii Św. Krzyża we Wrzeszczu? Ciekawa jestem czy nie robią tam problemu z z wystawieniem zgody oraz czy coś u nich trzeba za to płacić? A tak poza tym to co musi się znaleźć na takiej zgodzie? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
A ta parafi z której brałaś zgodę to twoja, czy narzeczonego? Myśmy byli już po zgodę w obu parafiach i nie chcieli nam wystawić, więc wpadliśmy na pomysł, że skoro już od dłuższego czasu mieszkamy w Gdańsku, to nasza parafia jest tak na prawdę tutaj, a nie w naszych rodzinnych miastach, gdzie jesteśmy zameldowani na stałe. Nie wiem tylko jak zareaguje ksiądz z gdańska, jak pójdziemy go poprosić o zgodę, podczas gdy my tak na prawdę nie istniejemy w papierach w jego parafi. Czy ktoś był kiedyś w takiej sytuacji?
Proboszcz parafi w której bierzemy ślub chce od nas zgodę. W parafii narzeczonego ksiądz wogóle nie chciał nam dać zgody, bo stwierdził że to mamy załatwić w mojej parafii. Z kolei moja parafia zaproponowała zrobienie licencji, a to oczywiście wiąże się z podwójnym płaceniem za ślub. Ja jestem bardzo negatywnie nastawiona do moją parafię, ponieważ oni wszystko przeliczają na pieniądze i zaparłam się, że nie dam im zarobić i już. Dlatego chcemy załatwić zgodę w gdańsku, ale boję się że ksiądz mnie odeśle. Chociaż proboszcz tej parafi w której będziemy brali ślub stwierdził, że skoro mieszkamy w Gdańsku to tak naprawdę tam jest nasza parafi i chce zgodę z gdanska. Zamieszane to wszystko.
No to macie fajną parafię. W mojej jest cennik. Ślub kosztuję 400zł. Ale to nie chodzi o pieniądze, ale o zasadę. Tym księżą się wydaje, że oni mogą wszystko i że my tu jesteśmy dla nich, a nie odwrotnie. Rozbijają się drogimi samochodami po mieście, zamiast wspierać np. biednych. Wkurza mnie takie podejście do sprawy. No ale. Aż się zdenerwowałam:)))
Co do daty, to mamy ślub 20 czerwca wiec na szczęście jeszcze trochę czasu. Pozdrawiam
Co do daty, to mamy ślub 20 czerwca wiec na szczęście jeszcze trochę czasu. Pozdrawiam
Skoro ślub macie dopiero 20 czerwca, to ja na Waszym miejscu zrobiłabym tak:
Pisałaś, że mieszkacie od jakiegoś czasu w innym miejscu niż Wasze parafie rodzinne. Jeśli mieszkasz w nowym miejscu minimum 3 m-ce, to ta nowa parafia jest już Wasza. Przejdźcie się tam i zgłoście, że jesteście nowymi parafianami. Nie mówcie nic o ślubie, bo formalności ślubne można załatwić dopiero na 3 miesiące przed ślubem - jak powiecie, to jeszcze się zrażą do Was (nie wiadomo nigdy). Będziecie tam zapisani, pokażecie się parę razy w kościele, przyjmijcie kolędę. To jest chyba łatwiejsze rozwiązanie niż szarpanie się z naburmuszonymi klechami :)
Pisałaś, że mieszkacie od jakiegoś czasu w innym miejscu niż Wasze parafie rodzinne. Jeśli mieszkasz w nowym miejscu minimum 3 m-ce, to ta nowa parafia jest już Wasza. Przejdźcie się tam i zgłoście, że jesteście nowymi parafianami. Nie mówcie nic o ślubie, bo formalności ślubne można załatwić dopiero na 3 miesiące przed ślubem - jak powiecie, to jeszcze się zrażą do Was (nie wiadomo nigdy). Będziecie tam zapisani, pokażecie się parę razy w kościele, przyjmijcie kolędę. To jest chyba łatwiejsze rozwiązanie niż szarpanie się z naburmuszonymi klechami :)
No my też Monia byliśmy bardzo zdziwienie że robią z tego takie problemy. W końcu to kościół powinien nas wspierać w tych chwilach i pomagać nam, ułatwiać zawarcie związku małżeńskiego, a nie rzucać kłody pod nogi. Cieszę się, ze u was poszło bez problemów, bo to świadczy że są jeszcze normalni księża u nas.