Odpowiadasz na:

Re: zgrzytanie zębami

Bruksizm, czyli nawyk zgrzytania i zaciskania zębów jest przypadłością, na którą najczęściej cierpią osoby zestresowane. Dźwięk zgrzytania nie jest może aż tak nieprzyjemny, jak szkodliwe jest... rozwiń

Bruksizm, czyli nawyk zgrzytania i zaciskania zębów jest przypadłością, na którą najczęściej cierpią osoby zestresowane. Dźwięk zgrzytania nie jest może aż tak nieprzyjemny, jak szkodliwe jest zużywanie i ścieranie szkliwa podczas ocierania się o siebie zębów. Powoduje ono gnicie i zwiększa wrażliwość zębów. Długotrwałe zgrzytanie może uszkodzić stawy szczęki i wywołać zapalenie kości lub stawów.


Tak wiec nie zawsze to robaki:). A bruksizm jest najczesciej dziedziczny imoze pojawic sie bardzo szybko, wiem bo mam :) polecam wkladki dla ochrony zębów. one tez moga oduczyc tego nawyku a im młodsze dziecko je nosi tym szybciej i łatwiej oduczy swoją szczeke zaciskania.

I jeszcze rada z doswiadczenia. Jesli wasze dziecko zgrzyta conajmniej raz w tygodniou i nie ma robaków to idzcie do dentysty. Jesli on to zbagatelizuje to idzcie do innego. Czasem to samo przechodzi a czasem nie. W latach 80 nie znano bruksizmu i na siłe wmawiano moim rodzicą ze to robaki robili badania odczylali a ja zgrzytałam dalej. Bruksizm rozpoznano u mnie jak juz byłam dorosła i mialam zeby zpiłowane do połowy. Teraz jestem na stara i oduczenie mojej szczeki zasickania jest mega trudne i prawie niewykonalne.

reasunujac bruksizm to zadna tragedia ale u takim maluchów mozna go wyleczyc w pare miesiecy i uratowac zabki na cały zycie