Odpowiadasz na:

Re: zonki marynazy i nie tylko

ja jestem żonką marynarza...na szczęście już nie pływa i nie dane mi było doświadczyć takiej rozłąki

ja jestem żonką marynarza...na szczęście już nie pływa i nie dane mi było doświadczyć takiej rozłąki

zobacz wątek
18 lat temu
wiper

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry