Re: zonki marynazy i nie tylko
hej dziewczyny,ja tez od 2 tygodni ponad jestem sama...narzeczony wyjechal za granice...wiadomo,przed slubem i po przydadza sie pieniazki,a my meilismy ostatnio wielkie problemy finansowe......
rozwiń
hej dziewczyny,ja tez od 2 tygodni ponad jestem sama...narzeczony wyjechal za granice...wiadomo,przed slubem i po przydadza sie pieniazki,a my meilismy ostatnio wielkie problemy finansowe... tesknie za nim bardzo,a on niestety nie dostanie teraz urlopu,ja pojade do niego na 2m-ce,wroce w sierpniu i potem zobacze go dopiero na swieta w grudniu...wy jestescie moze juz bardziej zahartowane,powiedzcie mi jak znosic tesknote.. :(
zobacz wątek