Odpowiadasz na:

Re: życie sexualne młodziezy ? prosze o rady

Oj ciężki to temat, ciężki.
Powiem Wam, że posiadanie syna wcale nie jest łatwiejsze jeśli chodzi o dejrzewanie. Moja siostra ma teraz 18-letniego syna i powiem Wam, że nawet mną wstrząsneło... rozwiń

Oj ciężki to temat, ciężki.
Powiem Wam, że posiadanie syna wcale nie jest łatwiejsze jeśli chodzi o dejrzewanie. Moja siostra ma teraz 18-letniego syna i powiem Wam, że nawet mną wstrząsneło to, że już przestał być chłopcem. Od 2 lat ma stałą dziewczynę (16 letnią) i od jakiegoś czasu wiemy, że już TO robią. Na szczęście oboje są rozsądni. Z siostrzeńcem mamy super kontakt więc był uświadamiany od ok 15 roku zycia. A jego dziewczyna też ma dobry kontakt ze swoją mamą i od paru miesięcy stosuje plastry.
Powiem Wam, że sytuacja siostrzeńca otworzyła mi oczy na dzisiejsze czasy, dzisiejszą młodziez. Na poczatku byłam zszokowana. Ale oni teraz szybciej jakoś dojrzewają. Tv i internet przesiąknięte są sexem itp.

I każdemu rodzicowi zycze tak rozsadnych dzieci. Siostrzeniec opowiadał mi, jak jeszcze byl w gimnazjum, ze polowa dziewczyn w jego klasie nie jest dziewicami (13-14 latki!) i wszyscy o tym wiedza... Chyba lepiej rozmawiac z dziecmi zawczasu i ostrzegac przed konsekwencjami. Wydawaloby sie ze teraz dzieci wszytsko wiedza o antykoncepcji, a tu jednak wychodzi ze nie. Jest coraz wiecej nieletnich matek.

Ja myślę, że najważniejsze jest wpoić dzieciom szacunek do siebie, do wlasnego ciala. Uświadomic, że nie mozna pozwolic na to, zeby presja rowiesnikow zmusila do byle jakiego sexu, z byle kim, byle gdzie. Ze cudownie jest zrobić TO z kims kogo sie kocha i w odpowiednim czasie. Najpierw poznawac swoje ciala itd.

Juz sie boję jakie będą nasze dzieci za kolejne naście lat!

zobacz wątek
15 lat temu
Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry