Widok
Pytanie: Fundusz remontowy
Witam serdecznie wszystkich,
Zastanawia mnie nasz fundusz remontowy a bardziej jego brak - tak ustaliliśmy na spotkaniu.
Uważam, że najlepiej byłoby się składać po kilka złotych a przed oddaniem pozostałych klatek C, D, E do użytku odmalować część wspólną - klatkę schodową, otoczenie windy i wyzerować kwotę zgromadzoną na te cele.
Wtedy zaczniemy zbierać od 0 już razem z pozostałymi klatkami
To co uzbieramy jako klatka A, B, C, D i E wydamy przed włączeniem nowo wybudowanych bloków do naszej wspólnoty...
Zastanawia mnie nasz fundusz remontowy a bardziej jego brak - tak ustaliliśmy na spotkaniu.
Uważam, że najlepiej byłoby się składać po kilka złotych a przed oddaniem pozostałych klatek C, D, E do użytku odmalować część wspólną - klatkę schodową, otoczenie windy i wyzerować kwotę zgromadzoną na te cele.
Wtedy zaczniemy zbierać od 0 już razem z pozostałymi klatkami
To co uzbieramy jako klatka A, B, C, D i E wydamy przed włączeniem nowo wybudowanych bloków do naszej wspólnoty...
Witam serdecznie.
Rzoumiem o co Panu chodzi lecz dopóki budynek jest na gwarancji i kręcą sie po nim cały czas robotnicy semeko miedzy koryatrzami odswiezenie scian jest bezcelowe-To jest moje zdanie.
Aktualnie posiadamy już regon i na dniach równiez załozone zostanie konto bankowe na które bedziemy wpłacać naleznosci.Nastepne faktury będa juz wieksze o dodatkowe opłaty przedstawione na spotkaniu.
Uwaga na fundusz remontowy bedzie osobne konto(w przyszlosci) i nie mozna wyzerowac konta gdyz nie mozna przeznaczac kwot z funduszy na np eksploatację np na zarowke.. Tak jak się dzieje w przypadku konta za czynsz i tam mozna lawirować naleznosciami bo pula pieniedzy jest wspolna.
Poczekajmy narazie jak zrolują się koszty utrzymania po 1-3 miesiacach,chcialabym zobaczyc jak pracuje nasz administrator conajmniej przez kwartał..Być moze uda nam się obnizyc poniektóre obowiazkowe oplaty byśmy nie gromadzili za duzo pieniedzy do momentu dolaczenia się kolejnych klatek.
Martwia mnie koszty energii wspolnej,jesli Semeko nie naprawi tych czujek,proponuję by na niektórych kondygnacjach mówie tu o klatce schodowej zapalac swiatło recznie.
Podobnie przy wejsciu,jest dzien i zapala sie czujka,pytanie po co ? Moze mozna ustalić jakies godziny wlanczania-to tylko luzna propozycja,zobaczymy,. To wszystko trzeba wypracować,ale [pokolei.
Pozdrawiam
Anna.
Rzoumiem o co Panu chodzi lecz dopóki budynek jest na gwarancji i kręcą sie po nim cały czas robotnicy semeko miedzy koryatrzami odswiezenie scian jest bezcelowe-To jest moje zdanie.
Aktualnie posiadamy już regon i na dniach równiez załozone zostanie konto bankowe na które bedziemy wpłacać naleznosci.Nastepne faktury będa juz wieksze o dodatkowe opłaty przedstawione na spotkaniu.
Uwaga na fundusz remontowy bedzie osobne konto(w przyszlosci) i nie mozna wyzerowac konta gdyz nie mozna przeznaczac kwot z funduszy na np eksploatację np na zarowke.. Tak jak się dzieje w przypadku konta za czynsz i tam mozna lawirować naleznosciami bo pula pieniedzy jest wspolna.
Poczekajmy narazie jak zrolują się koszty utrzymania po 1-3 miesiacach,chcialabym zobaczyc jak pracuje nasz administrator conajmniej przez kwartał..Być moze uda nam się obnizyc poniektóre obowiazkowe oplaty byśmy nie gromadzili za duzo pieniedzy do momentu dolaczenia się kolejnych klatek.
Martwia mnie koszty energii wspolnej,jesli Semeko nie naprawi tych czujek,proponuję by na niektórych kondygnacjach mówie tu o klatce schodowej zapalac swiatło recznie.
Podobnie przy wejsciu,jest dzien i zapala sie czujka,pytanie po co ? Moze mozna ustalić jakies godziny wlanczania-to tylko luzna propozycja,zobaczymy,. To wszystko trzeba wypracować,ale [pokolei.
Pozdrawiam
Anna.
Zgadza się, sam się pod nią podpisałem :)
I dzisiaj zrobiłbym dokładnie tak samo...
Potrzebowaliśmy na szybko administratora, który nam to wszystko ogarnie a teraz będziemy się mogli na spokojnie zastanowić czy zmienić a jeśli tak to na kogo.
Uważam, że w "Dendron-ie" możemy też negocjować pewne rzeczy więc nie musimy ich od razu zmieniać.
Zastanawiam się tylko czy jeżeli administratora wybrał na deweloper to czy nie będzie on działał na jego korzyść, np. czy Semeko też ponosi koszta administrowania, opłat stałych za nieoddane mieszkania? Czy można to jakoś sprawdzić?
Ja na miejscu Dendrona działałbym na korzyść Semeko aby przy następnych inwestycjach wybierali mnie dalej na administratora i to mnie najbardziej przekonuje do zmiany...
I dzisiaj zrobiłbym dokładnie tak samo...
Potrzebowaliśmy na szybko administratora, który nam to wszystko ogarnie a teraz będziemy się mogli na spokojnie zastanowić czy zmienić a jeśli tak to na kogo.
Uważam, że w "Dendron-ie" możemy też negocjować pewne rzeczy więc nie musimy ich od razu zmieniać.
Zastanawiam się tylko czy jeżeli administratora wybrał na deweloper to czy nie będzie on działał na jego korzyść, np. czy Semeko też ponosi koszta administrowania, opłat stałych za nieoddane mieszkania? Czy można to jakoś sprawdzić?
Ja na miejscu Dendrona działałbym na korzyść Semeko aby przy następnych inwestycjach wybierali mnie dalej na administratora i to mnie najbardziej przekonuje do zmiany...
Wentylacja
Witam,
czy u was też tak głośno słychać innych sąsiadów przez wentylację ? Bo jak dla mnie to ktoś ostro dał ciała przy projekcie. Niekiedy hałas jest taki jakby ktoś był w pokoju obok. Dochodzą do tego przykre zapachy fajek od okapu, który zgłaszałem, coś niby zrobili ale problem jest dalej. Czytałem trochę inne fora wspólnot i taki problem rozwiązywane były przez administracje.
czy u was też tak głośno słychać innych sąsiadów przez wentylację ? Bo jak dla mnie to ktoś ostro dał ciała przy projekcie. Niekiedy hałas jest taki jakby ktoś był w pokoju obok. Dochodzą do tego przykre zapachy fajek od okapu, który zgłaszałem, coś niby zrobili ale problem jest dalej. Czytałem trochę inne fora wspólnot i taki problem rozwiązywane były przez administracje.
Witaj Donosicielu Prawdy!
Nick Portas nie jest pani Magdy z zarządu. Gwarantuje to Tobie w 100%. Korzystam czasami z tego samego komputera bo chyba nie dziwi Cię to skoro mieszkam z nią. Pytanie dotyczące firmy Dendron było pytaniem moim prywatnym ale widzę że jest to dla niektórych problem że zostało wysłane z tego samego komputera... Niby proste pytanie a ile problemu...
Nick Portas nie jest pani Magdy z zarządu. Gwarantuje to Tobie w 100%. Korzystam czasami z tego samego komputera bo chyba nie dziwi Cię to skoro mieszkam z nią. Pytanie dotyczące firmy Dendron było pytaniem moim prywatnym ale widzę że jest to dla niektórych problem że zostało wysłane z tego samego komputera... Niby proste pytanie a ile problemu...
Witam.
Tez jestem za rozliczeniem rzeczywistym jednak chyba zostanie tak jak jest.
Dochodzą jeszcze osoby które opóźniaja się wplatnosciach a lepiej jak na wspolnym rachunku mamy jakis grosz w zanadrzu i dostawcy mediów nie nalicza nam odsetek jesli uiściymy całosc naleznosci w terminie.
Temat do dyskusji. Trzeba przemyslec za i przeciw. Opłaty są rzeczywiste tylko zużycie jest prognozowane.
Tez jestem za rozliczeniem rzeczywistym jednak chyba zostanie tak jak jest.
Dochodzą jeszcze osoby które opóźniaja się wplatnosciach a lepiej jak na wspolnym rachunku mamy jakis grosz w zanadrzu i dostawcy mediów nie nalicza nam odsetek jesli uiściymy całosc naleznosci w terminie.
Temat do dyskusji. Trzeba przemyslec za i przeciw. Opłaty są rzeczywiste tylko zużycie jest prognozowane.
nie ciała przy projekcie tylko zamierzenie celowe przy budowie -inaczej czytaj: oszczędność. W myśl zasady: klient kupuje to co widzi i dobiera to co widzi - żadko, bardzo zadko intersuje sie sprawnością techniczną mieszkania - nawet nie wie co to jest. A 1000zł za odbiór przez faktyczną osobe co sie zna na rzeczy - to zal dac - bo te 1000zł to w sam raz na parapetówę. Tyle w temacie. Miłego użytkowania. PS/ zapomnicie o gwarancji na tego typu sprawy - sami zrezygnujecie gdyż biorą to "na zamęczenie" . pozdr
Ponoc na maj, tak jest napisane w umowie, ale Panie w biurze w Redzie mowia ze sa juz gotowe mieszkania i klatki wiec zaraz wchodza Panie sprzatajace. Mowi ze na Marzec juz powinnismy dostac klucze wiec szybciutko :) juz niemoge sie doczekac :D
A jak Wam sie mieszka W Redzie? :) my kupilismy mieszkanko bo wszedzie fajny dojazd jest, do Rumi mamy blisko bo stad pochodzimy. No i ten aquapark to atrakcja hihi
A jak Wam sie mieszka W Redzie? :) my kupilismy mieszkanko bo wszedzie fajny dojazd jest, do Rumi mamy blisko bo stad pochodzimy. No i ten aquapark to atrakcja hihi
Ja brałam namiar z firmy http://brygadamistrzajozefa.pl/ a Oni mieli podwykonawce i dla mnie zrobili przeglad techniczny mieszkania, firma PROJBUD Kompleksowe Uslugi budowlane e mail : KUB.PROJBUD@wp.pl. Cena w zaleznosci od metrazu zapewne.
Jesli bedziesz miał/miała pytania to zostaw e maila,wole prywatna korespondencje niz na forum.
Jesli bedziesz miał/miała pytania to zostaw e maila,wole prywatna korespondencje niz na forum.
Witam.
w imieniu zarządu informuje że dnia 15.02.2015 miedzy godz.12-14 zostały ukradzione światełka ledowe w windzie w klatce A dlatego do poniedziałku winda działać nie będzie.O kosztach naprawy i z czego zostanie to opłacone poinformuje państwa później. Niestety jest małe prawdopodobieństwo aby znaleźć sprawce.
w imieniu zarządu informuje że dnia 15.02.2015 miedzy godz.12-14 zostały ukradzione światełka ledowe w windzie w klatce A dlatego do poniedziałku winda działać nie będzie.O kosztach naprawy i z czego zostanie to opłacone poinformuje państwa później. Niestety jest małe prawdopodobieństwo aby znaleźć sprawce.
Może ktoś z mieszkańców podróżował windą w tym czasie (pomiędzy 12 a 14) i uda się zawęzić czas w którym to się stało?
Nie wiem jakim imbecylem trzeba być aby w dzisiejszych czasach zrobić coś takiego, jednak dołóżmy wszelkich starań by sprawcę odnaleźć. Jeżeli naprawę wykona firma serwisująca windy to jej koszt przekroczy prawdopodobnie 450zł a co za tym idzie jest to już sprawa karna więc może wtedy zawiadomimy policję? Osoba ta musi być widoczna na kamerach z łącznika bądź z portierni (chyba, że to mieszkaniec klatki A).
Nie wiem jakim imbecylem trzeba być aby w dzisiejszych czasach zrobić coś takiego, jednak dołóżmy wszelkich starań by sprawcę odnaleźć. Jeżeli naprawę wykona firma serwisująca windy to jej koszt przekroczy prawdopodobnie 450zł a co za tym idzie jest to już sprawa karna więc może wtedy zawiadomimy policję? Osoba ta musi być widoczna na kamerach z łącznika bądź z portierni (chyba, że to mieszkaniec klatki A).
Jeżeli jesteśmy już przy najbardziej prymitywnych zachowaniach i współżyciu w bloku to mam jeszcze 3 pytania do mieszkańców:
1) Czy właściciel granatowego Forda kombi z rejestracją GKA... opłaca postój swojego pojazdu w hali garażowej na pierwszym piętrze? Rozumiem, że lepiej parkuje się w hali ale po to kupuje się miejsca i ponosi koszt ich utrzymania. Jeżeli zabrakło miejsc to można sobie wynająć a nie parkować w miejscu do tego nie przeznaczonym (za czerwoną Hondą). Rozumiem raz, 5 razy, 10 ale nie dzień w dzień...
2) Rozumiem, że wszyscy zrzucamy się na koszty sprzątania jednak pozostawienie pustych kubków po kawie na skrzynce hydrantu w hali garażowej świadczy wyłącznie o kulturze takiej osoby. Jest to bezpośrednio przy drzwiach na halę więc jeżeli ktoś zrobił to przez przypadek to mógłby po sobie posprzątać a nie chwalić się przed innymi czego to on nie pije...
3) Apel do właścicieli psów: rozumiem, że jest miesiąc luty ale jeżeli ktoś posiada swojego czworonoga to mógłby go również czasem wykąpać... Drodzy właściciele zrozumcie też innych, czasami po wejściu do windy robi się po prostu niedobrze!
1) Czy właściciel granatowego Forda kombi z rejestracją GKA... opłaca postój swojego pojazdu w hali garażowej na pierwszym piętrze? Rozumiem, że lepiej parkuje się w hali ale po to kupuje się miejsca i ponosi koszt ich utrzymania. Jeżeli zabrakło miejsc to można sobie wynająć a nie parkować w miejscu do tego nie przeznaczonym (za czerwoną Hondą). Rozumiem raz, 5 razy, 10 ale nie dzień w dzień...
2) Rozumiem, że wszyscy zrzucamy się na koszty sprzątania jednak pozostawienie pustych kubków po kawie na skrzynce hydrantu w hali garażowej świadczy wyłącznie o kulturze takiej osoby. Jest to bezpośrednio przy drzwiach na halę więc jeżeli ktoś zrobił to przez przypadek to mógłby po sobie posprzątać a nie chwalić się przed innymi czego to on nie pije...
3) Apel do właścicieli psów: rozumiem, że jest miesiąc luty ale jeżeli ktoś posiada swojego czworonoga to mógłby go również czasem wykąpać... Drodzy właściciele zrozumcie też innych, czasami po wejściu do windy robi się po prostu niedobrze!
Policja jest już zawiadomiona dzisiaj mają przyjść ściągnąć odciski palców a od plast-comu monitoring.
I panie Mariuszu jeśli pan chce niech pan zapyta w Dendromie czy owy samochód ma wykupione miejsce parkingowe i będzie Pan znał odp odp.A jak nie będą panu chcieli powiedzieć to ja w imieniu zarządu wystąpie z takim pytaniem.
I panie Mariuszu jeśli pan chce niech pan zapyta w Dendromie czy owy samochód ma wykupione miejsce parkingowe i będzie Pan znał odp odp.A jak nie będą panu chcieli powiedzieć to ja w imieniu zarządu wystąpie z takim pytaniem.
moim zdaniem każdy blok powinien mieć osobno zarząd, można tak ??? niby cały kompleks ma mieć 600 mieszkani około, nie licząc rozumiem jak napisane w posicie wcześniej pierwszego budynku. Czyli jakieś 500 mieszkani. Będzie się działo. W zarządzie będzie zatem z 12 osób ?? no i Dendrom będzie administratorem ??? wszystkich trzech budynków ????
Ze względu na to że w czasie projektowania budynków działki zostały podzielone tak że 3 budynki znajdują się jak by na jednej działce był problem aby każdy blok miał osobna wspólnotę ale kilka dni temu miasto prowadziło nowa uchwałę która będzie obowiązywać od maja i każdy blok będzie miał osobny zarząd.Administratora wybieramy my sami i nie musi być to dendrom z kim się podpisze umowę ten będzie.Mam nadzieję że trochę to wytłumaczyłam
U mnie wszystko ok, nie ma sie co spinać i placić 3 stówy na inżyniera, chyba że ktoś tego potrzebuje dla własnego spokoju :) Jedyne co mnie drażni to te auta postawione wzdłuż ulicy na ten parking, wszystko tak obstawione ze sie nie ma jak minąć. Taki duzy parking a każdy to najlepiej by sie wpakowal autem do klatki byle mieć bliżej do mieszkania...może z czasem jakoś to uregulują.
Wiem o co Ci chodzi.. Ludzie sa nienormalni :/ ja tez sie zastanawiam jak bede sie mijac gdy zajdzie taka potrzeba :/ maja parking fajny i duzy z kostka to musza pod oknem sobie stac :/ ja kupilem 2 miejsca w hali. Wszyscy pukaja sie w czolo o te auta.. Zeby chociaz pod skosem parkowali ( tam pod plotem gdyby nie trawa to spoko) ale nie musza wzdluz. Moze karne kut pomoga? :D
Miesiąc temu na spotkaniu wspólnoty omawialiśmy ten temat i ustaliliśmy że po oddaniu hali garażowej (zniknie trochę samochodów) nasz administrator wystąpi do miasta o ustawienie na tej drodze zakazu parkowania i problem się rozwiąże. Nie pomaga nam również budowa ulicy Morskiej gdyż wzdłuż ogródków działkowych było też trochę miejsc do parkowania ale ten temat też się pewnie zakończy za około 2 miesiące.
P.S. Czy osoby, które odbierają mieszkania w nowych klatkach C,D,E odbierają również miejsca w hali czy na to też musicie jeszcze ze dwa-trzy tygodnie poczekać?
P.S. Czy osoby, które odbierają mieszkania w nowych klatkach C,D,E odbierają również miejsca w hali czy na to też musicie jeszcze ze dwa-trzy tygodnie poczekać?
Reklamy na tablicy/tablicach informacyjnych
Witam serdecznie,
Od dłuższego czasu na naszej tablicy informacyjnej (przy skrzynkach pocztowych) w klatce A (w B może też - nie wiem, nie chodzę) notorycznie pojawiają się ulotki reklamowe zakładu fryzjerskiego a czasami również wulkanizacji. Czy tylko mi to przeszkadza?
Nie ukrywam, że musi je wywieszać ktoś z mieszkańców gdyż w samą niedzielę zerwałem ją chyba 5 razy. Pojawiają się na okrągło a ja jak tylko je widzę to zrywam:)
Informuję, że nie jest to moje zainteresowanie ofertą ani brak "lepszego" zajęcia tylko irytuje mnie jak tablica informacyjna, która powinna być czytelna zostaje zaśmiecana w ten sposób.
Kolportera tych ulotek informuję, że również jestem związany z firmą z sektora prywatnego, moja małżonka też tak jak i wielu innych mieszkańców a mimo wszystko nie plakatuję naszego wspólnego mienia takimi śmieciami.
Proszę zrozumieć, że są inne możliwości reklamy: media, bilbordy, mobile reklamowe i wiele wiele innych.... Jeżeli nie mają Państwo pomysłu na lepszą reklamę to sugeruję rozejrzeć się za firmą, która ją dla Państwa przygotuje.
Jeżeli preferujecie Państwo kampanię lokalną to proszę sfinansować jakąś rzecz, która poprawi komfort wszystkich mieszkańców - np. stolik i krzesła w portierni a z pewnością wszyscy będą myśleć pozytywnie o Waszym zakładzie.
Proszę nas nie dręczyć tymi ulotkami...
Innych mieszkańców proszę też o zrywanie, to nasze wspólne dobro...
P.S. Swoją drogą to gratuluję pomysłu na przyczepianie małej ulotki na 10 pinezek -uśmiechnąłem się gdy to zobaczyłem - dziękuję:). Te przypięte na 4 łatwiej się zrywało ale i z tymi sobie poradzę. Ja na szczęście nie muszę wyciągać tych pinezek z tablicy a wyrywam tylko ulotkę.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WIĘCEJ POSZANOWANIA DLA DOBRA WSPÓLNEGO
Od dłuższego czasu na naszej tablicy informacyjnej (przy skrzynkach pocztowych) w klatce A (w B może też - nie wiem, nie chodzę) notorycznie pojawiają się ulotki reklamowe zakładu fryzjerskiego a czasami również wulkanizacji. Czy tylko mi to przeszkadza?
Nie ukrywam, że musi je wywieszać ktoś z mieszkańców gdyż w samą niedzielę zerwałem ją chyba 5 razy. Pojawiają się na okrągło a ja jak tylko je widzę to zrywam:)
Informuję, że nie jest to moje zainteresowanie ofertą ani brak "lepszego" zajęcia tylko irytuje mnie jak tablica informacyjna, która powinna być czytelna zostaje zaśmiecana w ten sposób.
Kolportera tych ulotek informuję, że również jestem związany z firmą z sektora prywatnego, moja małżonka też tak jak i wielu innych mieszkańców a mimo wszystko nie plakatuję naszego wspólnego mienia takimi śmieciami.
Proszę zrozumieć, że są inne możliwości reklamy: media, bilbordy, mobile reklamowe i wiele wiele innych.... Jeżeli nie mają Państwo pomysłu na lepszą reklamę to sugeruję rozejrzeć się za firmą, która ją dla Państwa przygotuje.
Jeżeli preferujecie Państwo kampanię lokalną to proszę sfinansować jakąś rzecz, która poprawi komfort wszystkich mieszkańców - np. stolik i krzesła w portierni a z pewnością wszyscy będą myśleć pozytywnie o Waszym zakładzie.
Proszę nas nie dręczyć tymi ulotkami...
Innych mieszkańców proszę też o zrywanie, to nasze wspólne dobro...
P.S. Swoją drogą to gratuluję pomysłu na przyczepianie małej ulotki na 10 pinezek -uśmiechnąłem się gdy to zobaczyłem - dziękuję:). Te przypięte na 4 łatwiej się zrywało ale i z tymi sobie poradzę. Ja na szczęście nie muszę wyciągać tych pinezek z tablicy a wyrywam tylko ulotkę.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WIĘCEJ POSZANOWANIA DLA DOBRA WSPÓLNEGO
Hej. Ja odpowiem.
Panowie portierzy byli oplacani przez semeko do tego czasu. Teraz semeko oddało klatki CDE wiec pilnują tam.
My ze swojej strony tzn klatka A i B musimy wynajac nowa obsługę portierni, lecz to są nowe koszty do czynszu.
Dlatego wspolnota szuka nowego rozwiazania. Narazie portiernia jest zamknieta bo jest tam osprzet kamerowy.
Panowie portierzy byli oplacani przez semeko do tego czasu. Teraz semeko oddało klatki CDE wiec pilnują tam.
My ze swojej strony tzn klatka A i B musimy wynajac nowa obsługę portierni, lecz to są nowe koszty do czynszu.
Dlatego wspolnota szuka nowego rozwiazania. Narazie portiernia jest zamknieta bo jest tam osprzet kamerowy.
Jeśli tańszym rozwiązaniem będzie patrol pojawiający się w okolicach bloku raz na ruski rok - to lepiej w ogóle sobie darować.
Zawsze można wystąpić z zapytaniem do kilku firm i poprosić o kalkulację obsługi portierni.( jeśli takie działania zostały już podjęte, to super ) Jedno jest pewne - za 5 zł od mieszkania, to my nie zdziałamy nic konstruktywnego, nie ma cudów.
Zawsze można wystąpić z zapytaniem do kilku firm i poprosić o kalkulację obsługi portierni.( jeśli takie działania zostały już podjęte, to super ) Jedno jest pewne - za 5 zł od mieszkania, to my nie zdziałamy nic konstruktywnego, nie ma cudów.
jeśli Pani chce ponosic koszty 30 zl co miesiac to proszę . Ani marze o tym.I z tego wiem czesc mieszkancow rowniez.Prestiz prestizem. Portier byl a ukradli z windy oswietlenie .
ZaDecyduje wiekszosc mieszkancow.
Takie zapytania mdo firm juz są i jesli ma Pani jakies inne pomysły to czekamy na opinie w tej sprawie. Prosze pisac na e mail dendomu,
ZaDecyduje wiekszosc mieszkancow.
Takie zapytania mdo firm juz są i jesli ma Pani jakies inne pomysły to czekamy na opinie w tej sprawie. Prosze pisac na e mail dendomu,
Oczywiście, trzeba spróbować znaleźć rozwiązanie, które będzie odpowiadało większości z nas. Jednak...to nie chodzi o żaden prestiż (zresztą niejednoznacznie definiowany), o którym Pani napisała. Tylko wprowadzając się do bloku, w którym jest portiernia, przez myśl mi nie przeszło, że nie będzie w niej portiera. A to, że będzie trzeba go opłacać, to raczej było oczywiste, bo niby kto miałby to robić? Wydaje mi się, że decydując się na zamieszkanie w takim bloku, trzeba się było z tym liczyć...
Prosze Pani nigdzie w poscie nie napisałam ze nie chce ochrony tylko ze szukamy tanszego rozwiazania.
I dlatego własnie liczę się z kosztami wiec szukamy dogodnego rozwiazania dla wszytkich mieszkanców rowniez dla tych ktoyrzy "maja mniej w kieszeni".
Stwierdziłam ze to duzo odnosze sie proporcjonalnie do swojego rachunku za czynsz. A tu już posty ze kupujac mieszkanie mam sie liczyc ze bedzie portier.
A skad Panstwo wiedza jakimi powodkami kierowalam sie kupujac mieszkanie? I czy aby napewno wiedzialam o portiernii?
Tak jednoznaczny prestiz nic wiecej była ochrona okradli nas w windzie, portierzy suszyli słoiki na kaloryferach albo spali albo gazetke czytali albo w odwiedzinach ciagle ktos siedział. No tak faktycznie mam ochote płacić za te rozrywki.
Bo marzy mi sie by portier otwierał mi drzwi jak mam siatki z zakupami.
Wyrazam swoje zdanie.Kazdy ma prawo miec inne.
I dlatego własnie liczę się z kosztami wiec szukamy dogodnego rozwiazania dla wszytkich mieszkanców rowniez dla tych ktoyrzy "maja mniej w kieszeni".
Stwierdziłam ze to duzo odnosze sie proporcjonalnie do swojego rachunku za czynsz. A tu już posty ze kupujac mieszkanie mam sie liczyc ze bedzie portier.
A skad Panstwo wiedza jakimi powodkami kierowalam sie kupujac mieszkanie? I czy aby napewno wiedzialam o portiernii?
Tak jednoznaczny prestiz nic wiecej była ochrona okradli nas w windzie, portierzy suszyli słoiki na kaloryferach albo spali albo gazetke czytali albo w odwiedzinach ciagle ktos siedział. No tak faktycznie mam ochote płacić za te rozrywki.
Bo marzy mi sie by portier otwierał mi drzwi jak mam siatki z zakupami.
Wyrazam swoje zdanie.Kazdy ma prawo miec inne.
Tak, właśnie dlatego, że każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ja wyraziłam swoje. Jeśli kupując mieszkanie nie wiedziała Pani, że kupuje je Pani w bloku, w którym będzie portiernia...no cóż. Nie jest to bynajmniej wina tych, którzy o tym wiedzieli i teraz chcą, aby była ona eksploatowana.
Nie ma co bić piany. Zdecyduje większość mieszkańców i obojętnie jaka będzie decyzja, wszyscy będziemy musieli ją uszanować.
Nie ma co bić piany. Zdecyduje większość mieszkańców i obojętnie jaka będzie decyzja, wszyscy będziemy musieli ją uszanować.
Droga Pani, są słowniki internetowe oraz słowniki fizyczne....
W tym drugim, wydawnictwa "Zielona Sowa" z roku 2001, na stronie 172, pod hasłem "piana" czytamy: "bić pianę - potocznie gwałtowanie, z zacietrzewieniem dyskutować o czymś nieistotnym, prowadzić bezowocne dyskusje (i w tym znaczeniu użyłam tego frazeologizmu),sztucznie powiększać rangę jakiejś sprawy".
Życzę miłego dnia i błagam...niech się już Pani nie kompromituje. ;-)
W tym drugim, wydawnictwa "Zielona Sowa" z roku 2001, na stronie 172, pod hasłem "piana" czytamy: "bić pianę - potocznie gwałtowanie, z zacietrzewieniem dyskutować o czymś nieistotnym, prowadzić bezowocne dyskusje (i w tym znaczeniu użyłam tego frazeologizmu),sztucznie powiększać rangę jakiejś sprawy".
Życzę miłego dnia i błagam...niech się już Pani nie kompromituje. ;-)
Obecnie w AQ funkcjonuje najgorsze z możliwych rozwiązań. Cały kompleks powinien mieć jednolite zasady ochrony bo istnieją przejścia pomiędzy blokami i klatkami. Do całego kompleksu przynależy również zewnętrzny parking. Ochrona to nie tylko wejście do klatki lub konkretnego bloku ale również monitorowanie terenu zewnętrznego czy hali garażowej. Ponadto należy uściślić że w blokach nie mamy portierni lecz recepcję a to są dodatkowe obowiązki dla ochrony. Za ochronę powinni płacić nie tylko właściciele mieszkań ale również lokali użytkowych czy miejsc postojowych w hali (tak ci z bloku 1 również). Teren jest wsólmy więc jeśli nocny obchód będzie realizował tylko jeden portier z klatki np. A to za jego noną pracę powinni płacić pozostałe klatki czy blok 1.
99,9% bloków nie ma ochrony a zatem takich problemów kto za co ma płacić . Chce bezpieczeństwa , mamy monitoring a za pieniądze wydane na ochronę spokojnie mogę ubezpieczyć mieszkanie . Policja i straż pożarna mogła by zainteresować sie sposobem parkowania aut chodnik nie istnieje droga do hali garażowej utrudniona a parking pusty
Jak już pisałam wcześniej musimy poczekać do końca miesiąca aż ul.Morska będzie zrobiona wtedy będziemy starać się o znak zakaz parkowania na razie nic z tym nie możemy zrobić.Ale gdy tylko dostanę informację z urzędu że już możemy załatwiać formalności od razu się ta sprawa zajmę żeby znak staną jak najszybciej.
Droga Pani! Żadna z moich wcześniejszych wiadomości nie była wymierzona bezpośrednio w Panią, do momentu, kiedy nie zaczęła mi Pani zarzucać posługiwania się językiem, którego "Pani nie zna". Wcześniej, wyraziłam swoją opinię, tak, jak Pani swoją i zdaje się, że każda z nas miała do tego prawo?Czy wyrażać swoją opinię można tylko wtedy, kiedy jest identyczna z Pani zdaniem na dany temat?
Nie sądzę, aby to forum było miejscem do tego typu rozmów, gdyż z głównego tematu zboczyło już kilka postów wcześniej.
Nie sądzę, aby to forum było miejscem do tego typu rozmów, gdyż z głównego tematu zboczyło już kilka postów wcześniej.
Dla przeciętnych ludzi, którzy są poza domem od 7 do 18, funkcja odbieracza paczek jest bardzo przydatna.
Poza tym portierzy rozwieszają gazetki miejskie na każdej klatce schodowej, otwierają drzwi kiedy idę z czymś cięższym, czasem nawet pomogą nieść, sprzedają opłatki i kalendarze, pilnują porządku na klatkach.
Poza tym, sama ich obecność zmniejsza prawdopodobieństwo kradzieży i dewastacji.
Wg mnie, 30 pln to nie jest dużo.
Poza tym portierzy rozwieszają gazetki miejskie na każdej klatce schodowej, otwierają drzwi kiedy idę z czymś cięższym, czasem nawet pomogą nieść, sprzedają opłatki i kalendarze, pilnują porządku na klatkach.
Poza tym, sama ich obecność zmniejsza prawdopodobieństwo kradzieży i dewastacji.
Wg mnie, 30 pln to nie jest dużo.
Nawet nie wiecie jak bardzo irytuja mnie te auta pod pacyfikiem :/ czlowiek nie moze w spokoju podjechac pod klatke z materialami do remontu bo zaraz korkuje sie przejazd do parkingu.. Nie bylo by tego gdyby ludzie tam nie stawiali aut, na spokojnie mozna by bylo ominac auto ktore stanelo na chwile by wypakowac zawartosc. A tak trzeba cofac i kombinowac!
Wiem że jest nasza własnością i miasto jej nie przejmie ale byłam na rozmowach z Panem burmistrzem i obiecał nam pomóc żebysmy się ponieśli dużych kosztów nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji więc z chęcią pomagają mieszkańcom i jak już pisałam na razie rozmawiamy więc znak i tak szybko nie stanie.
I nie wiem czemu pan/pani od razu się tak denerwuje.Ba razie póki co są tylko rozmowy i czasami warto się zainteresować innymi rozwiązaniami a nie od razu pisać że ktoś pisze głupoty.
Mi też zależy na tym aby droga była przejezdna i dlatego sprawdzam i interesuje się jak najwięcej żeby ludzie nie musieli płacić bo zresztą sama bym tyle za to nie zaplaciciła i nie poruszała bym tego tematu.
I nie wiem czemu pan/pani od razu się tak denerwuje.Ba razie póki co są tylko rozmowy i czasami warto się zainteresować innymi rozwiązaniami a nie od razu pisać że ktoś pisze głupoty.
Mi też zależy na tym aby droga była przejezdna i dlatego sprawdzam i interesuje się jak najwięcej żeby ludzie nie musieli płacić bo zresztą sama bym tyle za to nie zaplaciciła i nie poruszała bym tego tematu.
Ktos zniszczyl winde w klatce D
jestem ciekawa komu sie nudzilo i zniszczyl winde w klatce D , ta winda dobrze 6 mcy nie jezdzi a juz komus przeszkadzal wyswietlacz i lustro ! Dramat, i tacy ludzie mieszkaja w mojej klatce! Mimo iz administracja zabezpieczyla windy filcem, to niestety zniszczyli :( widac ze bydlo niczego nie szanuje i powinno na piechote doginac !
Ja również się tym zdenerwowałem, tak dobrze była zabezpieczona, a i tak ktoś zniszczył wyświetlacz. Rano tego dnia było ok, także ktoś w ciągu dnia uderzył, przekazałem info na portierni. Oczywiście ktoś, kto to zrobił musiał się ulotnić.
A czy wiadomo na jakim etapie jest oznakowanie drogi zakazem zatrzymywania pod blokiem? Dosyć irytujące jest to wymijanie się na takim długim odcinku, a aut przybywa to i ruch jest większy.
A czy wiadomo na jakim etapie jest oznakowanie drogi zakazem zatrzymywania pod blokiem? Dosyć irytujące jest to wymijanie się na takim długim odcinku, a aut przybywa to i ruch jest większy.
Niestety sprawa znaku dot. parkowania jest ciezka. Mimo sprzeciwu wielu mieszkańców mało kto uzupełnił ankietę, wyrażając zgodę na postawienie znaku oraz np. ustalenia wysokości za składki remontowe (droga jest drogą prywatną-naszą,a nie mieasta, dlatego potrzebna jest zgoda wiekszosci mieszkancow). Po drugie droga należy też do Atlantica a oni nie pawają checią porozumienia się z nami w wielu kwestiach także tej. Dopóki wiekszosc mieszkancow nie wyrazi zgody , znaku nie bedzie. Według mnie sporo mieszkancow nie widzi problemu, dlatego parkują. Niestety głośno nikt się do tego nie przyznaje.
Witam serdecznie użytkowników forum , mieszkam w klatce E i czy mógł by mi ktoś wytłumaczyć czy każde mieszkanie ma swój tunel wentylacyjny ? W każdy weekend nie jestem w stanie wysiedzieć w pokoju dziennym bo sąsiedzi z dołu akurat urządzają wiejskie karaoke - a ja mam wrażenie iż zamiast kratki wentylacyjnej mam nowy zestaw głośników , do tego smród gotowania wdzierający się do mieszkania.
Ja mieszkam w klatce D i slysze sasiadow jak sie pieprza ;) jakby ktos swinie zazynal :D takie bogate zycie erotyczne maja... Jedzenie tez czuje ;( ostatnio sasiadka dwa pietra pode mna leczo robila i wiedzialam ze to leczo i az na dol zeszlam zapytac czy aby napewno dobrze czuje :D mialam racje ze to leczo. Te kratki to najmniejszy problem , mnie w**wia ten zlom ktory od kilku mcy stoi pod blokiem na samym koncu luku drogi jak wjezdza sie do hali garazowej od strony parkingu ;( mam duze auto i ciezko mi tam wyjezdzac przez ten samochod co tam stoi... Nigdy nie znika, stoi od dluzszego czasu i nie jest przestawiany ! Niech sobie postoi na tym duzym parkingu nawet i rok skoro nie jezdzi?
Mnie także strasznie denerwuje ten złom na zakręcie ale pozostałe samochody zaparkowane na drodze także... mam nadzieje ze jednak uda nam sie cos z tym kiedys zrobic! Jesli chodzi o smród smażonych kotletów od śasiadow to na początku bylam zalamana ale wybawieniem okzało się zamontowanie takiej klapy zawrotnej tuż za okapemhttp://www.klimamarket.pl/wentylacja/klapy-i-zawory-przeciwpozarowe/klapa-zwrotna-ms125.html teraz na szczescie juz zadne smrody nie dochodza :) denerwuje mnie tez to ze strasznie wieje przez te wywietrzniki w oknach, gdy jest silny wiatr tak swiszczy ze nie da sie spac...
Denerwujący jest też ten burdel w budynkach które znajdują sie na przeciwko naszego bloku... Jak to wygląda...
Co do tego parkowania wzdłóż bloku to mam pytanie. Ten "pas zieleni" przy drodze należy do semeko czy do tych sąsiadów? Nie można by tej deogi poszerzyć? Pewnie już byla o tym mowa ale nir mogę sie doaUlac..
I jeszcze jedno pytanie.. W związku z tym ze dopiero sie wprowadzamy to mógłby mu ktoś napisać ile pi razy oko wynoszą miesieczne opłaty,czynsz itp(mieszkanir 62m+hala) ? Ile za ochronę? Ponoć nie wsYstkie klatki już za nią placą?
Co do tego parkowania wzdłóż bloku to mam pytanie. Ten "pas zieleni" przy drodze należy do semeko czy do tych sąsiadów? Nie można by tej deogi poszerzyć? Pewnie już byla o tym mowa ale nir mogę sie doaUlac..
I jeszcze jedno pytanie.. W związku z tym ze dopiero sie wprowadzamy to mógłby mu ktoś napisać ile pi razy oko wynoszą miesieczne opłaty,czynsz itp(mieszkanir 62m+hala) ? Ile za ochronę? Ponoć nie wsYstkie klatki już za nią placą?
Mówili o czerwcu 2016 ale... Końca nie widać ;)
Ponoć muszą do końca roku skonczyc bo inaczej będą musieli oddac kase dla UE ..
A pytanie innej beczki. Czy ktoś robil sobie może garderobe u stolarza? Jaki to był koszt? Ja mam taką na ok 2,6m2 i tak sie zastanawiam czy na własną rękę oplaca sie robić (castoramy, ikea) czy lepiej u stolarza.. Może kogoś polecacie?
Ponoć muszą do końca roku skonczyc bo inaczej będą musieli oddac kase dla UE ..
A pytanie innej beczki. Czy ktoś robil sobie może garderobe u stolarza? Jaki to był koszt? Ja mam taką na ok 2,6m2 i tak sie zastanawiam czy na własną rękę oplaca sie robić (castoramy, ikea) czy lepiej u stolarza.. Może kogoś polecacie?
Hej wam
Chciałem sie Was zapytać jak wam się mieszka w pacyfiku?. Aktualnie czekam na klucze do mieszkania na 8 pietrze w klatce E.
Na co zwrócić uwagę przy odbiorze mieszkania żeby nie dać się wyciulać
Czy słychać bardzo sąsiadów?
Czy światłowód jest doprowadzony do tego bloku?
Pozdrawiam serdecznie
Chciałem sie Was zapytać jak wam się mieszka w pacyfiku?. Aktualnie czekam na klucze do mieszkania na 8 pietrze w klatce E.
Na co zwrócić uwagę przy odbiorze mieszkania żeby nie dać się wyciulać
Czy słychać bardzo sąsiadów?
Czy światłowód jest doprowadzony do tego bloku?
Pozdrawiam serdecznie
Hej :) nie wiem czy jest światłowód bo mamy zwykłą kablówke z limesa. Albo facet nam odradzal światłowód albo go nie było... Mąż sie tym zajmował :) co do sąsiadów to ja osobiście ani ich nie słyszę ani nie czuję co gotują. Słychać oczywiście remonty ale to oczywiste :)
Ps. szkodą za tak mało mieszkańców chodzi na spotkania wspólnoty bo cudowne kwiatki tam wychodzą... Trochę to śmieszne że sami nie dbamy o nasze sprawy.. Może warto takie spotkania robić na hali garażowej? Może wówczas więcej osób będzie obecnych?
Ps. szkodą za tak mało mieszkańców chodzi na spotkania wspólnoty bo cudowne kwiatki tam wychodzą... Trochę to śmieszne że sami nie dbamy o nasze sprawy.. Może warto takie spotkania robić na hali garażowej? Może wówczas więcej osób będzie obecnych?
Aahaaa a przy odbiorze warto sprawdzić czy ściany mają kąty.. Bo u nas masakra z tym wyszła przy remoncie... Okna, kąty w oknach (u nas poprawiali bo mieliśmy okrągłe kąty ;) ), czy nie ma górek na podłodze... Ogólnie i tak jeśli traficie na takiego młodego kierownika ktorego bawic bedzie kazda Wasza poprawka to trzeba bedzie powalczyć zeby w ogole cos zrobił...niestety