Widok

CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Dziewczyny tak jak obiecałam, tak robię i zakładam nowy wątek.
Mam nadzieję, że będzie on szczęśliwy dla obecnych tu staraczek, tak jak poprzedni był szczęśliwy dla mnie. Trzymam kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się...
czekam na fluidy od fasolek :)
przyjmę nawet podwójne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa, Ania81. GRATULACJE :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiunia dzięki.. fluidy przesyłam.. :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie Kobietki :) Witam w nowym wątku!!

zaczne od życzeń dla nas :D zafasolkowanym spokojnej ciąży, starajacym duuużo wiary i szybkich pozytywnych testów a mamusiom duzo zdrowia i radosci z pociech no i dumy z siebie :D

Aniu ciesze się bardzo , że jest ok :) ale martwić się i tak będziesz :P wizyta Cie uspokoi na kilka dni :p potem znowu cos wymyslisz :p znam to z autopsji :D

Noo to ktora teraz testuje? watek czeka na kolejne fasolki!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu tak jak Koraliczek pisze, już cały czas będziesz się martwić:)
Ja też dołączam się do życzeń i wszystkim starającym się życzę owocnej pracy i również wysyłam ciążowe fluidki.
A w ogóle ile jest dziewczyn starających się, bo już straciłam rachubę??
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aszi.. zostały 2? juz sama nie wiem, bo tu sa jeszcze kobitki w krzakach co tylko nas podczytuja :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu to już oficjalnie gratuluję:) teraz musisz normalnie suwaczek założyć, abyśmy pamiętały na jakim etapie jesteście:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak tak wstawiaj suwaczek!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basieniak kurcze 4 miesiace juz ma Nika?! dopiero rodziłaś!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja się melduje:-))
starajaca..choc poki co nie bardzo..

duzo milosci i wiary dla wszystkich kobietek:-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też jestem za suwaczkiem :)
Stokrotka spokojnie, już niedługo i ty będziesz w ciąży:) Wierzę w to:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje się w nowym wątku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to jest:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi :D suuuper!!!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;)
Wcześniej uczestniczyłam w wątku ślubnym - dzięki niemu załatwiłam masę spraw, dużo się dowiedziałam i poznałam świetne dziewczyny:)
Od dłuższego czasu Was "podczytuje" -nie udzielałam się .
Staraliśmy się 3 msc, udało się - po czym w 7 tygodniu poroniłam.
Stało się to 3 tygodnie temu. Zbieram się do kupy i staram się myślec optymistycznie. Z jednej strony chciałabym juz za chwilę móc starać się ponownie, z drugiej panicznie się boje się że to się powtórzy.

Może od razu tez pogratuluje wszystkim dziewczynom które już są w ciązy - za starające trzymam moocno kciuki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja tez sie witam

aniu ogromne gratulacje :)

iwonus.p zycze ci szybciutko II kreseczek zakonczonych pieknym bobasem :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus witamy w naszym gronie:)
Bardzo mi przykro, że poroniłaś. Są tutaj dziewczyny, które również przeszły wiele i na pewno służą Ci wsparciem.
Musisz być dobrej myśli, nie wolno się załamywać ani poddawać. Trafiłaś w dobre miejsce, na pewno chętnie Cię wysłuchamy:)
Bądź dobrej myśli:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Suwaczek super:)

Iwonus ja też pierwszą ciążę poroniłam, a po 3 miesiącach znów byłam w ciąży, a Nika ma już 4 miesiące - oj Koralik zobaczysz jak dzidzia się urodzi to dzień za dniem leci, nawet nie wiadomo jak i kiedy:)

Iwonus trzymam kciuki, niestety strach będzie już zawsze, i niestety już ciąża tak nie cieszy jak ta pierwsza - tak było w moim przypadku, w szczególności jak pojawiły się krwawienia, ale skończyło się dobrze - jeśli gin da Wam zielone światło i Ty będziesz gotowa to starajcie się, ciało jest już nastawione na ciąże, będzie ją lepiej chronić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej;)
Dziękuje za wszelkie słowa otuchy:)
Na szczęście nie miałam łyżeczkowania więc czas kiedy teoretycznie będę mogła zajśc w ciążę nastąpi szybciej niż później:)
Cieszę się ze można z Wami o tym porozmawiać - jednak ktoś nie-starający się ma problem ze zrozumieniem co się czuje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej iwonus :) trafilas do odpowiedniego szczesliwego watku i do odpowiednich dziewczyn ;)

Niestety ja tez sie przekonalam ze osoby ktore nie mialy "problemow" nie zrozumieja nas... oczywiscie sa wyjatki , tu na forum sa osoby, co nie staraly sie dlugo i zostaly z nami bo nas polubily, ale one chyba wiedza jednak co my czujemy :P wspieraja dziolszki i sa z nami :) ale mam tez kilka osob na celowniku ktore mnie strasznie wkurzaly mowiac "a daj na luz po co ci leki"... nie mialy pojecia co to zabieg HSG albo inne pitoly i nie moglam z nikim pogadac.. mialam czasem wrazenie tez ze nawet moj maz mnie nie rozumie ale moze dlatego ze to facet i on jest silniejszy...

w kazdym badz razie witaj i pisz o wszystkim co czujesz :) bo my tu jestesmy takie fajne baby od wspierania i pomagania ;D

babeczki a ja za 6 dni mam kolejne prenatalne ;D aaa moze poznam płeć!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek ile płacisz za prenatalne? Ciekawa jestem czy to będzie chłopiec czy dziewczynka:) najważniejsze, żeny zdrowe było, ale mam przeczucie co do Ciebie:)
Ja jestem na etapie poszukiwania czegoś na wesele, 28 kwietnia jestem świadkową. Znalazłam świetny komplecik- spodnie i tunika, ale ich koszt razem 290zł. Stwierdziłam,że to za dużo, bo po świętach mamy remont;/
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi ja płace 180 zł za prenatalne z płytą i w cenie mam usg 3d i 4d jak bede chciala. Ja czuje ze w srodku siedzi Dominik , od poczatku ciazy tak myslalam ze Św Dominik mi chłopca zesłał :P

w ogole snilo mi sie ze bylam na usg i lekarka mowi mi ze to dziewczynka.. a ja zla jestem bo dostalam pudlo ciuszkow od kumpeli po jej synku.. co prawda neutralne i w blekicie dziewczynce tez dobrze ale w tym snie taka zla bylam ze bede musiala je odeslac hehehehe...

Aszi a jestes pewna ze nie chcesz sukienki?? taka np dluga za kolano albo leginsy i jakas wyjsciowa elegancka tunike badz sukienke za pupe i getry i jakis ładny but i dodatki
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonka witaj, mam nadzieję, że ten wątek przyniesie Ci szczęście.. jesteś bardzo krótko po utracie ciąży i wszystko jeszcze jest bardzo świeże dlatego tak boli, ale uwierz mi czas leczy rany i z każdym dniem będzie lepiej.. wiem dobrze bo 2 razy to przechodziłam.. niestety lęk zostaje i jak pojawiają się II kreseczki jest strasznie dużo niepokoju.. dziewczyny wiedzą jak ja ostatnio się martwiłam i nadal się martwię bo to dopiero 5 tydzień.. ale wszystkie musimy być dobrej mysli w koncu musi się udać..
życzę Ci dużo siły i wytrwałości będzie dobrze!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu oficjalnie gratuluję :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku przymierzałam całe mnośtwo sukienek, zmieściłam się nawet w rozmiar 36 z czego strasznie się uśmiałam:)
Ja mam paskudną budowę ciała, szerokie biodra wąska talia i mały biust:) Ciężko coś dobrać. Powiem szczerze- nie czułam się na tyle komfortowo w sukience, żeby iść w niej na ślub;/
Pochodzę poszukam. Mam mało czasu, bo przed chwilą dostałam telefon od świadka mężą, że właśnie w kwietniu 2 tygodnie przed ślubem mojej koleżanki też się chajta:)
Uwielbiam to, jak już zaczynają brać te śluby to wszyscy na kupe:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus u mnie też doszło do poronienia samoistnego i z tego się cieszyłam bardzo, o ile można w takim przypadku się cieszyć, ale mam nadzieję, że rozumiecie, no i jak widzisz po 3 miesiącach znów byłam w ciąży więc trzymam kciuki za Ciebie
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hey ja tez mam nadzieje, ze bedzie szczesliwy :) ja juz tzeci dzien biore d*phaston. i pozniej zaczynam pierwszycykl z clostylbegyt. od 3-7 dnia cyklu po pol tabletki.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia dawno Cię u nas na nie było:) Myślę, że szybko uda wam się zajść w ciąże i stworzyć rodzeństwo dla waszej córeczki:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam kochane i gratuluje Ani:))))))

Wczoraj wrocilam z tygodniowego pobytu na Klinicznej, niestety mam krwiaka w macicy i musi on zejsc albo sie wchlonac aby dzidzius mogl sie rozwijac, takze nieokreslony termin lezenia przede mna, moge wstawac tylko do toalety i pod prysznic:(((

Dobre wiadomosci to takie ze dziecko jak narazie rozwija sie ksiazkowo i to co widzialam na usg to szok! kregoslup,mozg, oczka, a jak fikalo i machalo raczkami:)) niesamowite!

trzymajcie kciuki dziewczyny bo bardzo tego potrzebujemy, pozdrawiam was serdecznie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Roli!
W takim razie leż jak najwięcej odpoczywaj, nie przemęczaj się a wszystko będzie dobrze:)
Pamiętam jak dziś, pierwsze "fikanie" mojego szkraba. Mąż nawet filmik nagrał:) Niesamowite uczucie:)
Trzymam mocno kciuki, nie stresuj się:) Maluch rozwija się książkowo, a to najważniejsze:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli biedactwo dużo odpoczywaj...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymam kciuki roli - ciągłe leżenie nie wydaje się fajną perspektywa - ale myśl o tym że to dla dobra maleństwa, a ty wypoczniesz za wszystkie czaasy;)
Grunt to pozytywne myslenie:)

Basieniek a czekałas pełne 3 msc? Bo moja gin stwierdziła ze 1 msc poczekać (w sensie zabezpieczac się), a potem "niech się dzieje wola nieba" - wiec zastanawiam się czy mimo wszystko zabezpieczac sie pełne 3 msc, czy ten 1 ?

Ania81 - trzymam za ciebie mega, mega kciuki:) i też po cichu liczę na to ze ten wątek przyniesie mi szczescie:)
pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja po samoistnym poronieniu mogłam się starać już w następnym cyklu, dr nawet nie przerwał mi kuracji z clo.. natomiast po łyżeczkowaniu musiałam odczekać 3 miesiące.. skoro nie miałaś łyżeczkowania i Twój lekarz pozwala to raczej 3 miesięcy nie musisz czekać.. powodzenia:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki za odp - dopytam jeszcze innego lekarza, jak on da zielone światło to wtedy nie będę czekała pełnych 3 msc:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny
Dzisiaj mam mega kryzys. Nie spałam do 24:30, bo tak męczyła mnie zgaga. Dzisiaj od 7 znowu walcze. Ale jest mi też niedobrze, mdli mnie, czuje, że jakby ktoś dotknął mojego żołądka to chyba bym zwymiotowała. Najgorsze, że jeść mi się nie chce;/ Zmuszam się, ale jest ciężko.
Czy któraś z was tak miała, nie wiem co robić:(
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomniałam dodać, że nawet Rennie nie bardzo pomaga. Jest chwilowa ulga, ale chwilę potem znowu się męcze.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DYIEWCYZNZ, JA BIORE 5 DZIEN d*pHASTON, BY WYWOLAC @ A JESTEM W 21 DNIU CYKLU I PLAMIE NA BRAZOWO...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ASZI MI BARDZO MLEKO POMAGALO I HERBATA MIETOWA!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi spróbuj łyżeczkę ... soku z cytryny.
tak, tak...
ogólnie nikt nie wierzy w cytrynę, bo to nielogiczne na piewrwszy rzut oka.
ale ci co nie wierzyli i pukali się w głowę jak im mówiłam o tej cytrynie, to bardzo szybko odszczekali.
a nawet był program o cytrusach w tv i dowiedziałam się, ze paradoksalnie one mają odkwaszają organizm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia nie wiem skąd to brązowe plamienie, może zadzwoń do lekarza i zapytaj.
Asiunia na pewno wypróbuje tej cytryny- jestem zdesperowana:) dzisiaj na szczęście już mi lepiej, w nocy żołądek to aż mi skręcało;/
Jeśli chociaż jeden dzień będzie bez zgagi to będę szczęśliwa:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi, powiedz o tym lekarzowi, on zapisze ci coś silniejszego. Mi na szczęście Reni pomaga, ale na porodówce leżałam z dziewczyną, która miała zgagę gigant i czymś tam jej lekarz pomógł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia a mialas wczesniej plamienie zagniezdzajace przy laurze?
bo podobno wiele kobiet takowe ma.. ja akurat nie mialam.
Aszi sprobuj cytryny badz grejpfruta... ja ogolnie polecam jeszcze google pl :) tam jest wszystko :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia ty za chwile rodzisz!!! 35 tydzien wooooowwwww jeszcze tydzien i mozesz byc juz w gotowosci :P torba spakowana????????
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, ja to ostatnio mam tyle na głowie, że obawiam się, że mogę zapomnieć, że trzeba urodzić. Ani torba nie spakowana, ani nie mam nawet ciuszków,bo były u mojej siostry i dopiero wróciły do Polski, ale jeszcze muszę je odebrać, a nie mam jak. Powiem tyle, przez najbliższe 2 tygodnie nie mogę urodzić choćby nie wiem co :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu pakuj torbe bo od 36 tygodnia.. dziecko jest juz DONOSZONE i teoretycznie porod moze wystapic w kazdej chwili!!!! ogarnij sie jakos :D przygotuj, zeby nie bylo suprajsu :P hehe ale Ci dobrzeee... jak ja bym chciala juz byc na koncoweczceeee

a jak sie czujesz??????
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Momentami już mi strasznie ciężko, myślałam, że na zwolnieniu trochę odsapnę, ale wcale mi jakoś nie lepiej. Często mi jest niedobrze i wtedy leżę i leżę. Powiem ci, że ja też Lenie i Anie zazdrościłam jak były na końcówce i się nie mogłam doczekać :). Koralik jak tylko załatwię pewną sprawę to wtedy się pakuję do szpitala :), ale potrzebuję trochę czasu;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi może gaviscon Tobie pomoże - ja miałam straszliwą zgagę i dostałam lek od gina na receptę - jak ręką odjął - poproś gina, musi i dać

Iwonuś - 1 mc musieliśmy czekać, bo dostaliśmy antybiotyk, 2 mc się nie udało, 3 mc szczęśliwy:)))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, dzis dostalam @ w 23 dniu cyklu, wiec za dwa dni biore clo i zeby sie tylko udalo :), bo chce jak najmniejsza roznice miedzy dziecmi.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusia to ja trzymam kciuki i wysyłam Ci ciążowe fluidki :P
******~~~~~~~~$$$$$$&&&&&^^^^^^^
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki koraliczku :* :) ps. tym razem ma byc chlopak, znacie jakies skuteczne sposoby?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczynki potrzebuje duzo kciukow i fluidkow. Biore cyclo prognove i z tymi tabletkami zawsze dostaje okres 29 dc a dzisiaj jest 30 i malpiatka nie ma. N a test musze poczekac bo 17 dc mialam pecherzyk 21 mm, a 18 dc pozytywny test owu, wiec owulke mialam pewnie 19 dc-20 dc. W tym cyklu pierwszy raz tez biore luteine i pewnie to ona presunela mi okres.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana mozesz `juz smialo robic test
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anka trzymam mooooocno kciuki:)!
Ja wróciłam dziś do pracy po zwolnieniu - ciesze się - dużo zajęc, zamieszanie -> brak czasu na myslenie:))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniu ja trzymam kciuki ale faktycznie lutka moze przesunac okres... ja dostawalam okresu dopiero po odstawieniu.. a bierzesz ja jeszcze czy odstawilas? jak odstawilas to kiedy?? meeega kciuki!!!!

lusia na chlopaka to na misjonarza ;D zeby szybciej dotarly :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki dziewczyny nie nakrecam sie bo wiem ze brak @ nie oznacza ciazy, odstawie jak zrobie w czwartek albo piatek test i bedzie negatywny, bo jak jestem w ciazy i odstawie to moge zaszkodzic fasolce jakby jednak byla
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny :)
widzę że u Was dużo się dzieje- sporo nowych straczek się pojawiło :) - trzymam za Wszystkie kciuki :)

Lusia na chłopaka to podobno najlepiej w owulacje się kochać a na dziewuszkę ok 2 dni przed :P powodzenia Kochana !!

a u nas wszystko jak najlepiej- mój dziubek rośnie i rośnie :P teraz w końcu zasnęła... po całym dniu, niunia w dzięń mało śpi, ciągle byłaby na rączkach i przy cycku i tak usypia a jak ją odkładam do łóżeczka to oczka całkiem otwiera i wogóle nie wygląda na śpiącą, śmieje się i mówi " aaa gyy" cudna i pocieszna jest ta moja Alcia hihi :P

pozdrawiam Was i buziaki ślę...

a Ty Koraliczku już wiesz płęć ? kiedy będzie wiadomo... ??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia sprawdzony "przepis" na chłopaka- kochać się w dniu owulacji:) pozycja raczej nie ma znaczenia, u nas sprawdziła się na łyżeczkę:) najlepiej jak mąż bierze z zaskoczenia zaraz po przebudzeniu a nawet na wpól przytomną:)
śmieję się, ale właśnie tak poczęliśmy młodego, w dodatku w niedziele- dzień boży:) hehe
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki kochne, a co myslicie o testach owulacyjnych?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia ja miałam epizod z testami... i ich nie pelece, ale moze komus pomogły...
u mnie testy wychodziły pozytywne a owulacji nie było.. był skok LH a pecherzyki nie pękały.. no i ginka mi potem powiedziała, że testy u kobitek z "problelami" raczej nie mają racji bytu, i ze lepiej isc na monitoring a testy kosztuja 25 zł.. wolalam dac za monitoring kase i miec pewnosc...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki koraliczku.... mysle tez, ze nie chce tych testow...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też raz kupiłam testy owulacyjne i u mnie też się nie sprawdziły, więc nie polecam. Monitoring pewniejszy i dokładniejszy:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anka mi luteina przedłużyła cykl o 3 dni ale w 3 cyklu z luteiną się udało:) luteinę brałam przez 10 dni 11dnia rano miałam nakaz zrobienia testu to był właśnie 28dc. Test okazał się być pozytywny:) trzymam kciuki rób test i daj znać, bo ja czekam na parę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania siuraj jutro!!!! ;)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem za:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki dziewczyny u mnie 31 dc 11-13 dpo i 12 dni biore luteine jutro bede sikala bo w piatek jak nie bede w ciazy musze wziasc tabletki. Trzymajcie kciuki jutro dam znac jaki jest wynik.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu okres przychodzi 14 , 16 dni po owulacji wiec jeszcze ma czas , ale oby nie przyszedł!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&& kciuki zacisniete!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja polecam testy owulacyjne, ale te drogie - u nas skuteczne były
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no te 14-16 po owu to nie jest regułą:) u mnie @ przychodziła 10-11 dni po owu, po luteinie dopiero to się do 14 dni wydłużyło..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to mi pachnie 2 krechami ;D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uuuuu anka... tfu tfu tfu...l sale z rana.... zekam :D:D:D:D kurde ale sie ciesze... jak gdybym sama byla :D jutro biore pierwszy cykl z clo....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania przyłączam się do grupowego trzymania kciuków;D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja tez..ost malo sie wypowiadam,ale Was podczytuje..3mam mocno kciuki:**
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki dziewczyny ale niestety jest jedna piekna krecha, ani cienia cienia nie ma drugiej. Do tego widoku zdarzylam sie juz przyzwyczaic, odstawiam luteine i czekam na @.
Jeszcze raz dziekuje za kciuki
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ania!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eh ;((( no wiem... taki widok przyzwyczaja... dlatego ja zrobilam 5 testow az z tego wszystkiego...
tulam Cie, mysl pozytywnie..
a pisalam Wam o tej galerii? o psychoce i tych zdjeciach dzieci?? na mnie taki "tik" podziałał ;)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymaj się dzielnie..sciskaaaaam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja juz byłam dzis na pobranku krwi.. oddalam jeszcze inny material do zbadania na posiew :P i zobaczymy czy bakterie poslzy sobie precz ode mnie! a o 18.30 lece na prenatalne.. stresik..
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik o co chodzi z tą galerią??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tą galerią to do dziewczyn starających się :)
pewna koleżanka, która też miała problemy powiedziała mi o tej galerii, chwyt psychologiczny pozytywnego myślenia...
wybierasz sobie 5 zdjęć bobabsów z neta, najbardziej podobnych do Twojego ukochanego albo takich jakie bys chciala miec :P no i kilka zdjęć brzuszkow.. takie jak bys chciała miec w ciazy.. i wizualizujesz, ze tak wlasnie będzie.. to podobno wytwarza jakies estrocostam co pozytywnie wplywa na plodnosc i nastawienie do staran... i caly czas trzeba sobie powtarzac bedzie dobrze bedzie dobrze.. i przyznam sie.. moze to dziecine ale ja sobie taka galerie zrobilam.................
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek...ja slyszalam cos takiego,ze kobieta,ktora stara sie o dzieciatko ma /powinna sobie mowic - moje dziecko MA urdoziny (tu data jaka bysmy chcialy by sie urodzilo dziecko), wazne jets by nie mowic sobie -moje dziecko BEDZIE mialo urodziny..tylko ze MA..moje dziecko ma krecone wlosy..brazowe/zielone/niebieskie oczy itd...podobno tez dziala:-))

ale z ta galeria to fajna sprawa..:-)
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no.. bo biologia biologią ale nasza psycha tu jest też b. ważna...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochane!!! to dziewczynka!!!!! piękna zdrowa dziewczynka!!! ;D
Ana szykuj śpioszki hihihihih :D
widok w 3d niezapomniany!!!! mam super zdjecia i film!!! :D
ah ryzyko wad minimalne... tylko jedno ale.. pepowina owinieta wokol szyjki i trzeba kontrolowac, jak sie nic nie zmieni do 30 tc to cesarka :D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moooje gratulacje:)
Najważniejsze że zdrowa:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no z tego sie najbardziej ciesze... troche sie ta pempowina martwie, no ale poradzimy sobie... :) musi byc dobrze!! i jest dobrze i bedzie dobrze!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek - gratuluje z calego serducha:-)) ciesze sie razem z Toba:-)
ja bede za 2 tyg po wizycie u mojej gin to sie okaze co i jak ze mna...;/

milego dnia:*
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku gratuluję córuni- moje przeczucia się sprawdziły co do dziewuszki :P
śpiochy szykuję- dawaj adres !!!

buziaki :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A pępowiną się nie martw, podobno często się tak dzieje że owija się wokół szyjki a póżniej się odwija :) będzie dobrze, dzidzia sobie poradzi !!! w ostateczności będziesz miała córcie wcześniej przy sobie ! ale lepiej żeby się odplątała bo jednak każdy tydz w brzuszku mamy jest dla bobasa ważny :)

pozdrawiam i życzę udanego dnia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napisz jeszcze czy duża jest Niunia jak na połowę ciąży? bo mam kilka rzeczy bardzo malusieńkich że na moją po urodzeniu były już małe.
Może by pasowały na noworodka o wadze mniejszej niż 3 kg :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, moja Lenka urodziła się dwa razy owinięta pępowina. Myślę, że musiała mi taki numer wyciąć pod koniec ciąży, bo wcześniej nic nie widzieli.

No i gratuluję córeczki :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia a Ty już na końcóweczkce- masakra jak ten czas szybko leci... jak się czujesz? brzuszek duży??
:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku gratuluje córeczki:)))
Normalnie czuje jakie szczęście Cię przepełnia:) hehe... wspaniałe to uczucie:)
Nie martw się na zapas tą pępowiną, wszystko będzie dobrze:) Najważniejsze,że zdrowa:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koraliczku gratulacje :)

u mnie bez zmian @ nie ma wiec czekamy dalej
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki kochane :) z tego wszystkiego nie moglam zasnac w nocy :P
Nie spodziewalam sie takich emocji wczoraj hehe :)

Ana moja mała ma niecałe 16 cm... nie wiem czy to duzo czy mało, Pan doktor powiedział, że jak na dziewuszke jest ok :)
Wysle Ci adres prywatna wiadomoscią ;D

Aniu jak nie ma dalej @ to moze bete zrob bo wiesz co jak sikacze wychodzą...

kasia juz na koncoweczce ;D czekam razem z Tobą :P

Aszi ;D a u Ciebie jak?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku gratulacje :))))))))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basieniak :) heej ;D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku! gratuluję córci :D :D I wiedzę, ze imię juz wybrane :))) super!
z pepowina mała na pewno sobie poradzi, wazne, ze wszystko jest kontrolowane.

Anka, za Ciebie sciskam mocno kciuki i za wszystkie staraczki na forum!

Ostatnio dosc rzadko tu zaglądam- mały aniołem nie jest. Chyba zaczeły sie kolki :( a mama w niedzielę wyjezdza i zostaniemy sami... i tylko rączki i rączki. Poza tym Tymek ma kłopoty z brzuszkiem wciaz sie pręzy, stęka i kupka raz na 2-3 dni :// daję mu wodę koperkową. w srode mamy wizyte u połoznej i lekarza - mam nadzieję, ze cos poradzą ( bo wiadomo w tym kraju wszystko jest przeciez NORMALNE!wrrryy)

Pozdrawiam dziewczyny!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anka ja tam nadal trzymam kciuki, jak nie teraz to może w następnym cyklu.. ale się uda!
Koralik gratulacje córeczki.. super.. kurcze ana ma nosa:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenka kurcze, a maly je juz owoce? podobno jabluszko gotowane starte pomaga... no a kuzynka jak miala taki problem wiem ze zdejmowala pieluszke i podkurczala nozki... bo latwiej wychodzi...

no fakt.. Ana ma nosa! ;)

ej ja dzis czuje pierwszy raz bombardowanie od srodka.. lekkie ale czeste ;D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku kochany miesięczne maluszki nie jedza jeszcze nic poza mleczkiem :))
Gratuluję ruchów dzidziusiowej :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale można maluszka dopajać, pomaga na zaparcia...czasami mleko modyfikowane je powoduje...moja kumpela do teraz męczy się z zaparciami, a młoda jej ma 4 miesiące, nawet jabłko nie pomaga
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
korsliczku, gratuluję córuniiiii!!!!!!! cos mi sie wydaje, ze z clo, albobabeczki co maja problemy czesciej zachodza z dziewuszkami... ja chciałabym teraz synka :D
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lenko pomaga cieple kapiele na brzuszek i takie robienie rowerka na robienie kupki jest rewelacyjnym sposobem. pozatym herbatka koperkowa...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaaaaaaa i diclofor z apteki!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co się orientuje to tylko Lena ma synka, no i teraz ja. Reszta same córeczki:) Może faktycznie coś w tym jest co pisze Lusia:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi chcesz core bierz clo ;D lek na plec :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam dziekuje za kciuki ale @ spoznione przyszlo dzisiaj - widac luteina ja wstrzymywala :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z nowym cyklem przyjdą 2 kreseczki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochane, dzięki za rady:)
próbuję dawac mu wodę, ale nie bardzo chce pic. glukozy nie mam - nie wiem czy znajde gdzies w tym kraju:/ daję mu wodę koperkową, poszukam jeszcze herbatki jakiejs w sklepie...
Ciepłe kąpiele jakos specjalnie nie pomagają, ostatnio zaczęlam mu podginac nózki i kłasc więcej na brzuszku - może pomoże.
Co do kropelek to zobaczymy co powie lekarz w srodę i czy w ogole oni cos takiego tu mają... :/
pod tym wzgledem bardzo tęsknie za Polską, poszłabym do lekarza kiedy bym chciała i w aptece kupiła wszystko...

Z tym Clo i płcią moze i macie rację :) ja ostatecznie nie zdązyłam go wziac wiec mam facecika ;) hehe
Następnym razem chyba muszę brac, bo chcę parkę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Dziewczynki :)

Lenka to pewnie padasz czasem ze zmęczenia, szczególnie gdy mały ma te koleczki- oby jak najszybciej ustąpiły. A karmisz tylko piersią??? bo zazwyczaj po mleku matki kolki rzadko występują... no ale bywają niestety!

Moja na szczęście nie ma kolek, ale i tak rączki są jej uwielbione :P na rękach mi usypia i śpi jak suseł hihi a jak ją odkładam do łóżeczka jest płacz... wogóle mało śpi, w sumie to 2 razy dziennie rano i wieczorem, a w dzien tylko przysypia przy cycusiu noi i na spacerku ok pół godzinki . Dzis spała rano od 8 do 11, potem u babci na rączkach ok 30 min kolejne pół godz na spacerku i dopiero teraz zasnęła ... także ja też padam... a dziś sama w domku jestem mąż na służbie więc nie ma mnie kto zmienić :P

Lena a Wy kiedy planujecie kolejnego bobasa, córe? hihi :)
bo ja to chyba chciałąbym mieć odstęp ok 2, 3 latek... jakoś nie wyobrażam sobie mieć dwójeczki w odstępie rok po roku... to tyle obowiązku... :P a ja ma córcie i chyba drugą też chciałabym dziewuszkę... :)

Koraliczku śpioszki już spakowałam :)

pozdrawiam i dobrej nocki :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, nio te nasze maluchy dają popalic...
Wczoraj Tymek do 1 nie spał, a ja po 12 mam kryzys - oczy mi sie zamykają, a on w ogole nie spiący! I popłakuje i sie pręzy- brzuszek :/
Karmie niestety tez mm, bo nie mam tyle mleczka ( a szkrabix rosnie jak na drozdzach!)
Od dzis próbuje leżaczka- bujaczka (mąz ma przywiezc od szwagierki), mam nadzieje, ze zechce w nim lezec, bo mama jutro wyjezdza i jak mąz w pracy to ja bede sama i ręce mi opadną :/ Tez tak ma ja piszesz- na rękach spi, a odłozony do łozeczka sie budzi :( i tak kilka razy trzeba zanim sie wespi.
Ogólnie w dzien spi dosc duzo, ale noce bywają rózne. Duzo niestety ulewa i czasami nie moze spac, bo cos go tam jeszcze męczy po jedzeniu.
Drugiego bobasa... myslę, ze nie wczesniej niz za 3 lata :) Podobnie jak Ty nie wyobrazam sobie dwójki malutkich dzieci na raz i ja sama. Teraz jest co robic, a z taką dwójką... Tym więszy szacun dla Lusi :))
pozdrawiam dziewczyny! :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Lenka :)
no to pewnie Tymuś ma te kolki po mleku modyfikowanym, bo po nim bardzo często występują...
ja karmię tylko piersią, pokarmu mam bo mała tez rośnie jak na drożdżach, zawsze jak jestem na wizycie to przybiera ponad normę...:P
u mnie noce są w miare ok ale czasem też oczy mi się kleją a tu trzeba małą nakarmić przebrać... itd...
wczoraj niunia zasnęła dopiero o 19 ale na szczęście spała do 12:45 ja położyłam się o 20:45 więc udało mi się jednym ciągiem spać 4 h, potem zasnęła o 1:30 i spała do 4 i kolejna pobudka już o 6 , w sumie spałam jakieś 7 h więc czuję się wyspana jak nigdy :) teraz też zasnęła o 7:30 więc mam nadzieję że pośpi trochę a ja coś zrobie w tym czasie.
Ja również podziwiam Lusię że już stara się o drugie- i wielki szacun też ode mnie :P hehe
no to pozdrawiam i buziaki ślę :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wysłałam Wam zdjęcie z usg polowkowego na maila :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a buu też chce zobaczyć a nie znam maila:(
W ogóle to właśnie wróciłam od lekarza widziałam i słyszałam serduszko:)))) taki mały mrugający pikselek ale najpiękniejszy na świecie:) mój maluch ma już ponad 8mm:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania to cieszę się, że usłyszałaś serduszko maluszka:) Niesamowite uczucie:) A jak się ogólnie czujesz? Dokuczają Ci jakieś dolegliwości??
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, poratujcie.
Staramy się o drugie dziecko, no i oczywiście znów cykle bezowulacyjne :( Ciąża niczego nie uregulowała, eh. A miało być tak pięknie, miałam już więcej nie łykać CLO :)
W każdym razie- złamałam nogę, no i nie bardzo mam jak wybrać się do lekarza przez jeszcze 2 tygodnie, a cykl mi się przesunął i klops- zapasy clo też się skończyły.
Czy któraś z was miałaby do odstąpienia/odsprzedania opakowanie CLO z opcją wysyłki pocztą?

Jeśli tak, proszę o kontakt na pasqudka@gmail.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc Dziewczyny:-))
ile tak w ogole kosztuje CLO bez recepty/ z recepta?
pytam orientacyjnie..cos czuje,ze i ja bede musiala to brac ale poczekam do wizyty co mi lek powie..

mam takie pyt. biore dostinex i mam wizyte na pocxatku kwietnia a w ten pt biore ost dawke leku czy mam jechac wczesniej do lek badz zalatwic sobie dostinex z apteki bez recepyt czy jechac w terminie umowionym ale nie brac przez 2 tyg dostinexu czyli 2 dawek czyli 1 tabletki?? nie wiem,czy mozna robic przerwe...ehh..sama juz nie wiem co robic..jestem jaks zakrecona..

milego dnia:-)
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu wyslalam Ci maila na prv, mysle ze dziewczyny sie nie obraza :)
gratuluje widoczkow ;D super uczucie :) i trzymam kciuki dalej za ta piekna migajaca kropeczke!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ;)
Ania ja także gratuluję malenkiej kropeczki... najcudniejszy widok dla każdej przyszłej mamci :P
Koraliczek widziałam foto- córa jak malowana hihi :P
Śpioszków jeszcze nie wysłałam nie miałam kiedy... ale niedługo to zrobię :)
a ja dziś mam wizyte kontrolną po porodzie u mojego gina :) powinnam być u niego po 6 tyg, a dopiero teraz odważyłam się zostawić córcie samą z mężem... i aż się boję jak Ala wytrzyma bez cycusia... ale mam nadzieję że jakoś to będzie.

pozdrawiam Buziaki :***
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana ze spioszkami masz jeszcze czas do lipca :P no chyba , że mnie potną w 30 tc.... ale nie myślimy na razie o tym..
Kochana maz sobie na pewno poradzi :) toz to tatus! ;D
trzymam kciuki za wizyte :) daj potem znac co i jak ;)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja mam jeszcze duzo clo w domu. moge oddac jakby co.

zobaczymy czy szybko sie uda z drugim...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusiu, o rany, super.
Napisz do mnie proszę mail, pasqudka@gmail.com, żebyśmy się mogły dogadać.

Mam do odsprzedania ciuszki dla dziewczynki, zwłaszcza 0-3. Do obejrzenia w Gdańsku Sobieszewie albo mogę porobić zdjęcia i wysłać mailem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny moja kuzynka podczas przeprowadzki zagubila recepte...nie wie gdzie ja wsadzila, czy znacie moze jakas apteke gdzie sprzedadza leki bez recepty? bo do lek dostanie sie po swietach wielkanocnych...masakra jakas.. ja jade pod koniec marca do mojej gin ale ona mi nie przepisze tak w ciemno dla kogos..przeciez nie wie, czy ona to faktycznie bierze prawda?
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh co za zycie - Asia dzwonila,ze ma ta recepte juz..znalazla w ksiazce...wiec wszystko jest juz ok....dobrze w sumiie, ze sie znalazla...uff..

ja tez czasami tak mam,ze schowam cos gdzies by pamietac gdzie schowalam a potem zapominam..no ale wazne ze ma..

:-)
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko działanie dostinexu się utrzymuje długo, ale mimo to ja bym pojechała po receptę na dostinex bo bez niej go nie kupisz, a szkoda przerywać kurację może prolaktyna już się ładnie reguluje..
Aszi ja czuję się całkiem dobrze, rano mogę jeść wszystko tylko od popołudnia zaczynają się lekkie mdłości i wtedy już nie mam apetytu.. ale co tam chudzielcem nie jestem więc zapas dla dziecka mam:) najgorsze tylko te zastrzyki z clexanu bo po każdym mam siniak wielkości śliwki, niedługo miejsca na brzuchu zabraknie, a jeszcze lekarz kazał mi je brać..
koralik dziękuję za maila zaraz idę oglądać Twoje cudo:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakie słodkie są Wasze bobaski.. koralik już wiem o co chodziło z tymi śpioszkami Ala wygląda w nich bosko:) )
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ala jest cudna :D a w tych spiochach wyglada jak taka ksiezniczka najslodsza :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu dziękuje za rade..mysle,ze po porstu przyspiesze o tydzein czy 10 dni wizyte i tyle..bo szkoda by bylo jakby prolaktgyna sie regulowala a ja przez to,ze nie mam leku zaprzestane go brac i prolaktyna znowu do gory pojdzie..ehh..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniu cudnie :) widok serduszka musi byc cudnym obrazem
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczynki :)
dziękuję za miłe słowa o mojej Aluni :P
jest cudna jest...ale już teraz dużo większa... dziś byłyśmy u pani doktor na wizycie kontrolnej w związku z uczuleniem... już prawie po wysypce ani śladu...ale jednak muszę bardzo uważać na to co jem... małą uczula papryka, seler, i nabiał jak przesadzę- mogę jeść ale małe ilości i raz dziennie. No a co do wagi to Ala waży już 5840 i ma 65 cm... a tylko na cycu jest ... hihi :P śmieją się że mam w cyckach śmietanę ;D
A wieczorkiem byłam ja na wizycie u gina- wszystko ładnie zagojone ( prawie nie ma śladu po porodzie, macica całkowicie obkurczona, a ja szczuplejsza chyba niż przed ciążą- masakra chciałabym nawet ciut przytyć bo czuję że wszystko na mnie wisi... mała wysysa ze mnie wszystko co tylko możliwe... :P hehe mam tylko brać Prenatal classic dla kobiet karmiących + wit D z wapniem... i kolejna wizyta jak pojawi się okres... aaa i gin chce żebym przyniosła mu zdjęcie małej z podpisem i datą urodzenia bo kolekcjonuje fotki bobasów urodzonych przez jego pacjentki :P nieźle nie?

to pozdrowionka papa :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, dobrze ze juz wsio prawie zagojone, ciesze sie.. a jak wam gin mowil ze sprawami serduszkowymi? tzn mozna juz czy jeszcze?
hehe schudlas od karmienia :P potem troszke moze przybiezesz :P
kurcze duza juz! to wchodzic bedzie zaraz w ciuszki 68! a ja w takim rozmiarze kupilam sobie pierwsza sukienusie :) eh ide sie polozyc bo mnie cos mloda kopie.. chyba jej juz nie wygodnie na stoleczku.. :P
buziaki, dobrej nocki!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie co? powinnismy przejsc na forum dla mlodych mam. np. "mamy" po clo - dziecko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie zostawiajcie mnie:(
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotka ja się nigdzie nie ruszam! ;*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej kochane :*

Koraliczku jeśli chodzi o sprawy serduszkowe to już można działać hihi :)

dziś mąż kupił mi koperte bombelkową A4, już zaadresowałam i jutro wyślę męża na poczte a śpiochy do Ciebie :P
Lusia ja mogę być aktywna na dwoch forach tym i mamy po clo :P

pozdrawiam :P*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no w sumie mozna na 2 fronty ale tu tak swojsko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana super ;D bede wypatrywac paczuszki! ;)))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny zastanawiam się co u Roli, bo jakoś nie zagląda do nas.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kkasia ja właśnie też myślałam o Roli. W ogóle nie daje znać o sobie. Miejmy nadzieję, że wszystko u niej w porządku.
A ty jak się czujesz? Ja musze poszukac jakiejś wiosennej kurteczki, bo w swoją powoli zaczynam się nie mieścić:) 4kg przybrałam.
Byłam dzisiaj wyniki zrobić, jutro je odbiore a w poniedziałek wizyta:)
Już nie mogę się doczekać:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KORALICZKU - śpiochy w drodze... jeszcze coś dorzuciłam może mało praktyczne ale przynajmniej na zdjęciach będzie zachowany element kobiecości ... :P

pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko, ale oczywiscie po tym jak ty zajdziesz :) czekamy na ciebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Dziewczyny, ze nie chcecie mnie zostawic:-)

ostatnio zastanawialam sie,czy moge miec cykle bezowu..bo jak robilam pierwsze usg to lek mi powiedzial,ze nie ma wiodacego pecharzyka i cykkl jest bezowu..biore dostinex juz 7 tydzien...we wt ide zrobic badania-tsh,prolaktyne,toksomplazmowe,cytomegalie...cieawke czy po 7 tyg prolaktyna sie obizyla po dostinexie tyle bym mogla zajsc..czy jednak to,ze nie moge zajsc w ciaze nie jest tylko zalezny od wysokiej prolaktyny a jeszcze od bezowulacyjnych cykli..chociaz jakbym miala cykle bezowu to nie mialam byl dni plodnych? i 'sluzu jajkowego"? a ja mam taki typowy kurzy...w 20dc..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko ja nie wiem jak wyglada sprawa z prolaktyna bo z tym problemu nie mialam, ale kumpela mowila ze brala rok czasu tylko jakis inny specyfik. cos na C...
Ana super :) bede wypatrywac ;D a co tam wrzucilas jeszcze? :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek czy brala ona moze Cabergolinum? to chyba odpowiednik dostinexu...sa rzone leki na obnizenie prolaktyny,ale niby dostinex jest najlepszy..i chyba najdrozszy:/ za rowny tydzien dowiem sie,czy mi pomogl..no i jak dlugo bede go brala..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kochane powiedzcie mi kiedy powinna sie pojawic siara w piersi? bo mi dzis zaczela ciec woda z piersi i nie wiem czy to juz to? czy moze zapalenie jakies?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku ja nie mam bladego pojęcia:) Mi się narazie nic nie pojawiło, więc ci nie pomogę.
Byłam dzisiaj odebrac wyniki krwi i moczu. Jestem zadowolona, bo w końcu nie mam żadnych fosforanów bakterii itd:)
Hemoglobina dalej w dolnej granicy prawie normy. Nie wiem czemu nie chce wzrosnąć, biorę witaminy zawierające żelazo. W poniedziałek kolejna wizyta- czekam z niecierpliwością:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki:)
My wczoraj taz bylismy z Tymkiem u lekarza i połoznej.
Synus choc na mleczku mieszanym tez nam rosnie jak na drozdzach. Prawi dogonił juz Alę - wazy 5765g i ma 58cm długosci:) Podejrzewalismy u niego skaze białkową, ale połozna stwierdziła, ze to nie to, ze te krostki ma od hormonów. Wiec od wczoraj znów pozwalam sobie na produkty mleczne (ciezko mi było bez nich wytrzymac, brakowało pomysłow na posiłki).
niestety sa tez minusy karmienia mieszanego - Tymek męczy sie strasznie, boli go brzuszek, gazy ciezko wychodzą, a kupki juz 4 dzien nie robi! dostalismy jakis ekstrakt słodu jeczmiennego, który mam dodawac do mleka, ale nie wiem kiedy zacznie to działac.... :( mały marudzi i słabo spi, wciąz stęka i sie pręzy:( na dodatek bardzo łapczywie je i łapie powietrze i czesto placze przy karmieniu...
wciaz podaje mu wodę koperkową, ale nie wiem czy to cos działa.
No cóz lekko nie jest, ale musimy to przetrwac :)

p. s wrzuce fotkę mojego głodomora na pocztę:)
pozdrawiam Kochane :)
aha, Koraliczek chyba jeszcze Ci córy nie gratulowałam-GRATULUJĘ!!! :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku mi juz ciekøo od 4 miesiaca ciazy :) i to tak ze musialam spac w kladkach laktacyjnych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena Twój syn to słodziak:)
Próbowałaś masować mu brzuszek z godnie ze wskazówkami zegara (Rozbierz dziecko. Otwartą dłonią kreśl kółka na brzuszku, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Lekko dociskaj dłoń, aby sprowokować bączki.)
Warto małego kłaść też na swoich kolanach na brzuszku i delitanie poklepywać mu plecki.
Nie wiem czy jest to skuteczne, ale może warto spróbować.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej Kochane...
Lenka masz małego przystojniaczka - cudny jest !!!

moja mała też ma podejrzenie skazy... ale pani doktor powiedziała że czy tojest skaza białkowa można stwierdzić dopiero gdy dziecko ma ok pół roczku... przez 3 tyg całkowicie musiałam wykluczyć nabiał- też nie wiedziałam już co jeść ...:P wysypka praktycznie zeszła! teraz powoli wprowadzam ale nie częściej niż jedną porcje dziennie, np jak zjem jogurt to już nic innego z nabiału... ale mimo to mała co chwilkę ma jakieś krosteczki delikatne, zauważyłam też że uczula ją papryka i seler... (nawet w rosole)
także gdy maluszki mają jakieś zmiany skórne trzeba naprawdę uważać na wszystkie alergeny (czekolada, orzechy, cytrusy ...i wiele innych) i ograniczać do min nabiał bo jest zdradliwy...

moja z kolei nie ma kolek, kupki robi prawie po każdym jedzonku :P ale też daje mi popalić... bardzooo mało śpi- ręce mi czasem opadają z sił no ale dajemy radę... :)wczoraj spała rano 2 i pół godz a potem zasnęła dopiero o 20... no i na spacerku tez spała 40 min, a ta noc też była nieciekawa, Ala budziła sie co chwilkę, chyba ze 4 razy wstawałam... no ale cóż, raz jest lepiej a raz gorzej- uroki bycia mamą :P

Koraliczku wrzuciłam jeszcze 2 kiecki dla małej Zosi... :P sukienki sa mało praktyczne dla niemowlaczka ale na zdjęciu mała dama musi się przecież zaprezentować ... hihi :P

to i ja wrzuce na skrzynkę nowe fotki Alicji :P

papa :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, mozecie pdoac namiary na poczte bo nie pamietem hasla ani loginu:( a tez bym chciala poogladac sobie wasze dzieciaczki:-)

ide we wt na badania- juz o nich ciagle mysle teraz a co dopiero w pn czy wt..ale denerwowac sie nie moge..bo zle wyjda:/

dobrze,ze dzisiaj juz pt...wykupilam wczoraj dostinex...wiec dzisiaj biore...-to chyba nie bedzie mialo wplywu na wynik prolaktyny we wt???

milego dnia:*
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko mi kiedyś też się skończył dostinex wizytę miałam później więc nie brałam 2 tyg i poszłam na badania, prolaktyna poszybowała do góry.. dostałam od lakarza opr.. powiedział, że zawsze jak odstawiam lek jest reakcja organizmu i nie ma sensu robić wtedy badań. Jak idziesz na badanie prl to nie odstawiaj dostinexu! Dostinex odstawisz dopiero jak zajdziesz w ciążę. Dzień przed badaniem najlepiej jak będzie zero stresu, sexu:) i wysiłku fizycznego:) będzie dobrze:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu,dziekuje za odpowiedz.. - nie chcialam sama odstawiac dostinexu..dostalam po znajomosci z apteki:P tzn kupilam:P

wezme jutro te dawke co mam wziac a we wt na badanko..wiem,wiem,ze bez sexu,stresu i wysilku..najlepiej po przespanej nocy..aczkolwiek na pewno bede sie denerowala..ost pol nocy nie spalam:(

dobrze by bylo jakby wyniki byly ok..by i nam sie udalo...
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spokojnie idz na luzie, nerwy nic nie dadzą.. a uda Wam się na pewno to tylko kwestia czasu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdjecia sa boskie :)
Lena i ana wygladacie jak ekstra laski!!! ;*
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja i synus dziękujemy za komplementy :))
Ana, obie z córeczka wyglądacie swietnie. Ala mala slicznotka :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny dzis jestem w 11/12 dzien cyklu i mam 19,5 mm pecherzyk... miała któras z was taki ladny ? :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny dajcie mi znac, jak to bbylo u was z tymi pecherzykami :) .... ale sie ciesz :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co tu taka cisza ? :(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia ja mialam taki... Na drugi dzien dawalam sobie zastrzyk na pekniecie ale owulka byla i tak sporo pozniej. A 2 tygoddnie pozniej mialam blady test. No to kciuki! Ja na chwilke bo z tel mam neta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki koraliczek. mi wtedy same pekaly. zobaczymy :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko ja mam wszytkie cykle bezowlacyjnego, jedynie ostatni po clo byl owulacyjny i zawsze mialam sluz plodny

a ja mam 8 dc jestem po @ a tempka nadal nie spada, caly czas jest II fazowa i zastanawiam sie o co chodzi
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

Cały czas Was podczytuje:)
Ja cały czas czekam na wyniki hist-pat - bo wciaz nie ma;/
Na szczęście ładnie i w terminie dostałam @ - bo straszono mnie że różnie to może być po poronieniu.
Nieustannie trzymam kciuki za wszystkie starające - mam nadzieje że ta wiosna będzie dla nas szczęśliwa:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus - ja tez mam taka nadzieje..bociany juz leca do nas to moze akurat:-)

no mi sie wydaje,ze mam bezowu ale sluz- kurzego jaja mam w okolicach 20-25 dc a @ dostaje okolo 43-50 dc...
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale tu dzis pustki :)
ciezarowki mam pytanie, jakie butelki macie? jakies antykolkowe czy zwykle? heh... ja mialam okropne kolki i moja mama mowi zeby wziela antykolkowa.. sa takie z lovi i z awenty ale nie wiem ktora wziac.. chce jedna kupic bo sa drogie.
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tzn chcialam napisac byle ciezarowki :P chyba ze ciezarowki wiedzą :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik mi się wydaje, że te butelki to raczej nie minimalizują kolek. Ja założyłam karmienie cyckiem i tego się trzymałam:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie zakladam ze bede karmic piersia ale butelka musi byc w razie zapalenia badz podawania witamin z mlekiem przez butelke... albo w razie choroby, albo jak bede musiala na sekunde wyjsc i zostawic małą z emkiem... albo w razie kataklizmu albo wyjscia do lekarza :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
minimalizuja jak najardziej!!!! moja mala strasznie ulewala, bo wiadomo, duzo powietrza pomykala, dostala herbatke lub soczek z butelki dr brown i nic!!! i tez puszczanie licznych baczkow sie skonczyly! :")

koraliczek, tak wiec z calego serca poleam butelki dr brown's!!!!

beda potzrebne kazdej przyszlej mamie, bo w czasie mocnych upalow sie podaje, lub naglego zaniku mleka, lub poprostu jak odciagniesz mleko i beda cie mocno bolaly brodawki, a beda na pewno i to do lez :D:D
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i dziewczyny, co z tymi pecherzykami? jakie mialyscie?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia, w czasie mocnych upałów mleko mamy jest najlepsze :). Ja podawałam małej w butelce wodę (żadne inne cuda wianki) tak od 5 m-ca, po to żeby obeznała się z butelką i w razie "w" nie było problemu. Natomiast co do butelek i ich wpływu na kolki, to jakoś nie jestem przekonana. No, nalezę też do tych szczęśliwców, których dzieci kolek nie miały więc moja wiedz jest tylko teoretyczna ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ok, ale wszedzie wszedzie mozna poczytac, ze w trakcie mega upalow dobrze jest dziecku podawac np wode lub herbatke koperkowa. w czasie upalow laura plakala i plakala, az sie zanosila, cycus, jej nota bene najlepszy przyjaciel pociagnela i w ryk, ryk ryk... w koncu doslownie po drodze, bo szlysmy z siostra kupila w aptece butelke, wyparzylysmy tam i dalam jej zwykla wode. nie wiedzialam juz co jest grane. laura jak pociagnela wypila wszystko!!! i byl spokoj... no a co do butelek, ja jestem przekonana jak najbardzej ... wszystkie inne butelki sie zaciagaja smoczki, powietrze nie ma ujscia a w antykolkowych smoczek ani sie nie zaciaga, powietrze ladnie wyplywa nakretka i jak dla mnei i moich kolezanek jest bomba! ja praktykowalam...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
boze co ja napisala... chcialam powiedziec, ze wszedzei mozna przeczytac, ze mleko mamy jest najlepsze i nie trzeba, ale mozna podawac wode lub .... no i u mnie taki przyklad...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia, spoko zrozumiałam :))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Kobietki :P

no co do mleka mamy to faktycznie chyba jest najlepsze... a co do butelek to nie każde dziecko, które jest karmione tylko piersią je zaakceptuje... moja za chiny nie chce pić z butelki... a chciałam jej podac tylko probiotyk rozpuszczony w wodzie, dosłownie 2 łyżki i nie chciała ciągnąć tylko się denerwowała... a smak tego jest dobry, lekko słodki więc powinna pić a ona NIE !!! :D lekarz też mi mówił że jak karmię tylko piersią to niczym dziecka nie dopajać, żadne herbatki, nic, bo mleko matki jest najlepsze nie tylko gdy maluch jest głodny ale też by gasić pragnienie... no ale co do wody to jestem ZA!!! trzeba uczyć dzieci pić wodę... żeby potem nie chciały tylko słodkich bezwartościowych soków... no chyba że 100% to co innego...

a u nas OK ale było gorzej,... przedwczoraj mała od godz 11 do 21 non stop płakała i się prężyła, już nie wiedzieliśmy co robić, w dodatku 2 razy zwymiotowała i to bardzoo dużo, pojechaliśmy do szpitala, dostała czopek przeciwbólowy,jakiś lek, kroplówkę, pobrali jej krew i mocz i zostałyśmy na noc w szpitalu na obserwacji... na szczęście wyniki wyszły dobrze, malutka po tych lekach przeciwbólowych spała jak zabita! Jak na nią patrzyłam takie maleństwo z welfronem w główce i kroplówką to myślałam że się popłaczę tak mi jej szkoda było... no ale wczoraj wyszłyśmy, bo wyniki OK, i stwierdzili że to kolka jelitowa taka mocna ją dopadła... modlę się żeby się to już nie powtórzyło...!!! tej nocy ładnie spała tylko raz się obudziła o 3:15, teraz znowu śpi już od 7:45 - Niunia odsypia chyba tą koszmarną sobotę!!!

Lusia ja miałam ładny pęcherzyk ok 12 dc wtedy pregnyl i się udało :))

no nic pozdrawiam...
buziaki :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no co do kolek to slyszalam ze dziewczynki ich nie miewnaja ale jak juz zlapie to na calego :(( Ana no to oby wiecej bezkolkowych dni i nocy... biedactwo!!

lusia dzieki :) wlasnie lipiec pewnie bedzie upalny wiec wode trzeba bedzie pewnie podawac czy cherbatke koperkowa tak jak mnie moja mama podawala na gorace dni... a cycus swoja droga :)) chyba ze bede umierac z bulu bo u mnie kobietki, nie wiem czy to genetyczne.. zapalenie piersi kazda miala.. popekane brodawki, krwawiace.. ah ale mysle pozytywnie :)

zrobilam sobie liste zakupow.. mojemu mezowi oczy wyszly i mowi dlaczego nie kupowalam od poczatku ciazy :P a byla mowa najpierw "no cos ty za wczesnie!" zwlaszcza jego mamusia :P bo ona miala cesarke i jej wszyscy wszystko potem kupowali :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc Dziewczyny..

nie moge za bardzo sie wypowiedziec odnosnie kolek -bo syn mojej siosrty takowych nie mial poki co..a skonczyl juz 4,5m-ca...
a co do karmienia z butelki-oni tez mieli mega problem z karmieniem butelka..on byl przyzwyczajony tylko do piersi..wiec jak dostal pierwszy raz butelke -wypil troche..a kolejny raz juz sie nie dalo go oszukac..wypil moze z 5ml i ryk..i ryczal strasznie..ale u nich to z butlki karmia wszyscy procz mamy....cwiczyli go kila razy przez kilka dni..dzisiaj pije z butli w ciagu dnia soki a tak to mleczko od mamy..

a z wyborem butli tez byl problem..mieli z aventa (czy jka to sie pisze) ale malemu nie odpowiadala..kupili zwykla butelka taka za 5 zl..i pije...smoczek jest podluzny taki waski i jemu to odpowiada..

i zaczal dostawac dereki-owoce..zadowolony ze hej:-))

takze kazde dziecko inne..inne wymagania itd...mimo wszystko nalezaloby uczyc dzieciaczka jak najszybciej pic z butelki..

Alicja tez sie nauczy,tylko musicie z nia cwiczyc:-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja myślę że moja Ala też załapie jak się sscie smoka od butelki... :P

A powiedzcie mi czy znacie jakieś środki na kolki, nie wiem kropelki czy coś w tym stylu... dziś też mała mi trochę płakała, napewno ból brzuszka bo jak ją przytuliłam mocno brzuszkiem do brzuszka to ból ustawał...i usypiała a jak ją odkładałam znowu płacz i prężenie się... chyba też kupki zrobić nie mogła... w końcu dałam jej czopek dla niemowląt przeciwbólowy( paracetamol w czopku) i chyba to pomogło, przestało ja boleć i zasnęła... no ale tego chyba ciągle nie można stosować... boję się że kolki się zaczęly i codziennie będziemy się męczyć...
Może ma któraś jakieś sprawdzone sposoby albo jakieś leki które można u maluszków doraźnie stosować????

buziaki :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, na kolki niestety rzadko co pomaga :(. Może spróbuj Sab simplex (tylko sprawdź czy mała nie jest za mała na nie), niektórzy je bardzo chwalą, albo znajdź w necie jak masować brzuszek. Jedynym pocieszeniem jest to, ze w końcu to mija.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Byłam dzisiaj na wizycie synuś przybrał na wadze ponad 450gram, więc teraz waży 750:) i ma 23cm. Troszke się zmartwiłam, bo zołądek jest nadal troszke powiększony, ale płyny przepływają miedzy zołądkiem a jelitami, więc mam nadzieję, że zwyczajnie się opił. ale będę czekała z niecierpliwościa na kolejną wizytę i troszkę się martwię!!!
Czy któraś z was też tak miała podczas usg??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi skarbie na badaniach zawsze podczas usg cos wychodzi... u kumpeli byly torbiele na mózgu u innej jeszcze cos z zoladkiem, a moja kuzynka miala baaardzo duza glowe... a urodzily sie zdrowe dzieci.. podobno jak dziecko jest w brzuszku czesto tak jest ze sa nieprawidlowosci na usg bo dziecko jeszcze caly czas rosnie i sie rozwija.. nie martw sie, a co mowi lekarz? nie denerwuj sie :) na pewno to sie wyklaruje ;***

Ana dostalam od Ciebie przesylke :) cudne to wszystko ;** chyba dzis tego nie schowam do szafki :P musze sie napatrzec ;D
Ana pocieszajace jest to ze kolki dziewczynki maja rzadziej niż chlopcy.. ale podobno ostrzej je przechodza, wiec oby jak najmniej!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku mówiła, że trzeba będzie to obserwować, ale prawdopodobnie to wody płodowe. Przepływ jest prawidłowy, ale wiesz jak to człowiek się nakręca zawsze.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj wiem... taki juz nasz los... nic tu nie poradzimy trzeba czekac ale wszystko bedzie dobrze! :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi ale Ci suwaczek popyla :) jak sie czujesz ogolnie?
mnie nogi zaczely puchnac i rece jak za duzo pospaceruje... a ogolnie dzis chyba mi sie brzuszek w jednym miejscu poruszyl albo mi sie zdawalo
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ogólnie czuje się bardzo dobrze. Siemie lniane na zgagę okazało się strzałem w dziesiątke!!!
Mój brzuch to już na wszystkie strony lata. Młody czasami takiego kopniaczka zasadzi, że aż mąż zaskoczony:) Faktycznie przy wyzszych temperaturach też zaczynam się powoli męczyć, ale nogi mi nie puchną.
Dzisiaj ważyłam się niecałe 4kg przybyło, brzuszek jedynie urósl i chyba siara zaczyna mi się pojawiać.
A ty Koraliczku jak się czujesz?
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no u mnie tez siara.. ja przytylam niecale 3 kg, ale brzuch tez mam jakis taki... wielki, ale doktorka mowi ze to zasluga tego ze lozysko wysoko i przodujace i mnie od samych cyckow wypchnelo :P
ja dzis po wiekszym spacerku i rece i nogi spuchniete i stopy obolałe... ale zyje, no i chodzie siku czesto.. jakby sie pecherz skurczyl hih :)
aszi bedziesz kupowac wkladki laktacyjne? ja sie zastanawiam bo w sumie bluzke czasem mam mokra...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z sikaniem mam podobnie:) Często korzystam z wc:) Ale ciąża to świetny okres w życiu kobiety. Cieszę się, że mogę go doświadczać po tak długim okresie oczekiwania:)
Też zastanawiałam się nad wkładkami i jeśli będzie "gorzej" to chyba je zakupie.
W przyszłym miesiącu musze wydać 350zł na lekarzy i badania. Masakra!!!
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi jakie musisz robić badania ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tsh, mocz, morfologi, krzywa cukrzycowa, usg tarczycy plus wizyta u endo i ginekologa. Jak podliczyłam sumę to aż wzdrygnęłam:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi nie możesz zapisać się też do gina na NFZ, miałabyś chociaż badania za darmo. Co ile chodzisz do endo?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kkasia pewnie mogłabym się zapisać na NFZ, ale mam uraz do takich lekarzy. Poza tym ta babeczka leczy mnie już ładnych parę lat i dopiero ona zdiagnozowała u mnie PCO. Zwyczajnie mam do niej zaufanie.
Jeszcze 3 miesiace ciąży- jakoś wytrzymam. A do endo zaczęłam chodzić od marca tego roku, a następna wizyta 19kwietnia. To ze względu na te tarczyce.
Mam nadzieje, że jak zrobie krzywą cukrzycową to nie okażę się, że jeszcze diabetolog jest mi potrzebny:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :)

Koraliczek - cieszę się że ciuszki się podobają :)) Zosia na pewno będzie słodko w nich wyglądać :P

a u nas dobrze, dziś wizyta byliśmy na wizycie kontrolnej z małą- wszystko oki, wyniki bardzo dobre a co do kolek to lekarz powiedział że tzw"żarłoczne dzieciaczki" częściej miewają kolki a moja niunia jest głodomorkiem :P waży już ponad 6 kg :P jak ją karmię to czuć ten ciężarek hihi.

Pozdrawiam...

aaa wkładki laktacyjne są oki, jak już koszulki Wam drogie przemakają to sobie możecie zakupić :P jak nie wykorzystacie to po porodzie będą jak znalazł... polecam te "rossmanowskie" Baby Dream- wszystkie inne mi nie pasowały, bo zostawiały na sutku paproszki i przed karmieniem musiałam sutka przemyć a te z Rossmana są super i nic nie zostaje na sutku... z Belli też nic nie zostawiają ale są takie trochę sztywne...

papa :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aszi ja tez mam teraz zrobic badanie cukru po obciazeniu.. bleeeeeee robili mi to w szpitalu i wiem ze moge nie dac rady.. a ile masz tej glukozy? 50 czy 75??? ja mam 75 ;/ cytryna w ruch pojdzie...
aszi a moze lekarka ogolna dala by ci skierowanie? mi do endokrynologa i na badanie tarczycy dala bo powiedzialam ze chodze prywatnie, bo lekarz na nfz zawalil sprawe i boje sie i ze nie mam kasy tyle a place skladki itp.. no i mi dala w koncu...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana sukienki sa boskie ;D a ta filetowa wkladalas na jakas bluzeczke? spioszki albo body? sliczna jest a ta kokarda wieksza od dziecka hehe :D
jak juz urodze to oczywiscie sesja bedzie :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi, mi chodziło oto, zeby chodzić podwójnie po to, żeby chociaż badania mieć za darmo. U lekarza pierwszego kontaktu to różnie mogą zareagować na prośbę o wystawienie zlecenia na badania jak się leczysz prywatnie. Ja też do endo chodzę prywatnie, bo na NFZ to terminy roczne. Co do glukozy to teraz robią tylko 75 ponoć nowe wytyczne, ale ja tak kocham słodkie w ciąży, że mi nie przeszkadza:)

Co do tej siary to ja nic takiego nie mam, ani nie miałam i jestem w szoku jak piszecie, ze w ciąży dzieją się takie rzeczy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O tym chodzeniu podwójnie nie pomyślałam, może to dobry pomysł:)
Ja mam glukoze 50g:) mam nadzieję, że nie jest to takie tragiczne jak większość pisze:) Kasiu a z tym lekarzem pierwszego kontaktu to jest tak jak piszesz. Marudzą, żeby dać skierowanie:)
Mi jeszcze siara nie cieknie bardzo, ale czasami czuje wilgoć a potem mam takie żółtawe zeschniete "coś" na brodawkach:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu sa jeszcze 50 i 75, ja mam 75 ale mzoe dlatego wiecej bo mam insulinoopornosc? ble.
aszi dobry pomysl z chodzieniem i tu i tu.. moze ci sie nie wszytskie badania pokryja bo kolezanka chodzi na nfz i ma tylko morfologie i mocz zlecane ale moze trafisz na takiego gina co ci da wiecej badan do zrobienia :))
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku a ty się leczysz na NFZ czy prywatnie??
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie lecze prywatnie, ale mam karte z lux medu od meza pracy i moja Pani doktor leczy w prywatnej przychodni inter med, co ma z nimi podpisana umowe no i wizyty i badania mam za darmo. tzn mozna sie leczyc w tej przychodni na nfz bo maja jakies punkty ale gina maja tylko prywatnie
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) dawno się nie odzywałam bo u mnie nic na razie się nie dzieje. Cały czas czekam kiedy wróci moja Pani doktor aby znów zacząć działać. Choć dziś rano zrobiłam test bo mam 31 dc, ale niestety negatywny:( Sama nie wiem co sobie myślałam bo nie mam żadnych objawów ani na okres ani na ciąże :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek moja mama na mnie nie miala objawow i jeszcze na imprezie tak poszlalala ze hoooo... rodzinne grile :P moze beta bylaby lepsza niz test.
a jak nie przyjdzie do 2 tygodni warto sie wybrac do lekarza.
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek:( szkoda.. ale może jeszcze za wcześnie?..
dziewczyny mnie mdłości dopadły.. nie zwracam, ale do jedzenia muszę się zmuszać bo cały czas mnie mdli.. rano jest w miarę ok, bo przechodzi jak tylko coś przegryzę, ale po jakiś 2-3 godz jest to samo.. żeby zjeść obiad to muszę naprawdę się namęczyć, a już po obiedzie masakra jak tylko widzę coś do jedzenia to mam od razu gulę w gardle i supeł na żołądku.. macie jakieś sposoby, bo imbir i migdały słabo działają.. a może nie ma rady i trzeba to przeżyć...?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poczekam do końca tygodnia i zrobię znowu test,ale nie nastawiam się na dzidziusia:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koraliczek ja tez miałam glukoze 75- dla mnie nie było tragedii wypiłam bez problemu wiec i ty dasz rade :P

Ania 81 mdlosci ja tez mialam (bez wymiotów)ale konkretnie mnie mdliło, nic mi nie pomagało, wiec chyba trzeba po prostu to przezyc ... minie ok 12 tyg :P
buziaki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdy nie zapomne zapachu ugotowanego brokuła, a raczej mojej reacji na niego hehe...wtedy to mnie zemdliło:)
Ja miałam bardzo delikatne mdłości, więc niestety nie pomoge. Chyba ten pierwszy trymestr trzeba przeżyć i samo przejdzie:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mialam padake na gotowane mieso.. jak czulam gotowanego kurczaka to bieglam do lazienki ale ogolnie nie mialam mdlosci.. tylko na ten jeden zapach reagowalam jak na gó..no za przeproszeniem :P a jak mialam umyc gar po gotowanym miesie.. ( bo piesowi gotuje skrzydla albo porcje rosolowe) to bylach chora, umierajaca i emek to robil :)

ana wiem wiem.. juz to pilam w szpitalu i myslalam ze beda mi badanie powtarzac bo ostatniego lyka nie dalam rady.... i prawie zwymiotowalam na siostre oddzialową... oczywiscie przepilam lykiem zwyklej wody.. a nie mialam cytryny w szpitalu.. zalowalam potem, mozeby byloby lepiej
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, mój lekarz mówi, że teraz nie robi się już 50 tylko 75, bo zmieniły się wytyczne, ale też nie zapieram się, że mój wie najlepiej :).

Ania, ja mdłości miałam do 14 tygodnia. Jedyną rzeczą, która mi pomagała to zmuszanie się do wymiotów. Na godzinę pomagało, a w tym czasie zasypiałam. One są straszne, ale ponoć świadczą dobrze o ciąży.

Dziś miałam straszny dzień, tak straszny, że płakać mi się chce, ale już nawet nie mam siły o tym pisać. Jak mi trochę przejdzie to wam opowiem.

Z innych wieści to takie, że chyba odchodzi mi czop. W pierwszej ciąży odszedł mi w dzień porodu, w drugiej nie wiem kiedy, a w tej od 2 dni obserwuję to dziwne zjawisko. Jutro mam wizytę u gina.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooooOOOOOOOOOOooooo Kasia!!!!!
kciuki ;D za porod szybkiiiii jak bym nie zdazyla ci napisac ;D
moze to juz niedlugo!!! a jak sie czujesz??????

kasia z ta glukoza moze zalezy w jakim miescie na slasku daja jeszcze 50, w aptece pani mnie pytala jaka, bo nie mogla sie rozczytac na recepcie ,a moja przyjaciolka ta co teraz rodzila mowi ze miala tez 50. szczerze wolalabym 50 no ale coz przezyje :D

kasia daj znac co i jak! jak zdazysz :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, ja na razie się jeszcze nie wybieram, nie wiem jak dzidzia :). Obiecałam sobie, że jutro pakuję torbę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze zrob to dzis zebys w nocy na szybko sie nie pakowala :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś nie rodzę, jestem zmęczona ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powiedz co tam po wizycie jak wrocisz kasiu :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc Dziewczyny...odebralam dzisiaj moje wyniki...
TSH - zanim sie dowiedzialam o chorobie mialam praiwe 14 mlU/l po m-cu brania lekow niecale 2..a po 2 kolejnych miesiacach zwiekszonej dawki (jakbym zaszla w ciaze w miedzy czasie) - moj wynik to 0,009 czyli za niski:///

a prolaktyna mnie zupelnie zaskoczyla bo robilam z obiciazeniem a mam taki wynik -
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze się trzymam, ale główka nisko, szyjka skrócona, rozwarcie 1-2. No i ten wymaz z kanału szyjki wyszedł źle i będę brać antybiotyk. Ona nic więcej na ten temat nie powiedziała, a w necie nie będę czytać i się stresować dodatkowo. W końcu nie jestem pierwszym przypadkiem więc chyba wiedzą co z tym zrobić.
Najgorzej, że mój lekarz na zwolnieniu, a inny to już nie to samo :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ej..cos mi nie wyszlo moje pisanie:(((

prolaktyna mam
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyszło nade mną :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze znowu:((

prolaktyne mam
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
prolaktyne mam
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie moge napisac wyniku moich badan?? ciagle mi zatrzymuje sie na tym samym...prolaktyne mam...wrrrr....

prolaktyne mam
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może masz nun lock wyłączony :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mam bo ja widze co tu psize..tylko nei moge wyslac..kurcze no..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka, mnie to przynajmniej rozbawiło prolaktynę mam, prolaktynę mam ... :)))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chociaz kogos Kkasia..mnie wkurzylo..no to prolaktyna jest
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze nzowu..masakra jakas..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uwaga sprawdzam czy ja mogę pisać cyfry 12,32
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mogę:). Nie wiem stokrotka, może spróbuj zrestartować ???
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
probowalam..d...nic nei dalo..no i na innym watku tez nie moglam wpisac.. ale dzownilam do labolatorium bo sie okazaloz,e prl po i przed obciazeniem mam taka sama i pani mi powiedziala,ze 3razy sprawdzala ten wynik i widocznie moj organizm nie zareagowal na tabse..no a mam grubo poniezej normy bo mam troche wiecej niz 0,5
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
0,6ng/ml
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez nie moglam wyniku wpisac.. jakas blokada jest i trzeba przeinaczac to co jest na kartce tzn robic odstepy albo zamiast przecinku dawac kropki...
stokrotka a to za malo? jaka jest norma??
kkasia, no to trzymamy kciuki, 4 raczki ;D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek norma jest od 5 do 26 bynajmniej na moim wyniku ...a ja mam mniej niz 1...a po obciazeniu powinnam miec do 5 razy wiekszy niz ten pierwszy wynik a ja mam tak samo..pani z labolatorium mowila,ze jeszcze z czyms takim sie nie spotkala..ze jest zdumiona..ze powtarzala wyniki 3 krotnie..ale co z tego..az sie poryczalam z tego wszystkiego..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka, zrób to badanie gdzie indziej i się od razu nie przejmuj. Koleżanka wrzuciła kupkę z owsikami swojej córki do próbówki, a oni jej napisali, że dziecko zdrowe. Tak, że jak wychodzą takie głupoty to trzeba powtórzyć. Będzie dobrze :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka dziewczyny dobrze mówią. Trzeba powtórzyć wyniki i się nie załamywać od razu.
Ja wczoraj zrobiłam usg tarczycy i chociaż to badanie wyszło dobrze.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny dzięki za odp dot mdłości.. wczoraj znów umierałam, a dziś na razie jest ok.. ale to może jeszcze się zmienić..
stokrotko faktycznie może trzeba powtórzyć badanie, bo dziwnie wyszło i się nie martw.. lekarz może zmieni Ci dawkę dostinexu na 1/4 będzie dobrze.
Kasia trzymam kciuki..:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co tu taka cisza??:) wszyscy do Świąt się szykują czy jak??
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sprzątanie w wersji dużo:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a faktycznie cisza straszna..
ja w weekend przeżyłam chwile grozy w nocy z piatku na sobotę obudził mnie okropny ból w podbrzuszu..nie mogłam wytrzymać więc wzięłam nospe i apap przeszło na 2godz a potem znów rwanie.. ze strachem rano dzwoniłam do dr na szczęście mnie przyjął.. okazało się, że z dzieckiem wszystko dobrze a macica nie wykazuje żadnych powodów do bólu.. lekarz stwierdził, że to jelitówka.. po jednym dniu na sucharach przeszło.. tyle że bolało nie jak jelita..a raczej ciągnęło.. w każdym razie najważniejsze, że wszystko ok .
Mam jeszcze pytanie moja siostra była dziś na usg genetycznym okazało się, że wszystko ok, ale lekarz powiedział, że może zrobić jeszcze badanie podwójne czyli usg i krew w ciągu 7 dni od dzisiejszego badania, to badanie podwójne niby daje 90%pewności, że jest ok. Jak myślicie warto to robić, czy powinna sobie odpuścić?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to badanie z krwi to tylko prawdopodobienstwo choroby.. sa przypadki ze wychodzilo zle a dzieci rodzily sie zdrowe.. po co sie stresowac? ja odradzam... a wg mojego lekarza takie badanie robi sie tylko jak usg wyjdzie zle... rob jak uwazasz.. jak chcesz miec stresa i biedne dziecko tez stresowac to rob :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też bym nie robiła. Poza tym wyczytałam, że 60%.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu.. a Ty bys sie moze juz rozpakowala co? :>
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie wszystkie objawy mi ustąpiły i zastanawiam się co dalej :).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam:)
polecam na ból brzuszka Sab simplex, nam pomógł od razu

butelki mam TT, antykolkowe i normalne - mała szybko się nauczyła z nich pić

Aniu ja wymiotowałam do 5 miesiąca i potem czasami się zdarzało, nic nie pomagało, trzeba przetrwać

siara w czasie ciąży mi nie leciała, a małą wciąż karmię piersią więc spokojnie, jak mleko ma być to będzie

Kasia trzymam kciuki za szybki poród:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny za odp przekażę siostrze, co zrobi dalej nie wiem..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kkasiu już niedługo Lidka będzie z Tobą:)
Ja byłam dzisiaj odwiedzić swoje miejsce pracy:) Miło było się spotkać z koleżankami i kolegami z pracy. No i Ci pacjenci...nie sądziłam, że na ich widok pojawi się uśmiech:)
Jakoś tak naładowałam się pozytywną energią:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś zrobiłam zakupy do szpitala i tak sobie pomyślałam, że Koralik to na pewno będzie ze mnie dumna, że w końcu spakuję torbę ;)))

Oj Aszi ty nawet nie wiesz jak ja Lidkę już bym chciała mieć przy sobie:)

Ania, a dlaczego lekarz zaproponował twojej siostrze te badania?

No i martwię się co z Roli, nie ma jej i nie ma.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też się właśnie zastanawiam co się z roli dzieje. Dawno nie dawała o sobie znać.
Kasia zazdroszcze Ci,że już niedługo będziesz miała Lidke przy sobie. Ja się już doczekać nie mogę.
Nie wiem czy wam mówiłam, ale nasz syn będzie się nazywał Sebastian a nie Karol:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bylam dzisiaj u gina 18 dc w 28 dniowych cyklach pecherzyk najwiekszy 11 mm wiec jak zawsze ogromna d*pA, Jestem zalamana i odpuszczam staranka, nie bede brala clo. Widocznie nie jestem dobra kandydatka na matke
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uuuu Anka, żeby wielkość pęcherzyka wyznaczała dobrą kandydaturę to byłoby w życiu zbyt prosto ;).

Właściwie to nie wiem co ci napisać, bo cokolwiek to nie będzie to i tak ci pewnie nie pomoże. Widzisz moje koleżanki starały się po 7-10 lat to jest dopiero walka, dziś są szczęśliwymi mamami. Tak, że ja wierzę, że każdej prędzej czy później się uda.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka a jaka dawke clo ty przyjmujesz?? Mi przez 7 cykli chyba tylko 3 razy ładnie urosły pęcherzyki, raz zrobiła mi się torbiel a pozostałe to tak jak u Ciebie.
Więc się nie załamuj!!! Wiem jak to denerwuje, czekasz bo to może ten miesiąc, a tu d*pa bo pęcherzyk nie urósł. Sama to przechodziłam to wiem:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasiu tak!! jestem dumna!! nareszcie!! to teraz nic tylko rodzic!!! ;D

aniu ja przez kilka pierwszych cykli w ogole nie mialam owu a pecherzyki to nedza... potem dopiero na 3 TABLETKACH dziennie roslo ale nie pekalo wiec i tak kicha.. nie poddawaj sie! :) bedziesz mamą! tylko cie los musi jeszcze troszke pomeczyc tak jak nas tutaj ciezarowki :P potem juz z gorki ;D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia mi się wydaje, że podał jej po prostu dodatkowe opcje, bo badanie usg wyszło bardzo dobrze.. a ona jak to przy 1wszej ciąży zwykle bywa szaleje.. ja też myślę, że nie ma sensu robić dalszych badań.
anka nie odpuszczaj może miałaś za małą dawkę clo.. a tez każdy cykl jest inny, więc jeden lub dwa nie przesądzają o niczym mi się udało po 7 miesiącach z clo.. będzie dobrze!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie ja bralam clo od grudnia 2010 roku... w tym 3 cykle byly bez stymulacji bo w jdnym mialam hsg a w 2 bralam inny lek... zaszlam w pazdzierniuku 2012 roku wiec policz ile cykli bylo z clo :P nie poddajemy sie :**** jestesmy z Toba :) wszystkie razem damy rade!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) Aszi Sebastian to bardzo ładne imię, mój mąż tak ma na imię:)
Dziś byłam u swojej Pani doktor i mam plan działania. Będę na razie podchodzić do inseminacji na cyklu naturalnym bo źle reaguje na clo. Nie wiem czy w tym cyklu mi się uda podejść bo na usg idę dopiero w środę po świętach a to będzie mój 15 dc i może być już za późno. Zrobiłam też cytologię i AMH. Pani doktor powiedziała, że jak będę miała problem z pęknięciem pęcherzyka to czeka mnie laparoskopia:/aby sprawdzić czy nie mam endometriozy oby nie bo to będzie masakra, ale póki co czasami czuję, że mam owulację:)
Może będzie tak jak u koraliczka, że przed samą laparo zajdę :) ale póki co nie będę tym się martwić.
Bombelkowa pamiętamy o Tobie i czekamy na dobre wieści od Ciebie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolku my z Koraliczkiem obie byłyśmy ymównione na laparoskopie. Z tym, że ja na luty a Koraliczek na styczeń:) Obie zaszłyśmy w październiku:)
Jeśli Cię to pocieszy- miesiąc, w którym zaszłam kochałam się z mężem tylko raz!!! Chciałam odpocząć od tego "planowanego" seksu. Przestałam brać Clo, obserwować cykl itd. To był dokładnie 17 dzień cyklu:) Więc głowa do góry- 15dc to wcale nie oznacza za późno:) Trzymam kciuki
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Kobiety :)

podczytuję Was ale mało piszę bo nie mam czasu... moja księżniczka prawie w ogóle w dzień nie śpi, i cały czas najchętniej byłaby na rączkach, a mi już ręce usychają :P no ale jeszcze daję radę :P

anka dziewczyny mają rację - nie wolno się poddawać, ja też brałam różne dawki clo, trzeba próbować i w końcu się uda... u mnie też 7 cykli było marnych aż w końcu zaszłam w ciąże i mam cudną córcie :)

a poza tym to u nas przygotowania do chrzcin w lany poniedziałek...

pozdrawiam buziaki :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolku, zaskoczyłaś mnie.. dziekuje Ci za pamięć.

U mnie starania zawieszone już 2 msc.
Polecony ginekolog kazał wybrać się do dietetyka ze wzgledu na złe wyniki krwi trójglicerydów i cholesterolu.
Zmieniłam system jedzenia, schudłam w ciagu 2 msc już prawie 4 kg. Wyniki krwi są lepsze, biorę leki na cholesterol.
W maju mam kontrolę więc może wtedy wrócę do grona staraczek..

Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Bombelkowa.
Cieszę się, że nas odwiedziłaś. Najważniejsze, że wyniki są już lepsze. 4kg w 2 miesiące to dużo, ale widać, że dietetyk Ci pomógł.
Wszystkie wyniki się unormują i będzie dobrze. W każdym razie czekamy tu na Ciebie:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi to czy pomógł okaże się za jakiś czas.
Mam kilka wątpliwości, ale najważniejsze jest, że wyniki robiłam po msc od zastosowania jego zaleceń i lecą w dół. Więc jeszcze chwila i może będzie dobrze..

Wczoraj skonczyła mi sie miesiączka.. ciężko ją nazwać miesiączką nawet..
Bardzo skąpa i bezbolesna.. Obawiam się ze to wynik właśnie zmiany diety..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa wracaj szybko:)
dagolek muszę stwierdzić, że zaskoczyłaś mnie tym, że laparoskopię robi się bo nie pękają pęcherzyki, myślałam , że po to by sprawdzić czy jajowody są drożne..mam wrażenie, że endometriozę przy laparo to się wykrywa chyba u co drugiej kobiety :) ja miałam laparo pod koniec maja zeszłego roku nie było aż tak źle, boli trochę po zabiegu, ale bez przesady. Mi też wykryto ogniska endometriozy, ale moj dr stwierdził, że dalej staramy się o dziecko.. efekt jak widać.. więc jak trzeba zrobić to nie ma się nad czym zastanawiać:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a czemu od razu laparo? moze wystarczyl by zastrzyk zeby pecherzyki pekly? np ovitrelle? a potem dopiero laparo, no bo jak wykryje endometrioze to z tym raczej juz chyba nic nie zrobi, nie? Nie wiem, chyba ze ma jeszcze inne wskazania, a zeby sprawdzic jajowody wystarczy hsg, mnie hasg chyba pomoglo. Ja na laparo mialam isc bo pecherzyki w ogole nie rosly bez clo a na clo bylam juz za dlugo.... Tutaj ana miala miec laparoskopie, Aszi i ja i we 3 ucieklysmy spod noża :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelku cieszę się, że się odezwałaś:) no mnie też moja Pani doktor zaskoczyła laparoskopią. Hsg, i histeroskopie miałam już robione. Pewnie jak nie zajdę w ciąże po kolejnych inseminacjach to mnie czeka laparo:( nie chce endometriozy bo to chyba najgorsze co może być :(
A i jak będę miała wyniki rezerwy jajnikowej to wtedy może znowu zacznę brać clo, ale wtedy już dostane zastrzyk.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wpadam z życzeniami!!
Zdrowych, słonecznych, owocnych Świąt Wielkiej Nocy :) żeby zajączek i kurczaczek zostawili fasoleczki ;P Brzuchatką życze mocnych kopniaków i zdrowych maluszków! A mamusią wszystkiego co najlepsze i duuuzo miłości i cierpliwosci!! ;* Buziaki!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smacznego jajka:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy przesyłam dziś koszyk pełen świątecznych życzeń, wplecionych pomiędzy wiosenne kwiaty... lukrowane babki, kolorowe pisanki...
bazie... i cukrowe baranki :) Życzę także serdecznych spotkań rodzinnych :). Mokrego Poniedziałku !! I oczywiście jak najwięcej fasoleczek ;P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
święta święta i po świętach.. ja niestety miałam takie sobie, bo moj mąż wczoraj dostał gorączki 39,5 C i nas mamy odseparowały.. wróciłam już do domu i siedzę teraz sama, a jego zabrała teściowa..:( nasze mamy obawiały się żebym się nie zaraziła.. ale boję się, że i tak coś mnie bierze:(
dagolek endometrioza to nie wyrok.. ja mam i nie jest źle poza tym endometrioza nie zawsze atakuje jajowody i jajniki,no i też można ją podleczać.. a hsg to badanie nie tak dokładne jak laparoskopia.. mi lekarz chyba żle założył to ustrojstwo na szyjkę i kontrast się troszkę wylewał, i okazało się, ze jajowody drożne do bańki i nie przepuszczają kontrastu dalej, a na laparo wyszło, że jednak drożne całkowicie..
mam nadzieję, że wszystkie miałyście przyjemne święta:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i nici :( dostałam @... :(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia nie martw się. To dopiero pierwsza próba- następnym razem na pewno się uda:)
A my dzisiaj zaczynamy remont...oby poszło gładko i szybko.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co mezowi sprezentowac na urodziny - bardzo was prosze o nasuwanie pomyslow!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ponieważ my jesteśmy "kupę" czasu razem to sięgamy po doznania ekstremalne i ostatnio zafundowałam mężowi lot paralotnią. Tylko nie wiem czy ty masz męża normalnego czy umiarkowanego wariata:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się środowo :)

Lusia szkoda, ale to pierwszy cykl, tak jak Kasia mówi... nie martw się ;*

co do prezentu, mój ma lęk wysokości... ale dzień w basenie z delfinami byłby super :P hihi

kkasia kiedy rodzisz? :) moze by tak juz?
ja ostatnio czesciej mysle o porodzie...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku ja też intensywniej myslę o porodzie:) Ale jeszcze w strachu nie jestem:)
Tak patrzę na suwaczek kasi i faktycznie mogłaby już urodzić:) Lidia siię coś nie spieszy:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie porodu nie boje.. chyba ze ten etap jeszcze przede mną :P ja bardziej sie stresuje czy pojdzie wszystko gładko i w terminie :) i czy zdaze wszystko zrobic... bo nie wszystko gotowe a ze kasy nie starcza na wszystko co potrzebuje to odkladam pewne sprawy na potem i znow na potem a potem bedzie znow na potem... :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tą kasą odwieczny problem. U nas dziś zaczął się remont, potrwa ze 3-4 tygodnie. Marze już o umeblowaniu pokoju, wypraniu ciuszkow, wstwieniu łóżęczka, naszych nowych mebli itd.
A potem spakuje swoją torbe porodową i będę gotowa:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny :)

tak patrzę na wasze suwaczki i już każda niedługo rodzi... ale to zlecialo...szok !

a u nas ok. W poniedziałek ochrzciliśmy Alicję :) troszkę dała popalić w kościele, obudziła się na sam chrzest i ostro krzyczała :) ale ogolnie nie była grzeczna...i wytrzymała bez cycunia hihi :P

Lusia nie mam pojęcia co do prezentu, sama nigdy nie wiem co kupic... a co twój mąż lubi??

pozdrawiam :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chciałam napisać że ogólnie była grzeczna !!! :P przez pomyłkę "nie" mi się wtrąciło :)

paa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, ja to miałam falstart w drugie święto :). Jako, że od ostatniej wizyty minęło już 2 tygodnie, ponoć u mnie wszystko gotowe, a akcji porodowej brak, postanowiłam sobie pomóc. Mianowicie zażyłam olej rycynowy, dla nie wtajemniczonych działa on tak, że powoduje niezłe przeczyszczenie, jelita pracują i pobudzają macice do skurczów.

Jakie było moje zdziwienie, że zamiast wspomnianej s****zki dostałam skurcze. Najpierw co 10 min, potem co 5. Po dwóch godzinach postanowiłam pojechać do szpitala (skurcze regularne, nie ustąpiły po ciepłym prysznicu). Cały czas zastanawiałam się jak urodzę po tym zakichanym oleju, miałam już wizję ja s****zka dopada mnie na łóżku porodowym. I co w momencie jak tylko przekroczyłam próg szpitala skurcze przeszły. Pani dr mnie zbadała i powiedziała, że owszem rozwarcie jest, szyjka skrócona, ale przy kolejnym porodzie może tak być i mogę zacząć rodzić za godzinę jak i za 2 tygodnie. No to z powrotem do domu. Jak dojechałam do domu skurcze powróciły:), ale że byłam wypompowana całą akcją to stwierdziłam, ze nie rodzę i idę spać. Parę razy obudził mnie skurcz, ale rano cisza i tak jest do dziś.

No to się rozpisałam :). Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta:)



Koralik, a czego ci jeszcze brakuje?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia sprobowałam sobie wyobrazic calą akcje porodową ze s****zką włącznie:) usmialam się:)

widocznie jeszcze nie pora na ciebie, ale skoro szyjka skrocona i skurcze się pojawiły to pewnie już niedlugo:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu no ja w sumie mam tylko ciuszki i wozek zamowiony.. mam kocyk i rozek... chce isc w maju z mama na duze zakupy typu wanienki gruszki reczniki kompielowe smoczki pieluchy itp... lozeczko tez chce kupic w maju albo na poczatku czerwca zebym miala gdzie postawic.



matko porod i s****zka.. a po olejku jest "odrzut" niezly... hahahahahaha biedna polozna by byla, musiala by jakis skafander zalozyc :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem czy z tej s****zki coś by było, bo w końcu jej nie miałam :). Zastanawiałam się czy ja przypadkiem się tak nią nie zestresowałam, że mi się wszystko zatrzymało.



Napiszę wam co mnie jeszcze dziś miłego spotkało. Zadzwoniła do mnie położna taka od lekarza na NFZ zapytać jak się czuję i czy może urodziłam. Ona jest zawsze bardzo miła no i pierwszy raz doświadczam tego, że ktoś komu nie płacę sam wykazuje inicjatywę i się o mnie martwi.



Koralik, ja wiem, że pierwsze dziecko i się szalej (też tak miałam), ale proponuję też rozejrzeć się po ogłoszeniach żeby od kogoś odkupić. Czasami kupujesz naprawdę idealne, za 1/3 ceny. Do noska zamiast gruszki zobacz Fridę. Naprawdę się sprawdza.



Chciałam jeszcze napisać, że któraś z dziewczyn tu polecała cytrynę na zgagę. Otóż Renni jadłam już garściami,a i tak na krótko pomagał i pomyślałam, że spróbuję z tą cytryną. W momencie jak mi sok przelatywał przez przełyk to zdążyłam obmyślić plan zemsty na osobie, która to wymyśliła;). Po czym po pół minuty wszystko ustąpiło i mam spokój do dziś. Tak, że bardzie dziękuję za "receptę" :)



Aszi, a ty nie jesteś świeżo po remoncie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasia no wlasnie nie mam za bardzo od kogo bo wszystkie osoby co znam jeszcze uzywaja bo sie dzieci tak porodzily obok siebie... a z internetu nie chce bo tam tylko zdjecia a ja musze pomacac no i zeby bylo w stanie takim zeby bylo na 2 dziecko i potem na 3 dziecko jak Bozia da a jesli chodzi tylko o lozeczka... sa tanie tez takie po 200 zl nawet w sklepie jak sie dobrze poszuka.. i nawet solidne ale alezy gdzie :P gorzej z materacami i poszwami itp.. no ale to akurat chce nowe bo to higieniczna rzecz raczej...
a co to ta frida??

z tą polozna to faktycznie szok, no ale widac z powolania a nie dla zarabiania... :) tylko sie cieszyc z takiego aniola :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz Koralik, ja jej też dzisiaj powiedziałam, że ona jest aniołem :)

Frida http://www.nokaut.pl/szukaj/frida-aspirator-nosa.html :)

Jeżeli chodzi o łóżeczko to moje kosztowało koło 400 zł i drugi raz bym go nie kupiła. Wszystkie rysy i zadrapania na nim widać, nawet ślad gdzie była karuzela zamontowana.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :) ja dziś byłam na usg i tak jak myślałam było już za późno. Dziś mam 15 dc więc pęcherzyk pękł niedawno. Ale i tak by nie doszło do inseminacji ponieważ pęcherzyk był w prawym jajniku, a ja tam nie mam jajowodu ;/ Zobaczymy jak to będzie w następnym cyklu może się pojawi po lewej stronie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu no cos ty? i 400 zł? kurcze ja bym reklamowala jak sie jeszcze da.. ja chce z hurtowni kupic... zobaczymy jak bedzie to wygladac, na necie w sumie tez nie wiadomo co kupie... eh ciezka sprawa :)

dagolek hej :) to szybko ta owulacja u Ciebie, no ale za nastepny cykl &&&&&&... i zeby byla z dobrego jajnika
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na szczęście łóżeczko , wanienke mam. Bratowa mi dała. Są naprawdę w świetnym stanie:)
A co do remontu to robiłam w zeszłym roku generalny remont łazienki, wymiane rur i kaloryferów. Teraz kolej przyszła na pokoj i przedpokój:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek to w następnym cyklu ma być z lewego i trzymamy kciuki:)
Aszi współczuję remontu.. brrr oby szybko poszło:)
Ja dziś byłam na wizycie. Dzidziuś szalał machał łapkami i nóżkami.. niesamowite to było.. najważniejsze, że rozwija się prawidłowo. Mam już kartę ciąży i większość badań za sobą.. jutro tylko muszę oddać mocz na posiew bo mi w bad ogólnym leukocyty wyszły:(
też już bym chciała kupować rzeczy dla maluszka.. ale to jeszcze za wcześnie.. pewnie będę kupować ze 2-3mce przed porodem..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
Ah jak ja wam zazdroszcze szukania rzeczy dla maluszka -to chyba jeden z najmilszych chwil.
Dagolek - ściskam kciuki ile się da :)!!!
Ja dziś wreszcie odebrałam wyniki (po 7 tygodniach, zamiast 3 i tysiącu interwencji) i wyszło puste jajo płodowe. Czyli wg lekarza dobrze. W przyszłym tyg mam wizytę u lekarza i mamy podjąć decyzje kiedy zaczynamy dalsze starania :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje dziewczyny za kciuki:* ale w nowym cyklu też chyba nic z tego nie będzie bo jak sobie obliczyłam to owulację będę miała w weekend i gdy mnie nie będzie w domu bo jadę na wycieczkę do Wrocławia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus to kurcze przykre, że trzeba się tak naszarpać żeby otrzymać takie informacje.. moja pierwsza ciąża też okazała się pustym jajem płodowym, z tym że mnie lekarka z przychodni przetrzymała w takim stanie do 12 t.c. mimo, że w 6tc już wyszły nieprawidłowości.. szkoda gadać.. ja miałam łyżeczkowanie i musiałam odczekać 3mce na kolejne starania.. może będziesz mogła szybciej.. mam taką nadzieję..
dagolek.. bądz dobrej myśli może owu się przesunie, a poza tym plemniki też chwile żyją więc i przed owulacją trzeba próbować.. zobacz większości z nas się udało gdy myślałyśmy, że akurat w tym cyklu nie ma szans..:) my tu wszystkie trzymamy mocno kciuki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczynki!
długo mnie nie było, bo i czasu mało i jakos przypadkiem "zgubiłam" nasze forum - miałam zapisane w zakładkach, ale udało sie je i jestem znów :)

Kasiu, czekamy na Lidkę! :DDD Lekkiego porodu zycze (jesli jeszcze nie jest po) :)

Ana, mój smyk tez niestety ma kolkę (nie wiem czy pisałam).
My dawalismy Delicol, Bobotic, wodę koperkową, teraz Biogaje... ale chyba nic tak naprawde NIE DZIAŁA :((
Teraz czekamy na Sab Simplex z Niemiec - ostatnia deska ratunku...
Nie sa to wielogodzinne "sesje", ale wieczory bywają cięzkie. mały potrafi marudzic i popłakiwac cały dzien, a spac czasami idzie dopiero po połnocy... Kwekania i stekania nie ma konca:/ Męczą go wciaz gazy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolku udostępniłabym Ci swoje mieszkanie w ramach "zwiedzania" Wrocławia, ale niestety mam remont i jeden wielki bałagan;/
Może owulacja się przesunie. Trzymam kciuki za owocny cykl:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenko witaj!!! oj kolki wspolczuje maluszkowi i mamie ktora sie martwi.. niestety tak to juz czasem jest :((( ja tez mialam kolki i nic mi nie pomagalo :(( a mlody pewno rosnie jak szalony :) wrzuc jakies zdjecie na poczte :)

a ja sie pochwale ze mam pierwsze oznaki zaawansowanej ciazy hahahaha... rwa kuloszowa mnie dorwala.. czasem przechodzi ale ogolnie jest ciezko!! mam takie bole ze nie moge nic zrobic, do tego wszystko mi puchnie i lapie non stop zadyszki!! czuje sie troche ociezala... mam duzy brzuch ;O ale to przez lozysko wysokie i duzo wod... przytylam poki co 4 i pol kg wiec nie tak duzo az chyba... ale czuje sie jak slon :)

w ogole to dzis zla jestem... mówiłam Wam , że mi gaz odcieli w domu? bo spoznilam sie z wplata za rachunek o tydzien............... no ale zaplacilam... juz kilka miesiecy temu... potem nie bylo nas w domu, pomieszkujemy chwilowo u tesciowej bo mielismy problemy z kasą przez leczenie mojej nieplodnosci... i duze rachunki za ogrzewanie ale juz wszystko sie uregulowalo... no i ten gaz byl sobie odciety... o czym dowiedzielismy sie troche po fakcie ale rachunki nie przychodzily wiec po co go podlaczac jak nas tam nie ma... no i dzis pojechalam do gazowni zeby go podlaczyli bo chcemy do domu wrocic... a oni mowia ze tam nam zdjeli liczniki!!! ze trzeba zaplacic kolo 150 zl za zalozenie i abonament za poprzednie 3 miesiace.. ja sie pytam jak skoro nie bylo licznikow... a on ze licznikow nie bylo ale umowy z nami nie zerwali bo nas lubią... no i pytam ile.. a on 120 zl... czyli razem musze wybulic 270 zl zeby mi podlaczyli gaz spowrotem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja sie pytam czy nie mogli zerwac umowy, placila bym tylk oza podlaczenie licznika z nowa umowa 150 zl... a on na to ze nie interesowalismy sie tym.. a ja ze nie dostalam pism zadnych od nich i pytam czyja wina.. on zdziwiony czemu pisma nie dostalam.. dzwoni do jakiegos biura obok i mowi faktycznie nasz blad.. ale musi pani i tak zaplacic... aaaaaaaaaaaaaa nie wiem czy nie sadzic sie z nimi o to ;/ wychodzi nam kolo 300 zl za nic .. za ich blad... a zeby bylo smieszniej odcieli gaz bez porozumienia i nawet pisma z ponagleniem....
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Aszi:) ja już mam wykupiony Hotel Olimpia z gruponu:) 3 noclegi za 430 zł + aquapark i zoo za darmo + bon o wartości 100 zł do hotelowej restauracji chyba się opłacało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, ja bym się odwołała, ty nie masz pracy jesteś w ciąży, no i pism nie było, a nie wiem czym im wolno tak bez ostrzeżenia odciąć. I to jeszcze za co, za spóźnienie?

Mi kiedyś odłączyli prąd, bo zapomniałam zapłacić. Najśmieszniejsze było to, że normalnie chodzimy spać koło 24, jak nie było prądu o 20 byliśmy w łóżku :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek, ja już myślałam, że ty nauczycielką jesteś i z dziećmi na wycieczkę jedziesz :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze muszę się dokształcić, aby być nauczycielką :) póki co robię mały wypad z mężem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczynki :)

Lena- moja już nie ma kolek, na całe szczęście, miała tylko kilka dni i minęło, mi lekarze nie kazali małej niczym dopajać bo jest tylko na piersi... ale ja zaczęłam pić herbatkę z kopru włoskiego i kolki ustąpiły i nie wracają... nie wiem czy to to pomogło, ale póki co piję nadal 2 razy dziennie :)
Koraliczek no to masz przebije z tą gazownią...
a u nas po staremu, mała jest grzeczna ale też czasem padam ze zmęczenie bo w dzień praktycznie wogóle nie śpi i zasypia dopiero ok 21 (nie zawsze ale zazwyczaj) :) poza tym rośnie i rośnie :)

pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się wydaje, że kolki jak są to niestety trzeba je przejść :(.
Lena, a ty karmisz naturalnie? I co z waszym mieszkankiem?
No i ja jeszcze nie urodziłam i jakoś mała się nie pcha na świat. Trochę mi szkoda, bo dziś są urodziny mojej śp. dziadka i byłoby fajnie, ale nic z tego:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu do polnocy jeszcze ponad godzina :P

lenka wlasnie jak mieszkanko??

ana hej ;**
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nic z tego, jestem dalej w dwupaku, a że 27 to ja mam urodziny więc teraz niech siedzi :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dzis scielam wlosy.. mialam do pasa a mam teraz takie do ucha :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku- powiem Ci że przy dziecku nie ma to jak krótka fryzurka... ;)

miłego Dnia :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja byłam dziś na krzywej cukrowej.. kurcze drugi raz juz to robiłam, myślałam ze bedzie lżej jak sie nastawie psychicznie na slodycz ale nie bzieeee... na szczescie mam to juz za sobą :) wyniki jutro ciekawe jak tam moj cukiereczek hihi :) a Zosienka tak szalala po tej glukozie ze hejjj
zostawiam wam staraczki słodkie fluidki :) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku dawaj fluidkow wiecej i wiecej..:*

u mnie bez zmian..doszedl bol piersi i pobolewa mnie na dole brzuch..ale to pewnie na @...
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku ja jutro ide robić badania- mocz, morfologie, TSh i krzywą cukrową hehe. Więc będę przeżywała to co Ty dzisiaj:)
Ja i bez tej glukozy nie mogę narzekać na Sebastiana- wierci się niesamowicie. Mój brzuch to jedna wielka fala:)
Mąż jak wraca z pracy to wpatruje się w niego i gada bez przerwy- czasami mam z niego straszny ubaw:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi no to sie trzymaj.. ze mna byly 2 laski jeszcze na krzywej i niestety nie daly rady.... puscily pawia ;/ zaopatrz sie w cytryne.. tamte nie mialy a ja moja polowke cala wcisnelam do cukru.. tzn pani w lab mi ja wcisnela bo ja nie wiedzialam ile ale ona mowila ze to nie ma znaczenia bo owoc to owoc i wplywu na to nie bedzie mial zadnego :) a to ze bede miala pol cm wody wiecej w tej glukozie to nie ma znaczenia... takze mialam spoko cukiereczek :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja jestem inna, lubię ten test z glukozą :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i jak wszystko dobrze pójdzie to może w środę podzielę się z wami dobrą wiadomością - nieciążową tym razem:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasia a ty chyba jak slonica z ciaza co? 2 lata? moze bys urodzila co? :P

faktycznie jestes inna :P jak mozna lubiec test z glukoza hihhi
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, przekazałam Lidce co myślisz o jej długim pobycie w moim brzuchu, może ciebie posłucha:)

Co do słonicy, to jak patrzę w lustro to jestem podobna :)

Ja w ciąży kocham wszystko co słodkie:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdy wcześniej nie robiłam tego testu, ogólnie lubie słodkie- może nie będzie tak źle:) okaże się jutro hehe
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kochaneja tez lubie slodkie... ale to jest bardziej slodkie niz tabliczka czekolady.. to jest slodsze niz cukier!!!! litosci!! :P kobietko kasiu kochana co ciaza robi z czlowiekiem :P
a ja bylam dzis jeszcze raz na pobranku.. na morfologii tym razem.. no i tak mi pobrali ze mam reke siwą ;/ i boli ;/ chcialam robic u siebie pod blokiem ale platne bo skierowanie nie od nich tylko od mojej gin no i zrobilam u mnie tylk ocukier platnie zeby nie jezdzic po tej slodyczy a na reszte wybralam sie do tej innej przychodni gdzie reszte badam mam za darmo.. nie lubie jej.. babki sa niekompetentne i zawsze cos mi sie z zylami robi ;/ wrrr
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi ktory ty mas zjuz tydzien? 30?? brzusio pewno juz duuzy :D ja tez juz bym chciala taki wielki :D taki jak ma pewnie kasia :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewuszki:)
Kasia chyba obie jesteśmy inne:) Wypiłam duszkiem te glukoze, zanim pani w laboratorium zdążyła powiedzieć, że nie muszę się spieszyć. Jej mina, że tak gładko mi poszło była bezcenna. Fakt- słodkie było i najchętniej od razu wypiłabym dużo wody, ale da się przeżyć:)
Jutro z rana odbiore wyniki, bo dziś muszę dopilnować robotników:)
A ja jestem w 28tyg ciąży- brzuszek spory, ale nie aż tak:) 5kg do przodu:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi widzisz nawet laborantke skasowalas.. mina bezcenna :P a idzcie Wy... slodyczy wam brak widac...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O nie, teraz to wychodzi, że my jesteśmy normalne, a Koralik jest inna ;))). Z tą glukozą :))

Mi dziś pani ze sklepu powiedziała, że dziś urodzę, bo mam to wypisane na twarzy:). Powiedziałam, że jeżeli faktycznie to przyjdę do niej z czekoladą.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia nie pomyślałam o tym w tej kategorii hihi..:) może faktycznie jesteśmy normalne:)
To trzymam kciuki kasi, żeby pani miała rację:) I może lidka już dziś będzie z Tobą:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze dziewczyny coś w tym jest, bo ja też nie mam problemów z wypiciem glukozy.. chyba, że w ciąży coś się zmieni, ja badanie robiłam przed:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestescie w ogole wszystkie dziwne! pierwsze slysze zeby glukoza smakowala.. jak bylam w szpitalu w czerwcu to tylko kilka dotrwalo z wypiciem glukozy bez pawia.. a wczoraj jak bylam bez pawi tez sie nie obylo a ja dalam rade tylk odlatego ze wcisnelam duuuzo cytryny do srodka.... i nie wmowicie mi ze jestescie normalne :p noł łej!! :P

kasia ja Ci mowie ze w nocy...ale nie koniecznie dzis :P jak w nocy sie sprawdzi to tez chce czekolade :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha nie wiem jak dziewczyny ale ja nigdy normalna nie byłam:P
koralik masz jeszcze ochotę na czekoladę po tej glukozie?:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak wyszlam z labo to pomyslalam o 3bicie... mialam taka ochote na wlasnie tego batona.. zamiast na normalna kanapke na sniadanie.... mimo iz 2 h temu pilam ta glukoze.. szybko mi zeszla, ale wiecie co ja wlasnie wtej chwili odebralam wyniki z testu no i wynikislicznie w normie.
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, ja nawet noc preferuję więc masz czekoladę jak w banku :). O tej godzinie są korki więc wolałbym uniknąć jazdy po południu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem ciekawe czy urodze w lipcu czy juz w sierpniu.. bardzo bym chciala do konca lipca no ale jak przenosze moje słoniątko no to cóz... kasia a jak sie psychicznie czujesz? spanikowana szczesliwa umiarkowana czy jeszcze inaczej?? :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej kobietki...widzę,że glukoza tematem rozmow :P hehe
ja też wypiłam glukoze 75 bezproblemowo :) mimo ze słodyczy nie jem dużo, a cukru praktycznie nie używam, nie słodze ani kawki ani herbatki :P
kasia ciekawe kiedy ta Lidka zamierza się pojawić na świecie ;) obstawiam weekend ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, nie załamuj Koralika ;).

Koralik, czuję się szczęśliwa, bo wiem, że to już końcóweczka, jestem trochę zestresowana, bo ruchy staja się już rzadsze, a przecież nie będę jeździć codziennie do szpitala i sprawdzać. Dzisiaj to wogóle byle jak się czułam, a teraz to mam głupawkę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana ty tez odstajesz ode mnie... w ogole odstajecie z ta glukozą...

kasia ruchy rzadsze bo coraz mniej miejsca... no i Lidka sie skupia teraz na wyjsciu z brzuszka a nie na kopniakach :) jak ja Ci zazdroszke koncoweczki...

ja chce jechac do szpitala obejrzec porodowke ta ktora wybralam.. no i wyslalam zapis do szkoly rodzenia... :) kurcze teraz nie wiem czy mnie przyjma do szpitala zeby urodzic bo jak wybieralam szpital byl brzydki a teraz po remoncie jest najnowoczesniejszy i maja super opieke i mile polozne i dobry sprzet! ciekawe czy nie bedzie tlumow!

w ogole sie pozale ze od tygodnia chodze opuchnieta.. zaczyna sie popoludniem pozniejszym i dopiero rano przechodzi... rece i nogi jak baniaczki i dretwienie do tego ;/ no i te plecy nieszczesne bolące :(
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze Koraliczku współczuje z tym puchnięciem. Mnie nic nie dolega, no czasem zgaga i nic poza tym:) Też chce się umówić na zwiedzanie porodówki, a do szkoły rodzenia się nie zapisuję:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tylko na końcówce spuchłam i mam bóle kręgosłupa, tak, że jak ma cię do końca trzymać to współczuję :)
Aszi, zapisz się do szkoły, nie wiem jak u was, ale w Gdańsku jest za darmo. Poznasz inne mamy, poplotkujesz, odprężysz się :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi ja ide tam http://www.studionarodzin.pl/index.php?id=5
to nie tylko nauka oddychania podobno tylko rozne zajecia itp wiec mysle ze warto.. niestety u nas platne..
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas też są płatne 350zł. Jedna bezpłatna jest na drugim końcu miasta:)
Ja uważam, że to strata czasu. Moje zdanie:) Dlatego ja na pewno się nie zdecyduje. Może będę załować, ale to czas pokaże:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia jaki szpital wybrałaś? ja też myślę o szkole rodzenia choć mam jeszcze chwilę czasu to może mi coś polecisz:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, ja chodziłam na Majewskich, ale tam zajęcia są niepoukładane. Z jednych na drugie dowiadujesz się co będzie dalej. Pani Grażynka specyficzna, ale bardzo dużo wie i mnie super pozytywnie nastawiła do porodu :). Mi się wydaje, że nie głupim pomysłem jest iść do szkoły do szpitala gdzie zamierzasz urodzić. Lenkę rodziłam na Zaspie, a teraz chcę jechać na Kliniczną. Z jakiej ty jesteś dzielnicy?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem z Moreny. Myślałam żeby rodzić w Wojewódzkim, słyszałam same dobre opinie.. choć ostatnio koleżanka mojej siostry trochę mnie sceptycznie do tego szpitala nastawiła, bo ponoć nie ma tam na stałe anestezjologa.. i są strasznie nastawieni(podobnie jak zaspa) na poród naturalny.. a ja choć bym chciała, to nie wiem czy naturalnie będę mogła rodzić, bo od dziecka choruję na osteoporozę i choć teraz jestem"zaleczona" to ciąża może osłabić kości i kto wie czy miednica wytrzyma.. więc i o Klinicznej coraz częściej myślę.. mam jeszcze dużo czasu.. ale decyzja nie jest prosta.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja akurat o wojewódzkim mam kiepskie zdanie przez koleżankę. Przytrzymali ją za długo z cesarką i dziecko jest chore :(. I fakt mają parcie na naturalny poród, chociaż gdzieś tutaj był wątek, że dziewczyny polecają, ale ja po tej całej sytuacji wolę go omijać. Zaspa może być, bo tam mają najlepszy sprzęt dla maluszka, jakby co. Tfu, tfu, ale podejście do rodzących i potem....jak dla mnie dużo do życzenia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jak już będziesz po to poproszę opinie o klinicznej..:) moja szwagierka rodziła tam 2 razy i była zadowolona, więc może ten szpital to dobry pomysł..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i ostatnio oglądałam na TLC jak babeczka, która choruje na osteoporozę rodziła SN i było wszystko ok:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jakie są normy dla krzywej cukrowej po obiążeniu 50g glukozy?
Nigdzie nie mogę znależć a na wynikach mam tylko podane normy glukozy na czczo.
Dzięki za info:) Tsh mi się unormowało, dzisiaj mam wizyte u endokrynologa.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi, nie znam parametrów, ale już o tym komuś wcześniej pisałam, ze mój lekarz robi już tylko 75, bo takie są nowe wytyczne. Ponoć dlatego, ze 50 często wychodziły dziwnie i i tak trzeba było robić 75.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W poniedziałek mam wizyte u ginekologa. Zobaczę co ona mi powie. Przypuszczam, że 75 też będę musiałą robić:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odebrałam wyniki krwi i moczu.. oczywiscie w moczu leukocyty 10-20 liczne bakterie i nabłonki...
a morfologia wydaje sie byc ok, kilka rzeczy na dolnej granicy, kilka ponizej lekko a jeszcze inne w normie , ale to sa normy dla normalnych kobiet :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny jak staranka? Lusia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz 100% rację koraliczek - w sytuacji specjalnej -ciążowej - wiadomo że organizm przeżywa rewolucje i wyniki mogą się różnić od standardów.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie.. ale z bakteriami i leukocytami musze powalczyc.
mialam dzis mega zly dzien... mam ochote cos rozsadzic... chce mi sie plakac, czuje napiecie w gardle ale to chyba przez hormony... ide spac, bo brzuch mnie zaczyna bolec ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, jak dzisiaj? Lepiej?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikt mnie nie potrafi zrozumiec... poklocilam sie z m i mam ochote dalej mu wygarniac ale kurcze nie ma go w domu... dawno mnie tak nie wkurzyl...
Wasi mezowie tez nie rozumieja czasem o co chodzi i widza tylko powierzchownosc sytuacji?

kasia kiedy rodzisz :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Kochane! ale fajnie Was czytac- nawet nie macie pojęcia ;)))
A ja mam ostatnio jakos mało czasu (jeszcze komp sie psuje:((), mały ostatnio tez juz mało spi - na dodatek brzuszek ( gazy) mu nie dają i budzi go jak juz zasnie.
ALE... chwała Bogu, tez nie ma juz od kilku dobrych dni wieczornych ataków kolki! :DDDD Nie wiem czy cos pomogło (Sab Simplex jeszcze nie dotarł) czy po prostu minęło.
No i rosnie i rosnie, smieje sie słodko i guga :)))

No i jeszcze mąż raz pomaga raz nie:/ I czasami tez sie na niego niezle wkurzam... Także Koraliczku - głowa do gory- tak to juz z tymi chłopami jest. Oni są z Marsa :D

Co do glukozy - ja tez piłam 75 i tez z cytryną (całą). I ja jestem bardziej po stronie Koralika- czyli sama taka "nienormalna" nie jestes hihi ;) Mdliło jak cholera, a dla mnie dzien bez słodyczy jest dniem straconym. ;))

Pewnie miałam cos jeszcze Wam napisac, ale... zapomniałam :/
aha, mieszkanie... niestety bez zmian:(
Nadal kisimy sie w hotelu :/ choc juz sie przyzwyczaiłam. coraz jest jakas nadzieja, a potem ... nagle pryska. eee szkoda gadac. chyba jak sie jezyka nie nauczymy to bedziemy tu tak siedziec :(

Kasiuuuuuu. sciskam kciuki!!!! CZEKAMY !!! :DDD
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nareszcie urodziłam:)
Moje maleństwo ma 59cm i waży 3680:)

Odezwę się jak wrócę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu gratuluje:)
Lidka w końcu jest z Tobą, z nami:) No cieszymy się niesamowicie. Niech zdrowa rośnie:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluje:-)) wysoka ta Wasza Lidka:-))

niech sie zdrowo chowa:-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KASIU!!!! GRATULACJE!!!
NIOM DUŻA I WYSOKA PANNA :DDDD
Buziaki dla WAS :************
czekamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
noh noh wywolalam porod Wam chyba tym pytaniem :P
ale super!! hip hip huraa Lidziu Witaj na tym naszym swiecie!!!!!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to w czasie oczekiwania na pierwsze fotki Lidki ja pochwalę sie swoim syneczkiem :) zdjęcia na poczcie:)
Ana, wrzuc jakies aktualne foto Ali!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena alez On duzy:-)) choc patrze tez na synka mojej siosrty i tez jest duzy chlopak z niego:-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena faktycznie chłopak z niego:) ależ on urósł:) słodziak :)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu gratulacje :))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu gratulacje !!!
lena synek cudny i duzy :)
dodalam fotki ali :)
pozdrawiam buziaki :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KASIU URODZIŁAŚ W SOBOTĘ ? CZY W PT? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oh jakie szłoodkości :D zacałowałabym
Ana Lena co im dajecie jeść że tak rosna i pięknieją?? :P

Kasia urodziłas w nocy? tak jak mówilam? :P

ja zmykam dziś do lekarza na wizytke :) moze wrzuce jakies nowe foto z usg :P jak dostane bo ostatnio nie dostaje bo mam plytki z prenatalnych...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu nareszcie mogę pogratulować, niech Lidka zdrowo rośnie:)
Ja dziś byłam na prenatalnych i dzidzia się tak ustawiła, że dr nie mogła nic zmierzyć przez usg dopochwowe, a przez brzuch za słabo było widać bo mam troszkę za dużo kg:( Do tego było takie szaleństwo ruchowe, że jak urośnie to będę biedna i cała pokopana:) mam wiec prenatalne w piątek jak małe podrośnie do ok 6,5cm.. szkoda trochę, bo to stresujące badanie.. choć bardziej niż ja się mój mąż denerwował.. dziś był pierwszy raz na usg:) i chyba dopiero w pełni do niego dotarło, że w moim brzuszku mieszka mały człowiek:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu gratuluje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje gratulacje Kasiu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie po wizycie ok.
a w oczekiwaniu na foty kasi ja tez cos wrzucilam na poczte :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny :) Można do Was dołączyć?
Podczytuję Was od dłuższego czasu. Jestem stałą forumką, ale jakoś nie chcę pisać na swoim stałym loginie w kilku względów...
Właśnie wczoraj byłam u gina na monitoringu po kuracji clo.
Są dwa dominujące pęcherzyki 12mm i 18mm :)
Teraz działamy z mężem i za tydzień znowu kontrola czy pęcherzyk pękł.
Staramy się już 2 lata bez skutku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny
Ja po wizycie jestem zaniepokojona. Okazało się, że mały ma torbiel (niewielką) w jamie brzusznej. Niewiadomo dokładnie czy jest ona w obrębie żołądka czy jelit. Dostałam skierowanie do działy szybkiej diagnostyki prenatalnej. Byłam tam dzisiaj- spędziłam 1,5 h po to, żeby zarejestrować się na 8 maja. Lekarka mnie uspokoiła, że takie torbiele częśto wchłaniają się same, ale łatwo powiedziec, żeby się nie denerwować.
Czy któraś z was miała albo znała taki przypadek?
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi ja slyszalam o takich przypadkach u znajomych ale sie wlasnie powchlanialy... pisalam juz chyba nwet tu gdzies wyzej o torbieli u kolezanki w mózgu... no i po niej ani sladu.
Do 8 maja juz niedaleko, sproboj sie jakos uspokoic i nie czytaj glupot po necie.. bedzie ok, wchlonie sie na pewno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Postaram się nie denerwować, choć to nie będzie łatwe. Mam nadzieję, że mój dzidziuś będzie zdrowy.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Dziewczynki :)

Aszi nie martw się na pewno wszystko będzie oki i torbiel się wchłonie !

Koralik- wyglądasz kwitnąco z brzuszkiem, Zosia rośnie jak na drożdżach - duży masz brzucholek :) fajnie :)

u nas po staremu, wszytsko w porządku niunia też rośnie- na razie jest tylko na piersi, waży już 6660 :) jutro czeka nas kolejne szczepienie, już się stresuję - nie lubię jak mi niunię męczą :/

pozdrawiam buziaki :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej..
4.05.2012 mam wizytę u ginekologa..
wyniki mi się unormowały, zgodnie z zaleceniami zmieniłam dietę i tryb życia..
Trzymajcie kciuki, abym po wizycie mogła wrócić do grona staraczek.. bardzo mi brakuje tego poczucia..

Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana :) dzieki ;*
slodki ciezar mowisz :D a szczepien tez nie lubie.. zwlaszcza jak widze jak wchodza do zabiegowego takie malenstwa :( no ale przynajmniej nie bedzie chorowac.. wole malenka igielke niz inne cuda...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bombelek no to kciuki!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi na pewno wszystko będzie dobrze,myśl pozytywnie.
Tup- witaj mam nadzieję, że szybko uda Ci się zajść w ciążę, ja starałam się 3 lata i po clo się udało.. trzymam kciuki:)
Bombelkowa wracaj szybko:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale cisza.. :) laski staraczki, na jakim etapie jestecie? ktore dni cyklu? jak owulki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek - u mnie w 51dc dostalam @..dzisiaj mam juz 5dc..i jestem po @..
ciagle sie martwie,ze cos jest nie tak bo skoro biore dostinex to cykle powinny byc krotsze a moje mam wrazenie,ze sie wydluzaja..co jeszcze moze byc nietak:(( TSH mialam m-c temu unormowany...reszte hormonow mialam tez ok (w styczniu) tylko ta prl podwyzszona,ale chyba po 10tyg brania tabsow powinno byc ok??
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z prl nie pomogem slyszalam tylko ze na nia sie leki bierze nawet rok ale nie wiem serio... poczytaj moze o tym......

dlugi cykl... s****znie...

laski od prolaktyny wylazic i pisac!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rok leczenie prl??:((( to mnie zalamalas..kurcze ja juz taka mloda nie jestem a tu jeszcze rok staran..

jak dobrze,ze jeszcze półtorej godzinki i koniec;-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem:)

Kasiu Gratuluje dzidzi!!! Pewnie juz w domku delektujesz sie macierzynstwem:)

A ja wrocilam do swiata zywych po prawie 2 miesiacach lezenia plackiem, aczkolwiek dalej sie boje o dzidzie i niestety przez to do konca nie potrafie sie cieszyc bo ciagly starch przy pojsciu do toalety i obawa przed krwawieniem, kazdy bol brzucha to niepokoj ale wierze i modle sie ze wszystko juz bedzie dobrze.

pozdrawiam Was kobitki serdecznie a dla starajacych sie porcja fluidkow:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejo:)
Ja byłam dziś u gin.
Wszystko ładnie i pięknie - ale dla "nabrania dystansu" i takie tam mam poczekac jeszcze msc:(
Liczyłam ze dwa pełne cykle wystarczą i będzie można już zacząc starania a tu jednak zonk - czekamy do czerwca - i wtedy proszę mocno trzymac kciuki:)!
Roli ściskam mega bardzo kciuki - na pewno bedzie dobrze ;) grunt to myśleć pozytywnie!
Trzymajcie sie ciepło
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus czyli czeka Cie wakacyjne szalenstwo:) Na pewno letnia aura Wam bedzie sprzyjac:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli uważaj na siebie

Iwonuś ja bym się starała na Waszym miejscu:) ale zrobisz jak uważasz:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basieniak u Was juz 5 miesiecy po porodzie!!! woooww!!! jak to leci... po dzieciach widac jak czas biegnie do przodu...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek 3 maja Nika kończy już pół roku - sama zobaczysz jak ten czas leci:D
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny w końcu wyszłyśmy ze szpitala. Mam wam trochę do napisania więc jak tylko znajdę chwilę to wszystko opiszę. No i poczytam co u was, mignęło mi tylko, że roli się pojawiła i całe szczęście :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basieniak mi ciaza szybko mknie a co dopiero po porodzie bedzie :) jak sobie dajecie rade?

kasia super ze juz w domku, to jak juz mloda zasnie to nam tu wszystko opisz i wogole :D ja czekam w napieciu!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu:))) czekamy na wiecej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W sobotę wybraliśmy się do Galerii i tak koło 12 poczułam coś jakby skurcz, ale, że miałam tą wpadkę z fałszywymi skurczami to je zlekceważyłam. Były zresztą prawie nieodczuwalne. Potem zachciało mi się do toalety i tu też nie zapaliła mi się lampka. Dopiero po pewnym czasie zaczęłam liczyć skurcze i były takie dziwne, bo mocniejsze co 5 min i tak pomiędzy nimi jeszcze słabiutki. Skurcze trwały góra 30 sek ( co mnie też zmyliło). Jak skończyłam jeść lody to tak w końcu zaskoczyłam, co może oznaczać parcie na toaletę. I wtedy w przerwie między skurczami prawie biegłam do samochodu. Mój mąż chciał jeszcze do domu po torbę, ale ja mu mówię, że mam mnie wieźć do szpitala, a do domu sam poskoczyć po rzeczy i dokumenty. No i w miarę spokojnie dojechałam do szpitala :). Skurcze dalej niezbyt bolą. Po przyjeździe od razu sprawdzają tętno i tu zaczyna się akcja : zaczynają mnie przebierać, przywożą wózek, a ja nie wiem o co chodzi, bo przecież ja sama mogę się przebrać i pójść na salę. Przewożą mnie na tym wózku obok do sali (co jeszcze wtedy mnie śmieszyło) i każą włazić na fotel do badania. Odchodzą mi wody i wtedy już wiem, że to końcówka (zawsze wody mi odchodziły przed finiszem) i wtedy czuję pierwszy party. Mówię do pani dr, że będę rodzić, a ona na to, że mam usiąść na wózek i jeszcze mamy moment, a ja do niej, że nie mamy :). Każe mi się położyć i woła żeby przywieźli łóżko takie do przewożenia. Kilka pytań i pędzimy do windy. Cały czas mówią mi żebym wytrzymała i nie rodziła w windzie jakbym miała na to wpływ :). Dojeżdżamy na salę 3 parte i już. Od pierwszego ala skurczu do porodu mijają 2 godziny
No i na tym szczęśliwy poród się kończy. Mam zielone wody co było spowodowane obecnością paciorkowca i stąd nasz prawie tygodniowy pobyt w szpitalu, ale o tym już w następnym poście .
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu to jestem w szoku jaki miałaś poród, a ja tyle godzin:/ jeszcze raz gratulacje, jesteś stworzona do rodzenia:)

my radzimy sobie dobrze, nasza młoda jest nieśmiała hehehe w czwartek ruszamy z pokarmami stałymi i wodą, zobaczymy jak nam pójdzie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu kochana to Ci gladko poszlo:) a gdzie rodzilas? usmialam sie jak Ci kazaly sie wstrzymac z rodzeniem w windzie:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej kobietki :)

Roli uważaj na siebie i wszystko będzie dobrze... jeszcze tylko połóweczka :P

Basieniak mam pyt... ty ciągle karmisz piersią? jak tak to zamierzasz przestawić małą na modyfikowane? i czy próbowałaś już butelki, bo moja nic chce ciągnąć butli tak jak nie chciała smoczka... i smoczka do tej pory nie chce, mimo że jej codziennie przystawiałam i próbowałam z różnych firm i o różnych kształtach... ale mam gorszą obawę co do butli... ja w lipcu (na poczatku) wracam do pracy i boję się jak ona się przestawi na butelkę...???
jak masz jakieś sposoby to pisz proszę :P
Ala nawet mojego mleka nie chce z butelki !!! tylko cycuś :/

papa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu!!!! Faktycznie sie uwinęlas! Podziwiam :D
mam nadzieję, ze ten paciorkowiec nie "zrobił krzywdy Lidce"...
A tak w ogole nie badałas sie na jego obecnosc pod koniec ciazy???

Basieniak, ale ta Twoja córcia juz duuuża! super :DD
Teraz posmakuje róznosci :))

Ana, widzę, ze kazdy ma jakies problemy... Tymek butelkę wrecz woli od cyca ( szczegolnie jak boli brzuszek, bo z butli wolniej leci), za to wczoraj miał MEGA atak ...chyba kolki. A juz ze 2 tyg. był spokój...
Okropnie płakał, jak nigdy dotąd :((( serce sie kraje, a nic nie mozesz zrobic, dziecko sie potwornie meczy, płacze do utraty tchu:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, za Ciebie sciskam mocno kciuki!
wiem jak to jest - sam miałam ciaze zagrozoną, leżenie w szpitalu i ten ciągły strach... :(((
Najwazniejsze to dbac o siebie i wierzyc, że wszystko bedzie dobrze urodzisz slicznego dzidziusia! :)))
Mi sie udało i Tobie tez sie uda!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez tak jak Ty wyszłam po raz drugi ze szpitala w 20tyg. i juz tam nie wróciłam. w 40tym tyg.juz tylko na porodówkę;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena, no właśnie. Zielone wody to wina paciorkowca i niestety mała go załapała. Po porodzie mogłam ja tylko przez moment przytulić, bo potem ja zabrali na 2 godziny na obserwację. I zostałam sama, bo mój mąż pojechała po dokumenty i już na poród nie zdążył, a małą mi zabrali. Co zdążyłam się napłakać to wiem tylko ja. Na szczęście mąż zadzwonił po 20 minutach, że jest przy naszej Lidce i nie spuszcza jej z oka. No i potem badania, kłucie i antybiotyk. To kłucie było najgorsze, jak słyszałam jej płacz, jak ja przywieźli z góry na dól pokutą, bo nie mogli nigdzie się wbić.

No i oczywiście, że miałam zrobione badanie i wiedziałam, że go mam. Nawet dostałam globulki, co z tego jak lekarz w szpitalu mi powiedział, że paciorkowca w ciąży nie można się pozbyć i branie tych globulek mijało się z celem. Gdybym była 4 godziny przed porodem to podali by mi antybiotyk, ale w tempie, w którym ja urodziłam nie było na to szansy.

Mam nadzieję, że już teraz wszystko będzie dobrze, a Lidka w domu szybko zapomni o bólu :). W poniedziałek zadzwonię potwierdzić ostatecznie wynik posiewu z krwi i mam nadzieję, że będę spokojna.

Lena, a co z twoim mieszkaniem?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu kochana współczuję wiec tego paciorkowca :(( Ale dobrze, ze małej nic nie jest. Myslałam, ze zawsze przed porodem można podac ten antybiotyk...
Odpoczywajcie sobie spokojnie w domku :)

My nadal kisimy sie w tym hotelu:/ a juz chyba wszystkie mozliwe kontakty uruchomilismy... Lipa jak cholera jak sie jezyka nie zna ://
Pecha mamy:( Teraz juz nie prosimy znajomych, zeby za nas dzwonili pod ogłoszenia (ilez mozna), wysyłamy maile po ang. po czym dostajemy odp. ( albo nie) po kilku dniach, że mieszkanie juz zostało wynajęte!
A tu dziecko płacze i mieszkancy hotelu muszą słuchac...

Dzis juz tez była "akcja". teraz zmęczony zasnął, ale zapewne to nie koniec... :((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana na daną chwilę zostaję przy piersi, ale nasza mała szybko dostała butlę z moim mlekiem i nauczyła się pić. Butlę mamy TT, jak również smoczki TT - mała nie toleruje smoczków innej firmy

Mała na początku nie chciała butli, bawiła się, ale w końcu załapała. Próbowaliśmy do skutku, ale u nas poszło sprawnie.

Heh no młoda coraz więcej gaworzy, wszystko łapie, ostatnio kwiatka w doniczce wywaliła, bo złapała za listek i jak ja odeszłam to kwiat za mną się powalił, nie wiedziałam co się stało:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
HEJ BASIENIAK... ja też teraz zakupiłam butelkę TT i mam nadzieję że mała w końcu załapie... :) najchętniej to zostałabym przy piersi bo pokarm mam i Ali nie dokarmiam... no ale wracam do pracy więc nie mam wyboru...

Lena to współczuję tych kolek... biedactwo musi się tak męczyć :(
moja na szczęście nie ma ataku kolek, zdarzyło się jej kiedyś raz tak że wylądowałyśmy w szpitalu (cały dzień płakała) ale potem już się nie powtórzyło ! Moja płacze tylko jak jest bardzooo głodna i jak ubieram jej czapkę :P

pozdrawiam Wszystkie mamcie, ciężaróweczki i staraczki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie dziewczyny niedzielnie...
kasia porod byl chyba malo bolesny skoro tak blyskawicznie i gladko poszlo co? oj chcialabym tak!! zazdraszam Ci!! hehe moja kuzynka tak rodzila :)
faktycznie antybiotyk by nawet nie zaczal dzialac.. ale dobrze ze juz ok, ciesze sie bardzo :) kolejna ciezarowka rozpakowana... to co.. kto teraz? aszi i potem ja?

ja mialam wczoraj dzien wariata, przedwczoraj przyjechalismy do naszego domu posprzatac po calej zimie z moja mama.. a wczoraj pakowanko od rana i przenosiny od tesciowej do naszego czysciutkiego domku :) potem pojechalismy do sklepu odebrac wozek bo nam dzwonili ze juz jest... z wozkiem do babci pokazac na co sie skladala :D potem do domu... no i zakupy trzeba bylo zrobic bo przeciez od stycznia nas ty nie bylo to trzeba kupic jedzenie chemie itp... potem mialam sie rozpakowac ale juz nie mialam sily.. posiedzielismy z emkiem przy grilu i spac :) a dzis sie jakby zaczynam ogarniac leniwie bardzo... ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo popoludniem mamy gosci i znow klops :) jutro moze w koncu dam rade :P dzis w sumie niedziela trzeba odpoczac :D a ja juz nie taka gibka z tym brzuszkiem moim :)

Lenka wspolczuje ale juz nieldugo.. kolki chyba po 3 miesiacu juz miaja co?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochane dziekuje za cieple slowa:))

Kasiu dobrze ze z mala jest wszystko ok i jestescie juz w domku:)
Lena na pewno znajdziecie idealne mieszkanie, tyle juz szukacie ze predzej czy pozniej bedziecie na swoim, ja trzymam kciuki za to:)
Da sie uchronic przed kolkami? Czy poprostu nie wiadomo jak i kiedy pojawia sie?
Butelki antykolkowe cos daja?

pozdrawiam niedzielnie kochane:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli a ty juz piekna poloweczka :) coraz blizej coraz blizej konnca!! :D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ach Koraliczku jeszcze czasami nie moge w to uwierzyc ale jak malenstwo zaczyna fikac to takie prawdziwe to sie staje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja tylko na piersi i nie miała kolek, ale za to wzdęcia (może sporadycznie kolkę) - nam na 100% pomógł sab simplex. Miałam też butelki antykolkowe TT, mała lubiła z nich pić - a mi się podobały, bo miały wkład, który pokazywał czy mleczko jest za ciepłe czy za zimne dla maleństwa. Trzeba uważać co się je jak piersią się karmi i powoli wprowadzać coraz więcej różności. Jednak szczerze to wszystko zależy od maleństwa i jak jego brzuszek reaguje na pokarm, połknięte powietrze itd.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana a nie ma możliwości chyba godzinnej przerwy w pracy z tytułu, że karmisz piersią? Nie ma szansy pogodzenia karmienia i pracy?? W Irlandii coś takiego jest, ale się bardziej nie interesowałam, bo siedzę w domu - w Polsce nie ma?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Basieniak...
w Polsce przysługuje godzinka przerwy na karmienie...ale jak się pracuje 8 h to ta 1 godz to trochę mało... myślałam że jak wrócę to Ala przestawi się na mleczko modyfikowane, ale teraz mam poważne wątpliwości, wogóle boję się że nie nauczy się ciągnąć butli, dziś ściągnęłam trochę mojego mleka, przelałam do butelki TT i też nie bardzo jej to idzie... ona bawi się smokiem ale nie potrafi sobie ciągnąć :/ nie wiem jak to będzie jak się nie nauczy... ale może jeszcze załapie :P oby... :)
ciężko jej się przestawić bo niunia też tylko na piersi, od urodzenia nie dokarmiałam jej ani razu, też nie dopajałam, bo lekarze mówili że jak pierś to niczym nie dopajać, żadne herbatki, nic!!! ale teraz widzę że mogłam ją uczyć...mimo wszystko będziemy jeszcze próbować :)
pozdrawiam

:*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny.. jakoś tak nie udawało mi się tu ostatnio zajrzeć..
Roli witaj ponownie, cieszę się, że już u Ciebie lepiej i wierzę, że już tak zostanie.
Kasiu też bym chciała tak szybko urodzić.. no ale jeszcze o porodzie w ogóle nie myślę, jest czas...dobrze, że już jesteście w domu:)
Stokrotko ja brałam dostinex ok 8 miesięcy, udało mi się zajść po 5 miesiącach, tyle, że brałam też 3 miesiące clo- niestety ciąża biochemiczna.. później po kolejnych 3 miesiącach znów się udało na dostinexie, clo i luteinie:) i jak widać skończyłam 13tydz.. u mnie dostinex nie wpłynął na długość cykli ale ja miałam cykle 28-30dniowe..
poza tym byłam na prenatalnych i dzidziuś zdrowy, wszystkie pomiary w normie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny :) ja miałam ciężki tydzień :( we wtorek mój piesek miał trzecią operację na kamienie w pęcherzu i ciężko to znosi... żadne leki przeciw bólowe mu nie pomagały cały tydzień płakałam myślałam, że zdechnie lub będę musiała go uśpić :( a na dodatek szwy mu się rozeszły i ma dziurę, ale ma to się jakoś zrosnąć. Dziś byłam z nim na kroplówce bo nic nie jadł:/ ale póki co zaczął jeść i widać, że jest lepiej. Najgorsze jest to, że przedłużyliśmy mu życie na rok może dwa. Bo te kamienie będą mu się tworzyć i też nie chce aby po kolejnej operacji tak cierpiał to było straszne. Bardzo mocno go kocham traktuje jak dziecko :)

A jeśli chodzi o staranka to 12 dc wypadnie mi w niedziele :/ i teraz nie wiem czy mam iść na usg 11 dc w sobotę czy 13 dc w poniedziałek . Ale chyba pójdę w poniedziałek ( mam nadzieję że nie będzie za późno) bo jak będzie pęcherzyk w lewym jajniku ( trzymajcie kciuki :*) to może dojdzie do insemki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana moja też bez dopajania, tylko na piersi, ale z butli pić umie - zapewne to od dzidzi też zależy...mam nadzieję, że się nauczy Twoja niunia

my startujemy z wodą i marchewką w czwartek:D
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam się majowo :)grill grill grill juz mam dosyc a co u was?
my się wczoraj nie wyspalismy... jakiś koleś kolo czterdziestki do drzwi nam sie dobijal o 2.30 w nocy niby koles szukal jakiegos mlodego chlopaka ktory remontuje dom z czerwonej cegly... moj emek otworzyl okno kuchenne i z nim gadal, drzwi nie otworzyl o tej godzinie... facet jakis podejrzany zagladal co mamy w domu ;/ po okolicy lazil... do sasiada poszedl co go nie ma bo wyjechal.. otworzyl sobie brame itp.. nikt mu nie otworzyl.. ja mowie emkowi ze zaloze sie ze to zlodziej i ze sprawdza kto w domu a kto nie i ze tam wroci zaraz pewnie.. no i nie minelo 20 minut on tam znowu poszedl.. nasz pies zaczal szczekac i moj emek otworzyl drzwi balkonowe i wypuscil psa na podworko... koles sie w sekunde zebral bo pies rabanu narobil... i to przez krzaki szedl innego sasiada zebysmy go nie widzieli... debil jakis... a ja mowie jak bym nie otworzyla i by mi sie wlamal jak bym byla sama? bo ja sama w nocy drzwi nigdy nie otwieram, nawet do okna nie podchodze... krecil sie tak jeszcze kolo domu, mowimy ze jak podejdzie blizej to dzwonimy po policje... no ale poszedl sobie a ja do 6 rano nie moglam zasnac...... pies tez na czujce caly czas na wszystko mruczal... majowka, ludzi w domu nie ma i zlodzieje sie krecą...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Koraliczku, dobrze że byliście w domu..
Ja jeszcze bez grilla, ale za to z dobrymi wiadomościami :)
Na razie jeszcze nie oficjalnymi..

Zrobiłam sobie dziś badania, już mam on-line dostępne wyniki.
Także śpieszę się chwalić :))

Cholesterol całkowity : 149 , norma jest do 200
Cholesterol HDL : 31, norma jest od 40 do 60 (więc tu odrobinę za niski)
Cholesterol LDL : 100 , norma jest do 135
Trójglicerydy : 88 , norma jest do 155.

TSH : 1,23 norma : 0,35 do 4,94
FT 3 : 2,38 norma : 1,71 do 3,71
FT 4 : 1,05 norma : 0,70 do 1,48
Prolaktyna : 9,26 norma : 5,18 do 26,53

4.05 mam ginekologa..
zobaczymy co powie, co zaleci i jak dalej będzie wyglądać realizacja naszego marzenia..

Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa super wyniki :) trzymam kciuki :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bombelek to wracasz do gry :D fajnie &&& kciuki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już wczoraj wróciliśmy :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co tu taka cisza nastała??
Kurde mi już ściska w żołądku. Jutro jade na te badania, oby nie było to nic groźnego
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi jakie badania???
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro ide na 7.30. Więc odezwe się jak wróce. kasiu a jak Lidka?
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! Daj koniecznie znać jak wrócisz.
Mnie od wczoraj kolka w lewym boku trzyma:( w prawdzie tylko jak chodzę, przy leżeniu jest ok...w czwartek idę do gina, mam nadzieję, że to nic złego.. ale się trochę martwię tym kłuciem.. macie jakieś doświadczenia związane z takim bólem? będę wdzięczna za rady..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dziś byliśmy na kontroli u n naszego pediatry. I on powiedział, że on już by się nie martwił tym paciorkowcem, bo wszystko jest ok. Lidka waży 4150 :). Trochę nam się pępek babrze, ale to też może przez to, że w szpitalu jej tak zawiązali, że potem nie można było obciąć tej klamry.

Aszi już doczytałam i trzymamy kciuki za was, choć mam przeczucie, że nie potrzebnie, bo wszystko będzie ok :)

Ania, to kłucie to tak w pachwinie, na dole? To wiązadła od macicy czy jakoś tak.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia jak lidka rośnie:)!
Bombelkowa -wyniki pierwsza klasa:)))
Aszi ściskam mocno kciuki - daj znać co i jak.
U nas na razie bez zmian - czekamy na kolejny cykl i jeedziemy (że tak powiem:) z tematem:)
W tej chwili pochłania mnie pisanie mgr..ah
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, ale dziś się stresowałam masakra :/ o 15 byłam na usg i pęcherzyk w lewym jajniku 23mm :) godzinka czekania na moją Panią doktor i decyzja ... inseminacja... 2 h i było po wszystkim. Cały czas się stresuje, aż ciężko mi jedzenie wchodzi:/ najgorsze jest to, że mam małą rezerwę jajnikową poniżej normy :( trzymajcie za mnie kciuki... a ja teraz muszę zająć głowę czymś innym by nie myśleć o tym co dziś było.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymam kciuki intensywnie - grunt to pozytywne myślenie!!!!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek, a ile płaciłaś za inseminację?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek, trzymam kciuki :). Iwona pisz póki brzydka pogoda, bo potem już się nic nie chce;).

Aszi jak po badaniach??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny
Spędziłam ponad 3 godziny w szpitalu, ale jestem już po badaniach.
Więc dzidziuś faktycznie ma torbiel i jest to prawdopodobnie torbiel krezki. Na szczęście jest niewielkai ponoć często powszechna, dlatego lekarz kazał się tym nie przejmować. Za 2 tyg ide na kontrolne badania. Szczerze wam powiem, że się uspokoiłam, bo cała reszta jest prawidłowa- mózg, twarz itd:)
Poza tym pięknie przyrasta na wadze:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi to się cieszę, że to nic groźnego..
dagolek kciuki trzymam:)
Kasia mnie kłuje tak trochę nad pachwiną to coś podobnego do kolki.. jak leżę to jest ok, boli jak wstaję, napinam brzuch np przy siusianiu, ale jak chwilę pochodzę to zdaje się, że jest trochę lepiej.. póki co podejrzewam jelita, bo ostatni długi weekend obfitował w grile, komunie i urodziny więc było dużo niezdrowego, pełnego majonezów, sosów i innych mało lekkostrawnych rzeczy, których na co dzień nie tykam.. dziś jestem na sucharach i lekkich zupkach mam nadzieję, że przejdzie.. no chyba że to macica się rozciąga.. byle dotrwać do wizyty w czwartek, bo zwariuję..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelku płaciłam 600 zł
Aszi zobaczysz wszystko będzie dobrze :) jeszcze trochę i zobaczysz swoje maleństwo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek trzymam kciuki:)

Aszi na pewno wszystko będzie dobrze:)

Koralik jak się czujesz? Bombelkową to trzymam kciuki za staranka:)

Aniu mogą to być jelita albo macica się rozciąga, do czwartku nie jest daleko
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
600 zł..
matko boska :((
Ech ...

Nie-dziekuje Basieniak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny wiecie może jak należy przyjmować d*phaston? bo ja z tego stresu wszystko zapomniałam co mówił lekarz:/ wiem na pewno, że od 16 dc i chyba 2x dziennie 1 tabletka??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no niestety 600 zł ,in vitro koło 15 tyś :/
pytałam się o badania genetyczne to kosztują koło 1 tyś więc na razie ich nie zrobię bo nie pracuje :( ogólnie całe leczenie jest kosztowne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak brałam d*uphaston 2xdziennie to co 12 godzin
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale dawkę zalecał mi lekarz, czasami brałam tylko raz dziennie
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam kobietki i pozdrawiam wiosennie:))i
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobry wieczór..:-)
byłam dzisiaj u gin..zna ktoś dr Birkholtz'a? zrobił mi usg dowcipne, popatrzył w wyniki i zapisał d*p*son mam brac 2 tabsy dziennie przez 10 dni od dzisiaj 17dc do 27dc i tak przez 3m-ce..czy ktos bral te leki? skrociły cykle? bo ja na skrócenie i uregulowanie mam brac..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basieniak, dzieki, w miare ok... mecza mnie zapalenia pecherza i grzybki... o plecach nie mowie bo to chyba normalka... nogi napuchniete ale ciesze sie ze juz za 2 miesiace zobacze swoja kluske :)
dzis bylam na zajeciach ze szkoly rodzenia, fajnie bylo i wiem juz czego sie mniej wiecej spodziewac :) jeszcze przede mna 7 zajec :)

bombelkowa za inseminacje ja placilam 700 zl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, jakie miałaś wyniki moczu przy zapaleniu pęcherza? Ja od porodu mam takie wrażenie jakbym miała obtartą cewkę i zamiast powiedzieć o tym w szpitalu to tak z tym łażę, bo myslałam, że normalne. I dziś zrobiłam badanie moczu no i mam wszystko co tylko mozliwe i tak się zastanawiam czy to już bardzo źle i mam jutro na siłę wbić się do lekarza ( u nas w przychodni jest zatrzęsienie pacjentów po majówce) czy poczekać do czwartku, bo wtedy mam wizytę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotko ja je bralam przez kilka miesiecy a pozniej razem z clo i od poczatku ciazy bralam az do wczoraj, wydaje mi sie ze sa one uniwersalne na "wszystko" bo duzo dziewczyn je bierze z roznych przyczyn
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu wspolczuje z pecherzem:(((( ja bym poszla jak najszybciej bo jak cie zlapie porzadny bol to po scianach bedziesz chodzic a tak to juz cos na to swinstwo dostaniesz, oby Ci jak najszybciej przeszlo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na badaniu mam zawsze napisane liczne bakterie, liczne nablonki plaskie, leukocytu 20-30, posiew robilam raz z szyki, wyszedl gronkowiec a posiewu moczu juz nie mialam zlecanego tylko dostalam od razu antybiotyk, najpierw duomox, potem jakis keflex czy cos podobnego... lacibios femine no i za tydzien mam robic badanie moczu znow ale juz z posiewem...

ja dzis wstalam z bolem glowy... a za 2 h do sadu jade ;/ jako swiadekkkk bo 7 lat temu ukradli mi telefon i zlapali zlodzieja i maja telefon.... czaicie? zeby bylo smieszniej zlapali go juz dawno tylko sprawa sie juz toczy 4 rok...................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek, tylko się tam nadmiernie nie denerwuj na tej sprawie..

A co do długości spraw sadowych, to nic nowego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli dziekuje za odp..czyli Tobie pomogl tak?;-)

Koraliczek - bez nerów bo to nic nie da a moze zaszkodzic..

ja mam urwanie glowy w pracy i dopiero sie ogarnelam..no ale za chwile koniec..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe usmialam sie .. chyba obciazylam chlopaka niechcacy bo podalam rysopis domniemanego zlodzieja... oczywiscie nie bylo oskarzonego dzis na sali a okazalo sie ze wyglad bardzo podobny z mojego opisu do chlopaka... nie chcialam go obciaza bo juz siedzial w poprawczaku dlugo podobno wiec sadze ze starczy... a tu takie kwiatki... noz pytali mnie o rozne rzeczy.. rozbawilo mnie jak sie zapytali czy bylam karana.. ja sie smieje i mowie ze nie.. nie wiem czemu mnie ta cala sprawa w ogole rozbawila... no i sedzia pozwolil mi siedziec ze wzgledu na brzusio :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik przynajmniej nie było stresu, a to najważniejsze:)
ja dziś byłam na kontroli u gina.. który stwierdził, że moje ćmienie i bóle podobne do kolki to jelita, bo żadnych nieprawidłowości w macicy nie widzi.. dzidzia zdrowa, więc odetchnęłam z ulgą.. ale przez to wszystko ciśnienie mi skoczyło.. dostałam coś na zaparcia, żeby jelita odciążyć i jakieś globulki na infekcję.. uff kolejne oględziny za miesiąc:( ale dłuugo..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, ja nie wiedziałam, że ty tak lubisz swojego ginekologa ;))) Jeszcze nie wyjdzie, a już tęskni ;).

Dziewczyny, ile dziś u was stopni ? W Gdańsku 29 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w Irlandii może 10, wieje i co chwila leje:(((((((((((((
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basieniak zazdroszcze takiej pogody:) We Wrocławiu 30 stopni masakra jakas. Siedze z zimnym okładem na karku, bo ledwo idzie wytrzymać!!!
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia:) ja za widokiem mojego dziecka tesknię:) choć Pan dr niczego sobie..:)))P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie 30 stopni! :O siedze w domu bo na dworze sie nie da.. akurat u mamy jestem... babcia byla na ryneczku itp mi kazala siedziec w domu...
juz nie wiem jak mam sie chlodzic.. ide na chlodnawa kompiel zaraz...
basieniak zimno u Was.. az takieglo chlodu nie lubie ale jak by bylo z 22 stopnie to akurat.. i sloneczko!
jutro za to chlodniej i opady od czasu do czasu deszczu.. akurat w moje urodziny.. mialo byc garden party wrr no nic.. gril w garazu a my w domu i tyle jak bedzie padac...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek - wszystko najlepszego:-)))) duzo milosci, radosci i spelnienia marzen..

u nas dzisiaj chlodno..ale bez ciemnych chmur i deszczu..tyle,ze duza roznica temperatur z wczorajszym dniem..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam... Koraliczek uściski z okazji urodzin!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego Koralik..

Dziewczyny z Trójmiasta, mam dla Was linka.. może któraś skorzysta..
My się wybieramy ..

http://www.invicta.pl/1182/bezplatne_wizyty_2012.html#surveyAnchor
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, 100 lat :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik wszystkiego najlepszego.. oby pogoda dopisała i ogródkowa impreza się udała:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki :* :* pogoda nie do końca taka jak chciałam, ale tez było super :D grill garażowy, a bibka w domu :D Popiłam soku :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik miło, że mimo pogody impreza się udała:)
JA wczoraj przeżyłam chwilę grozy, rano miałam dość spore plamienie.. w ciągu 30min byłam w szpitalu.. okazało się, że maluchowi nic nie jest, ale lekarz wykrył, że łożysko zakrywa ujście szyjki macicy i plamienia mogą występować.. miałam do siebie ogromny żal, bo plamienie wystąpiło po delikatnych przytulankach.. mimo, że mój lekarz powiedział, że możemy "się przytulać" to czekaliśmy do końca 1trymestru.. no i po pierwszych próbach plamienie.. strasznie się bałam.. dziś dzwonię do mojego gina i cały dzień będę leżeć... eh
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku, spóznione, ale szczere zyczonka z okazji kolejnej 18nastki! :DDD Duzo zdrówka dla Ciebie i dzidzi! :))
Masz urodziny wtedy co mój mąz :D

U nas ... brzuszkowych problemów ciąg dalszy niestety :((( czasami juz wymiękam, bo dziecko mi się męczy, a ja juz nie wiem co robic. juz 2 tyg podaje mu sab simplex ale to tez nie działa :(( Teraz probujemy nutramigenu zamiast nan, ale na własną rękę...:///
na szczescie juz 26go ruszamy do Polski ( podróz może byc cięzka -2 dni w samochodzie, noc na promie...), może tam jakis mądry lekarz nam pomoże, bo juz mi rece opadają...
Juz zaczełam podejrzewac go o jakąs bakterię .... nie podoba mi sie tez jego ciemiączko, wciąz jest zapadnięte, a takie byc chyba nie powinno :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81 cieszę się, że z dzieckiem wszystko w porządku. Uważaj na siebie i na maluszka.
Lena współczuję, że Tymek tak się męczy z kolkami. A ty razem z nim. Ale może w Polsce jakiś lekarz ci pomoże.
A ciemiączkiem się nie martw- na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam kciui, żeby tak było.
Ja powoli wzięłam się za pranie i prasowanie ciuszków. Troszke tego jest:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena głupie pytanie.. ale czy próbowałaś rozgrzewać brzuszek ciepłym termoforkiem? na synka koleżanki to działa..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81, często przykładamy pieluszkę grzaną w mikrofalówce.
Na 'maly 'ból to trochę pomaga, ale na wiekszy juz nie :(

Teraz tez znow nasiliły sie problemy z jedzeniem...
Cycus jest ok tylko w nocy, jak maly jest mało przytomny. W ciagu dnia i wieczorami płacze przy jedzeniu i konczy sie to czesto butlą i niedojadaniem :/
Na razie nie martwię sie tym tak bardzo, bo Tymek 2go maja wazył 7,4kg. czyli chyba lepiej niz dobrze...
I tu pewnie tez jest powód bólu - łakomstwo :(
Wszyscy mi mówią, że zapewne potrwa to do pół roku lub roku.... chyba zwariuje do tej pory... :((((
Ale zalezy mi na tym, zeby jeszcze trochę pokarmic piersią, wiec wyrzekłam sie na razie nabiału (wiec w moim pojęciu przymusowe odchudzanie), bo mały ma na COS alergię.... aaaaaaaj czasami padam na pyszczek i jestem bezradna :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jej przykro mi strasznie, że się biedaczek tak męczy.. i Ty razem z nim, oby szybciej przeszło, mam nadzieję, że nasi lekarze pomogą..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, byłam stymulowana clo i mam do was pytanie, byłam na monitoringu i mam 4 dominujace duze pecherzyki - lekarz zasugerowal zakaz współżycia ;/ wiadomo wysokie ryzyko ciazy mnogiej ale tez przeciez moze nic z tego nie być - czy ktoras z Was tak miała?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka nigdy mi się nie zdarzyło mieć więcej niż jednego pęcherzyka dominującego:)
Zasugerował zakaz współżycia, a może ty chcesz mieć np. bliźniaki:)
Uważam, że jeśli nie obawiasz się mnogiej ciąży to możesz próbowac:) pozdrawiam
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi bliżnieczej się nie obawiam - ale jak to lekarz powiedział, natura czasami potrafi być "złośliwa" i jak nie było ciaży to nie było a jak obdarzy to trojaczki itp. wiem,że małe szanse ale jednak mnie nastraszył bo taka ciąża to jednak ryzyko ... i po prostu mam takie rozżalenia nie wiem do kogo w sumie ;/ ale kurde takie piękne pęcherzyki a tu zakaz;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Kobietki...

lenka współczuję Ci kochana z powodu tego brzuszka... szkoda maleństwa że musi się tak męczyć... ale kolki podobno powinny ustąpić po zakończeniu 3 m-ca...
U nas na szczęście obyło się bez kolek... mała jest radosna i ciągle się śmieje :) ostatnio tylko trochę marudna i wkłada ciągle rączki do buzi... chyba na ząbki, widzę że ją dziąsełka swędzą... a jak się dorwie gryzaczka to mało co go nie zje hihi :P

Anka - witaj :) ja miałam też killka pęcherzyków, mój gin mi nie zakazywał współżycia, spytał tylko a jak będą bliźniaki...??? a ja odpowiedziałam - to będzie podwójne szczęście.. :)
Nie wydaje mi się żeby wszystkie pęcherzyki pękły - ja bym próbowała :))

pozdrawiam:*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotka odnosnie d*phastonu to napewno pomogl mi w utrzymaniu ciazy a przec ciaza chyba tez przynajmniej tak mi sie wydaje:)
mam nadzieje ze dobrze na Ciebie podziala:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku spoznione ale serdeczne zyczenia dla Ciebie:)

Ana i Lena ale te wasze babelki rosna a mi sie wydaje ze dopiero wczoraj rodzilyscie, z tymi kolkami to naprawde utrapienie zeby jeszcze mozna bylo skutecznie pomoc

pozdrawiam wszystkie kobitki serdecznie,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka odnosnie tych 4 pecherzykow.. sa przypadki ze jak sie nie udawalo tak sie wszystkie zaplodnily... no i jak sie zaplodnią 4 u Ciebie?.. jest szansa taka przeciez... chcesz narazac te dzieci? ja bym nie probowala.... wiesz czym to grozi? lekarz Ci na pewno tlumaczyl... Twoja decyzja, to moja opinia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie będę ryzykować - za bardzo się boję tak mnogiej ciąży i ryzyka. Trzeba poczekać do kolejnego cyklu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

Koraliczek - naajlepsze spóźnione życzonka:)!
Anka ja bym chyba poczekała...chociaz nie wiem - to bardzo ciężka decyzja- sama jest "w trakcie" czekania na swój czas.. i wiem ze chciałoby sie już, zaraz - ale może lepiej niekiedy poczekać.
Ostatnio mniej zaglądam - egzaminy i to nieszczęsne pisanie pracy mgr...ah..
Już na zaś życzę przyjemnego weekendu;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli mam pyt. a po ilu dniach od wziecia ost.dawki leku d*p*aston dostalas @..bop ja jutro biore ost 2 tabletki i mamy czekac na @...izrobic test bo jakby wyszly 2kreski-choc pewnie ten cykl moge zaliczyc do straconego-za malo przytulanek..to musze brac to dalej a jak nie bedzie 2 kreseczek to znowu od 17dc..przez 10 dni..

milego dnia:-))
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka: ja po clo miałam przeważnie więcej niż jeden pęcherzyk dominujący.. zazwyczaj były 2...Dwa cykle przed zajściem w ciąże miałam 2 dominujące na prawym jajniku i 4 na lewym, razem 6:) owulacja była bolesna jak nigdy:) lekarz nie zabronił starań wręcz przeciwnie, tylko uprzedził mnie, że może być ciąża mnoga.. niestety wtedy się nie udało.. mimo, że monitoring pokazał, że wszystkie pękły.. w następnym cyklu, przy takiej samej dawce clo był 1 pęcherzyk, a jeszcze w następnym 2 i przy tych 2 się udało.. ale w brzuszku mieszka 1 ludzik..
Jak dla mnie to tylko Twoja decyzja.. może się udać z czwórką a może wcale.. poza tym z jednego jaja też może wyniknąć ciąża mnoga.. na co wpływu nie masz...:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to bym chciała żeby w wątku pojawiły się bliźniaki :). Koralik miał mieć, ale sobie jakoś z moich prognoz nic nie robiła ;)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81 ja wiem,że może nawet nic z tego nie być ... ale jednak jest jakaś szansa w sensie jakiś procent na 4aczki ... a tego bym nie chciała, tak jak Koralik pisała, dla zdrowia przyszlych dzieci to jednak byłaby ciąża wysokiego ryzyka.
Kasia ja bliźniaki bym mogła mieć :) gorzej wiecej hehe stąd te wątpliwości no i jak lekarz zakazał .... mam mega mętlik ale rozsądek podpowiada by odpuścić .... ehhh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taak taak :p mialy byc blizniaki... moze nastepnym razem :) postaramy sie bardziej :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka jak miałam dostać okres to przy d*phas*tonie dostawałam wtedy kiedy powinien być, a to że mało przytulanek to nie znaczy, że się nie uda - czasami to jest nawet lepiej - trzymam kciuki:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basieniek,ale o to chodzi,ze ja nie wiem kiedy on ma byc..bo cykle mam do tej pory rozne 45-50 dniowe a w tym cyklu biore po raz pierwszy d*pka i od 17dc do 26 czyli do jutra..i nie wiem czy @ dostane w 28dnc czy w 40..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znam dziewczyny co brały d*upka na uregulowanie cykli i działało, nie zawsze od razu więc mam nadzieję, że u Ciebie się ureguluje ładnie, ale najlepiej niech okres w ogóle się nie pojawi:)
ja brałam na plamienia więc troszkę inna przypadłość
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej dziewczynki:)

u mnie leje od samego rana :/ pogoda masakryczna, śpiący dzień... niunia śpi więc piszę do Was... :)

muszę się pochwalić że moja mała wczoraj zasnęła o 20, obudziła się o 5 rano, pociągnęła 2 razy cyca i dalej spała do 8 :P a teraz też zasnęła pół godz temu... chyba ta pogoda tak działa :)

Basieniak tak patrzę i widzę że Twoja niunia już ma ponad pół roczku- matko kiedy to zleciało... wrzuć na pocztę jej fotkę aktualną:)
No a moja Ala w sobotę kończy 4 miechy a też dopiero co rodziłam...
Koralik też już bliżej niż dalej :)

na poczcie macie aktualne zdjęcie Ali :)

pozdrawiam :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotka mi d*phaston uregulował cykle...
powodzenia !
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli widzę że u Was już połówczeka minęła SUPER- już niedługo i dzidzia będzie na świecie :))
pozdrawiam i życzę dużo zdrówka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejo, ja licze na szybki porod za 8 tygodni, bezbolesny i bez komplikacji :) i tak sobie wmawiam.. mam coraz wiecej rzeczy w domu.. stoja w reklamowkach w kacie.. musze szafke w koncu przywiezc do domu bo juz nie mam gdzie chomikowac... a duzo rzeczy jeszcze brakuje...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziś mija 11 dzień po inseminacji ... coraz bardziej się denerwuje :/ jeszcze wczoraj bolały mnie piersi dziś już mnie nie bolą ... chyba nic z tego nie będzie :( pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek trzymam kciuki, mocno
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek nie ma zlych ani dobrych objawow :) trzeba czekac :) kciuki!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagole - 3mam mocno kciuki:**

dzisiaj wzielam ost dawke d*pka..dzisiaj jest 26dc..ciekawe kiedy dostane @..zeby tak zaczac nowy cykl..z nowymi nadziejami..bo z tego to nic nie bedzie pewnie..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny :* jeszcze muszę wytrzymać kilka dni do wtorku, środy bo wtedy ma przyjść @ bo nie chce testować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek też mocno trzymam kciuki.. oby się udało! aa i myśl pozytywnie!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek, trzymam kciuki.

No i się pochwalę, kupiłam większe mieszkanie :))))))))))))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia jak tam twoja córcia się ma? :) pokaż nam ją :)
pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam zawsze problem ze zrzuceniem zdjęć z aparatu do kompa. Nienawidzę tego robić ;), no ale jest weekend to się postaram:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o mieszkanko nowe?
zdjecia w drodze sa tak? bo nie chce wchodzic na darmo na maila bo mam kompa taaak starego ze sie kazda strona laduje 20 minut... jak beda daj znac :D
ja jestem dzis rozbita... za cieplo mi.. mam ochote lezec w chlodnej wodzie i pic mrożoną kawę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczynki :)

zastanawiam się co się dzieje z Lusią??? ciekawe jak jej staranka o rodzenstwo dla Laury? :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
Idę dzisiaj zobaczyć mojego skarba o 15-tej:) coraz bliżej porodu.
W sobote złożyliśmy już łóżeczko. zostało nam kilka rzeczy do zakupienia typu pieluchy tetrowe i materacyk do łóżeczka- reszta już jest:)
Nie mogę się już doczekać:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aszi na kiedy masz termin... to już ??? kiedy to zleciało???
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana termin mam na 13 lipca, ale mąż się śmieję, że młody chyba wcześniej przyjdzie na świat, bo tak się wierci i takie cuda tworzy z mojego brzucha, że chyba chce przez niego uciec:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi :) ja rodze jakos 2 tygodnie po Tobie chyba :)
na wizyte ide w przyszły poniedziałek.
Ja dzis sie biore za pranie ciuszkow, wyczyszcze szafeczke, ustawie ja juz w pokoju tak jak ma stac.. muszę biurko gdzieś wynieść...
w ogóle muszę kupic łóżeczko a tu jakby troszkę się spłukałam.. muszę czekać do czerwca...
Dziewczyny.. a do porodu jakie macie koszule? kupowałyście? ja nie mam takiej w domu, mam jedna koszule nowa do karmienia...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku faktyczni nas dzieli jakos 2 tygodnie:)
Ja już ciuszki uprałam, uprasowałam, poukładałam i co? W sobote bratówka podrzuciła mi kolejną "dostawe":) Dzisiaj już 2 razy pralke z dziecięcymi wstawiłam:) i znowu będe prasować hehe
Co do koszuli to mam jedną do karmienia, a na porodówke myślałam, żeby jakąś koszulke wziąść taką dłuższą. Mam wprawdzie taka starszą koszule na ramiączkach, ale sama jeszcze nie wiem.
Poza tym w czerwcu ide oglądać porodówkę, więc zapytam czy trzeba mieć swoją czy może coś dają:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku nie wiem czy kupujesz nowe rzeczy czy może używane, ale na tablicy jest mnóstwo ciekawych ogłoszeń. Można kupić łóżeczka za niewielką cene, a są w naprawde świetnym stanie.
Mi łóżeczko dała bratówka, pościel, kółdre i poduszke też ona kupiła na pół z moją mamą. Więc na dobrą sprawę mi użo rzeczy odpadło.
Także może tam sobie zajrzyj:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jaki rozmiar potrzebujecie tych koszul?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu ja potrzebuje rozmiar M, ewentualnie L.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odezwe się po wizycie, tymczasem muszę uciekać:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam tak 53szer i 84 dł. to jest fason z guziczkami z przodu. Ja ją miałam z myślą o porodzie. A druga 46 na 84 z przodu na zakładkę. Mam jeszcze jedną, ale tamta jest większa. Są do wzięcia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu a to jest jaki rozmiar mniej wiecej? xl? przed ciaza chodzilam w 42... teraz zakladam wieksze.. im luzniej tym lepiej
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Xl też mam jedną idę zmierzyć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ile bys chciala za koszule? :D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik tak XL to się jakoś nie różni jak mierzę, bo ma 50 na 84, ale ona na mnie wyglądała na większą więc nie wiem na czym to polega :). Pomierzcie jakby komuś pasowało to wyślę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik gdybym coś chciała to bym zaczęła od tego na wstępie ;). Muszę się ich pozbyć żeby mnie już nie korciło :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie nie zmierze... bo nie mam cm... ale na najwieksza to bym chetna byla... ja ogolnie duza nie jestem ale lubie duze rzecz bo mi wygodniej jakos :) jedynie co to biust mam duzy bo C/D zalezy jaka rozmiarowka na 80
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok. to zobaczymy czy Aszi coś wybierze, bo nie będę na pocztę dwa razy chodzić :). Wyślij mi tylko adres na pw.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
juz poszlo :) no super to mi odpadnie jedna rzecz! ale jestem zadowolona! :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia ja chętnie te 46/84 o ile dobrze pamiętam bym wzięła. Pod warunkiem, że jej koralik nie bierze. Co tam- jak będzie większa to będzie luźniejsza:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ok. Korali dostanie tą trzecią :). Wyślij mi adres na pw.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi Ty jestes szczuplejsza ode mnie :D
wg jak się patrzy na rozmiary? mi na kurtce ciążowej pisze 46...
Aszi ile Ci przybyło na wadze ? ja jestem na plusie 5 i pół kg... ale i tak dużo ważę.. bo 85 kg ;/
jak u lekarza?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ratunku...
dziewczyny w ogóle... zaczęłam przeglądać ciuszki do prania i już pierwszą pralkę robię z najmniejszymi rzeczami.. ale czy rozm 62 tez prać? kurcze nie wiem tyle tego dostałam.. wszystko popiorę i poprasuję, schowam do szafki i niech leży najwyżej poczeka te 2 albo 3 tygodnie do pierwszego włożenia... w szafeczce się nie zakurzy tak przecież... te ciut większe rzeczy może też poprać co? może urodzę giganta? Nie wiedziałam, że będę miała z tym taki problem.. czuje się dziwnie i nie mogę się zdecydować...
raz się z tego śmieję ale jak już oglądam 3 reklamówkę ciuszków to głupieję i chce mi się płakać.. co jest....
Aha kocyki prałyście ręcznie? prasowałyście je?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku tylko bez paniki:) Jak masz tego faktycznie tak dużo to popierz rozmiary 56-62 i je wyprasuj, a reszte popierz tylko:)
Na wizycie było ok- maluszek waży już 1900gram:), a ja przytyłam 6,9kg a jestem w 33 tyg ciąży.
Przed ciążą nosiłam rozmiar m- górę i l- dół:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi no to nie dużo przytyłyśmy... i dobrze, szybciej zrzucimy po ciąży :) super :) A dzidzia już niczego sobie :D hehe a wiesz ile ma cm? lekarz Cię informuje? bo mi na połówkowym tylk oraz lekarz powiedział ze ma 16 cm a moja ginka na wizytach nie mówi...
no właśnie tak robię.. piorę to co lepsze póki co... a reszta ta dostanięta poplamiona i lekko podniszczona stoi w reklamówce dalej... pralka ruszyła z 56 i 62...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No niedużo, na szczęście:) Moja zawsze robi mi taki wykres, na którym są wszystkie parametry wzrostu i wagi. Maluszek ma 31 cm wzrostu. A dokładna waga 1915gram. Jak będziesz na wizycie to zapytaj swojego lekarza, na pewno ci powie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam wagę wpisywana w karte ciazy i wiem ile na konkretnej wizycie ważyłam. Teraz w poniedziałek będę się ważyć, ale na dzień dzisiejszy 5 i pół kg na plusie wg mojej wagi :)

Spoko dziś 2 pralki tylko bo już nie mam miejsca na suszarce.. jutro reszta poleci :)

a w czym będziesz prać koszule do karmienia? bo w sumie dziecko będzie się do niej przytulać... kupiłam proszek taki, dzidziuś się nazywa i w tym piorę dla dziecka.. a dla siebie??
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku ja mówie, że ona na każdej wizycie robi mi taki wykres na usg i tam mam podane ile waży i mierzy maluszek.
Dokładnie w tym samym proszku prałam ciuszki małego:) A swoje piore w tym co na codzień- koszule nocną też:) Nie wpadajmy w paranoje:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ah to wykres dzidziusiowy :)

aszi :p no bo ja dzis glupieje normalnie nie wiem jakis dzien dziwny, upal mi doskwiera hehe ale paranoja poszla sobie precz :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No z tą wagą to siędogadałyście:))). Ja miałam plus 20 kg, do sprzed ciąży zostało mi 4,5 do ideału 9 :P.

Dziewczyny postaram się wysłaćjaqknajszybciej tj w środę. Mała daje mi tak popalić, że ledwo żyję,ale teraz tak słodko śpi, że mogłabym ją zjeść :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiu.. mamy jeszcze czas do porodu.. wiec spokojnie :)
idz odpoczac :) ja spadam do lozka.. jeny jak mnie plecy boląąąą ;( aaaa!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny niestety nie jestem w ciąży przyszedł okres :( teraz będę miała dłuższą przerwę ze staraniami bo funduszy brak na kolejną inseminacje :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ... widzę że już ostateczne przygotowania do przywitania dzidziusiów na świecie ;)
ja tez piorę ciuszki Ali w dzidziusiu, chociaż mówią że najlepszy jest proszek JELP albo lovela.
Do szpitala możecie sobie zabraać 2 koszule, bo zawsze jedna się zabrudzi... a koszulę do porodu u mnie w szpitalu dawali ...
dla niuni tez nie musialam miec ciszków bo ubierali w rzeczy szpitalne...
zabralam tylko ciuszki w ktorych małą zabralam ze szpitala, dla dziecka miałam tylko chusteczki nawilżone i pampersy !
warto też zabrać majtki jednorazowe ( żeby rana szybciej się goiła). Poza tym miałam Tantum Rosa do przemywania rany :)
w razie problemów z sutkami zakupcie sobie maśc na brodawki - najlepsza jest Maltan ( nie trzeba myć sutka po niej ) i nakładki na sutki do karmienia ( ja nie używalam bo mała ladnie ciągnęła i nie miałam pogryzionych sutków :P ale warto mieć w razie W :)
jak coś sobie jeszcze przypomnę to napiszę :)

dagolek w koncu i tobie się uda !!! zobaczysz !!! uwierz w to :)
pozdrawiam i zmykam spac :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolku moze wpadniecie naturalnie? moze jak bedziecie czekac na kolejna IUI i sobie lekko odpuscicie to sie uda tak jak mnie czekajac na laparoskopie...

u mnie koszule do porodu musze miec swoja... a majty jednorazowe juz zakupilam :) jestem prawie gotowa :) ciuszki dla dziecka PODOBNO daja ale musze dopytac w szpitalu bo tak tylko na forum wyczytalam..

wrocilam ze szkoly rodzenia.. i padam, tez ide spac :) pa!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolku przykro mi,że okres przyszła. Ale nie poddawaj się, i Tobie w końcu się uda. Trzymamy za Ciebie kciuki:*
Jadę jutro znowu na prenatalne- zobaczyć jak ta torbiel u małego. W pon doktor mówiła, że nic się nie powiększyło, więc powinno być dobrze:)
A młody tak wierzga, że mój brzuch przyjmuje bliżej nieokreślone kształty:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek przykro mi bardzo:( nie trać jednak nadziei wierzę, że niebawem się uda..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie Kochane!
Dagolek bardzo mi przykro... Sciskam Cię mocno i wierzę, ze w koncu sie uda!

Agszi, Koralik - ja kupiłam tylko 2 koszule do karmienia, a do porodu miałam szpitalną.

U nas juz chyba z brzuszkiem trochę lepiej ( nie zapeszając!). Teraz dopiekają nam upały - mały prawie nago a i tak spcony biedaczek - w tym hotelu nam 28stopni termometr pokazuje!!! Szok.
Ale juz w sobotę ruszamy do Polski - juz tylko tym żyję:) Wiem, ze mały da popalic, ale na miejscu sobie odpocznę, a babcie sie pocieszą wnukiem :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witaj Lenka :)

nie ma to jak w Polsce : ) chociaż u nas ostatnio też upalnie, ale zapowiadają burze...
dobrze że z brzuszkiem Tymka już lepiej :) oby kolki nie wracaly !!
u nas też ok, tylko mała znowu ma jakieś uczulenie na buzi (takie liszaje obok uszków) nie mam pojęcia po czym... podejrzewam winogrono albo rzodkiewkę ale nie jestem pewna... :(

pozdrawiam i uciekam odpocząć bo mała zasnęła... a o tej porze się jej to zdarza ... :)

pa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, paczuszki z poślizgiem,ale spakowane i jutro do was powędrują. Dobrze, że Ana coś wspomniała o maści na sutki,bo przypomniało mi się, że mi zostało kilka kompresów to wam włożyłam do koszulek. Je trzyma się w lodówce i przed karmieniem zmywa.Ja jeden przecinałam na dwa, bo były duże.

Dagolek, uszy do góry, w końcu i dla ciebie zaświci słońce :)

Lena, super, że przyjeżdżacie i w końcu odpoczniesz. Jesteś super żoną, że jedziesz z mężem. Jak my jechaliśmy do Norwegii to mój mąż jechał autem, a ja leciałam samolotem z małą ;)

Ana, a twoja mała miała takie krostki jak tradzik na buzi? Lidka to ma i ma i zastanawiam się czy już nie powinno się skończyć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa, może niech Dagolek założy nowy wątek i przejmie pałeczkę w zachodzeniu ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu to dobry pomysł z założeniem wątku przez Dagolka:)
Dziękuje Ci bardzo za wysłanie- nieważne kiedy- miło, że o nas pomyślałas:)
A ja byłam dzisiaj na prenatalnych. Maluszek jest słodki, torbiel się nie powiększa, a to najważniejsze:)
Idę spać, bo wstałam dzisiaj o 5.20 i jestem nieprzytomna:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ej napisalam posta i sie zesr..... buuu
w skrócie.. Kasia :*
Aszi, byle do porodu teraz :) a potem lekko i sprawnie i bezboleśnie :P tak sobie obmyśliłam :)

jutro odpisze co chciałam.. ide do łóżka :)

aha no to nowy wąteczek dagolku zakladaj, i ciaze znowu sie posypia :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka!
Widzę że rozmowy przygotowawcze do porodów :) Koralik ale u Ciebie to zleciało :)

Ja po kolejnym tygodniu z clo, za kilka dni zaczynam monitoring.

Miałam badanie rezerwy jajnikowej i wszystko jest w porządku..
Tak więc pozostaje Nam czekać :)

Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa, masz rację u kogoś to szybko leci :). Mi się wydawało, że chodzę i chodzę w ciąży, a u dziewczyn to mi poszło raz dwa:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bombelkowa a ile wynioslo u ciebie amh i inhibna?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amh wynosi : 2,8 ng/ml.

A to drugie to co to? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bombelek amh masz ladne, a to drugie to ja tez nie wiem co to ale od czego jest wujek google :P

kasia mi Twoja tez szybko zleciala... a moja leciala szybko do 29 tygodnia.. teraz sie zaczęło wlec.. ale moze po wizycie przyspieszy bo chce jeszcze na prenatalne ostatnie isc...

lenka jak tam kolki? i jak szukanie domostwa wlasnego?

ja mam pytanie do ciezarowke i bylych ciezarowke... piekla was skóra przy zebrach? mnie pali i w ogole.. nie swedzi tylko piecze strasznie... nie wiem czy to norma?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej kobietki :)

kasia- moja mała na poczatku miała wysypkę podobną do trądziku ale to nie byl raczej trądzik niemowlęcy tylko uczulenie-a dokładnie na paprykę i nabiał którym się zajadałam :P dlugo jej to schodziło mimo że dawałam jejj kropelki odczulające fenistil i smarowałam robioną maścią cholesterolową, musiałam odstawić nabial i paprykę- jak jej wszytsko ładnie zniknęło wprowadziłam nabiał ale niewielkie ilości a papryki nie- bo tam sama chemia, niunia miała potem już śliczną cerkę a teraz znowu ma jakies uczulenie :( i też nie chce schodzić... dziś troszkę przygasło, no ale na dokładkę Ala strasznie podrapała sobie czółko w nocy... masakra

Koralik - mnie nic nie swędziało i nie piekło, ale podobno skora na brzuchu może swędzieć... bo się rozciąga, myślę że to normalne :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
No mi leci dosyć szybko ta ciąża, ale im bliżej porodu tym bardziej nie mogę się doczekać:)
Koraliczku mnie skóra nie piecze, czasem zdarza się, że swędzi. Ale to tyle jeśli chodzi o objawy:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, a kiedy robiłaś badanie moczu ostatnio?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mocz mocz... badalam w poniedzialek w tym tygodniu, ale wyniki odbieram w poniedzialek ( po jutrze) bo po jutrze mam gina i specjalnie po wyniki nie chce mi sie jechac... to sie poradze co na ta skorę robic...
nie peka mi skora, nie mam sladu jakiejs wysypki.. nic!! a piecze okropnie i cierpnie... swedzenia nie mam... nie wiem od czego, rozstepow w tym miejscu nie mam a mam uczucie takie eh ;/ od 3 dni mnie to przesladuje i dzis juz zaczynalam fiksowac.. kremowalam sie caly dzien non stop!! nawet woda utleniona przemylam i pokremowalam.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, dziewczyny dzięki za słowa otuchy:* dziś wróciłam z mazur. Byłam z mężem u jego rodzinki i myślałam, że odpocznę trochę psychicznie od tego wszystkiego, ale się nie udało :( Jest tam mała Majeczka i jak mój mąż się na nią patrzył i bawił to łapałam strasznego doła bo ja mu nie mogę dać dzidziusia. Założę nowy wątek pod koniec tego tygodnia jak wrócę z Wrocławia.pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolku mazury.. mmmmm oh jak ja bym chciala tam pojechac... a tym mysleniem o nie mocy dawaniu nie mysl bo to nie twoja wina...

ja ide dzis do gina na 16...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolku doskonale wiem co czujesz. Dokładnie takie same myśli przechodziły mi przez głowe co Tobie. najgorsze, że człowiek chciałby je odpędzić, ale nie może.
Nie przejmuj się kochana- to nie Twoja wina, że nie możesz zajść w ciąże. Wierze, że i Tobie się uda. Na pewno będziesz mamą!!!
Kkasia- dzisiaj doszła do mnie przesyłka:) Bardzo Ci dziękuje. Obie koszule pasują idealnie. Wielki buziak dla Ciebie- no i dla Lidki też:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja wróciłam......
jakoś bardzo szczęśliwa nie jestem bo muszę leżeć, szyjka się skróciła i jest miękka, jak do 15 czerwca się pogłębi to szpital mnie czeka ;/
dostalam skierowanie na badanie cholestazy czy czegos tam z tym pieczeniem skóry brzucha.. i żelazo mi przepisała na hemoglobine bo spada na łeb i szyje... luteina dowcipnie i magnez i do wyra... także drogie Panie... trzymajcie kciuki żeby się młoda za wcześnie tu do nas nie wybrała, bo głowką bardzo napiera na moją szyjkę....
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku w takim razie czeka leżakowanie:)
Nie martw się na zapas- będzie dobrze. Ja żelazo biore od dłuższego czasu, bo hemoglobine mam na dolnej granicy normy:)
Malutka chyba nie może doczekać się przyjścia na świat, ale niech posiedzi jeszcze grzecznie w brzuchu u mamy:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, nie dziw się pewnie jest po mamusi ;), a tak na poważnie to trzymam kciuki . Jak mocno skróciła się szyjka ?

Aszi, super, że pasuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik odpoczywaj dużo i będzie dobrze.. ja w niedzielę byłam u koleżanki która urodziła miesiąc temu córkę.. dwa ostatnie miesiące chodziła z rozwarciem i myślała, że mała wcześniej wyjdzie, a jeszcze ją przenosiła 2 tyg i musiała iść na wywołąnie.. także różnie to bywa:) odpoczywaj póki możesz.. magnez dobrze na sen działa ja biorę dodatkowo i śpię po nim jak zabita:)
Mam do Was pytanie: kiedy poczułyście pierwsze ruchy dziecka? mi się czasem wydaje, że motylki przelatują w brzuchu ale nie wiem czy to młody..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu ja poczułam pierwsze, wyraźne ruchy pod koniec 18tego tygodnia. Wcześniej też miałam wrażenie motylków:)
Także całkiem możliwe, że Twój dzidziuś daje o sobie znać:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania ja poczułam koło 20 tygodnia, takie troche mocniejsze tykniecia, wczesniej nie bylam pewna tego co czuje, myslalam bardziej ze to jelita mi "pluskają"

Kasia koszulka doszła, idealnie na mnie pasuje :D dziekuję!!!!!!!

Nie wiem ile sie skróciła, nie zapytałam, ale wiem, że dzidzia moja waży półtorej kg i sie ma dobrze :)
jutro idę na ostatnie genetyczne badanie, ciekawe co mi Pan Dr powie :)
leżakuję sobię tak 3 dzień niepełny a czuję jakbym tydzien już leżała...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurde ale mam dzisiaj dzień dzień;/ Pół nocy nie spałam, bo co chwile chodziłam siku. Wstałam o 6 rano i chodzę jak zombie. O 11 zadzwoniłam zapytać czy są moje wyniki z posiewu. No i okazało się, że wyhodowano u mnie bakteria e.coli;/
Czy któraś z was to miała i jak to się leczy? Myślałam o porodzie w wodzie, jak się nie pozbędę tego dziadostwa to mogę zapomnieć;/
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku trzymam kciuki zeby mala jeszcze posiedziala troche w brzuszku

Aniu to juz pewnie dzidzius plywa, ja swojego czulam w 16 tyg i myslalam ze to jelita a pozniej lekarz mnie uswiadomil ze babel plywa:)

Dla mnie niesamowite sa przejscia z takich delikatnych motylkow do musniec i porzadnych kuksancow a wczoraj jak mlody mnie kopnal to az sie zdziwilam i pomyslalam o kurcze ale mi jelito daje ( zapomnialam ze jestem w ciazy) i dopiero po chwili ocknelam sie ze to moj dzidzius daje znaki:)

Aszi kochana ty tez juz na wylocie, pewnie jakis lek ci dadza na bakterie i bedzie dobrze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc Dziewczyny..
pamięta mnie ktoś jeszcze?:-)

odebralam dzisiaj wynik TSH..i znowu do gory znacznie..8,34..bylam dzisiaj na wizycie u mojej end-gin..dostalam zwiekszona dawke leku..i zrobila mi usg...pierwszy raz odkad mam robione usg mam pechrzyka (!) 17,6x21,6 mm a dzisiaj mam 12dc..i mamy sie kochac teraz 2 dni pod rzad..endo dobrze przygotowane..

chyba dostinex zaczal pracowac jak nalezy..

wiem,ze niektore z Was mialy tez ladne pecherzyki i nic z tego nie wychodzilo dlatego sie nie nakrecam,ale ciesze sie,ze jest pecherzyk..bo nie mialam wczesniej..:-)
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stokrotka to trzymamy mocno kciuki:)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli Kochana, dziekuje...:* zobaczymy co z tego bedzie za jakies hm..3 tyg:-)
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
Ja wciąż zatopiona w ksiązkach ..i juz praktycznie za chwilkę startujemy z staraniami - już nie mogę się doczekać:)
Koraliczek odpoczywaj -trzymam bardzo kciuki żeby twoje maleństwo wytrzymało jak najdłużej w brzuszku.
Stokrotka - gratuluje pęcherzyka:) wazne ze jest - teraz tylko ambitnie działać;D Trzymam kciuki moocno.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka najważniejsze, że jest pęcherzyk. Czyli wszystko idzie ku lepszemu:) Może Tobie udą się od razu:) Trzymam mocno kciuki.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Dziewczyny za wsparcie..:-)
mnie tez ten pecherzyk cieszy jak gwizdek..bo wczesniej nie mialam wiodacego..byc moze dostienx dziala..oby:-)) a moze w koncu sie mi wszystko reguluje..tylko to TSH takie wysokie znowu..mam nadzieje,ze mi ladnie spadnie..
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stokrotka hej! dawno Cię tu nie było :)
dobrze, że w ogole jest pecherzyk, ja tez dlugo nie mialam a jak juz uroslo to sie cieszylam jak dziecko ze mam nareszcie owulke i widac jakies swiatelko w tunelu! a moze uda się za pierwszym podejsciem :)

ja wróciłam z genetycznych.. widoki niesamowite! mam giganta w brzuchu! waga obecna okolo 2,5 kg niecałe... waga wylotowa przewidywana to okolo 3,7 kg jesli dotrzymalybysmy do terminu... Buzka sliczna z takimi puckami hehe piekna!
pepowina sie odwinela, luzno kolo brzuszka plywa... wszystko na miejscu i prawidlowo sie rozwija.. Doktor powiedzial zeby choc do 34 tygodnia to juz pluca będą rozwinęte... A ja sie upre i wyleze do konca :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek faktycznie spora ta twoja córcia:)
Mój jak byłam ostatnio ważył 1,9kg:) ale będzie dzieucha:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny to link do nowego wątku
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=385942&c=1&k=160
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

dobry stomatolog - kogo polecacie? (132 odpowiedzi)

jak wyżej, zależy mi na dobrym stomatologu (dobrym pod względem jakości usług i ceny), najlepiej...

pilnie prawnik (23 odpowiedzi)

Witam...mam pytanie czy wiecie może gdzie jest dobry prawnik w Gdńsku od spraw rodzinnych(a...

Gdzie mozna poogladać filmy online?? (47 odpowiedzi)

Znacie jakąś darmową stronke z fajnymi filmami online?

do góry