Widok
Do AgusiaGda
Witaj Agusia. Przeczytałam,że Twój Gabryś ma problemy z ulewaniem. Mój Szymonek niestety też. Spróbowaliśmy podać mu Bebilon AR- skończyło się na niesamowitym zaparciu i wizycie z tego powodu u lekarza. Teraz lekarka powiedziała,że mamy zagęszczać mleko Nutritionem. Czytałam na forum,że też go stosowałaś. Nie chcę powtórki z rozrywki z tym zaparciem, a pisałaś,że Twój Synek miał po Nutritionie zaparcia. Czy one przeszły? Czy nadal stosujesz ten zagęszczacz? Czy jest skuteczny i Gabryś nie ulewa? Dzięki za informację i pozdrawiam.Ola
Cześć Olu! :)
Nutriton stosowaliśmy tylko kilka dni - nawet nie zdążyłam użyć naszego, kupionego opakowania - nie mówiąc o zużyciu ;)
ze szpitala dostałam na wyjście taki mały pojemniczek (wielkości opakowania kliszy foto) i to tylko zużyłam ;)
stwierdziliśmy, że wolimy większą ilość prania niż walkę o kupę i płacz z powodu bolącego brzuszka :) (kolka + brak kupy = tragedia)
teoretycznie na wypisie z Polanek Gabryś ma wpisany refluks - w praktyce nie miał usg brzuszka ;) dopiero za tydzień mamy to badanie :)
tydzień temu Pani Dr do której trafiliśmy zmieniła Mu mleko na Bebilon Comfort 1 - http://www.we-dwoje.pl/bebilon;comfort;-;komfort;dla;malego;brzuszka,artykul,5416.html
nie ma już takich kolek (miał 2 ale to z mojej winy) ani "zaparć" :) ulewa też troszkę mniej :) bardzo ładnie przybrał na wadze (345g w ciągu tygodnia!)
przez tydzień dokładnie notowałam ile zjadł, ile ulał, ile było kupek :) dzisiaj Pani Dr powiedziała, że ulewanie jest w normie :) tyle może ulewać zdrowe dziecko :D
z reguły Gabryś ulewa przy beknięciu(wtedy bywa nawet "chlust") :P albo jak leży na przewijaku i się cieszy ;) (wtedy malutka stróżka wypływa mu z kącika)
może też zrób sobie taką dokładną rozpiskę?
Nutriton stosowaliśmy tylko kilka dni - nawet nie zdążyłam użyć naszego, kupionego opakowania - nie mówiąc o zużyciu ;)
ze szpitala dostałam na wyjście taki mały pojemniczek (wielkości opakowania kliszy foto) i to tylko zużyłam ;)
stwierdziliśmy, że wolimy większą ilość prania niż walkę o kupę i płacz z powodu bolącego brzuszka :) (kolka + brak kupy = tragedia)
teoretycznie na wypisie z Polanek Gabryś ma wpisany refluks - w praktyce nie miał usg brzuszka ;) dopiero za tydzień mamy to badanie :)
tydzień temu Pani Dr do której trafiliśmy zmieniła Mu mleko na Bebilon Comfort 1 - http://www.we-dwoje.pl/bebilon;comfort;-;komfort;dla;malego;brzuszka,artykul,5416.html
nie ma już takich kolek (miał 2 ale to z mojej winy) ani "zaparć" :) ulewa też troszkę mniej :) bardzo ładnie przybrał na wadze (345g w ciągu tygodnia!)
przez tydzień dokładnie notowałam ile zjadł, ile ulał, ile było kupek :) dzisiaj Pani Dr powiedziała, że ulewanie jest w normie :) tyle może ulewać zdrowe dziecko :D
z reguły Gabryś ulewa przy beknięciu(wtedy bywa nawet "chlust") :P albo jak leży na przewijaku i się cieszy ;) (wtedy malutka stróżka wypływa mu z kącika)
może też zrób sobie taką dokładną rozpiskę?
Dzięki Agusia. U nas niestety tego ulewania nie da się zmierzyć obiektywnie- Szymcio potrafi ulać o każdej porze, i 10 min po jedzeniu i 3 h po jedzeniu- nie ma reguły. To ulewanie jest bardzo nasilone. Jutro mamy usg brzuszka...Zobaczymy, czy może refluks jest przyczyną. Spytam lekarkę o ten Bebilon Comfort. Dzięki wielkie:)
ja zastosowałam taką skalę pomiarów ;)
mini mini - to w przypadku radości :) jak wycieka taka maleńka stróżka :)
małe - troszkę wyleci z buźki - tak na oko do 1 łyżeczki
średnie - więcej jak łyżeczka
duże - łyżka i więcej
:)
te "chlusty" to bywają u nas średnie i duże :P wtedy kogoś trzeba przebierać ;) albo Gabrysia, albo kogoś dorosłego u kogo był na rękach ;) albo obydwoje :)
Gabryś potrafi ulać też np. godzinę po jedzeniu ;)
mini mini - to w przypadku radości :) jak wycieka taka maleńka stróżka :)
małe - troszkę wyleci z buźki - tak na oko do 1 łyżeczki
średnie - więcej jak łyżeczka
duże - łyżka i więcej
:)
te "chlusty" to bywają u nas średnie i duże :P wtedy kogoś trzeba przebierać ;) albo Gabrysia, albo kogoś dorosłego u kogo był na rękach ;) albo obydwoje :)
Gabryś potrafi ulać też np. godzinę po jedzeniu ;)
Ola - a ile ma Twoj maluch?
My stosowalismy i nadal stosujemy Nutrition i u nas nie ma zaparc. A jak tylko sie pojawialy, to dawalam malemu zywe kultury bakterii i problem mijal.
O Nutritionie tez dowiedzielismy sie w Szpitalu na Polankach, dodajemy go tylko miarke na butle 180 ml mleka i jest ok.
Takze moze sprobuj, najwyzej odstawisz jak pojawia sie problemy z kupkami i juz...
My stosowalismy i nadal stosujemy Nutrition i u nas nie ma zaparc. A jak tylko sie pojawialy, to dawalam malemu zywe kultury bakterii i problem mijal.
O Nutritionie tez dowiedzielismy sie w Szpitalu na Polankach, dodajemy go tylko miarke na butle 180 ml mleka i jest ok.
Takze moze sprobuj, najwyzej odstawisz jak pojawia sie problemy z kupkami i juz...