Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ 20 (59)

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
MAMUŚKI Z DZIECIACZKAMI

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) - Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-19-58-t211177,1,130.html
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
437 postów w poprzednim wątku, to chyba nasz rekord ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)) :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mi szybko idzie prasowanie rzeczy małej ...

Wymiękam przy mężowych koszulach, koszulkach - to jest sto razy nudniejsze :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje sie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też się melduje i podziwiam te które prasują!!! to jest czynność której nie cierpię!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie goscinnie :)

bede w lipcu miala malucha, prawdopodobnie dziewczynkę :)
mozecie podpowiedziec co najlepiej u Was sie sprzwdziło latem tzn. mam rodzic 19 lipca i tak sie zastanawiam jakich ubran powinnam miec najwiecej, jakich najmniej... w sumie zaraz bedzie jesień...
a moze macie cos na sprzedaz co moze mi sie przydac??
jakby co to piszcie na priva, albo w watku http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-5-t212158,1,16.html

pozdrawiam :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo dla Helenki, że tak pięknie zjadła marchewkę z miemiaczkami

Jurek dziś sie zbuntował i nie chciał pić z cyca i musiałam odciągać. Zjadł dziś ładnie zupkę jarzynową tzn. pół słoiczka, przy pierwszej łyżeczce czekał z otwartą buzią, potem było już gorzej, ale ostatecznie dokończył wczorajszy słoiczek.

Ja prasuje rzeczy, bo nie lubię nieprasowanych i lubię w szafie mieć porządek, ale jak mam rzeczy na suszarce to najpierw je zakładam, żeby mieć mniej do pracowania. Jeśli chodzi o bakterie, to się nimi nie przejmuje, bo mały musi mieć z nimi styczność.

Panna, ja zapisałam się na pierwsze pneumo w połowie marca i po nich chciałabym się wybrać na basen.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, ja co prawda rodziłam w sierpniu i to pod koniec, więc właściwie od razu trafiłam na jesień. Polecam pajace w rozmiarze 0-3 (62) to najbardziej praktyczna rzecz pod słońcem :) i bodziaki z krótkim rękawem. Raczej odpuść sobie sukieneczki na początek (choć wiadomo, jakie sukieneczki są słodkie...) a jak już musisz kupić (bo kto by się powstrzymał? ;), to kup na rozmiar 3-6 - mała będzie większa i łatwiej ja będzie ubrać.
Do szpitala i na pierwszy okres fajne są pajace z takimi zakładkami na rączki (wiem, że pajace Mothercare z rozmiaru New Baby (56) i 0-3 (62) wszystkie maja takie jakby "niedrapki" w komplecie.) Łapki-niedrapki były dla mnie niepraktyczne, bo trudno się je zakładało i spadały z rączek ;)
A poza tym - spodenki dresowe i bluzy (najlepiej z kapturem!).
No i kapciuszki na takiej jakby skarpecie, co by nie spadały. Aha - cienki kombinezonik w rozmiarze 0-3 na pewno Ci się przyda.

pozdrawiam i powodzenia :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita jak zmiescisz sie w termin to urodzisz jak ja tylko rok pozniej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja się melduję :)) za nami aktywny weekend - kupiliśmy autko :)) jak wszystko dobrze pójdzie, bo nowy musimy do mechanika odstawic i kupić zimówki :/ to w czwartek przybęde na spotkanie :) w końcu nie będę uziemiona jeeeeeeee :))))

gratulacje dla Helenki , w końcu stwierdziła że samo mleko już jej nie wystarcza :) moja w weekend jadła ziemniaczki ze szpinakiem i pluła straszliwie :P ale dziś ugotowałam jej zupkę jarzynową - cieszyłam się jakbym conajmniej jakiś kawior gotowała hehe ciekawe czy jej zasmakuje - ale zapach zupełnie inny niż ze słoiczków.
aa i muszę jej w końcu smoczki zmienić, bo ostatnio jej karmienie jej straszne!! wije się, kreci, wierci, pić nie chce:/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie, wszystkie nasze dzieci co dzień zasługują na jakąś pochwałę ;)
moja Antosia ze swoimi ząbeczkami w uśmiechu, które wyglądają jak perełki jest piękniusia - jak jej to powtarzam.
A co do pracowania, to jak rzeczy są mega pogniecione, ale tak to już dawno zarzuciłam z braku czasu no i my jesteśmy już na zwykłym proszku, bo te niemowlęce to nie dopierają.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już nie prasuje , nawet tetry - nienawidze tego robić - jedynie flanelowe pieluszki przeciągne jak już muszę wyjąc deske i żelazko :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my właśnie na etapie wybierania spacerówki ...
Co kupujecie (pytanie oczywiście do mam nie posiadających wózków 2w1 :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez jestem ciekawa odnośnie spacerówek - co prawda my mamy wozek 3w1 ale na lato chcemy coś lżejszego. Nilkaa macie coś na oku?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na razie Maclarena XLR

I nie będę tak jak jedna forumowiczka pytała o pomoc w wyborze koloru :P - kupię orange bo jest najtańszy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow jaka cena :/ moj 3w1 był tanszy, ja czegos tanszego poszukam

a kto pytał o kolor? :) ominelo mnie coś, znów jakas afera? hehe
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa mi tez sie podoba ten wozek ale drogie sa:( moj mnie zabije jak powiem mu ze taki chce:P

Ja tez nie prasuje:P i to nic:P moj jak ma cos do prasowania to sam sobie prasuje:P

Mam pytanko do mam ktore gotuja obiadki. Gotujecie wiecej i mrozicie? jak tak to w czym najlepiej mrozic zeby byly odrazu takie porcje małe?

My dzis bylismy na pieszo w gdyni na bulwarze potem obiadek i zakupy w tesco a na sam koniec wspolna kapiel z bablem.

My tez chcemy basen!!!!!!!!!!!!!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka - powiedz że promocja :P z 1600 na 1034 i kupuj :)
http://www.swiatwozkow.pl/product_info.php?products_id=2664

Madziulka - nie było afery, po prostu pytanie Agusi ..., mnie po prostu dziwi że ktoś musi pytać jaki kolor wózka wybrać :), ja takie decyzje podejmuję jeszcze samodzielnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
obiadki mozesz zawekowac i mrozci w sloiczkach po gotowych obiadkach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no promocja ladna ale i tak duzo:P a my mamy 3w1 Mutsy troche na niego poszlo a teraz na ten hehe:P moze poszukam czegos tanszego ale ciekawe czy cos znajde:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po tych gerbera czy hippa? ale one sie nie zamykaja dobrze jak juz sie otworzy nie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zamykaja sie poza tym jak goracy obiadek wlozysz do sloiczka i zamkniesz i postawisz na zakretce to samo sie zassa :) sprawdzone
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to sprobuje:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się w brand new wątek ;-) Starego nie doczytałam, bo nie chciał mi się załadować ;P

U nas dzisiaj średnio ciekawie. Odkąd Wojtek zaczął stawać, to teraz chce prawie cały czas stać, raczkować, wszystko zdobywać, widzieć, posmakować. Ma tyle wrażeń, że robi się czasami bardzo marudny- widać, że nowe umiejętności trochę przerastają jego mały móżdżek :P
No i do tego jedynki u góry nadal się wyżynają, pięknie je widać (już kilka mm wystaje), ale dzisiaj na dziąsełku pojawiła się odrobina krwi, czyli nadal idą.
Dzisiaj znowu ma być deszcz wielkoskalowy, czyli powodziowa powtórka :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje za pochwały w imieniu Helenki:) zobaczymy jak jej pójdzie jutro:)

Co do parasolek to tak jak mówiłam ja na razie nie kupuje. mamy spacerówkę w zestawie. a latem jak nie wózek to będę brała nosidło.

A propo: mjakmama zamówiłaś już MT? kurcze ja się muszę w końcu z tym zorganizować.

Madziulka gratuluję kupna auta no i najważniejsze że dzięki temu będziesz mogła przyjechać na spotkanie!

A co do ciuszków na lato dla malucha to tak jak pisała Panna: pajace, pajace i jeszcze raz pajace na 0-3 i bodziaki. a sukienki i inne bajery dopiero na 3-6. no ja jeszcze lubiłam moje ukochane rampersy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath nie strasz!!!:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O! Własnie, widzę, że przegapiłam relację z jedzeniowego postępu Helenki! Dużo zjadła? GRATULACJE !!!

Ja też teraz szukam spacerówki. Na parasolkę nasze maluszki jeszcze są za małe.
W piątek Wojtek zaliczył swój debiut w MT, było super :) Lepiej niż w chuście, więcej widzi, ma większą swobodę, no i mimo, że waży więcej, to czuję, jakby ważył mniej niż w chuście ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zamowilam MT bede miala do piatku :D mialam mega zagwozdke ktore wybrac oczoplasu mozna dostac
ja te znie kupuje spacerowki bo mam w zestawie no i MT bedzie

ssabinka jak zakrecisz sloiczeki masz ywpukle to postaw na zakretce i to zassa na bank tylko trzeb adobrze zakrecic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już doczytałam a tam, jak nie można się zdecydować, to czemu nie spytać :P jej dla mnie to też za drogo, chce coś duzo tanszego,m bo ma posluzyc glownie na lato, zeby nie pakowac stelarza i spacerowki bo duzo miejsca zajmuje :/ moze cos znajde - jakby co ssabinka to sie podziel jakbys cos fajnego znalazla

no wlasnie ja zamrozilam w pudelka, ostatnio w biedronce bylo chyba 5 i 2 są takie male. Ale jak rozmrażam to musi być tylko na jeden obiadek? a dzis wpakowalam w 2 sloiczki ale nie postawilam na zakretce - następnym razem :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To pytanie za mną chodzi od dwóch dni ...
Dlaczego pomarańczowe wózki są tańsze ???
Dotyczy to różnych firm - począwszy od angielskiego Maclarena, po amerykańskie bugabee po polskie xlandery? O co kaman?

Może to wiocha mieć pomarańczowy wózek a ja nic o tym nie wiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maclaren jest parasolką - od 3 miesiąca - bo rozkłada się na płasko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pomarańczowy jest bllee i dlatego ;)
mozesz tez postawic na zakretce w garniu zalac woda i pogotowac - tak jak sie wekuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
8-9 miesięcy to za malo na parasolke??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Nilkaa bo pomarańczowy to taki kolejowy kolor:))) a serio to nie wiem bo jakby była taka wiocha to by go nie produkowali....

Yecath - pół słoiczka!!!

Mjakmama a jaki w końcu wybrałaś? i ile kosztował?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny miejmy nadzieje ze to nigdy nas nie spotka:)

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie ja nie wiem o co chodzi - bo po co produkować aby sprzedawać o kilka stów taniej ?

Bugaboo w wersji pomarańczowej jest o 200 dolarów tańszy - to naprawdę sporo kasy już jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
moją mamę to spotkało :P - 2 razy, z każdą z córek :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.facebook.com/profile.php?id=1468558413&ref=ts#!/photo.php?fbid=1537834933662&set=a.1504429458546.2065935.1468558413 ten wybralam

Aniaa bede sie modlic by mnie cos takiego nie spotkalo - ze tez ludzie maja pomysly by cos takiego fotografowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe ja sie tylko zastanawiam czy ten chlopczyk wkoncu padl z wycienczenia po skonczeniu swego "z****nego" arcydziela?:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wg mnie za mało, na krótkie wypady- jeszcze spoko, ale na dłuższy spacer... Taka parasolka słabo amortyzuje, często nie rozkłada się do płaskiej pozycji. Maluchy lubią spać na spacerach i w takiej parasolce będą im latały główki i będą czuły każdy kamyk i dziurę, po której przejedzie wózek...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
(to było o parasolce w wieku 8 miesięcy :-) )
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę się do niej odezwać bo ja bym chciała takie na zamówienie tzn. takie nietypowe, dla nas:)

Yecath masz rację. ta moja sąsiadka co mała ma prawie 2 lata jeździ z taką normalną spacerówką xlandera bo mała śpi na spacerach więc kładzie małą do pozycji leżącej. a w parasolce tego nie zrobisz.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dopier wróciliśmy do domu. Byliśmy u znajomych na obiadokolacji i Hubercik spisał się wspaniale. Jestem z niego bardzo dumna :-) Najpierw leżał sobie grzecznie na kocyku, potem posiedział trochę na kolanach u cioci - i chyba dziś po raz pierwszy się w cioci zakochał :-)

Było patrzenie głęboko w oczy, uśmiechy, guganie, popisywanie się grzechotką - a na końcu numer popisowy - ssanie dużego palca u nogi :-) Panowie nie mieli przy nim szans :-)

Ja prasowałam ubranka tylko raz - kiedy je kupiłam. Ale to chyba trochę z nudów było. Teraz jeszcze mi się nie zdarzyło.

Co do letniej wyprawki - to ja też polecam pajace - i to właśnie z zakładkami na rączki. Bardzo dobrze się spisały. Poza polecam body z krótkimi rękawkami. Z kolei kaftaniki nie sprawdziły się u nas w ogóle.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę jeszcze o tym:
http://www.ceneo.pl/1636584
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
są parasolki które rozkładają się zupełnie do pozycji leżącej ...- np. maclaren
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wiem czemu wszyscy sie zachwycaja mclarenem u mnie jak jedzie sasiadka nim po ulicy to trzesie sie i turkoce ze pol ulicy slyszy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja na sam początek bodziaków nie polecam - bałam się o pępek aby nie zahaczyć - dopiero jak odpadl kikut to zaczęłam zakładać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co myślicie o tym Jane solo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
drogi
takie typowe parasolki to wg mnie wygoda dla rodzica ale nei koniecznie dla dziecka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesli chodzi o spacerówkę, to wczoraj przywieźliśmy naszą od teściów - stoi w kuchni i jeszcze jej nie rozpakowałam. Nawet nie jest taka duża, jak się spodziewałam, więc ok. Myślę, że mały spokojnie do przyszłego lata w niej pojeździ - bo raczej sobie nie wyobrażam jeżdżenia parasolką w przyszłorocznych zaspach.

Tylko się zastanawiam, czy będzie potem sens kupowanie parasolki, gdy mały będzie miał dwa lata. No, ale mam na to jeszcze trochę czasu :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem:)
wow wkońcu Helenka się skusiła na obiadek...:) superrrr!!! moj dzis miał premiere szpinaku, soczku jabłkowego i deserku morela banan:) najgorzej mu poszło z obiadkiem oczywiście:)

ja prasuje ciuszki nadal..generalnie lubie takie male wyprasowane ubranka:)

madziulka, jakie autko kupiłaś? pochwal sie, ja tez sie rozgladam za czyms...

akacja, a jak noc mineła Hubercikowi?

dziewczyny...u nas jest koszmar...mały chce cały czas siedziec...juz wogole nie lezy na brzuszku...czasem na plecach ale zaraz dzwiga sie do połowy i wkurza...na bujaku nie usiedzi bo sie "wychyla" w krzesełku to samo...masakra jakas!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tam jest drogo - znalazłam dużo taniej pomarańczową wersję :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, że dzieciaczki zajadają :-)

Asku - noc była nadspodziewanie dobra - tzn - pobudka tak jak zawsze o 23:00, 2:00 i 5:00. Jedyne, co mnie dobiło to to, że o 6:30 był już koniec spania :-((((

Boże, mój syn wstaje coraz wcześniej - najpierw była 9:00, potem 8:00, 7:30 a teraz 6:30... a jak tak kocham spanieeee.... Ech
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja 2 latka ciezko utrzymac w parasolce patrz foto - 2 latki sa duze ja z wygody ladowalam ich do wozka by dojechac na plac zabaw ale ogolnie to juz obywalismy sie bez wozka i u mnie parasolka byla kupiona na 3 mce

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj tez zaczał wstawac 6.30, przed 7....a ja bałam sie ze zaspimy na basen:)

mjakmama, pisałam juz kilka razy, ale sie powtorze...fantastyczne te Twoje chłopaki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm mój chrześniak miał parasolkę bodajże chicco i też się rozkłada na płasko

asku kupilismy renault megane - i powiem Wam że ja nie wiem jak to jest z tymi fotelikami, to auto ma 6 poduszek, jedynei na srodku nie ma, wiec nosidelko tylko na srodku ( bądz z przodu bo mozna poduche wylaczyć ) a jak jest z juz normalnymi fotelikami montowanymi przodem? poducha też musi byc wyłączona??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak ty montujesz fotelik na srodku?? tam chyba jest pas biodrowy prawda???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mam zielonego pojecia jak z tymi poduchami:)
ale madziulka szybko sie z tym kupnem uwineliscie..dopiero pisałas ze sie przymierzacie a tu rachu ciachu i po strachu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kapitalni są ci twoi synowie :-) Z jednej strony macho w okularach, z drugiej maluszki z misiakami :-)

Tak własnie myślę, że może raczej pożyczę parasolkę od znajomej, bo też sądzę że na taki wózek jest jeszcze za wcześnie, a potem to pewnie bardziej sprawdzi się jakiś rowerek albo pchacz. Albo szyja taty :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj maz zawsze jedzie i kupuje - a ja raczej z tym co musza sie zastanowic - wiecej obejrzeć ;p a teraz mam juz tak dosc siedzenia w domu że po prostu powiedziałam bierzemy, szybko pojechalismy po kase i już - mąż byłw szoku :))) i tak musze miec auto do pracy wiec 2 miechy w ta czy w ta roznicy nie robia ;d
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziuka musisz miec wylaczona poduszke jak wozisz w tym foteliku wiekszym 9-18

Z punktu widzenia polskiego prawa: Można, o ile dziecko jest w foteliku i o ile nie jest to fotelik zamontowany tyłem do kierunku ruchu na miejscu z aktywną, przednią poduszką powietrzną.

Z punktu widzenia biomechaniki zderzeń: Jeśli musisz przewozić dziecko z przodu to niezależnie od tego jaki to jest fotelik i jak montowany (przodem czy tyłem) odsuń maksymalnie do tyłu przedni fotel pasażera i wyłącz przednią poduszkę powietrzną. Poduszka stanowi śmiertelne zagrożenie dla dzieci w fotelikach montowanych tyłem. Dzieciom w większości fotelików 9-18 grozi połamaniem nóżek. W fotelikach 15-36 o "klasycznej" konstrukcji przy odsuniętym fotelu problem ten występuje rzadziej, ale wymaga on indywidualnej oceny dla danego fotelika i konkretnego samochodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli tylko na środku możemy ją wozić - dzięki
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie nei wiem bo my np nie mamy takich pasow do montowania fotelika na srodku bo to musi byc pas 3 punktowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
weź mnie nie strasz!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak masz na wszystkich z tylu 3 punktowe to zamontujesz jak na srodku nie masz to nie - ale wlasnei przeczytalam ze raczej masz ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie no coś tu nie gra!! za fotelem kierowcy i pasażera jest mozliwosc zapiecia isofixa - to po kiego grzyba producent by robił coś by nie móc tam wozić dziecka????!!! no nic jutro trzeba to oblukać
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witamy się późną porą :)
trochę nas nie było, ale to wszystko przez lekarzy :( kurcze ciągle coś u nas wyskakuje, teraz okazało się że mała ma jakiś torbielik na jajniku, normalnie mam dosyć tych wszystkich lekarzy, bo co jakaś wizyta u lekarza to ciągle coś :(
ale w końcu maja zlitowała się nad rodzicami i powoli zaczyna się przekręcać, co prawda na razie tylko z brzuszka na plecki ale i tak jestem strasznie z niej dumna :) a i tak pierwsze przewroty robiła jak nikogo w pokoju nie było, może się wstydziła? hi hi najważniejsze ze już coś ruszyło :)

No i gratulacje dla Helenki - pół słoiczka to nie lada wyczyn :))

co do spacerówek na razie w planach nie mam kupowania innej ale kto wie...
dzisiaj się zastanawiałam czy młodej nie przesadzić już do spacerówki, bo do gondoli ledwo się mieści no i wkurza się, że nic nie widzi, a wtedy na spacerze jest tylko krzyk, a jak posadzę ją w gondoli to już spokój
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka biedna ta Twoja mała:(((( Coś chcą robić z tą torbielą?? kurcze skąd torbiel na jajniku u takiego malucha????

Madziulka 6 poduszek ok ale przecież one nie są z tyłu siedzenia i osoby siedzące na tylnych kanapach nie mają poduszek takich na twarz. z tyłu mogą być poduszki boczne i w ramie tylnego okna. więc spokojnie możesz wozić małą z tyłu za kierowcą lub pasażerem przodem. na środku bezpiecznie jest wozić malucha w nosidle - tyłem do kierunku jazdy - ale już w następnym foteliku nie za bardzo.
Z przodu bym nigdy nie woziła dziecka. no chyba że jak mjakmama miałabym deficyt miejsca:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz w czwartek jest spotkanie w gdyni prawda?? bo ja planuje sie qwybrac....meza wyciagne i namowie na dzien urlopu;d
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy z rana:)

U nas ze spaniem jest zazwyczaj tak ze maly spi 12 godz jak poloze go o 19 to wstanie o 7 jak o 20 to o8.

My mamy spacerowke mutsy i maly w niej juz jezdzi, ale mieszkamy na 3 pietrze i chcialabym na lato wlasnie albo jak musze na chwile do sklepu czy do mamy taka lzejsza i raz by byl w tamtej a raz w tej. No i jak jeziorko latem czy cos on z reguly zasypia w wozku jak jedzie to bysmy musieli zabierac ze soba a teraz jak pakujemy mutsy to caly bagaznik zapchany.

Brawo dla Helenki:) Zapomnialam wczoraj:P

A Fifi bardzo czesto juz buja sie na nozkach nie za dlugo ale czesto:)boje sie czasem bo jak jest do raczkowania to potrafi wstac na stopach..... boje sie ze kregoslup sobie polamie albo fikolka do przodu zrobi....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taa dokladnie to kurtyny boczne i jakieś tylne hehe więc ok ;)

jaka cudna noc za nami, bez pobudek bez powodu jak to zwykle bywa, przed 6 tylko pobudka na mleko, a teraz rojber broi w łóżeczku ;) ależ się wyspałam

Wczoraj taak super pogoda a dziś :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dziewczyny będziecie w czwartek na spotkaniu w gdyni??
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My raczej bedziemy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez bede pierwszy raz....mam nadzieje ze trafie:) zalezalo mi zawsze zeby chociaz raz sie pojawic ale nie mialam mozliwosci a dzis namowilam meza i bierze wolne bo musze badania do pracy porobic i prawo jazdy wymienic więc po badaniach pewnie na 11 zdazymy to chociaz na godzinke pojawimy sie bo maz bedzie w aucie czekal:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yasmine87 bierz meza ze soba, nie gryziemy, dzieci tez jeszcze nie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zobaczymy czy bedzie chciał;p a ogółem ja sie ciesze ze bede;d kwestia czy maz dostanie wolne....
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w ogole to ja ostatnio przez przypadek wypralam jednego bodziaka Ami z naszymi rzeczami, w naszym proszku i plynie do plukania i zalozylam jej i nic sie nie dzialo, wiec tez bede prala w naszym kiedy skoncze zapasy lovelli a mam jeszcze 4 opakowania:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, co to za spotkanie? Napiszcie coś więcej dla nieuświadomionych mam? ;D
U nas w nocy jakieś dziwne pobudki 23, 3, a wstajemy o 6.30 tak jak poniektórzy szczęśliwcy ;/
A jakie nosidła polecacie? I ktoś rzucił skrótem MT co to?
Czy tylko ja nie wiem o czym tu mowa? Tak sobie myśle że być mamą to ciężka i wymagająca ciągłego dokształcania sztuka. Bo te wózki, nosidła, foteliki i wszystkie inne gadżety, który wybrać by nie zrobić szkody i by mądrze wydać kasę i by się przydał.... Aż głowa puchnie hihi

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu jeśli to nie ma termunu przydatności to możesz sobie zostawić na następne potomstwo.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MT to nosidło mei tai

ja tez sie pojawie - mam nadzieje :)

zmienilam Patrycji smoczki i jest duzo lepiej - czyli to to było , teraz mleko wypija w 5 minut :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yasmine, pewnie ze bierz meza,nie rob jaj ze w aucie ma czekac, wstydzisz sie kolzanek?:pppp

a ja zaczynam odliczanie, poniedziałek.......i tak do niedzieli:) nic mi humoru nie zepsuje:)))) tralalala la:p

pogoda syfiasta:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym go wziela jesli bedzie chcial;p a my mamy teraz chyba skok rozwojowy i naprawde juz wymiekam .....non stop ryczy, marudzi i nie moge go rozweselic tak jak byl smieszkiem tak ja juz nie wiem co z nim robic.... masakra a jeszcze 3 tygodnie niby ja padne ...najgorsze ze jak sie skonczy skok to ja wracam do pracy;/
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka spotkanie klubu mam:)
Tutaj jest nasza stronka i informacje o spotkaniach. Nie ma jeszcze info na stronie głównej o tym w Gdyni, jest tylko w kalendarzu ale zaraz wrzucę:
http://www.klubmamgdynia.pl
W czwartek jest spotkanie w Gdyni, w Galerii Malucha, na ul. Traugutta 2 o 11:00.
Zapraszamy!!!

U nas nocka też udana. jedna pobudka na mleko:)

Pogoda masakra!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yasmine może się okazać że na spotkaniach będzie aniołkiem:)) No nie Aśku:)
Choć niektóre dzieci muszą mieć chwilę na przystosowanie się:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj Oli ogolem to maly smieszek i lubi towarzystwo a szczególnie dzici od razy sie smieje i zaczepia tylko wydaje mi sie ze ma skok rozwojowy no i dlatego nie jest zbyt ciekawie;/;/no i chyba idzie mu 2 ząbek bo jeden juz jest;d
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przychodź to się przekonasz:) najwyżej będziecie szybko uciekać:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba tak zle nie bedzie.....a co najlepiej dla malego ze soba zabrac powiedzcie z doswiadczenia jakis kocyk zeby polozyc czy w nosidelku bo nie wiem jak tam sie organizujecie....?
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak u Was bylo z tym skokiem ok 24 tygodnia??;/ mi sie narazie wydaje najgorszy ale to chyba tez przez te zeby..... eh ciezkie dni;d a najgorsze ze niby 26 tydzien najgorszy a wtedy wlasnie tesciowa bedzie sie "uczyla" malego heh mam nadzieje ze sie nie zrazi;p
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrycja z kolei w tych godzinach ma drzemkę i możę byc nie znośna - a ona ot tak sobie nie zaśnie :/ no ale zobaczymy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dla mnie poki co 2 pierwsze skoki były koszmarne, niedługo wkraczamy w ten następny skok aż się boje
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam porannie

U nas noc, hm... Pobudki o 24:00, 3:00, 4:00 i 5:00 :-((( No ale to pewnie przez to wieczorne zamieszanie.

I niestety u nas nie działa zasada ssabinki z czasem snu - mały poszedł wczoraj spać o 21:30 a wstał 6:30.

Dziewczyny, a szukałyście już Pana Metki. Bo ja przeczesałam cały internet i wszędzie wyświetla mi się komunikat o braku towaru.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas to samo czy mała pójdzie spać o 19.30 czy 21 a nawet w sylwka poszła o 23 to i tak o 8 pobudka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yasmine - ja nic nie biorę. Mały leży na takiej ogólnej macie, albo siedzi na moich kolanach. Ostatnio wzięłam wózek, ale nie było mowy o spaniu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
8 - wspaniała godzina :-) Też tak wstawałam kiedyś :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kocyk też jest ok. Ja mam i nosidło i kocyk bo przyjeżdżam autem.
Z resztą Yasmine zobacz na zdjęciach jak wyglądają spotkania:)

A ja się pochwalę: Hela pełza do tyłu:))))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok no bo wlasnie nie wiedzialam czy kazda przynosi swoja mate czy co i jak:) a my wstajemy...uwaga uwaga 5:30;( ale w sumie to dobrze bo za 3 tygodnie bede musiala wstawac o 5 zeby do pracy sie wyrobic i malego przygotowac do babci:) na szczescie nie do żłobka:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze a propos Pana Metki. Kilka moich koleżanek kupiło tę zabawkę i niby jest fajna, ładnie wykonana, ale dzieciaki wolały metki od innych rzeczy :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też uważam że 8 to wspaniała godzina - mam nadzieje że długo tak zostanie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje maluchy budzą się o 7:30- tak w sam raz, dzień wtedy jest dłuższy, więcej można zrobić. Ale dzisiaj zrobiły mi niespodziankę i obudziły się o 8:30 :) A dokładniej zostałam obudzona przez masaż wykonywany na moich plecach stopami Tośki :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/zawieszki-do-wozka/77-pan-metka-wesola-zawieszka-do-wozka-z-pozytywka-.html

tutaj jest pan metka, ale droższy

torbiel nie wiadomo do końca skąd jest, może od moich hormonów, ale u nas w rodzinie juz jeden maluszek mia taki torbiel. Córa mojego brata jak miała 3 mc miała operację wycięcia torbiela no ale musieli takze wyciąc jej janik, mam nadzieję, że nas to ominie i to cholerstwo się wchłonie
a nocka u nas super:) poszła spać po 20, potem karmiłam ją po 23 ale ja jeszcze nie spałam, kolejne karmienie 6.30 a potem jeszcze spanko do 9.30 :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki manka :-)

Kurczę, takie małe dziewuszki i już takie problemy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My parasolki nie kupujemy. Teraz radzimy sobie z wozeniem gondoli, wiec mysle, ze z normalna spacerowka tez damy rade, a dzieciaczkowi zawsze wygodniej.

A odnośnie fotelików, polecam filmik z testów ADAC, niestety tylko po niemiecku. No i wg tego, co w nim mówią można wozić dziecko w tym drugim foteliku na fotelu pasażera, tylko tak jak napisała mjakmama odsunąć fotel na maxa do tyłu, tak, żeby poduszka rozwinęła się przed dzieckiem i lekko zamortyzowała uderzenie. Wg ADAC takie ustawienie jest bezpieczne.

http://www.adac.de/infotestrat/tests/kindersicherung/kinder_auf_beifahrersitz/default.aspx?ComponentId=25508&SourcePageId=31900
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
manka mojej koleżanki córeczka miała na jajniku guza i musieli jej ten jajnik wyciąć. Miała wtedy jakieś 3 miesiące. Na szczęście nie był złośliwy i wszystko skończyło się dobrze. Mam nadzieję, że u Was ta torbiel sama się wchłonie. Najważniejsze, że wiecie, że coś tam jest i to kontrolujecie. Na pewno będzie wszystko dobrze! A tak swoją drogą to jakieś niesprawiedliwe, że już takie maluszki muszą przez coś takiego przechodzić...
Mam pytanie do mam karmiący piersią: czy Wasze maluszki też ostatnio się częściej budzą w nocy na karmienie jakby były ciągle głodne? Czy śpią w Wami, czy je odkładacie po karmieniu do łóżeczka? Bo moja pierwszy sen ma w miarę długi bo od 19:30 do ok 24 i wtedy śpi w swoim łóżeczku, a później to już się budzi o 2:00 i niby jest znowu głodna i już nie chce spać u siebie tylko z nami w łóżku.. niby mi to nie przeszkadza, ale nie chcę jej przyzwyczaić do spania z nami, bo boję się, że później będzie jeszcze gorzej ją przenieść do własnego łóżeczka. A poza tym nie wiem dlaczego ona tak często budzi się w nocy? Bo o 24 rozumiem, ale później o 2, 4, 6... Jak to u Was wygląda?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze a mnie juz od rana k***ica strzela za przeproszeniem bo chce sie umowic na szczepienie z Mala, i dzwonilam do przychodni juz z 20 razy albo zajete albo nie odbieraja grrrrrrrrrrrr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaa a może jest jakaś inna przyczyna pobudek? U nas teraz już wygląda dobrze, tzn. Mati z reguły śpi od 19.30 do 5.30, później pobudka na jedzonko i dalej śpimy do 7-8.30.
Ale po świętach i pobycie w innym domu nam się rozregulował i budził dość często, czasami nawet co 2 godziny. Na początku też mu dawałam cyca i po sprawie, trochę pojadł i odpływał. Ale któregoś dnia stwierdziłam, że już dość i stopniowo wyłączałam nocne karmienia. Wymaga to trochę silnej woli, ale się da. Teraz jak czasami zdarzy się Mateuszowi pobudka w nocy, to nigdy nie dostaje jeść, żeby się nie przyzwyczaił. Np. przedwczoraj budził się 3 razy, ale to były ewidentnie zęby, bo po każdym posmarowaniu żelem na ząbkowanie odpływał w sekundzie. Najgorsze, że taki Maluch nam nie powie co mu jest i tak szukamy po omacku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas te nocne karmienia to bardzo różnie, czasami co 2 godziny a czasmi tylko jedno w nocy, ale ja zawsze maje odkładam do jej łóżeczka i tam ładnie śpi
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas ostatnio Oli spi u siebie do pierwszego karmienia czyli do 3 potem lula u nas bo strasznie jest zimno i nie chce go zaziebic
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka dużo zdrówka dla Was. trzymamy kciuki żeby jednak torbiel się wchłonęła i nie trzeba było żadnej operacji robić!!

Zośkaa a może zęby?? Moja się już przestawiła i spi u siebie, tylko raz się budzi na karmienie i śpi dalej:) czyli wszystko wróciło do normy. ale walczyłam żeby spała w swoim łóżeczku!

A moja ma dzisiaj dzień marudy!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia to przynajmniej nie jestem sama bo ja juz nie wiem co z maim małym robic mam...masakra;/
ja mam gorszy problem od poczatku konsekwetnie male kady sen spedzal u siebie w lozeczku...smok, pielucha i lulu...a jak szly zeby dawalam cycka bo bylo mi go zal i teraz dupa czasem usnie bez cycka ale czesciej ryk niesamowity az daje cycka bo wszyscy domownicy pytaja czemu on tak placze....problemu by nie bylo gdyby nie to ze ZA 3 TYGODNIE WRACAM DO PRACY;/;/nie wiem co zrobic choc sama narobilam takiego problemu a bylo idealnie....
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka - zdrowia dla malutkiej. Że też takie małe dzieci muszą tyle badań (oby tylko badań) przechodzić :/

Zośka - u nas Kostek budzi się czasem raz jak kiedyś, ale czasem dwa razy (od kiedy na noc przestał dostawać sztuczne mleko) i chyba znowu wprowadzę mm na dobranoc, bo widocznie mu za mało z piersiowego.. Albo kaszkę zacznie dostawać - teraz je kaszkę na śniadanie :)

Byliśmy u pani logopedy dziś i zapytałam się o to powtarzanie sylab. Podobno bardzo rzadko kiedy dzieci 5-6cio miesięczne potrafią mówić ciągi takie jak: babababa, gagagagaga. Norma to 7-9 miesięcy, więc nie ma się co stresować :)
I zbadała odruch żucia małego i jest bardzo ładnie :) A masaże mam kontynuować :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też ma dzień marudy ...
I też dziś pierwszy raz przepełzała do tyłu jakieś 20 cm ...- uciekła od taty :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do spacerówek: http://allegro.pl/hit-wozek-spacerowy-spacerowka-abc-design-30-i1429437462.html
Jestem zadowolona z tej firmy i chyba coś takiego kupię.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moje dziecko jest grzeczniejsze z babcia niz ze mna :(((((( buuuuuu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama tak po części zazdroszcze w sensie ze chcialabym zeby Oli nie dal babci popalic bo ona zaraz jak ja go zabieram idzie do swojej pracy i jak bedzie jej za ciezko to niestety maly ląduje w żłobku...:(
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na razie nie myślę o prasolce, bo te co mi sie podobają są strasznie drogie, a ja bym chciała jakąś tylko na któtkie odcinki, tak żeby podjechać na bulwar i się przejść deptakiem.

Manka mam nadzieje, ze operacja nie będzie konieczna, ja rodzinie też mam podobny przypadek.
U mojej chcrześniaczki, która ma 6 mcy, lekarz odkrył, że ma zrośnięte wargi sromowe i używa maści na to, jak nie podziała to będzie miła operację jak już będzie starsza. lekarz powiedział, że to od zywności naszprycowanej hormonami, która spożywała matka i w ogóle stwierdził, że teraz jest co raz więcej takich przypadków, a do ginekologa dzicięcego są takie kolejki, że szok.

Dziś musiłam w nocy zbudzić małego, żeby mi rozbił zastoje, których się nabawiłam przez niego, bo nie chciał pić z cyca. Potem był bardzo rozbaiwony turlał się w łóżeczku i zaczął się łapać o szczyt łóżeczka i podciągać i chyba będę musiła obniżyć materac, bo to dość niebezpieczne, na razie brak mu siły i pomyślunku, żeby wypaść, ale każdy dzień przynosi coś nowego.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w sumie nie chciałam parasolki, ale ze wzgledu na wyjazdy- w naszym przypadku czeste nawet weekendowe, chyba sie zaopatrze...teraz jak załadujemy wozek to pol bagaznka zapchanego..a do grecji napewno nie bede brac mojego wozka do samolotu:)

aaa i my jednak tez grecje przekładamy na wrzesień i na dodatek 2 tygodnie...jedziemy z 3 rodzinami z maluchami...jak fajnie ze nie sami:)

manka, napewno bedzie dobrez, wchłonie sie...zobaczysz!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny za miłe słowa otuchy, a najlepsze jest to ze ten torbielik to został odkryty przez przypadek, dostaliśmy skierowanie na usg brzuszka, aby zobaczyć czy z jelitami jest wszystko dobrze skoro maja robiła kupke raz na ok 10 dni, no i jelita są oki ale ten torbielik:( tyle, że mai n chyba w ogóle nie przeszkadza, bo ani nie płacze, brzuszek też ją nie boli, ma cały czas miękki a ona jest pogodna i uśmiechnięta.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłyśmy na spacerku 2 godziny i mała cały spacer przespała:) Teraz wystawiłam ją do ogródka i dalej śpi...normalnie szok!:)
Nie wiem czy to zęby czy może zrobiła sobie ze mnie smoczek i chce tylko possać cycusia... Nad dolnymi jedynkami pojawiły się takie dwa wypuklenia, ale nie są zaczerwienione, ani nic nie słychać jak stukam łyżeczką, więc nie wiem czy to zęby.
Najgorsze jest to, że jak już przebudzi się o tej 24 to dam jej cycusia i słyszę, że pije intensywnie i dość długo, odkładam ją do łóżeczka i jest ok, ale później znowu pobudka o 2 w nocy i znowu pije ale nie wiem czy długo bo ja już z nią zasypiam i jej nie odkładam do łóżeczka...chyba muszę być bardziej konsekwentna i ją jednak za każdym razem odkładać, bo nie chcę, żeby się przyzwyczaiła, że śpi z nami.
Dałabym jej mm na noc, ale ona nie tyka butelki, ostatnio jak jej próbowałam dać butlę z moim mlekiem to był taki ryk że szok, nie mogłam jej uspokoić.
Aha...jeszcze problem kupkowy. Mała je tylko moje mleko no i codziennie troszeczkę słoiczka (w zależności od dnia, niekiedy 1-2 łyżeczki, maksymalnie pół słoiczka), a jak zrobi kupkę co 2 dni, albo niekiedy codziennie, to jest jej nie za dużo i jest dość twarda (sorki za szczegóły, ale tak jakby przyklejona do tyłka). Wygląda to podobnie u Waszych dzieciaczków?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boże, Karolkaw - naprawde można wpaść w żywieniową panikę, kiedy się słucha takich historii. Gorące życzenia dla chrześnicy.

mjakmamo - to chyba dobrze :-) Przy mamie mozna sobie pozwolić, a przy babci to już lepiej trzymac fason :-)

Aśku - świetnie, że się udało :-) My też modyfikujemy plany pod znajomych i chyba jedzeniemy na Lazurowe Wybrzeże. Nie wiem tylko, jak ja tam dowiozę małego. To jednak szmat drogi.

Poza tym byliśmy dziś na długim spacerze - między inny po eko warzywka. Jest cudowna pogoda - trochę kropi, ale ja już czuję się wiosennie :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku A gdzie do tej Grecji jedziecie? Zdecydowałaś się na wyjazd zorganizowany, czy sami organizujecie?

Nyzosia dzięki za odpowiedź i zaproszenie, byłam na waszej stronie klubu fajna tapeta w te dzieciaczki,
nie znalazłam żadnych propozycji zabaw, piosenek czy rymowanek dla dzieci a jestem w posiadaniu kilku plików z takimi rzeczami mogę wysłać na maila aby innym udostępnić. Co ty na to?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny moj maly od poczatku stycznia je sloiczki teraz je 1/2 i w sumie jeszcze glodny mysle ze zjadl by caly bo po sloiczku dopija mleko moje no i mam dylemat dawac tyle sloiczkowego dania ile chce czy dalej 1/2 i dokarmiac mlekiem no i jeszcze jedna sprawa bo w sumie to on moijego mleka je tyle samo co wczesniej plus sloiczki a nie powinnam po porstu zastepowac daniem mojego mleka...ja naprawde jestem zakrecona w tym wszustkim nie wiem co i jak a nie chce zrobic zle...chcialabym tez kaszke mu na kolacje dawac ale tez sie boje...masakra
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yasmine87
w moim schemacie rozszerzania diety jest napisane aby dawać słoiczek po jedzeniu piersią ... I mimo że wydaje mi się że mała jest najedzona, mleka się napiła tyle co się dało to jeszcze też potrafi zjeść pół słoika i nawet więcej jakby się jej dało :P

Ja bym na Twoim miejscu już dawała cały słoiczek ale mleka nadal nie ograniczała bo na razie to główny dostawca kalorii - dzieciaczki różnie trawią to dodatkowe jedzonko i nie zawsze są w stanie w pełni je wykorzystać jeszcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja daje zawsze przed i potem dopajam, dla mnie tak jest lepiej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejuuuuuu toz się nie da przez wszystkie wpisy przejść i przyznaję się bez bicia, że po łebkach przeleciałam

my dzis mamy ważny dzień- Wiktoria poszła pierwszy raz do żłobka (na godzinkę, ale zawsze)- i wiecie co?? Ona dzielna, grzeczna jak anioł, nawet nie za marudziła, a głupia matka sie rozryczała jak oddawała ją opiekunce!! Ale daję przykład nie ma co!!
Wróciłam po godzince i panie były w szoku, ze ona taka grzeczna- ale niech się łudzą- to nie potrwa wiecznie :))

No i dziś tez był nasz spacerówkowy debiut- wczoaj pol wieczoru zakladalismy spacerowke, bo instrukcja byla w drugim kartonie, a on w komórce lokatorskiej i zadnemu z nas nie chcialo sie po nia zejsc, wiec glowkowalismy co z czym i do czego- udało sie, ale łatwo nie było :))

co do parasolki to poki co raczej sie nie nastawiamy na zakup ale nie mowie tez zdecydowanego nie :) pozyjemy zobaczymy :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez daję słoiczek, a potem popitkę
tyle, że od kilku dni już całkowicie nie daję cycka, więc po słoiczku do popicia woda
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daję jakieś 3h po jedzeniu, raz najadła się mleka i chciałam dać to nic nie zjadła, jedynie co to przed jedzeniem.

Mi się wydaję ze to już ten cały 130g słoiczek powinno się dawać w 6 miesiącu. Ale moja póki co 1/4 i koniec!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas też połówka słoiczka idzie :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a kaszke dajecie na sniadanko czy o jakiej porze??
ja wczesniej chcialam koniecznie wszystko ale to wszystko na swoim mleku a teraz mam watpliwosci czy nie kupisz kaszki z mm w sobie...
bo kaszki jeszcze nie daje a chcialabym na dniach podac bo chce malego ustawic bo za 2 tygodnie babcia zacyna opieke:) nie wiem jak mu jedzenie zorganizowac w czasie kiedy mnie nie bedzie czylo 6-14
czy na ten czas tylko moje mleko i obiadek tak jak teraz daje 12:30 czy kaszke czy deserek eh nie mam pojecia a jak godzinowo mniej wiecej u was jedzenie bo u mnie
6-cycek
9-cycek
12:30 1/2 sloiczka i cycek:)
14-15 cycke
18 znowu cycek i po kapieli przed 20 a potem o 3
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cycek góra u nas hehe a juz bym powolusku chciala troszke go eliminowac ale napewno nie na mm
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc :)
Długo sie nie odzywałam ale czytam częto :)
Po pierwsze gratulacje dla Wojtusia że tak pięknie stoi i Emilki że tak ślicznie zaczyna raczkować i bujać na pupie :)

Nasz synek rozwija się bardzo powoli... :(
Dziś bliśmy u pediatry, mały waży 8,5 kg i ma 70cm długości. Jest ogólnie duży i ma problem z przewrotami. Jak leży na pleckach to przewrca się prawie cały na brzuszek. Prawie bo zostaje głowa i lewa reka, których nie umie podnieść.
Poza tym ma wystające żebra. Lekarka powiedziala, ze to pewnie przez to że szybko rósł i szybko chce do siadania.
Musimy teraz go jak najmniej trzymać w pozycji siedzącej. Jak najwiecej kłaść na brzuszku i motywowac do obrotów. Tylko że my to robimy często wiec nie wiem czy da sie częściej :/
Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację. Ciekawe na kiedy bedą termin.
Czy której dzidzius ma problem z żeberkami ?
Jestem zdołowana...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pierwszy rok życia dziecka to przede wszystkim mleko - więc albo swoje albo mm - reszta to tylko dodatki :) - na pewno tak do 7,8 miesiąca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do jedzenia to moj synek juz calkowicie jest na Bebilonie Pepti.
Dostaje;:
7- 180 mm
10- 100 mm
13- obiadek (cały słoiczek zupki Hippa+ herbatka;lub szpinak z ziemniakami i troszkę jakiegoś mięsnego dania itp)
16- kaszka z owocami (z jablkami lub morelami lub sliwkami)
19-20 180 mm

w miedzyczasie czasami dostaje jeszcze jakiś deserek :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malutka, jedziemy wkońcu na krete...szukalismy hotelu przyjaznego rodzinom z dziećmi...i dostosowanego tzn. mającego np. krzesełka do karmienia, łózeczka...

u nas jest od dłuzszego czasu taki schemat:
6. cycek
9. kaszka
13 obiadek
15. butla mm 210ml
18. deserek owocki
20.30 butla mm 210
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas mniej wiecej tak:
6:00 mleko
8:30 kaszka
11:30 obiadek
14:30 deserek
17:00 mleko
19:30- 20:00 mleko
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a no i czasem jak się w nocy obudzi to tez dostaje butle, ale taka oszukana, bo z 1-2 lyzeczkami mleka :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nasz w nocy o 3 rano butle dynda:) zapomniałam o tym:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yhy czyli kaszki na kolacje nie macie...tylko na sniadanie to by bylo git jak dla mnie bo wtedy bym miala
6 cycek
9 kaszka
12 obiadek a o 14 jestem ja wiec moge dalej cyckowac no i w miedzyczasie owoce hmmm musze go tak przestawic chyba od jutra daje kaszke na sniadanie a dalyscie jaka ilosc za pierwszym razem??
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pytanko do dziewczyn, ktore daja tylko mm- dajecie jeszcze tez witD?? bo w mm jest i nie wiem czy dawac mlodej czy nie, a wizyta u lekarza pod koniec m-ca dopiero
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moge owocki i kaszke jednego dnia wprowadzic??
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja probowalam kiedys dac malej kaszke na noc bo myslalam, ze bedzie lepiej spala, ale nic z tego, wiec stwierdzilam, ze bez sensu na noc tak obciazac maly brzuszek
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka podeślij co masz - nie wiem jak będzie z wrzucaniem plików na stronę ale może się uda coś wykombinować.

Modern_Lady - jak dajesz tylko mm to wit d już nie bo witd jest w mm.

Kiciuchna nic się nie przejmuj rehabilitacją. Parę dzieciaczków z naszego wątku się rehabilituje a w ogóle na takie nie wyglądają:))) uszy do góry. będzie dobrze!

A ja bylam w pepco na zaspie. oczywiście musiałam coś młodej kupić:))))

Moja mama zaproponowała mi dzisiaj że może się jeden dzień w tygodniu zająć młodą żebym miała wolne....a ja się zastanawiam co miałabym robić w tym czasie i jedyne co mi na dzień dzisiejszy przyszło do głowy to....posprzątać chałupę!!! niee to jakieś chore jest:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dziś wciągnełyśmy Krem z jarzynek z indykiem - pierwszy raz mięsko w jadłospisie.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;0

nie będę kłamać nie dam rady nadrobić i tylko "przeleciałam" wpisy ;/

weekend spędziliśmy na chwilach relaksu na spacerze bardzo długim ;) w sobotę u cioci dowiedziałam się ze z jej rodziny zmarło 5 miesięczne dziecko, miało bakterie w moczu coli i nie było wyleczone dokładnie, rozwinęło sie zapalenie opon mózgowych nie dające żadnych objawów, nagle patrzą do fotelika jak byli w odwiedzinach ze dziecko robi sie sine i nie oddycha :( przez takie cos :(

moja dziś jest mega marudna ;(( dałam jej viburcol i zobaczymy jak będzie, nie wiem co jej jest ;(

pochwale sie ze od 2 dni juz sama siedzi ;) musieliśmy zdjąć karuzele bo ja dosięga i ciągnie do buzi ;/

dziś odbieramy wyniki badan, ale się boje ;(

my spacerówkę zamówimy taką z myślą o zimie http://allegro.pl/wozek-graco-quattro-tdl-oslonka-parasol-raty-i1406082855.html na te lżejsze wózki uważam ze jest za mała ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia no co Ty, ja bym sobie tysiac zajec znalazla:D Zakupy, ploty z kolezankami itp:) Moze zaprosze Twoja Mame do siebie?:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, jak ja pierwszy raz zostawiłam Kostka u Sabinki na trzy godziny na próbę, to błąkałam się po IKEI i patrzyłam na zegarek, kiedy miną te trzy godziny ;)

Kiciucha - może Twój synek słabiej się rusza, bo jest dużym dzieckiem? Chudziny są jakieś bardziej ruchliwe bo i mają łatwiej ;) My chodzimy na rehabilitację i naprawdę polecam. Jakikolwiek problem znaleźli u młodego, to na rehabilitacji na pewno szybko go "naprostują" ;) Dziecko do roku rozwija się w takim tempie, że jeśli ma się coś korygować, to najlepiej teraz :) Zobaczysz, będzie wszystko ok :) Wiem, że się tak łatwo mówi, ale ja też miałam doła z podobnego powodu i teraz jest już duuuużo lepiej :) Trzymam kciuki!
Kiciucha - a Ty już znasz płeć drugiego dzieciaczka? :)

U nas:
6-7-8 (zależy, jak wstanie...) pierś
9-10 kaszka
12-13 pierś + obiadek (pół słoiczka po pół godzinie)
15 deserek i pierś
18 pierś
20 mm
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas jedzenie wyglada tak
8:30 mm
11:30 obiadek
14 mm
16:30 deserek/kaszka
18:30 mm
22 mm
w nocy cyc ale ostatnio sie wyparla na niego i wolala butle kolo 3 w nocy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna- na jednym usg dzidzia wyglądała na chłopca, na kolejnym na dziewczynkę (szparka jak nic:) ) a tydzien temu widoczny pisiak o dlugosci 6mm :))))))
Ja juz sama nie wiem. Czekam do nastepnego badania to zobaczymy :)
Czuję, że drugi chłopak i ja jedna samica w rodzinie będę :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiciuchna - biedna, osaczona przez chłopaków ;) Pewnie jest tak, jak mówisz - przeczucia matek są prawdziwe :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama co to za horrory!!!! ja nie mogę takich historii słuchać:)

Aniaa sęk w tym że ja wszystko mogę robić z młodą:) zakupy, koleżanki itp.:) a jak nie z młodą to mąż się nią zajmuje:) ale może znajdę jakąś pracę i wtedy mama się przyda na jeden czy dwa dni w tygodniu. cieszę się że sama zaproponowała:)

Kiciuchna no tak to już czas na płeć:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzis wymiekam z moja maruda mala...masakra no i nie chce lulac a to pora drzemki minela a do kapieli i lulania na noc jeszcz troszke;/
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oo a jak juz na spotkaniu bede to moze któraś z Was chcialaby coś z biżuteri którą robie??
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej wpadłam sie tylko przywitać

Pierwszy dzień w pracy masakra :( tak mi źle i smutno. Mała dziś w nocy marudna i się wciąż budziła chyba czuła co się świeci w ciągu dnia podobno nic lepiej tatuś narzekał ale dał radę.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Fifi byl tak zmeczony to umylismy dostal butle przytulil sie i odlatywal i nagle usmiech przewroty i teraz smiga ehhe to juz moge sobie wyobrazic co to bedzie jak bede chciala go polozyc spac jak bedzie juz raczkowal on juz nie spi 3,5godz i chyba nie mysli o snie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, co za historie...

Kiciuchna - nie jest ci pewnie łatwo - jeden synek w drodze, a drugi taki jeszcze malutki i potrzebujący mamy.

U nas dzień wygląda tak (mniej więcej):
7:00 pierś
10:00 pierś
13:00 pierś a potem obiadek
16:00 pierś
19:00 pierś a potem kaszka z owocami
23:00 pierś
2:00 pierś
5:00 pierś

teraz się zastanawiam, gdzie tu wprowadzić deserek. Może po piersi o 10:00 :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dlaczego nie zamiast jednej piersi ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To była taki żart mjakmamo - powinnam już dawno zamiast jednej piersi przed obiadkiem, podawać samą zupkę.

I chyba od tego tygodnia tak zrobię, ale trochę się boję, że będę miała mniej pokarmu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój maluch był padnięty do tego stopnia, ze jak zaczęłam go kąpać o 19.00 to o 19.20 już spał w łóżeczku. Wszystko musiało być w ekspresowym tempie, bo strasznie płakał. Teraz ja zabieram się za swoją pracę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja podaje w takiej kolejności kaszka owocowa (czasem bo mały kręci noskiem), obiadek, deserek, wieczorem kaszka manna, a to wszystko między piersiami. Po piersi mały juz nic by nie zjadł, bo zawsze pije do oporu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moja odleciała już przy jedzeniu a jak odłożyłam ją do łóżeczka to się obudziła, teraz gada piszczy i pożera swoje pszczółki od karuzeli :P

a ja dzisiaj cały dzień w domu siedziałam, mój mąż pojechał na popołudnie do pracy i zapomniał wyjąć mi wózek z samochodu! myślałam ze go zabije, Majak już ubrana jak też a tu taki zonk, a do tego jeszcze umówiłam się z kupelą na plotki i spacer, no ale koleżanka przyczłapała się do mnie :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja126 ja o tej porze dizalam na spóźnionych obrotach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moja je ok 6- 7 pierś
10 kaszka taka na gęsto, albo pierś różnie z tym bywa
ok. 13 obiadek,
ok. 17 pierś
a ok. 20 butla z mm, (o ile się uda bo majka nie chce butelki )
ok. 23 pierś
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
p, mamo co za historia, wolalabym tego nie czytac :/

moja też jeszcze nie śpi, wykąpana po 19 i szamota sie w łóżeczku, gada, piszczy i chyba spać nie zamierza, już nie pamiętam kiedy ostatni raz tak pozno nie spała

U nas mniej więcej wygląda tak
5 - 120 mm
9-10 - 120mm
12 plucie obiadkiem!!
13 - 90mm
16- 120mm
19.30 150mm

A gdzie tu deserek zmieścić???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do dziewczyn na mm: nie podawałyscie wogole wita d dzieciom? bo ja teraz jak cyc odstawiam..to w sumie wita juz nie daje i nie wiem czy dobrze...
byłam własnie na spacerku z pieskiem i jest cudnie, mega ciepło, bezwietrznie...kurcze na wieczor wykle sie wypogadza:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po pluciu obiadkiem bedzie plucie deserkiem :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku ja daje mm i wit d tez daje ale dlatego ze mi zostalo 1,5 listka jak sie skonczy to nie zamierzam dawac bo przy mm raczej sie nie daje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi tez zostało poltora listka...i do dzis dostał...pytanie modern lady tak mnie natchneło:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a m pediatra mowila że np pepti ma duzo mniej wit d w sobie niz jak wczesiej bylismy na nanie i ja daje
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
OOO my tez na pepti ciagniemy...kurcze musze podpytac doktórke..jak ostatnio bylismy to młody tylko 2 razy na dobe butle dostawał..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas wygląda na razie tak:

9.00/10.00 - kaszka manna z owocami i ryżem na mm, popijany soczkiem rozcieńczonym lub piersią
13.00/14.00 - pierś
16.00/17.00 - pierś
19.30 - pierś
0.00/1.00 - pierś
6.00/7.00 - pierś

No i zastanawiam się nadal nad tymi zielonymi kupami - właściwie koloru zgniłozielonego. A może to po tej odrobinie mm, która jest w mannej? Dziś dołożyłam małej ryżu z jabłkami z hippa, który jest też na mm i potem sporo ulewała i bolał ją brzuszek... po kaszce mannej na mm na początku też taka była reakcja - może teraz przy zwiększeniu dawki znowu brzuszek się zbuntował? Jak karmiłam piersią a jadłam za dużo nabiału to mała miała śluz w kupkach... hym... zastanawiam się, czy to nie jest nietolerancja laktozy. Ale innych objawów brak....

Docelowo (od 7 mies.) chcę mieć porządek karmień dopasowany do żłobka, czyli:

9.00 - śniadanko (kaszka, ew. z owocami)
12.00 - obiadek I danie (zupka)
14.00 - obiadek II danie (coś z mięskiem)
17.00 - pierś
20.00 - pierś
1.00 - pierś
6.00 - pierś

Ciekawe, jak mi wyjdzie....
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas wyglada tak:

9- kaszka na 90 mm (jabko-sliwka, mleczna , ze zboz, maliowa, owoce lesne itp

11 pol sloiczka owocow lub cycek

13-14 obiad zupki i dania wszystkie po 4 i 5 msc

16-17 deserek tez wszystkie po 4 i 5 msc lub cycek

19-20 150 mm

a pozniej to juz roznie,ale coraz mniej cycka i raz ze 100mm ok 3 w nocy

a my dajemy wit.d bo i tak mielismy zwiekszona dawke
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka,mam bardzo podobny plan jedzeniowy:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czy deserek i owoce to coś innego??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
owowc to sam owoc a deserki sa tez z twarozkiem, kleikiem lub kaszka np kaszka z winogronami i jablkiem lub brzoskwinia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ta kaszke manna zuzko to w sensie tej ekspozcji na gluten? czy calosc mannej robisz? no wlasnie deserek to owocki chyba co? jestesmy daleko w tyle z tym jedzeniem
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ha ha Madziulka Ty jesteś daleko??? Ja się dopiero dowiedziałam że deserek to coś innego niż owoc:))))

A te deserki to też w słoiczkach są??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie planu żadnego nie ma :P

Moja najrzadziej je co półtorej godziny a potrafi i co godzinę :)
Jedynie słoiczek podaję po spacerze i mleczku - jedyny unormowany posiłek :) - chociaż i tu są różne godziny, bo na spacer zawsze wychodzimy o 12tej a czasami już marudzi po godzinie i trzeba wracać a czasami udaje się 2 przespacerować ....

I mam pytanie - moja rwie się do siadania ... Sama jeszcze nie potrafi i cały czas próbuje się czegoś złapać, jak siedzi na mnie to oczywiście moich rąk - pozwalać jej na to? Czy skoro sama nie potrafi usiąść to nie? Nie mam tu na myśli trzymania jej za rączki - tylko że ona sama chwyta moje palce i się podnosi ... Dopiero od wczoraj tak intensywnie cały czas próbuje i nie wiem co robić aby jej nie zaszkodzić ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyznaję się bez bicia że ja też dopiero się o tym dowiedziałam - byłam przekonana że jabłuszko to deserek hehe
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahaha Madziulka ja tak samo:)))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka - tak, daję 2 łyżeczki kaszki mannej mlecznej na 2 łyżki wody. Tak jak napisane na opakowaniu po 4 miesiącu żeby podawać. Dlatego dziś dodałam jeszcze ryżu na mleku, bo samej kaszki małej było mało :-) Się zastanawiam, czy nie przedobrzyłam... powinnam rano podać samą kaszkę, a owoce chyba osobno potem... ale tak mi smakowicie wyglądało :-))
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurna ale jaja!!! czyli co takie dziecko je 3 słoiczki dziennie???? toż to majątek!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gerber dzieli na deserki i owoce
hipp w kategorii desery ma owoce
a bobovita ma tylko owoce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego sama gotuje ;) a owoce i deserki ( teraz juz wiem :P ) w sloiczkach
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jest pokręcone - sprawdziłam właśnie słoiczki :P
same jabłka to owoce
a jabłka z bananami i brzoskwiniami to już deser ...
I bądź tu mądry :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie bo tak patrzę na tą kaszę manną z jabłkami to można do zwykłej kaszy nawet niech będzie nestle dać jabłuszko niech będzie ze słoika. to przynajmniej taniej wyjdzie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas plan jedzeniowy wygląda mniej więcej tak:
8:00 pierś
10:00 pierś
drzemka
12:30 obiad (ok. 150 g)
14:30 owoce
17:30 kaszka
19:30 pierś

a w międzyczasie flipsy, biszkopty, kawałki jablka, banan no i pierś do popicia. Od jutra będę Wojtka dodatkowo dopajać wodą z kubeczka ze słomką.

U nas się skończyły czasy grzecznych dzieci... Wojtek dużo marudzi, muszę mu prawie cały czas poświęcać swoją uwagę, wszystko chce zdobywać, widzieć, wziąć do buzi. Jestem mega zmęczona... Do tego mam beznadziejny plan na nowy semestr i nie wiem, czy uda mi się dogadać z wykładowcami :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehhehe ja nie daje 3 sloiczkow - psychicznie przygotowuje sie do gotowania zupek

Emi jak widzi u kogos na talerzu ziemniaki to trzesie sie wiec czasami do dzioba dostanie i zauwazylam ze owockow nie bardzo lubi bo sa rzadkie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie no od jutra biorę się za tą moją małą!!

a moją zupką pogardziła, więć ugotowałam jej potem ziemniaczka i też pogardziła - czyli cofamy się do punktu wyjscia!!

Nyzosia a jak u Ciebie? Helka ile dzis zjadła?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to konkretnie ja daje owocki, ale czasem mix owocków...ale bez zadnych kaszek czy twarozków...same owocki i nazywam to DESERKIEM:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas najfajniej wyglada jak probuje 2 zebami gryzc kawalek ziemniaka widze ze nawet niezle sobie z tym radzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak z 1/3 słoiczka marchewki z ziemniakiem:) ale nie była specjalnie głodna więc i tak nieźle:)

Heli sam ziemniak z talerza nie smakuje. dawałam jej to nim pluła. za to ostatnio zjadła u teściów gruszkę - z ich ogrodu - w zalewie:))) tzn.nie całą tylko kawałek ale jej smakowało. ale i tak najbardziej lubi chleb. i flipsy!

Yecath a to wszystko dlatego że Ci pozazdrościłyśmy:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znalazlam rybny obiadek ktory nie smierdzi polecam http://www.bobovita.com.pl/nasze_produkty/produkty_wg_wieku/4___6_miesiecy/OBIADEK/473
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oo ostatnio wlasnie ten sliczek kupilam :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale sie usmiałam z elvisa i nikity:) nie ma to jak oryginalność:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nie przejmujcie się my też jesteśmy z rozszerzaniem diety daleko w tyle... mała jak zje pół małego słoiczka na obiad to już wielki sukces np. dzisiaj zjadła może ze 3 łyżeczki na ta tym się skończyło. Deserków ani owoców (nawiasem mówiąc też myślałam, że to to samo), też nie lubi także karmię ją prawie wyłącznie piersią a i tak mamy problemy z kupkami....normalnie masakra.
Ponowię pytanie: moja ostatnio robi takie dość twarde kupki np. dziś zrobiła 4 razy po takim małym kleksie przylepionym do tyłka...i nie wiem jak jej pomóc? Żadnych soczków nie chce pić, śliwek ani jabłka też nie...i nie wiem co mam robić? Czy takie twarde kupki to norma jak już daję chociaż troszeczkę innego pokarmu niż moje mleko?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaa moja wczoraj zjadła te około 1/2 słoiczka i dzisiaj kupa była już taka bardziej zwarta - zupełnie dorosła nie była ale już takiej gęstej konsystencji - sorry za opis:))) ale jakoś specjalnie się przy tym nie męczyła. może spróbuj jej dać wodę...butelką, w kubku nie wiem z czego by piła.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaa dawaj cos do picia np wode, herbatke to pomaga na takie kupki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm moja robi normalne, może bardziej gęste są i koloru zależu co zje. Ale żadnych małych bobków nie robi. A masaż stópek, który panna polecała? mojej po soczku jabłkowym od razu kupsko idzie, ale jak twoja nie chce :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie tylko ona nic nie chce skubana pić. Na butelkę to ma po prostu alergię...daję jej niekapek do zabawy to niekiedy jak ugryzie ustnik to coś jej tam wleci, oprócz tego próbuję podawać jej wodę z kubka ale i tak wypluwa... no cóż będę dalej próbować. Mam strasznie oporne i uparte dziecko...zakochana tylko w cycusiu. Chociaż ostatnio to nawet nie ma takiego apetytu na cycusia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz co tej wody nie musi dużo wypić. moja pije około 50 ml i już jej pomaga. wiec jak ugryzie parę razy niekapek i jej poleci to już coś:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wojtek czasami też robi takie bobki jak królik na łące :D

Ach te kupy! Wiecznie aktualny temat :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedyś skurcze - a wlaściwie oczekiwanie na nie teraz kupy :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak przeczytałam o tym masażu stópek to od tego czasu robię jej go codziennie:)
A co do koloru to jest chyba normalny, taki brązowawy. Zieloną chyba zrobiła mi może ze 2 razy i nie wiedziałam o co chodzi.
No cóż, będziemy próbować, dzięki dziewczyny za radę, na Was można zawsze liczyć:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie te kupy wykończą. Już od jakiegoś czasu mamy z nimi problemy. Kiedyś nawet pisałam, że mała nie robiła kupy przez 12 dni, jak była na piersi. Wreszcie się wkurzyłam i jak byłam w Polsce byłam u lekarza (który stwierdził, że 12 dni to stanowczo za długo, nawet jeśli dziecko jest karmione wyłącznie piersią) i mała miała serię badań. Mocz, kał, krew...wszystko ok. Potem miała robiony kontrastowy wlew doodbytniczy, aby sprawdzić pracę jelit, bo niby tylko to badanie wykaże, co tak naprawdę jest z jelitami. Niby wszystko ok, bo jelita pracują, ale ma długą esicę (nawiasem mówiąc, później się dowiedziałam, że dość dużo osób tak ma tylko nawet o tym nie wiedzą), no i właściwie możemy mieć zawsze problem z zaparciami. Musimy jej dawać dużo pić, zupy itd...tylko, jak to zrobić jak ona wszystkiego odmawia?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przez jakiś czas było już lepiej....a teraz znowu.
Ale się wyżaliłam:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaa - a ja mogę polecić opicie się sokiem pomarańczowym. U Antosi po cyckowaniu po takim soczku kupki się rozluźniają. Ale może masz swoje metody? Pomyśl tylko, co jesz gdy mała lepiej się wypróżnia a co, gdy gorzej. U nas np. gorzej było, jak jadłam banany, szpinak. Możesz też sama się opić sokiem śliwkowym itd. i w ogóle dużo więcej pij, to będziesz miała lżej strawne mleczko :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko dobrze "gada":)))) najeść się śliwek, moreli może to małej pomoże.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko o tym zapomniałam, że przecież moje jedzenie może jej w jakiś sposób pomóc. Dziękuję za radę. Jutro kupuję śliwki suszone i sok pomarańczowy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się obijesz tych śliwek i opijesz soku pomarańczowego to ja Ciebie słabo widzę:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaaa - wiesz, sok pomarańczowy u was może nie zadziałać. U nas działa, bo mała jakoś tak dziwnie reaguje :-)) Zdarzyło się tak, że miałam kiedyś meeegaaa ochotę na sok pomarańczowy. Wypiłam 3 szklanki duszkiem... a potem mała zrobiła chyba z 5 rzadkich kup i myślałam że ma biegunkę :-)) Potem skumałam, że to po tym soku taka reakcja i teraz jak ją długo coś męczy to się opijam... najlepiej działa sok świeżo wyciskany :-) myślę, że to może mieć związek z witaminą C... Mam nadzieję, ze jeśli nie to to śliwki, morele itd. wam pomogą. Unikaj ciężkostrawnej diety i jedz też dużo pokarmów z błonnikiem, żwieżych owoców, warzyw. Małej na pewno dobrze to zrobi :-)

A ja analizuję teraz kaszki Holle - używała któraś? Myślę o przejściu z kaszki mannej nestle na holle owsianą lub pszenną - w zakresie glutenu oraz jaglaną do zupek...
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas jest pierś 6-7 razy na dzień i ok.14.30 obiadek, w międzyczasie woda. Patrzę, że u Was już uregulowane pory posiłków, a u nas niestety z tym jakoś kiepsko, tylko pierwszy i ostatni są mniej więcej o tej samej porze.

A mam pytanie odnośnie ilości. Ile g/ml obiadków, deserków i kaszki podajecje? U nas jak na razie wciąż podstawą jest pierś, ale za jakieś półtora tygodnia planuję wprowadzić owoce i kaszki i tak się zastanawiam ile tego podawać. Obiadku Mateusz zjada 150g i czasami mam wrażenie, że jeszcze mu mało.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Morela 6-7 razy na dobę pierś?? kurcze to ta moja chyba za mało je....ona jest 5 czasami 6 razy na dobę mleko po około 120-140 ml.....
No ni będziemy próbować ratować się innymi posiłkami.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja używam. Mamy kaszkę manną oraz orkiszową wielozbożową.

Orkiszowa jest bardzo smaczna:
http://amarantus.pl/product_info.php?products_id=950

Manny jeszcze nie próbowaliśmy, ale mamy taką:
http://www.ekozakupy24.pl/produkt.html?prodId=867
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurde własnie sobie wyliczyłam że młoda powinna jeść 210 ml na jeden raz!! (kiedyś znalazłam taki schemat dla dzieci jedzących mleko matki: 140mlxilość kg/ilość karmien = ilość na jedno karmienie)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu, może to się wyrównuje, bo myślę, że u mnie za jednym razem Mati nie wyciąga więcej niż 100ml ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To u nas by wychodziło 150-175ml, a nie sądzę, że Mati tyle wypija, bo jak okazjonalnie pije z butli, to wypija właśnie ok. 100-120ml. A laktatorem na jeden raz też ściągam średnio 100ml, chociaż akurat to nie musi być miarodajne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gwarancja kupy sa gruszki, choć ich za nimi nie przepadam jem od tygodnia i jak mały miał zatwardzenia, tak teraz jest kupa każdego dnia.

Podziwiam, te schematy dnia, ja nie ma żadnego prócz tego, że między piersiami podaje dodakowe jedzonko, ale nawet nie wiem ile raz mały pije z piersi, bo tego nie liczę, jak chce to daję. muszę z ciekawości to policzyć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej..
u nas plan jedzonka wyglada nastepujaco:

6:30 mleko bebilon pepti2- 210ml
10:00 kaszka nestle sinlac na 100ml mleka i pol sloika owocow
14:00 obiadek, zawsze sloik gerbera za kazdym razem inny
17:30 znowu kaszka na 100ml mleka plus pol sloika owocow
20:30 mleczko na noc 240ml

no i obowiazkowo woda do picia! po kaszce i po obiadku mlody potrafi wydudnic ok 100ml wody!

mi wychodza dwa sloiki na dzen, jeden obiadek i jeden owocow...tylko ta kaszka troche szybko idzie :) ja w gotowanie nie bede sie bawic..podziwiam osoby ktorym sie chce :):):)

na kupe najlepsza jest albo gruszka albo sliwka
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale gruszki wzdymaja z tego co pamietam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale dzis u mnie wichura.....
ja chce tez jeszcze raz podac kaszke na noc...ale sprobuje za tydzień...po naszym powrocie...zeby go nie rozregulowywac na wyjazd...bo jak podam kaszke na wieczór, to potem butle a w nocy juz nie chce go karmic...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skopuje sobie te wasze plany żeby wiedziała jak mam małą karmić:)
Bo u nas nudy...mleko, mleko, mleko:)))

Do dziewczyn których dzieci mają azs i do Aniaa - nam pomogła maść pośladkowa!! smaruję nią raz dziennie młodą od 2 tygodni i różnica jest ogromna!! zostały nam już tylko takie bardzo zaognione miejsca przy stópkach a tak wszystko zeszło.
W szoku jestem bo jak mi pediatra powiedziała że tym mam smarować to jej nie wierzyłam że nam pomoże a tu proszę. młoda ma teraz skórkę jak zdrowy niemowlak:)
Aniaa jak będziesz u pediatry to poproś o receptę na maść pośladkową. taki spory pojemnik kosztuje 10 zł więc warto spróbować. ja policzki młodej też smaruje i ma teraz piękną cerę.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

nie chciałam Was straszyć/wkurzyć tym co napisałam o dziecku ;/ raczej chciałam sie wygadać bo nie mogłam przeżyć jak niekompetentni mogą być lekarze ;(

my odebraliśmy wyniki i hormony tarczycy, wzrostu, posiew moczu sa super ;) ale w krwi ma niedobory, zobaczymy co jutro nam lekarz dokładnie powie

idziecie dziś na dwór ? u mnie strasznie wiało ale chyba sie trochę uspokoiło
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo super nyzosiu, poprosze recepte na te masc posladkowa, moze cos da:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku za 10 zł można spróbować:))) z tym że jak mówi u nas rezultaty widać po 2 tygodniach. ale na prawdę skóra jest super!

U mnie też piździ strasznie. dzisiaj jedziemy do mojej przyjaciółki co siedzi w domu po operacji kolana:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja niestety musze iśc na dwór bo chłopaki w przedszkolu i muszę ich odebrać, a na dodatek zostaje do czwartku wieczora sama z całą trójką - już się boję

ostatnich kilka nocy mialam ochote wynieśc się z domu EMilka wstaje sobie o 3 staje u nas w łóżku na czworaka i potrafi się bujać z 40 min a potem jest głodna i zasypia i tak było 4 noce z rzedu - zwariować można
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję dziewczyny za rady. Spróbuję się przerzucić na sok pomarańczowy, bo na razie piję jabłkowy, może i nam pomoże. No a oprócz tego śliwki, morele, gruszki...tylko, żeby mnie za bardzo nie pogoniło:)
Co do schematu żywienia to u nas też mleko, mleko, mleko i codziennie troszeczkę obiadku i może 2 łyżeczki jabłka albo jakiegoś deserku. Co do ilości to moja dostaje pierś gdzieś 6-7 razy na dobę. Niekiedy pije długo a niekiedy tylko trochę pociągnie i na tym się kończy.
U nas nastąpił mały przełom w rozwoju, bo do tej pory mała obracała się tylko z plecków na brzuch a od wczoraj obraca się także z brzucha na plecy i takim sposobem ostatnio znalazłam ją pod stołem:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale wichura boje sie ze okno wyleci nie spimy od 4 bo myslelismy ze dach nam zerwie;/;/ wlasnie slyszalam jak kawalek komina sie ukruszyl i zlecial do pieca;/;/
prądu nie mamy od wczoraj wiec mam koncowke baterii na laptopie i potem bez swiata;p a my dzis po pierwszej kaszce srednio malemu smakowala...ryzowa z malinami:) chcialam dac dzis jabluszko ale z tym poczekam kaszki dalam 50ml na poczatek i dokarmilam mlekiem chcialam dzis dawac tylko butelke ale z powodu braku pradu nici:)
a mialam dzis ambitny plan poszyc moje zaleglosci 2 posciele czekaja na szycie moja torebka ochraniacz i przybornik wszystko skroilam i mowie rano do meza "wiesz skoro nie ma pradu to przynajmniej bede miala czas poszyc te posciele dla malego" no to powodzenia ze bez pradu uszyje:) do "napisania" jak oddadza nam prad;)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak piździ !!!!! nie mogłam w nocy spać przez ta wichurę!! pomijam fakt że Patrycja budziła się co chwilę i strasznie płakała :/ co kilka nocy są takie sceny, nie wiem o co chodzi. Teraz to już w ogóle wpadła w taką histerię jak tydzien temu - znów pól godziny ją na rękach uspkajalam :/ teraz zasnęła. Co jej jest?????????????

Ja na spacer się nie wybieram - podobno wieje nawet do 110km/h :/ porwało bym nie razem z wóziem chyba :)) też mam wizję że mi zaraz dach się zerwie ;p prądu tez co chwilę nie mamy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ten wiatro podobno mocny jets ale ciepły tak mówił mi rano mąż jak jechał do pracy jakoś mi się wierzyć nei chce :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też się średnio wyspałam przez ten wiatr ale za to młoda spała jak zabita.

Mjakmama moja właśnie tak się budziła o 3 i ani myślała spać. i tak 1,5 godziny. ale na szczęście już jej przeszło!
Dzisiaj obudziła się przed 8 ale cichutko sama bawiła się w swoim łóżeczku:)))

Madziulka może młoda jest meteopatką?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe nie sądze - bo jak była ostatnio wichura to spała jak zabita!! aż się boję co będzie jak się obudzi :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia u nas łóżeczko działa jakby ktoś szpile w tyłek Emi ładował jak ona widzi że ma być do niego kładzona to drze się no chyba że jest zmęczona - te wstawania mam nadzieję że jej przejdzie i wogóle upije się w dzień kiedy Emi prześpi całą noc bez żarcia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiatr jest ciepły:) wogole jest cieplutko tylko łeb urywa:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
majakmama to upiejmy sie razem :P nie mogę się doczekać jak Patrycja prześpi noc bez żadnej pobudki - bez powodu!!!! ja podobno bylam taka sama do roku budziałam się 20 razy w nocy - więc za szybko to się nie wyspie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka ja jak się napije to prześpie z tej radości cały dzień hahhaha
Wczoraj kupiłam pieluchy z biedronki DADA czy jak je tam zwą i są rewelacyjne - podobne do starych pampersów - miękkie, maja ta gume rozciagajaca i sa super chłonne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he to ja się też przyłącze do tego picia z okazji przespanej nocy:))) ale my mamy o tyle do przodu że młoda śpi u siebie w łóżeczku no ale tak jak pisałam wcześniej - ja się zacięłam ona płakała a ja byłam twarda. i teraz pięknie śpi:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez o ty3m myslalam i moze w koncu zastosuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to na forum będzie sporo pijanych mamusiek :-)

U nas noc ok - małego nic nie ruszy. A ja jakoś też się nie budziłam o dziwo. Więc standardowo 2 pobudki na cyca.

W przypływie wielkoduszności maly pozwolił mi dziś nawet ugotować i pomrozić zupkę dla niego. Najtrudniej było tylko wtedy, kiedy się zorientował, że ta papka w dzbanku to jego zupka. Zaczął jak zwykle machać nogami i rękami a tu nici :-)

A ja mam wieczorem wychodne :-)))) Idziemy z przyjaciółką najpierw na ploty a potem do kina na "Jak zostać królem". Nie wiem jak to się skończy, bo mam zamiar wrócić o 24:00 :-) Maly więc zostaje z tatą i butlą. Mam nadzieję, że sobie poradzą :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszła mama, przeczytałam tą twoją historię i trochę sie przeraźiłam, bo mój mały miał posiew i też miał dwie bakterie w tym coli, ale napisali mi, ze dlatego, że nie dochowałam procedur poboru, nie jest łatwo pobrać mu czysty mocz, bo strasznie się wierci. Bakterii było bardzo mało i lekarka powiedziała, ze to ewidentnie z tego względu, że przy pobieraniu się zabrudził. Pobierałam mu mocz ok. 9, wiec nie był to nocny mocz czyli mało diagnostyczny.
Aśku, Ty robiłaś posiewy jak to u Ciebie było?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam pytanie a propo glutenu, ile tej kaszki dodawac do jedzonka? Bo gdzies czytalam ze 1/2 lyzeczki ale juz ugotowanej? I moze byc taka zwykla ze sklepu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja Wam powiem,ze mnie ciaza tak odzwyczaila od picia, ze mam jakis dziwny wstret do alkoholu.. przestalam pic normalnie i wkurza mnie jak moj maz wypije chocby kilka drinkow..szal mnie dopada wrr..teraz w weekend czekaja mnie dwie imprezy..w piatek moj szwagier robi 18-tke na ponad 80 osob a w sobote wybieramy sie na impreze "niebo kontra piekło" do hotelu pod lipami w łęgowach bo znajomym juz dawno obiecalismy, ze pojdziemy :) W piatek babcia zostaje z mlodym a w sobote moja sis :) tylko ze na obie imprezy jedziemy autem i ja bede kierowca hehehehe :P:P:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw , a zdezynfekowałas małego? my przetarlismy mu klejnoty delkatnie oktaniseptem... i o 7 szybko zebraliśmy siuski...zadnych bakterii w posiewie nie wyhodowali...u nas bakterie w mozczu znalezli tylko w zwykłym badaniu...tez ze wzgledu na niezachowanie czystośći...ale juz w posiewie było czysto
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to za impreza niebo kontra piekło :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa, kaszka może zwykla ze zwykłego sklepu, ja kupiłam zwykłą w ekologicznym.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, myłam go dokładnie wodą z mydłem, postępowałam zgodnie z instrukcja, którą dostałam w przychodni, jutro zrobię zwyczjne badanie i tez dezynfekuje oktaniseptem. Zbierałam też niby środkowy stumień, ale dotknełam siusikim pojemniczka. a w jakiej pozycji trzymałaś małego,pionowej?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieee, młody lezał na przewijaku a ja dmuchałam w jajeczka zeby siusiu zrobił:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieeee no znowu nie przebrnęłam :(

ale przynajmniej dotarłam do momentu odrozniania deserku od owoca, heheh Dla mnie dotychczas to było jedno i to samo, chociaż dawałam same owoce :)

wichura dziś przeprzeprzeprzeokropna a ja musialam z wózkiem do żłobka dylać. Ale potwierdzam to co mówił mąż mjakmamy- generalnie jest ciepło- zgrzałam się jak mops jak siłowałam się z wiatrem. Ale już bałam się, że nie dojdę. Na wózek założyłam folię przeciwdeszczową, żeby małej nie wiało, więc ona sobie w ciszy i spokoju spała, a ja walczyłam. ach....

no i drugi dzień żłobka za nami- naprawdę jestem w szoku- dziś znowu nic nie płakała- ja już też lepiej sie trzymałam :) chociaż ten szczerbaty uśmiech na mój widok jest bezcenny :)))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, a czy jest któras co nie wraca w tym roku do pracy?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw mi mówili żeby nie przemywać mydłem, ja robiłam tak : z rana zaraz po jedzeniu przemyłam ciepłą przegotowana woda, mąż trzymał ja w pozycji pionowej a ja łapałam do pojemniczka, musisz pamiętać by nie otwierać pojemnika wcześniej i musicie mieć czyste ręce, często podobno pierwsze badania tego typu są sfalszowane
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wracam do pracy, dopiero za 1,5 roku idę

Modern super ze Wiki tak szybko się przyzwyczaja :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez za 1.5 roku:) jednak....
fajnie bedzie z kim spacerowac:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku gdzie mieszkasz ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w gdyni, ale 12.02 zaczynam prawko...wiec jest nadzieja:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja oni czesto robia tam imprezy tematyczne, ostatnio byla impreza "miedzy nami jaskiniowcami" a teraz "niebo kontra piekło" wplacasz149zł od osoby i masz jedzonko i alkohol do oporu :):)nie musisz sie przebierac ale z reguły ludzie sie przebierają, jedzonko i muzyka tez sa w klimacie imprezy.. mozesz sprawdzic na ich stronie :) kolejna impreza bedzie z okazji dnia kobiet "sabat czarownic" hehhe :P:P:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale super sprawa z tymi tematycznymi imprezami:)
karolla wybierasz klimat stylizacji niebo czy piekło?
ja tam bym sie na diablice zrobiła:pppp zreszta duzo mi nie trzeba:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehhe no mi wlasnie tez duzo nie trzeba wiec bedzie na czarno hehe :):) kurcze zaluje, ze nie bylismy na imprezie jak byla "prohibicja" wszyscy ubrani byili w stylu retro :) ala Al Capone :P:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do mnie przyszła dziś paczka z coccodrillo - kombinezen z oryginalną ceną 188 kosztował 53 - wykonany rewelacyjnie :) - razem za 4 rzeczy które kupiłam zapłaciłam 116 zł - z cen z metek było ponad 400 zł - nie mówiąc o tym, że wysyłka za darmo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku_85 ja tez nie wracam:) I tez jestem z Gdyni a z jakiej dzielnicy Ty jestes?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszczę Wam tego, że zostajecie z maleństwami :((
jedyne pocieszenie jest takie, że Wiki póki co super znosi żłobek
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z łobuza tzn obłuza:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla - nieźle, nieźle :-) Ładnie sie tam bawicie :-)

Zrobiłam dziś Hubercikowi zupkę z królikiem i brokułami. Ładnie to to, nie wyglądało. Jak jakis szlam :-) Ale mały wciągnał wszystko. No i nie dostał piersi :-( Tak więc zaczynamy naukę samodzielności.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja pogardziła moją zupką ehh a ze słoiczka już ładnie jadła. Potem dałam jej jabłuszko ze słoiczka i wciągnęła wszystko, mozę ja coś źle robie że jej nie smakuje :/ Akacja jak Ty robisz zupkę, pochwal się

A a po jabłku, nie minęło parę sekund a kupsko wielkgachne :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie, ze nie :(:(:( zla jestem bo dzwonila kumpele, ze impreza jest odwolana :(:(:( malo ludzi sie zglosilo...czy wasze maluchy tez sa dzis takie marudne? raby julek.. odsamego rana Konrad marudzi, nie placze ale caly czas jest eee...a....eee...aaaa...yyy...eee...yyy..a.aaa....eeee.....ide go polozyc bo zaraz mi glowa eksploduje :) chociaz minutke ciszy blagam :D:D:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie dzis na odwrót, wrecz sie nudze, a młody cały dzień spi...znowu jestesmy sami wiec to milo z jego strony:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolla u nas to samo eeee...yyyyy....eeee..eeee dobrze że spała bo bym zwariowała ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zasnal od razu :) Madziulka widze, ze nie tylko ja mam dzis marude hehe :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak tak maruda na 102 :/
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ma któraś z Was znajomości na skupie złomu ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój też dziś marundy i ciągle śpiący. Aaaa no i druga kupa zrobiona :-)

Karolla - szkoda, że impreza nie wypaliła. Brzmiała nieźle :-)

Madziulka - no chyba tak normalnie robię :-) Włoszczyzna - ale z eko sklepu, plus ziemniaczki gotuję razem. Daję dużo marchewki. Osobno gotuję udko królika i brokuły. Do królika dałam ciutkę soli. Wiem, zaraz oberwę, ale jakoś to inaczej smakuje, a soli daję naprawdę odrobinkę.

Na końcu blenderuję najpierw warzywka, potem wrzucam królika. Dzielę wszystko na pół i do połowy dodaję zmiksowane brokuły. I w ten sposób mam dwa rodzaje obiadków na tydzień do zamrożenia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow ale wieje. na obwodnicy ledwo auto utrzymałam:) jak mnie nie było to mi tuje na balkonie przewróciło.

Byłyśmy u mojej przyjaciółki - młoda mega grzeczna ale ruchliwa. a na koniec strzeliła sobie drzemkę:)

Aśku ja jak wrócę w tym roku do pracy to pewnie dopiero po wakacjach:) tak więc ja tez chętnie pospaceruję z Wami:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też dzisiaj strasznie marudzi, na kolanach nie, na macie nie, w krzesełku nie, tylko na rękach i chodzić po mieszkaniu.
kurcze u mnie dalej tak piździ :( a do tego jestem z tą męczyduszą sama, moj małz będzie dopiero po 22.
a ja nie wiem w sumie co zrobić, niby powinnam do pracy wrócić 1 marca, no ale mała nie dostała się do żłobka (teraz jest 129), także trochę musiałby z małą posiedzieć moja mama, a trochę mój mąż bo pracuje na zmiany, ale jeśli bym została w domu to wiadomo ze zostaje nam jedna pensja, niby powinniśmy dać radę, ale...
Sama nie wiem co zrobić :(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja rowniez nie wracam do pracy a praca przychodzi do mnie:P zartuje

Ale dzis byl u nas Kostek i nagle chlopcy naraz chcieli spac:P jak jeden popiskiwal to zaraz drugi a ja posrodku hehe:P ale dalismy rade i zasneli razem tylko Fifi oczywiscie po 30min wstal i trzeba bylo zmienic pokoj:P

kurcze mialam miec rehabilitacje w piatek ale dostalam tel od cioci ze w tym tyg w czwartek na 13 :( wiec pewnie wpadniemy tylko na godzinke ehhhhhhh
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nie wiem co robić... Jestem w kropce...

Zacznijmy od tego ze pracuje w Urzędzie Gminy, gmina nie duża ok 28 tys mieszkańców. Pracuje na stanowisku sekretarka biura rady pewnie wam nic to nie mówi zajmuje się obsługą radnych i sołtysów przygotowuje sesje gdzie podejmowane są uchwały pisze protokoły dużo pracy jak na jedno stanowisko. Nie długo zaczną się spotkania wiejskie na wsiach będzie wybierany nowy sołtys ludzie będą swoje bolączki przedstawiać itp itd i ja powinnam w tych zebraniach uczestniczyć sporządzać protokoły i czuwać nad przebiegiem głosowań spotkania te często są na o 18 i trwają po 2-3 a nawet 4 godziny. Nim poszłam na chorobowe Pani Burmistrz zatrudniła dziewczynę na zastępstwo którą przyuczyłam i wykonywała moją pracę wtedy była mowa że Dorota zostanie razem ze mną i będziemy razem pracować. Dziś byłam 2 dzień w pracy Pani Burmistrz mnie i Dorotę wezwała i oświadczyła że mamy zastanowić się nad tym jak będzie wyglądać nasza praca nie ma miesjca dla nas dwóch, ja z racji karmienia piersią wychodzę szybciej a praca przecież jest całyczas i teraz dojdą jeszcze nadgodziny więc mam się zastanowić czy dam sobie radę sama bo nikogo nie będe miała do pomocy. ( jakbym narzekała to mi powie ze sama podjęłam taką decyzję) Zaproponowała mi żebym poszła na 5 miesięcy na wychowawczy i wtedy wróciła. Obecnie Dorota nie ma umowy wiec mam do piatku sie zastanowic jak to ma wyglądać. No a jak wrócę w sierpniu to juz nie bede miala przerwy na karmienie Dorota i tak straci pracę a nadgodziny i nerwówka i tak dalej w pracy będa ominą mnie jedynie spotkania z sołtysami.

Jak byłam panienką to powiedzmy ze mi to pasowało nadgodziny i takie tam ale teraz co? Jestem bezuzyteczna bo jestem matką? która w dodatku korzysta z swoich przywilejów? chorobowych na dziecko ani urlopu nie bede mogla brac bo nie ma nikogo na zastepstwo ani nikt nie wiem co i jak...

Ręce opadają :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika jak rozumiem nie chcesz siedzieć po godzinach na tych radach tak? kurcze ciężka sprawa. bo nie dość że nie chcesz siedzieć to jak to powiesz to zmuszą Cię do wychowawczego a jak powiesz że dasz radę to całymi dniami będziesz pracować a to pewnie nie wchodzi w grę. sytuacja trochę pasowa....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika nie zazdroszcze :( ale niestety tak to już jest w pracy :/ ja na Twoim miejscu poszłabym na te 5 miesięcy wychowawczego - tylko jak wrócisz to czy będziesz miała do czego? oo wychowawczym chyba mogą od razu zwolnic??ale moze się mylę. Twoja córcia będzie miała prawie roczek więc ta godzina szybciej - no trudno :(
Zależy Ci na tej pracy? jeśli nie? bo nie podoba Ci się to że są nagodziny - jak będziesz na wychowawczym - może poszukaj czegoś innego, co ma stałe godziny - a może akurat znajdziesz cos fajnego :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika , to straszne co piszesz, jak można tak traktować matkę. Ja bym postawiła na swoim , jak chcesz zostać to nie podawaj się temu szantażowi. jak się nie zgodzisz to nadgodzin nie będziesz musiała brać. najlepiej byłoby, żebyś zmniejszyła wymiar etatu, żeby podlegać ochronie trwałości stosunku pracy. a jak pójdziesz na wychowawczy, jak proponuje pani burmisrz, to kto, przepraszam, cię zastąpi, Dorota?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też bym się nie dała, szczególnie że to praca w urzędzie więc muszą przestrzegać kodeksu pracy. Też bym wzięła 7/8 etatu i już ....Przez rok Cię nie zwolnią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastąpi mnie Dorota do sierpnia a potem pewnie z nią zrobi wypad. Niby urząd pracuje w określonych godzinach ale ja mam harmonogram pracy tzn powinnam sobie ustalić na którą przyjdę i do której posiedzę w obrębie tygodnia ma być 40 godzin a jest tak że jak jest praca to od 8-19 i właśnie przez cały tydzień ok 2-3 tyg w miesiącu no a resztę siedzę normalnie od 8-16, nadgodziny nie płatne. Szefowa mi juz powiedziała że jak zostanę to nie mam liczyć na pomoc bo jej nie dostane bo nikt nie będzie wstanie mi pomóc. No a od sierpnia będę tez miała sobie radzić sama i będzie mi o tyle niby łatwiej że mała już będzie większa i nie będę szefowej wkurzać swoim wcześniejszym wychodzeniem i późniejszym przychodzeniem do pracy. Hmm nie oszukujmy się pracę na moim terenie ciężko znaleźć.

Jakbym poszła na wychowawcze to muszę już teraz dokładnie określić kiedy wracam? jak to jest jak na wychowawczym zajdę w ciąże???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he był niedawno taki temat co z ciążą na wychowawczym - jak zajdziesz w ciąże a nie chcesz wracać do pracy a chcesz mieć kasę to wracasz na 1 dzień i dajesz L4. Potem macierzyński masz płatny normalnie:)

Tu jest:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=search&ss=ciąża+na+wychowawczym&c=1&k=160
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powinnaś określić do kiedy chcesz korzystac z wychowawczego, ale możesz wykorzystać w 4 częściach, czyli możesz przerwać i znowu wrócić na wychowawczy. Jeśli zajdziesz w ciążę, to najlepiej jest wrócić do pracy ze zwolnieniem lekarskim, zeby znowu ci płacili. I jeszcze raz mówię, że nie robisz nadgodzin jeżeli nie wyrażasz na nie zgody- art 178 § 2 k.p.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pięknie powiedziane "I jeszcze raz mówię, że nie robisz nadgodzin jeżeli nie wyrażasz na nie zgody- art 178 § 2 k.p." ale realia są zupełnie inne. Jak ja nie wykonam tej pracy to nikt za mnie jej nie zrobi. Oj ciężko. Myślę że chyba pójdę na ten bezpłatny wychowawczy wrócę i od razu ze zwolnieniem bo chyba do takiej pracy nie chcę wracać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja napisałam ze chce byc na wychowawczym do 31.08 ale juz wiem ze chce to sobie przedłuzyc do 2012 r...i mam takie prawo, skrócic tez zawsze mozna:)

ja zostaje z małym, zarabiam tak smieszne pieniadze, ze korkami moge wszystko nadrobic wiec w tej kwestii luzik..jakbym zatrudniła opiekunke a wrociła to wyszlabym prawie na zero...u mnie babcie czynne zawodowo niestety:( tak pewnie bym wrociła
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak mówisz ze dacie rade finansowo, to olej ich!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi tu cos smierdzi wyglada mi to jakby cie namawiali do wych by ta Dorota miala prace - ja bym jednak zostala bo po pierwsze jak piszesz ciezko u was z praca, po drugie mozesz zmniejszyc etat i przez rok ci wszystko dynda bo cie nei zwolnia, jak zostaniesz to i tak masz przerwe na karmienie nawet przy zmniejszonym etacie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika wspolczuje i ciezka masz decyzje ...ja wracam do pracy juz 28.02 tez pracuje w Urzędzie ale ja nie mam problemow bo dyrekcja na szczescie zadowolona z mojej pracy i przychylnie patrzaca na mlode mamy ja wracam na 7/8 etatu i dodatkowo godzina na karmienie a pracuje na obsludze klienta i bede wychodzila w trakcie obslugi i powiem Wam ze najbardziej boje sie komentarzy klientow...wiecie same jak jest.......eh ale damy rade no i ten moj problem z cyckowaniem jestem zmeczona maruda i nie mam sily jeszcze walczyc z odzwyczajeniem chociaz sama tego narobilam;/


acha no i Oliwier ma 2 ząbek dzis wyszedł:) karmienie coraz mniej przyjemne;p

no i juz sie czwartku doczekac nie moge
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pracodawca musi liczyc się z tym, że Ty nie będziesz zostawać na nadgodziny, bo takie jest Twoje prawo, więc na ten czas powinna przewidzieć Dorotę. A to co teraz robi to szantaż.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do tej pory uważałam się i wydaje mi się że oni też mnie uważali za dobrego pracownika zawsze byłam doceniania przy rozdawaniu premii jednak nie przy podwyżkach:( szefowa dzwoniła i dopytywała sie kiedy wracam po macierzyńskim bo czeka na mnie... Hmm ale chyba nie pamięta że młoda matka ma jakieś przywileje.

Hmm ale co to da że Dorota zostanie te parę miesięcy przecież jak ja wrócę to nie będzie wciąż miejsca dla nas bo pokój się nie powiększy przecież...

Przepisy przepisami a praca ma być zrobiona to chyba dewiza mojej Pani Burmistrz nie pamięta jak miała małe dziecko. Hmm przepisy w moim urzędzie są" inne" no i nikt z nimi nie walczy i ja raczej też nie będę z nimi walczyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak wrocisz to po kilku dniach moga cie zwolnic np z powodu likwidacji stanowiska po wych musza cie przyjac ale nie jest powiedziane na ile
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
albo mogą Cię przenieść na jakieś inne mniej ciekawe stanowisko ...- tak najczęściej się dzieje - potem jest jeszcze gorzej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My przez ten wiatr niemal caly dzien przesiedzielismy w domu :( Wyszlismy tylko do UM zlozyc papiery o wydanie dowodu dla Mateusza i szybko do domu. W sumie najpierw bylam sama, ale dowiedzialam sie tylko, ze musi tez byc ojciec dziecka i nie dalo sie namowic bym najpierw ja podpisala papiery a za pol godziny maz, musielismy byc koniecznie razem, wiec i Mati na krotki wypad sie zalapal. Ach te urzedy...

Aniaa my podajemy normalna manna gotowana na wodzie, tak jak napisalas, pol lyzeczki.

Tez chyba nie wracam do pracy do konca roku. No chyba, ze Maly da mi mocno w kosc i mi sie odwidzi ;) Po dzisiejszym dniu marudy powoli mialam juz go dosc...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po dniu marudy pewnie nie jedna z nas chciałaby iśc do pracy :))) oby jutro była lepsza pogoda!! macie jakieś przecieki czy to koniec zimy? bo mi się coś o uszy obiło że ma padac snieg jutro lub pojutrze :(((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie chce sniegu....juz robi sie po raz setny wiosennie i jepsss snieg...ehhh dajcie spokoj:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika - uważam, że najlepiej jakbyś wróciła na 7/8 etatu. Nie będą mogli Cię zwolnić. Jeśli chodzi o nadgodziny - art. 148 - u pracowników opiekujących się dzieckiem do lat 4 nie może być wydłużony powyżej 8h. Ja bym nie odpuściła. jak się babsko będzie czepiać - zgłoś się do PIP, a najlepiej ją nagraj. To skandaliczne zachowanie, które ona prezentuje i to za PODATNIKÓW pieniądze! I będą musieli kogoś dotrudnić, skoro praca musi być wykonana. Nie daj sobą manipulować. W tym czasie szukaj sobie innej, normalnej pracy i jak będziesz gotowa podziękuj im :-/
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi sie z praca moj uklad podoba bo nie chce juz dziur w zyciorysie i pytan na rozmowach kto sie zajmie dzieckiem, czy jestem dyspozycjyjna itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gluten - my podawaliśmy kaszkę mleczną nestle, ale teraz chcę całkiem odstawić mm i będę podawać 1/2 łyżeczki suchej kaszki mannej błyskawicznej (kupiec) zalaną 30ml wrzącej wody, wymieszane i dodam to do owocków :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko wiecie co myślę że u Weroniki będzie jeszcze jeden problem...to nie 3miasto gdzie wychodzisz z jednej pracy i idziesz do drugiej i nikt Cię nie zna tylko to mała gmina gdzie rządzi pani burmistrz i ona na pewno wszędzie ma znajomości! wiem jak to jest jak się pracuje w um w takiej małej gminie - moja teściowa pracowała i teraz wszyscy ją znają, wszyscy wszystko o niej wiedzą i ona o wszystkich wszystko wie...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaaa i zapomniałam się pochwalić - moje dziecię zjadło cały słoiczek!!! przez 3 dni oczywiście ale to pierwszy słoiczek którego nie musiałam dojadać ja albo wyrzucać:)))

Może jutro dam jej kaszkę??:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak z doskoku czytam was dziewczyny i czasami cos napisze :)
U nas każdy dzięń prawie taki sam.
Mała wstaje tak około 7-8 i wtedy cyc
11 zupka do tej pory był to gerber a teraz robie sama wcina że hej:)
po zupce kilka łyków mleka z cyca
od 12-14 spacer Zuza śpi tak do 15
15-16 cyc
17.30 deserek owocowy słoiczek
19 kapiel i cyc i śpi do rana
A i do picia dostaje herbatki hippa i wode umie dziennie wypić 250ml
Jak podawałam jej z butli ze smokiem pić nie chciała od kiedy jesteśmy na kubku niekapku pije super:)
Bardzo zadko mamy odstępstwa od tego planu dnia.
Tylko ja nie daję wogóle kaszek Zuza nie przepada za tymi z owocami a ja nie bedę jej zmuszać jak je zupki i owoce i flipsy i skubie bułke pełnosiarnistą i dobrze przybiera jest wesoła to chyba bez tych kaszek i kleików się obejdzie:)

Do pracy nie wracam a jak już to napewno nie tam gdzie jestem nadal zatrudniona.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w życiu bym się nie zmusiła aby to dojadać :P

Gratulacje dla Helenki :)
Myśmy właśnie zaryzykowali z większym słoiczkiem 190g - zobaczymy czy w 3 dni zje słodką marchewkę :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Helenki - niezły wynik :))) i podziwiam Cię Nyzosia że to jadłaś - ja to zawsze wyrzucałam :P Nilkaa to już przeszliście na wieksze gabaryty słoiczków :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas najczęściej słoiczek idzie na raz ostatnio zjadła dwa naraz sama w szoku byłam. Ja też lubię podjeść Zuzce ale tylko te owocowe i bez banana bo tch warzywnych nie rusze są bleee
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja owoce dojadam z przyjemnością, a warzywa próbuje tylko na początku. Słoiczki (małe) rozkładam na 3 razy bo inaczej muszę dojadać.

Dziś stwierdziłam, że jednak mój mały tak dobrze nie je, bo dużo rzeczy mu nie smakuje, niby na widok jedzenia jest podekscytowany i otwiera buzię, ale potem jego entuzjazm się kończy. Nie lubi brokułów, kaszki owocowej, marchewkę męczy, raz jadł ziemniaki i wtedy mu smakowały, mm w ogóle nie tyka. Bardzo lubi jabłko i śliwki suszone, to je rzeczywiście ze smakiem, przy jabłku to nawet mówi ammm. a kaszkę manną mieszam z moim mlekiem lub z jabłkiem, wiec nie ma z nią problemów. A tak to króluje moje mleko. A wody się napije, ale tylko z normalnego kubka z butli już nie chce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo ja też mówię o owocach!!! przecież nie marchewkę z ziemniakiem:)))) moja wcześniej owoców też nie chciała:) a jabłuszka są nie3czego sobie:)

Aszka a ile Zuzia waży?? bo tak patrzę że dużo nie je....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolkaw mojej tez niby ślina leci jak ja coś jem i tak rusza buzią jakby chciała żuć a jak jej to daje to się krzywi:) ściemniacze małe!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie łatwo mówić żebym zrobiła taką awanturę i walczyła o swoje u Nas każdy siedzi cicho byle pracować i nie wychylać się za bardzo. Środowisko lokalne jest bardzo małe i wieści mogą się bardzo szybko roznieść... Mam czas do piątku muszę sobie to wszystko przemyśleć...


No gratulacje dla żarłoczka Helenki :) Mały smakosz się z niej robi...

U nas ząbków na razie nie widać za to marudna bywa i jak jej posmaruje dziąsła to robi się spokojna więc pewnie coś już się tam dzieje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie na razie je wszystko ale mało próbowała :)
tylko marchewkę, brokuła, ziemniaka z dynią i jabłuszko ...

A duży słoiczek dałam dlatego że tylko w takich gerber ma serię bio - nie wiem czy lepsza, ale inna więc spróbujemy :)..

Muszę się za ten gluten zabrać :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Igi :)

Weronika współczuję sytuacji z pracą. Ech ciężko tak zdecydować, może na razie jak dacie sobie radę, zostań w domu na te 5 miesięcy i szukaj w międzyczasie nowej pracy. Jak nie rozpoczniesz walki z panią burmistrz, to nie powinna Ci szkodzić i jakieś szanse na Waszym rynku pracy na pewno masz, a jak nic z tego nie wyjdzie to ostatecznie zawsze zostaje ta dotychczasowa.

Mnie dziś coś natchnęło i tak orientacyjnie wysłałam kilka CV. I tak się teraz zastanawiam po co...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he he Morela to chyba tak ambicjonalnie. ja też nie chcę na razie iść do pracy a oglądam ogłoszenia i jak coś się trafi to wyślę CV:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem co jest mojemu dziecku ale meczace mam noce i nie wiem jak ja mam miec sily w dzien on sie strasznie czesto w nocy budzi:( maz dzis nie wytrzymal i poszedl sobie od nas:P

probuje sie dodzwonic do przychodni koszmar...... powinnismy dzis miec szczepienie ale jakos wczesniej zapomnialam zarejestrowac

weronika ja bym poszla na wychowawczy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to się tak łatwo mówi walcz - ja bym poszła na wychowawczy

u nas super nocka - zauwazylam ze jak przeciagne kapiel i pozniej ja wykapiemy i pozniej zasnie to są cyrki :/ a min raz w nocy placze i musi sie przytulic. Wczoraj nalalismy jej sporo wody do wanienki , także się tak pluskala że cały pokój był zalany, łącznie ze ścianami, jak daję ją na brzuch to "pływa" po wanience, szaleje równo - macie jakieś zabawki do kąpieli? aa i tak była zmęczona że jak po mleku ją odłożylismy nie miala siły nawet na smoczka :))

Morela jak u was odsmoczkowanie? u nas pozbycie się smoczka jest niemożliwe - kiedyś wkurzyłam się w nocy jak sie ciągle na smoka budziła i nie dalam jej, po chwili slysze ciumkowania a tam kciuk w buźce, dzis w nocy to samo :/ juz jakis dobry miesiac nie ssala kciuka.

No i muszę sie pochwalic a co :P już od ponad tygodnia, Patrycja łapie się za stopy - w końcu grubas jeden ;p i probuje do buzi, no i uwielbia duży palec od nogi :)

Dziś chyba ładna pogoda, zamierzam jechać do pracy i chyba Us załatwie wiec pospacerujemy trochę
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i d.....

nie ma miejsc do innej nie chce yyyyyyyyyy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja tez na miejscu Weroniki na wychowawczy bym poszla skoro danie rade i planujecie niedlugo drugie malenstwo to bym poszla a potem jeden dzien w pracy i L4

no ja tu wczoraj pochwalilam ze kaszke zjadl a dzis malo sie nia nie udusil chyba owocowe mu nie smakuja ;/ a szkoda

Sabinka a moze to zeby wiem z doswiadczenia my juz mamy 2 i tez noce byly ciezkie przy 2 zabku tzn do 3 spal w miare choc przez sen plakal a potem co chwilke pobudka.... no i dni strasznie marudne dopuki dziaselko nie peklo jak juz peklo to jest si:)

chyba kupie kaszke bezsmakowa....
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak też poszłabym na wychowawczy - najważniejsze jest maleństwo. Na pewno nie siedzenie w pracy po godzinach jak oczekuje pani burmistrz i do tego jeszcze za darmo. Z drugiej strony zostając w pracy tylko się zestresujesz. Żadna przyjemność pracować w miejscu, w którym nas nie chcą.

A u nas noc niespodziewanie dobra. Małym wczoraj po południu zajęła się moja mama. Myślałam, że Hubcio to jakoś odreaguje, bo nie znają się zbyt dobrze, a tu niespodzianka.

Hubert przespał cały wieczór - obudziliśmy go dopiero o 24:00 wchodząc do pokoju. A potem kolejna pobudka o 5:00!!!

Nigdy jeszcze tak nie spał. I teraz się zaczynam martwić, bo mały kichną dziś kilka razy, ja też czuję się niewyraźnie - może to po tym basenie. I tak się zastanawiam, czy to długie spanie to nie przypadkiem wynik choroby.

Aaaa, i mam do was pytanie. Mały ugryzł mnie dziś w palec i poczułam coś ostrego - taką igiełkę na dole. Zębów nie widać. Co to może być?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jesli czujesz igielke pod dziaselkiem to moze byc zabek:) a nie ma bialej kropi albo krski na dziaselku?? albo zaczerwienionej kreski?
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No teraz udało mi się zajrzeć - co nie jest takie proste :-)
Widzę dwie kreseczki, ale dziąsło nie jest ani czerwowe, ani spuchnięte.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to gratuluje bo ida zabki:) zimne gryzaki w ruch;p i masc na dziaselka ja mam dentinox i w miare pomaga ale dopuki nie pekna dziaselka to masakra....;/ niby dobra jest camilla ale nie moge nigdzie u nas dostac...:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to pięknie :-) Bo już myślałam, że to może tylko takie zawiązki zębów widać. Coś trzeba będzie kupić. A juz tak się cieszyłam z tych przespanych nocy :-)

No ale za to będe miała kasownik w domu :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a moze tak na wszelki wypadek ktoras mi poda nr telefonu bo jak nie bede mogla trasfic do Was....mnie albo przemeczenia albo jakas depresja dopada normalnie masakra.....
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe no ja jux mam kaownik od wczoraj najgorsze cyckowanie ...;pale nie jest zle u nas zabkowanie polaczylo sie ze skokiem rozojowym...
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja nie wiem co mam już robić, którąś noc z rzędu Liwka strasznie szaleje przy zasypianiu i przez sen, tzn z zamkniętymi oczami siada, kreci się na boki, podnosi a później sie wkurza i płacze ;( najchętniej bym ja przywiązała ;/ to powoduje ze non stop trzeba być przy niej by ja "kłaść" nie mam już siły ;((

czy Wasze dzieci leżąc na pleckach tez tak wypychają brzuszek i klatkę piersiowa ? kurcze nie potrafię tego opisać...podnoszą parę razy, Ssabinka zauważyłam ze Filipek na filmie robi podobnie,

co do pracy to ja bym zmniejszyła etat albo poszła na wychowawczy, swoja droga robić takie problemy matka to przegięcie, jak dla mnie to ta kobieta Cie straszy
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak dzieci robia tzw mostek to normalny etap rozwoju moj tak robi jak sie zlosci:0

a ja mam nieco inne pytanie czy ktorejs z Was maluch mial zapalenie ucha?? bo zastanawiam sie czy moj nie ma bo od wczoraj strasznie duzo wosku z jednego uszka mu leci....hmmm chce pozniej zadzwonic do mojej pediatry bo mnie to zastanawia
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama - własnie chciałam Ci napisać że Filipek tak robi:)

U nas noc taka se. młoda coś się budziła i smoka chciała. ale przynajmniej już nie krzyczy w nocy i nie robi sobie przerw.

Za to dzisiaj ma 2 dzień adhd:))) położyłam ją w kojcu a ta się kreci jak szalona choć przy Filipku to i tak jest nic:)))ale jak na nią to już jest wyczyn:)

No i rano zjadła całkiem sporą porcję kaszki!!!! tralalalala jaka jestem z niej dumna!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja sie grbo zastawnawiam czy moj nie ma adhd:P jak mozna to sprawdzic? ja bym chciala mu duzo tlumaczyc opisywac zabawki a ten ma to w nosie ucieka odemnie

niedawno polozylam go na drzemke sama tez sie polozylam ale jak ja zaypialam juz to on juz wstal yyyyyyyy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez mam podejrzenie ADHD ;) ale to niemożliwe, choć uważam ze jest nadpobudliwa na pewno

nie wytrzymam ;((( położyłam ja teraz i znów to samo, siada, podciąga się i patrzy, jak ja mam ja usypiać...:((

zapalenie ucha można najlepiej spr jak maluch jest marudny i łapie się za uszko, to jest już jakiś sygnał
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jej...ja mam dzis dzień świruska/marudki...
koniecznie ide dzis na spacer...bo dwa dni niebyłam...wiec młodemu jedna dzemka wypadła i wieczorem był nieznosny...takze całe szczescie ze dzis ładnie na dworze:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z podnoszeniem klatki juz myślałam ze znów jej coś odwaliło ;)) ale Filip mnie uspokoił jak zobaczyłam film ;)

ja raz pozazdrościłam Nyzosi jak nap kiedyś o drzemce z Małą i tez postanowiłam wykorzystać czas jak Liwia śpi...u mnie trwała 5 min...od tamtej pory nie ma sensu sie kłaść bo jak już zasypiam to mam głośną pobudkę ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszla mamo my mamy czeato cyrki z zasypianiem chyba ze jest wykonczony a czasem nawet wtedy szakeje hehe:P

teraz robimy razem kupke:P ja mu trzymam nogi a ten sie smieje co chwile nie wiem z czego:P chyba ze swoich bakow hehe
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to Liwia silna jak juz tak ladnie siada...:) Oli powoli zaczyna sie podciagac o łóżeczko ale jeszcze nie siada.....

sama nie wiem z tym uchem myslalam o tym bo sporo wosku mu wyciagam ale marudzi chyba od zebow i skoku..za ucho sie nie lapie i jak mu naciskam na kacik ucha to nie reakuje..wiec to chyba nie to ale lepiej dmuchac na zimne;p
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj też mam zamiar pospacerować. zakupy muszę zrobić a pogoda faktycznie wygląda przyjaźnie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my nawet wczoraj ptzeszlismy sie do babci:P

Dzis oczywiscie te idziemy

przyszla mamo u nas podnoszenie klatki chyba przez napiecie, ale moze u was nie. Filip strasznie lubi tak oberwowac i sie smieje z tego .

Nawet kupy nie moze dokonczyc robic bo juz na brzuch yyy a widze ze jeszcze chce.....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
masakra "nawet kupy nie moze dokończyć"....faktycznie nie usiedzi w miejscu...moj jak juz robi to pełne skupienie jest:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas właśnie nie ma napięcia ani nic takiego ;/ ona po prostu nie może wysiedzieć w miejscu, założenie pieluchy graniczy z cudem ;( niby taka mała i chudziutka a ma tyle siły i samozaparcia ;/ już widzę ze jest strasznie uparta ;/ ja tez idę na spacer bo kur.. dostane ;( mamy jeszcze do odbioru wyniki kupy, ciekawe co w nich będzie ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, uzywa któras kaszki mleczno ryzowej bezsmakowej? mam do oddania...moge jutro na spotkaniu kogoś uraczyć:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehh a my dzisiaj sprzedajemy moj samochod. Normalnie bede ryczec, mialam go od 3 lat i bidulek idzie do innej Pani:P Myslalam ze to tylko faceci maja taki sentyment do samochodow;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku ja moge wziac a moge Tobie oddać malinowa ryżowa
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee zapomnialam napisac tylko moja jest wczoraj otwarta malemu nie zasmakowala wczoraj w miare zjadl a dzis nie;;/;/
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniaa, jak go tak kochasz, to czemu go sprzedajesz?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ratunku!!!!!!!!!!!

moje dziecko wszystko musi robic samo!!!!!!!!!!!!! wlasnie zjadl kaszke rekami i nogami, teraz wylal na siebie calą butelke wody bo on sam musi pic do tego ma wielgasna smierdzaca kupe w pampku....dziecko wojny!!!! musze jakos go zaniesc na przewijak chyba fartuch ubiore hehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku a ona ma jakis termin waznosci?? Bo ja nie wiem czy juz wprowadzac Ami kaszke?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to co aśku chcesz sie zamienić;p?
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kaszka jest do wrzesnia 2011...ja ja kupiłam, jak jeszcze nie wiedziałam, ze młody jej nie moze jesc...jest zamknieta...takze świeża:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yasmine, pewnie, jak wczoraj otwarta to mam 3 tygodnie na zuzycie...a moj moze tylko ryzowe:) no chyba ze masz mlreczno ryzowoa to wtedy dziekuje
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam ryżową bezmleczna.......robilam na swoim mleku ale mu nie smakuje wczoraj otworzylam wiec spokojnie zjecie;p no to sie zamieniamy jutro;)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja chyba też jutro będę - mąż ma urlop więc nas przywiezie :)
Choć wolę nie zapeszać - już nieraz w ostatni moment coś nam wypadało - pecha mamy do tych spotkań :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa a zamieniasz na jakiś inny?? jak tak to zaraz się pocieszysz:)))

Karolla moja tez tak ma że wszystko chce sama. i o ile przy bananie i kaszce jeszcze da się to przeżyć to przy marchewce już nie bardzo:))

Przyszła mama moja też przy przewijaniu rozrabia. musiałam jej pozabierać wszystkie rozpraszacze:)

A ja właśnie zamówiłam sobie tzn. młodej nosidło mt. strasznie się ciesze bo będzie 2 stronne jedna strona dla mnie druga dla męża:) jak będę miała gotowe to się pochwalę:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dobra:) pewnie bedzie pełno ludzi- jak to w Gdyni- wiec bede stać i machac kaszką:P tak mnie poznasz:DDD zartuje oczywiście:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia no wlasnie narazie nie, bo mamy samochod meza a nam dwa niepotrzebne. A jutro na spotkaniu ma byc ktos od hippa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za tydzień.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz to jeszcze luz a jak beda spotkania a maluchy zaczna raczkowac i uciekac?:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do samochodu to ja bez samochodu jak bez ręki i do póki nie będziemy jeść tynku ze ścian to nie dam go sobie sprzedać:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia zamawialas MT u madame googoo??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Nyzosia ja tak samo z tym samochodem, u nas to ja wiecej jezdze bo maz ma prace blisko kolejki wiec jezdzi skmka. A ja uzywam samochodu na codzien, a ze dwa niepotrzebne to zostawilismy ten wiekszy czyli jego:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama nie bo nie robi na zamówienie. a ja koniecznie chciałam taki pod siebie.

Aniaa w takim układzie to super. mój maż niestety musi jeździć autem do pracy bo do kolejki mamy daleko:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No od Was to kawalek do kolejki jest:) My i tak myslimy zeby sprzedac jego samochod tez i kupic jakis lepszy ale najpierw trzeba kredyt splacic:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć :)
Akacja, niezłe porównanie niemowlęcej zupki do szlamu :D Apetycznie!

Weronika, ale masz dylemat :( Ja bym chyba poszła na wychowawczy, do roczku dzieci robią takie postępy, tak się rozwijają, nie chciałabym (jeśli miałabym możliwość) tego przegapić.

U nas też było strasznie paskudnie (pogoda), nie było prądu, ale mąż dostał w spóźnionym prezencie urodzinowym od znajomych taką latarenkę (na biwak albo np. może sobie gdzieś powiesić i przy niej dziubać coś przy domu, jak się zrobi ciemno), więc źródło światła było. Wczoraj wieczorem szłam do fryzjera, latarnie się nie świeciły, szłam koło lasu, obok same budowy, okna zabite dechami, ciemność, ale byłam przerażona... I z tego przerażenia włosy obcięłam sobie na krótko ;P

Akacja, jeśli Hubercik bezproblemowo ząbkuje, to nie kupuj żadnych maści. Po co dawać bez potrzeby środki znieczulające? Chyba, że tak na zapas chcesz mieć :)

Yasmine, jedziecie autkiem na spotkanie Klubu Mam ;)?
A zapalenie ucha- maluch by strasznie płakał, okropnie, łapałby się za uszko, nie dalby tam się dotknąć.

(piszę tego posta już chyba z 2 godziny...)
Tośka właśnie się rozebrała i swojego pampersa położyła na głowę Wojtka, chyba umrę ze śmiechu z nimi :D Na szczęście pampers bez zawartości ;P

Wojtek mało śpi w ciągu dnia, ma tylko jedną drzemkę- dokładnie w tym czasie, co Tosia, ale krótszą. Martwi mnie to, bo jednak wiem, że powinien i chciałby więcej spać :(

Ale się rozpisałam...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia hmmm az dziwne bo jak ja z nia gadalam to mowila ze zrobi mi jaki chce a ze wybralam juz z prawie gotowych to nie bylo klopotu
a ile placilasz??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jade autem z mezem ale jedziemy z samego rana bo mamy po drodze kilka spraw:(
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sliczne slonko jest, wlasnie lecimy na spacer na bulwar;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No my już odsmoczkowani :) Wieczorem Mati od razu bez problemu zasypiał bez smoczka. Ale z dziennymi drzemkami na początku było ciężko. Stosowaliśmy metodę 3-5-7, pierwszy dzień płakał godzinę i nie zasnął. Na jego środkową drzemkę wychodziliśmy na spacer, żeby było mu lżej. Ale z każdym dniem było coraz mniej płaczu i marudzenia. Teraz czasami chwilę marudzi, jak go odkładam do łóżeczka, ale kończy jak wychodzę z pokoju :) A akcje z kciukiem też mieliśmy,więc zaczęłam mu zakładać do spania niedrapki. Dziś już zasypia bez smoczka i bez kciuka.

Mamy tylko jeden problem. Mati nie umie zasnąć poza domem, chyba że w wózku lub samochodzie. No i ostatnio jak byłam na spotkaniu to się złamałam i podałam smoczek. Ech nie każdy ma takiego Kostka, co ładnie zasypia na rączkach niezależnie od tego co się dzieje wokół...

Nas jutro jednak nie będzie, jedziemy na tydzień na Mazury :)))

Oddelegowałam męża z małym na spacer, bo jakoś miałam ich obu dość ;P Mąż co chwilę pytał co ze sobą bierzemy, a Mateusza najprawdopodobniej zęby męczą, bo wciąż tylko mmmm mmmm mmm, aż mi głowa rozbolała. A i zauważyłam na dziąsełku taką białą kuleczkę, jakby właśnie ząb miał się przebijać, ale gdzieś w okolicach 4, ech dziwne to trochę, bo myślałam, że najpierw będą jakieś objawy przy jedynkach a ich wciąż brak. Chociaż z drugiej strony, to wcale mi się do nich nie spieszy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dziś pogoda :-) My już po spacerze.

Pewnie masz rację yecath - ale to by było bardzo dziwne w przypadku mojego syna, takie bezobjawowe ząbkowanie. To nie w jego stylu :-) A... i przy okazji wyprobowąłam twoją metodę na łyżeczkę i rzeczywiście stuka :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla - tylko się cieszyć. Rośnie ci mały indywidualista :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śliczna pogoda - to prawda :) Miła odmiana po wczorajszej wichurze ;)

Morela - u nas faktycznie jest tak, że jak młody jest zmęczony, to zasypia na rękach. Ale cały czas używamy smoczka i nie wiem, czy mam siłę, żeby z tego zrezygnować :(
Kostek był ważóny w przychodni.. 7400. Nadal ta waga nie powala ;)

Fajnie - sporo nas będzie na jutrzejszym spotkaniu ;) Jakoś tak w Gdyni zawsze jest więcej ruchu..

Nyzosia - w piątek o 11 jest spotkanie Klubu Kangura z panią logopedą, może weź Helę i wpadaj - dopytaj o ten języczek. Spotkanie jest w Galerii Malucha. Ja planuję być :) Powoli chcemy się przesiąść na chustę tkaną.

A my chcemy się jutro wieczorem wybrać z młodym na takie spotkanie dyskusyjne do Świetlicy Krytyki Politycznej, ciekawe, czy wytrzymamy dłużej niż godzinkę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha - mam problem z logowaniem i widziałam, że mam jakieś wiadomości na priv, ale nie mogę ich przeczytać... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia Zuzka wazy około 8300 mamy w domu wage ale ona przekłamuje bo jak waże ja u lekarza to zawsze wychodzi o około 150g więcej.
My teraz będziemy przesiadać się do spacerówki no jetsem ciekawa jak to się mojej panience spodoba bo w gondoli juz nóg nie może wyprostować.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszka to pięknie waży!!!

My też po spacerze...pogoda przepiękna. Oczywiście po drodze weszłam do lumpa i oczywiście coś młodej kupiłam! ale sobie też więc nie jest źle:)

Panna widziałam to spotkanie ale w piątek jade do przyjaciółki:)

Mjakmama ja chce MT z motywem poziomkowym:) i Madame napisała mi że oni nie robią motywów. może robią na zamówienie w sensie całego materiału. Jeszcze nie wiem ile płacę ale coś koło 250 zł bo będzie 2 stronny z kapturem i takie tam:)

Moja dzisiaj zakochała się w kojcu!!! ale w nim szaleje. zaczyna podnosić dupkę jak Filip:))))) będą z niej ludzie:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiejszy spacerek wprawil mnie w znakomity nastroj.Moglaby juz zostac taka pogoda na dluzej!!!Od jutra chce Maje przesadzic do spacerowki.

Dzisiaj rano dalam Mai owsiankę i tak wcinala ze hej!Zupka z indykiem, ktora jej ugotowalam też zniknela w parę minut!Tylko cos mleka nie chce zbytnio pic.Czyzby sie na cyca obrazila?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe moja jak juz zje marchewe z jablkiem to i tak zaraz musi cyckiem popic;) I wcale nie je mniej niz zwykle:) Jak myslicie moge jej juz dawac pol sloiczka? Narazie dajemy 1/3 ale widze ze ona by zjadla pewnie i caly;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa zależy jak długo już podajesz tą 1/3 słoiczka. Ale patrząc na wiek myślę, że spokojnie możesz przejść na pół i stopniowo nawet na cały słoiczek.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez po spacerku i dziecko od razu znormalniało:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Morela, od jakichs 2 tygodni wprowadzam pokarmy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas od rana znów yyy.aaaaa.eeee także psakowałam klamoty i pojechałysmy sobie ;p byłysmy u mnie w pracy - Pati grzeczna jak aniołek a w domu rojber mały, potem zalatwilismy kilka spraw i nad morze poszłysmy ahhh wiosna :)) mam nadzieje że żaden snieg już nie spadnie :) jak byłam w mama i ja to robilam prezentację mojego wózka hehe jakiemuś państwu się spodobał :)

zerkneli na Patrycję i powiedzieli "ale kolos" haha

a po powrocie do domku wszamała pół sloiczka marchewki :) Aniaa ja mysle że to juz nawet cały można dawać słoiczek.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a ile Pati waży??

Puściłam młodej muzykę a ta się rozszalała na moim kolanie:))) superowa jest:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja juz po tygodniu doszłam do pół słoiczka :) A po dwóch Mati zjadał jakieś 100-120g, teraz jesteśmy na etapie 150 i tez sie zastanawiam czy nie zwiekszyc, bo jak jest koniec to sie buntuje. Musze zerknac jakiej wielkosci sa te sloiczki dla dzieci po 5. miesiacu, bo gotuje sama
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jesli chce caly czas karmic piersia, to czy dawac jej troche sloiczka obiadkowego a pare godzin pozniej sloiczek z owocami? Czy narazie pozostac przy jednym posilku sloiczkowym?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia 7200 ale to bylo 3tyg temu, ostatnio naprawde sie wyciagnela - w gondoli ledwo sie miesci
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a Pati miała wczoraj równo 5 miesięcy - a ja zapomniałam złożyć życzenia :) - wszystkiego najlepszego :)

My też po spacerze - też mam niedosyt. Prowdziwa wiosna :)
Byłyśmy w bobowózlach i zrezygnowałam z Maclarena mimo że mi się baaardzo podobał. Za niska na niego jestem :(
Teraz w grę wchodzą dwa modele Nawington Scooter i Jane Solo (albo poprzednia wersja Carrera).

U nas już duży słoiczek starczy na 3 dni bez wyrzucania - nie myślałam, że już bez problemu mała go zje - myślałam, że to jeszcze za dużo jak na nią.
Dziś super grzeczna jest i o dziwo nie woła w kółko o jedzenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
w moim schemacie żywieniowym na razie jest tylko jeden posiłek bezmleczny - dopiero w 7 miesiącu są kolejne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie Pati wczoraj skończyła 5 miesięcy!!! wszystkiego naj!!!! żeby grzeczna była:))))

Aniaa a może dawać na przemian? tzn 2 dni słoiczek obiadków a 2 dni owoców? ja mam taki plan. na razie nie wprowadzam jej wszystkich słoiczków do diety więc będę dawała raz dziennie coś innego niż mleko ale właśnie i obiadki i owoce i kaszka. dzisiaj rano dałam kaszę więc już słoiczka nie daje. m.in. dlatego że chce zobaczyć jak mała zareaguje na poszczególne posiłki.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilaa a jakie sloiczki dajesz? Bo ja chyba nie widzialam duzych sloiczkow bez mieska. Dajesz owoce czy warzywka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he no właśnie czyli my w 7 miesiącu mamy to co reszta w 5-6:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie ja na stronie gerbera znalazłam, że istnieje seria Bio :)
I postanowiłam że musimy ją spróbować :) - kupiłam w Bomi więc prawdopodobnie sporo przepłaciłam :P - ale chciałam mieć serię Bio, więc mam duże słoiczki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz jest jeszcze ładniej, niz wczesniej...cały czas słonko grzeje. az by sie chciało usiasc na balkonie, opalac buzke i saczyc jakis smaczny drinczek:ppp

moje dziecko jest wszystkozerne (prócz brokuła):)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny.. Bawilam się i bawiłam w łapanie ustami dłoni, młody śmiał się głożno, że hej, taki zadowolony, a tu nagle nie wiem jak to się stało, ale ugryzłam go w palec :( Sekunda konsternacji i płacz... Kiedyś mówiłam, e moje dziecko nie czuje bólu. No to jednak zmieniam zdanie. Mam straszne wyrzuty sumienia z tego powodu :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehheh- sorry za ten śmiech:) ale ja zrobiłam dokładnie to co opisałas przedwczoraj...
widac zdarza sie nawet najlepszym:ppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - jak Ty to robisz, że jesteś we wszystkim pierwsza???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku - trochę mnie pocieszyłaś ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czujna jestem:))

Laski ten link co wkleiłam to o nas!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale super ;)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny sie ladnie zaprezentowaly;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się tylko szczerze ale Aśku z Ssabinką mądrze gadały:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
świetny reportaż :))
dziewczyny byłyście super- a dzieciaczki to już w ogóle bajka :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmmmm jak to napisałam to własnie się skapnęłam że wypowiadały się mamy których dzieci są z tego samego dnia! Panna wg tego klucza nas dobrałaś?:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
daj spokoj! ale głupoty gadam....massakra:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no faktycznie 28.07 rulezzzz:ppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co Ty!!! mądrze gadasz ja tam tylko zęby susze:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a może was do ddtvn wezmą :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a moze nam tez trzeba by jakas siedzibe zrobic?:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie nieeee...fajnie gadasz...ja to wogole mam taka jazde ze nie moge siebie słuchac i widziec np. na fimach rodzinnych...draznie sama siebie i juz:)
zarabiscie dzieciaczki sa uchwycone na zabawach...i duzooo ludzi, patrzcie gdańszczanki i bierzcie przykład z gdynianek:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszytskie madrze gadacie i bardzo fajnie Wam to wyszlo, naturalnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, wszystkie wypadłyście doskonale! I w ogóle jeszcze raz dzięki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurka :( nie wiem czemu nie moge sie zarejestrowac na stronie Klubu Mam :( bede dalej probowac :) :) mam nadzieje, ze niedlugo uda mi sie do Was dołaczyc :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla a coś Ci mówi strona dlaczego nie możesz??

Aniaa właśnie 10 min temu rozmawiałyśmy o tym z Panną - na ambicję nam ten artykuł wjechał że tamten klub mam siedzibę a my nie:)

Panna to my dziękujemy:) jakby jeszcze kiedyś tv chciała nas nakręcić to daj znać:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a ja mam pytanie odnosnie robienia samemu obiadkow. Dostane od tesciowej marchewke z dzialki i chce ja zawekowac razem z jablkiem i tu pytanie czy jablko sie daje surowe czy gotowane/prazone? Bo marchewke chce na parze ugotowac i zblendowac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa gotowane/parzone:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja zabieram sie za gotowanie wlasnie marchewki skoro ze sloiczka zjadla to moze i moją tknie :P

dziekujemy za życzonka od e-cioć dla Patrycji :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robie od razu z jablkiem bo po samej marchewce Ami kupy nie moze wydusic:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niby jest juz taki uzytkownik z moim mailem..ale wlasnie przed chwilka mi sie udalo :):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podziwiam was za zimna krew :-) Wyszło naprawde naturalnie, jak byście się w ogóle nie denerwowały :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna - no co ty :-) Po prostu masz ochotę do zjeść ;-)

Z lokalem to chyba nie był by taki mega problem w Gdyni pod warynkiem, żebyście założyły stowarzyszenie. Wtedy pieniądze na pewno się znajdą. W Gdyni działa nawet coś takiego jak Gdyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych, które przyznaje dotacje i pomaga w sprawach formalnych.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja wiemy wiemy:))) musimy się tylko zorganizować:)))
my jeszcze z brzuchami byłyśmy w gcop:))) fajnie wyglądałyśmy takie dwie brzuchatki na spotkaniu z panem:)

eee szkoda że się nie poznałyśmy na żywo wszystkie w ciąży i nie zrobiłyśmy sobie takiego masowego ciążowego zdjęcia:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pisałam w innym wątku ale tu jeszcze raz wkleję:
dziś dostałam reklamówki bobowity i tam opisana jest ekspozycja na gluten - dla dzieci piersiowych to 2 miesiące po 2,3g glutenu i dopiero po tym czasie można dawać pełne posiłki z glutenem
Dla dzieci karmionych mlekiem mm zaczyna się dopiero w 6 miesiącu i też najpierw 2 miesiące karmienia 2,3g glutenu a następnie 2 kolejne miesiące karmienia po 6 gramów posiłku glutenowego Dopiero po tym czasie można wprowadzić cały posiłek glutenowy.

Szczerze mówiąc to dopiero zaczęłam się interesować tym glutenem - nie wiedziałam, że tak długo podaje się tak małe porcje - szczególnie dla dzieciaczków karmionych mm ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego moja pani dr się przeżegnała jak jej powiedziałam że daje młodej chleb:) ale powiedziała że mogę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie wiem ile to jest 2,3g, daje lyzeczke ugotowanej kaszy i juz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia- no to jak będziecie się znowu tam wybierać, to dajcie mi znać. Może coś wam pomogę w tej sprawie.

Panna - aż z ciekawości zajrzałam, kto tam jutro występuje - ale to tylko nasze lokalne "gwiazdy", obstawiam, że będa nudy :-) ale szacun, że chcesz jechać taki szmat drogi z małym :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maja tez wcina chleb i owsiankę ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja - oki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę się gdzieś wyrwać, bo oszaleję. A przed ciążą często chodziłam na takie wydarzenia :) Jedziemy w trójkę. A dlaczego gwiazdy w cudzysłowie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa, w mojej ocenie to taka nasza lokalna lekko skwaśniała śmietanka towarzyska ;-) Ale np spotkanie z Zizkiem było super.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, dla mnie to nowości ;) Dobrze być przyjezdną czasem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyszlyscie rewelacyjnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie oglądałam filmik z trojmiasto.pl. Jest swietny.
Filipek i Sabinka rządzą :))))))

Może i mi się uda kiedyś doczłapać z moim brzuszkiem i synkiem na spotkanie w Gdańsku :) Jeśli nas przygarniecie oczywiście?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Świetny filmik dziewczyny:) ale niektóre komentarze pod artykułem są ponieżej wszelkiej krytyki.

Mój mały już śpi, dzień jest dla niego za długi, ma jedną drzemkę ok południa a tak to wszędzie go pełno, ta jego ciągła gimnastyka powaliłaby starego, a co dopiero takie małe ciałko. Muszę pozabezpieczać sprzęty, po mały wturluję się pod tv i boję się, że na niego spadnie, jeszcze kilka dni i będę musiła opuścić łóżeczko, bo dziś znowu próbował wyjść, bo nie chciał spać. Ciągnie za karuzelę, podciąga się na pałąku od niej, no już nie mogę go opanować.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co chodzi o nowe produkty, to ja sie trzymam schematów i dopiero jak Mati skończy 6 miesięcy to podamy mu drugi posilek i kaszke. Na razie jedziemy na samych obiadkach. Raz dziennie warzywka, a reszta to mleko :) Owoce tez wprowadzimy od 7 miesiaca.

Zaraz sobie obejrze filmik :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe dopiero obejrzalam:) wszystko super tylko mnie mozna bylo wyciac:P nie poznalam swojego glosu hehe nie lubie go sluchac i jeszcze tak jakos dziwnie:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja temu młodemu mojemu zrobiłam rewolucje zywieniowa jako jedyna? nie ssabinka tez wszystko daje Fifiemu:) i mjakmama chyba tez:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw przez Twoja uwage o komentarzach pod reportazem, przeczytałam je i stwierdzam za przeproszeniem ze niektórzy maja ostro "n****ne w deklach"...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
xgyba komus nie podoba sie ze fifi bawi sie koralikami:p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak asku my tam dajemy wszystko/:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olać komentarze!!! :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a powiecie gdańszczance, która ni w ząb Gdyni nie zna jak dojechać do GM? :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a wiesz gdzie jest urząd miasta?? wzgórze św Maksymiliana??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
UM ni cholery ;/ wzgorze maksymiliana ?? to centrum wzgorze tam gdzie real? tylko to kojarze
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do komentarzy to widzę że Agnieszka z trendy mamy też się wypowiada....no cóż.

Mam nadzieję że jutro licznie przybędziecie na nasze spotkanie z pogaduchami o dziecięcych kupach:)))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka to już coś..a jak będziesz jechała - obwodnicą? w sumie Tobie z Osowej tak najłatwiej. No więc jedziesz obwodnicą, zjeżdżasz na Witomino jak do reala na wzgórzu i musisz wjechać na świętojańska:))))

Kurde poddaje się - chyba łatwiej będzie Ci sprawdzić na mapie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie będziemy rozmawiac o kupach, tylko o nieczystościach, zapomiałaś że klub jest tylko dla snobów:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he pierwszy raz należę do jakiegoś snobistycznego klubu:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"snobom" w "kupie" razniej:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może wprowadzimy karty członkowskie? ALe takie czipowe, wiecie - podskórne ;) I za status platynowej trzeba będzie zapłacić 15 tys. ;))))) Komentarze pod artykułami zazwyczaj są przedziwne... Nie wiem, kto je pisze..
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pewnie konkurencja ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia MT poziomkowy bedzie smakowity :))) widze ze cena podoba do mojego ja z poczatku nie chcialam kapturka ale babka mnie przekonala do niego ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama ja nie brałam tylko torby do nosidła - niby w tym samym klimacie uszyta ale za 60 zł! jak dla mnie trochę dużo szczególnie że nosidło kosztuje około 200 więc wychodzi na to że torba to 1/3 ceny!

Jedna strona poziomkowa a druga będzie rockowa:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do pracy - wiecie, tak czytam, jak piszecie, że to się tylko tak łatwo mówi, żeby walczyć, to rozumiem, dlaczego tak często takie sytuacje się powtarzają :-) Ja pisałam, co JA bym zrobiła. Może dlatego teraz pracuję tam gdzie pracuję i w określonym charakterze, bo zawsze walczyłam o swoje. Tak to już jest, że tak jak sami siebie traktujemy tak traktują nas inni. No ale to każdy wybiera swoją drogę w życiu i podejmuje decyzje. Weronika - zrobisz oczywiście jak uznasz za stosowne, sama najlepiej wiesz, jak to wygląda i na ile możesz sobie pozwolić. Z punktu widzenia pracodawcy tylko napiszę, że nie łudź się, że ktoś doceni kiedyś to poświęcenie, niestety. Tu jest rozbieżność interesów Twoich i pracodawcy. Moim zdaniem lepiej pracować i przypomnieć, jak cennym się jest pracownikiem niż zniknąć na kolejnych parę miesięcy - niedługo nikt już nie będzie pamiętał, że pracowałaś po godzinach, a tylko to, że zostawiłaś całą robotę na głowie koleżanki.
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja torbe - worek mam gratis i juz sie nei mogę doczekać MT - ja oglądałam kilka MT od babek ktore szyją w trojmiescie i kurde one szły to ze sztruksu brrrr

Zuzko zgadzam się w 100%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko jest wiele racji w tym co piszesz ale...ja osobiście nie chciałabym pracować w chorym klimacie. tzn. ja bym się odwróciła na pięcie i powiedziała do widzenia i poszukała sobie nowej pracy a nie czekała aż prędzej czy później wymyślą coś żeby mnie zwolnić a przez ten czas się tylko stersowac że ciągle patrzą mi na ręce.
No ale to ja taka jestem.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama mój będzie sztruksowy ale mnie akurat to się podoba. A dlaczego tobie nie?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sprawdzilam na mapie i podala mi drogę przez pola haha ale juz mniej wiecej wiem tzn mniej niz wiecej :)) jakos trafie. A gdzie najlepiej postawic? tam na traugutta jest jakis parking?

Karty chipowskie :)) dobree

Zuzko u mnie w pracy nie jedna podskoczyła i zostały zwolnione wiec roznie z tym bywa :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo niby kregosłup nie ma byc za bardzo usztywniany a dla mnie sztruks raczej taki bardziej napiety jest i jakos latem ciezko mi sobie wyobrazic w sztruksowym jak bedzie cieplo - ale gafe walnelam :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Acha - żeby było jasne - jeśli by to był tylko mój wybór i sytuacja ekonomiczna by pozwalała - to wybrałabym wychowawczy. Ale naciskom mówię zdecydowane NIE!! Ależ mnie ta Burakomistrz wkurzyła :-))) No co za głupia baba :-D Jak tak można. To powinno się opisać w prasie przed kolejnymi wyborami :P :-))
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a jakie macie schematy zywienia? Mozecie podeslac mi na maila? Bo w necie jest pelno roznych a w kazdym cos innego napisane i juz nie wiem ktore sa sensowne:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama ta babka co szyje szyje z lnu, bawełny i sztruksu ale mi się własnie sztruksowe najbardziej podobają:) poza tym ja chcę je używać tak długo jak się da i w tym wypadku sztruks wydaje mi się bardziej wytrzymały. choć masz rację że latem może być w nim ciepło...ale w sumie jak będziesz miała dziecko na sobie to w którym nie będzie ciepło??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mialam na mysle ze dziecku bedzie cieplej w sztruksowym a nie mi ;)

ja nie mam schematu :) zywienia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
TEN JUZ SIE CIEZKO OTWIERA

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=213492&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ach...chciałam się poskarżyć :-((

Dziś dałam Antosi odrobinę marchewki. Po godzinie - masakryczna kolka - 1h wrzasku :-(( Kupki coraz gęstsze, dalej zgniłozielone... zaczynam sie coraz bardziej martwić :-((

Kolejne podejście do warzyw zrobię po 5 miesiącu. Teraz odstawiam kaszki na mleku i przechodzę na kaszki na wodzie lub na moim mleku lub na bebilonie pepti plus owoce i dicoflor... Zobaczymy co z tego wyjdzie. Macie jakies porady dla nas? Maluch chyba w ogóle nie toleruje warzyw i obawiam się, że ma kłopot z laktozą - jak karmiłam tylko piersią to ja więcej nabiału zjadłam to zaraz miała śluz w kupce. Czy po tej odrobinie zwykłego mm co jest w kaszkach mogą być zielone kupy?

Oczywiście od pediatry nic się nie dowiedziałam. Mam obserwować. Jeśli w ciągy 2 tyg nie będzie poprawy - mam jej zrobić badanie moczu. Ech... Poza kolkami, zaparciami i kolorem kupek jest ok - żadnych zmian skórnych....

Jesteśmy po 3 szczepieniu. Antosia waży 7150 :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam MT chyba bawełniane- z ikeowej tkaniny, bardzo dobrze się sprawdza zarówno latem, jak i zimą. Sztruksowe też są fajne! Nyzosia, a masz cały ze sztruksu, czy tylko pasy naramienne i biodrowy a panel z jakiejś innej tkaniny?

Ja bym chciała, żeby ktoś wymyślił nosidło dla mnie- Tośka do tyłu, Wojtek do przodu i heja, w drogę :D

A ja dzisiaj przeżyłam chwile grozy. Trochę się niepokoję brakiem okresu, humorami (...i czasami mam wrażenie, że czuję ruchy dziecka... chore :/), myślałam, że może jestem w ciąży. Zrobiłam sobie test ciążowy, bo znalazłam w szufladzie. Testy kupiłam na allegro, paskowe, za 1,5 zł/szt. Wyszedł pozytywny, ale ta kreska oznaczająca ciążę byla jakaś dziwna, rozmyta, zrobiłam jeszcze dwa testy i również wyszły tak samo. Poprosiłam męża o test z apteki, porządny, on już się cieszył i myślał nad imieniem dla trzeciego malucha, ale zrobiłam apteczny test i NA SZCZĘŚCIE nie jestem w ciąży... :) Ale strachu się sporo najadłam! Chociaż przyznam, że tak w głębi duszy nawet bym się troszkę cieszyła... :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny ja spodziewam się mojego malucha pod koniec lipca:) Ale mam problem z wyborem dobrego wózka.Zastanawiałam się nad gondolką i spacerówką takie 2w1.Czy to w ogóle zdaje egzamin? ( http://allegro.pl/bugaboo-cameleon-gondolka-i-spacerowka-w-jednym-i1496072567.html )
No i jeszcze jedno jakiej firmy polecacie wózek, bo co prawda opisy firm są na http://www.gondolka.pl ale nie ma to jak dobra rada mamy, która korzysta z wózka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

szukam opinii o szkole podstawowej nr 85 gdańsk jasień (22 odpowiedzi)

hej, czy którejś z Was dziecko uczęszcza do tej szkoły?możecie coś powiedzieć na temat poziomu...

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (57 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

Wakacje z dziećmi (119 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...

do góry