Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.25 (64)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
MAMUŚKI Z DZIECIACZKAMI

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) - Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08.2010(termin 25.07.2010)-czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-24-63-t217288,1,16.html
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, tamten był już długi :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, ale Heli włoski szybko rosną!

Co do cukru- to mnie to tez jakoś nie przeraża, ta odrobina na pewno dzieciom nie zaszkodzi ani nie wyrobi złych nawyków, ale wkurzające jest ściemnianie koncernów, że nasze produkty są och ach zdrowe, bio, bez cukru i soli i najwyższej jakości a potem okazuje się co innego.

Mjakmama, super, że już macie MT :D Byliście już na Mejtajowym spacerku?

Annia, zdrówka dla Filipka!

I spóźnione życzenia dla Moreli ;) Dużo dużo takich fajnych maluszków :D hih

Czy któraś z Was też nie ma nadal okresu?

My dzisiaj na imprezkę lecimy, potańczyć, już się nie mogę doczekać :) Nadal karmię piersią (jakoś nie mogę przestać :)), więc z alkoholem nie poszaleję, ale na pewno i tak będziemy dobrze się bawić, bo fajne towarzycho się szykuje.

Ja też chyba fundnę dzieciakom nowe suwaczki :P

Z postępów dzieciowych: Wojtek szama wszystko, co mu dam i to, co znajdzie na podłodze... Zaczyna chodzić przy meblach i naokoło mojej nogi, kurczowo trzymając się moich spodni. I ma mocno czerwone poliki- ale stawiam, że to od przesuszonego powietrza i mrozu na dworze.

Teraz mam błogą, wspaniałą, błogosławioną (to nie to samo, co błoga... ;)?), cudowną CISZĘ... Potworki śpią ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to masz czas zająć się np. nowymi suwaczkami :) Mój aniołek też śpi, ja się trochę krzątam po domu, bo trzeba zrobić porządki :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Papuga jestem, bo zrobiłam suwaczki na tej samej stronce, co Ty ;P
ale nigdzie indziej nie ma takich punkowo-rockowych :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śliczne!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yecath nie bylam bo emilka chora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze ospa trzyma, czy jakieś nowe choróbsko :(?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny fajne fotki ze spotkania. Tym razem bylo was mniej niz ostatnio w Gdyni. Dzieciaczki jak zawsze słodkie :)
Może mi sie kiedyś uda wstrzelić na spotkanie w Gdansku bo ja zawsze w czwartki mam lekarza.

U nas będzie na 90 proc. drugi chlopiec :) Robi się malutka drużyna pilkarska :)

Aniaa- moj synek tez ma problemy z wyproznianiem. Widzę po nim bo czasami się tak charakterystycznie pręży. Jak nie zrobi kupki do 16 to wtedy masuję mu brzuszek tak jak w tym linku http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79411,2449645.html.
I jeszcze masuję tak że w polowie wysokości między żebrami a miednicą (po obu bokach) zagłebiam się palcami. Tak jakbym masowala jelita po obu stronach dociskając palcami (trochę trzeba się zaglębic ale wiadomo nie super mocno). Po tym najczęsciej maly od razu puszcza bączki i robi kupkę.
Spróbuj moze i u was zadziala, Ten sposób pokazywala nam polżna na szkole rodzenia.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow Yecath ale suwaki!!!!! czadowe!!!
A i ja nie mam okresu:) nawet nie wiecie jak się ciesze!!!!!

Kiciuchna gratuluję drugiego chłopaka!!!:) będzie nieźle z takimi łobuzami rok po roku:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękujemy za życzenia :))

Ja też nie mam jeszcze okresu i bardzo mi z tym dobrze ;p

a Majka w końcu załapał o co chodzi z obracaniem, dzisiaj cały czas się obraca na plecki, co ja ja na brzuszek to ona bach na plecki, taka mała rzecz a jak mamę cieszy :)
a no i chyba ząbek nam w końcu idzie , mamy już na dziąsełku białe kropeczki :)

Kiciuchna gratki za drugiego kawalera :P
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No chyba zrobimy przerwe na pare dni ale jestem troche zmartwiona tym wszytskim:/ przed chwila tez zaczela histerycznie plakac, nie wiem w sumie czemu, ciezko bylo ja uspokoic, dopiero przy cycku sie uspokoila i zasnela... Zalezy mi zeby jadla juz inne jedzonko bo z reguly w weekendy mam szkole i byloby nam latwiej. Czy to mozliwe zeby Ami tak reagowala na ziemniaka? Bo drugi raz ma jakies problemy jak jest ziemniak, tak mi sie wydaje... Najpierw marchewka z ziemniakiem byl problem a teraz dynia z ziemniakiem tez jakies akcje..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja po całym dniu w szkole padam ze zmęczenia.
Ale cieszę się, że humory dopisują :-) Suwaczki super! Chyba rzeczywiście wszyscy mamy już dosyć zimy! Mi już bokim wychodzi na pewno :-)

Hubercik dziękuję za komplementy :-)

Aniu - bardzo współczuję - mój Hubcio też miał problemy z zaparciami, tak jak ci pisałam - pomogły kaszki Holle (pełnoziarniste - dużo błonnika), mleko Enfamil oraz Dicoflor, który podawaliśmy przez miesiąc. Może twoja pediatra też ci coś doradzi.

Wasze dzieci nie spały w nocy, a ja nie wiem, co robiłam w nocy! :-)
Mąż wyjechał i wrócił dopiero dziś rano. całą noc byłam sama. Pamiętam, że o 24:00 odkładałam małego do łóżeczka bez smoczka. Smoczek leżał obok mnie na łóżku. O 6:00, gdy się obudziłam mały miał go w buzi. Ja naprawdę nie pamiętam, żebym go karmiła w pomiędzyczasie! W ogóle nic nie pamiętam!

Zobaczymy jak będzie dziś, hehe :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czy jak Wasze dzieci mialy zaparcia to mialy takie suche kupki, w sensie takie zbite bobki? Bo Ami zrobila dzisiaj kupke ale taka raczej luzna jak po mleczku i meczy sie dalej. Wiec to chyba nie zaparcia, ale co innego?? Ja juz nie wiem, znowu mi ryczy i sie napina:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na zaparcia świetnie działa jabłko plus suszona śliwka gerbera i suszona śliwka.
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przy zaparciach taka jakby plastelina, jak zrobiła luźną, to teoretycznie wygląda na to, że może coś innego.

A jak zęby? próbowałaś żel/gryzaki wodne z zamrażarki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie tez podejrzewam ze to moga byc zeby bo wklada lapki do buzki mocno, ale czy zeby moga powodwac bole brzuszka czy cos podobnego? Bo ewidentnie cos ja meczy w brzuszku, napina sie i prezy jakby chciala zrobic kupke. Jablka daje od 3 dni, sliwke od dwoch. Dzisiaj sama juz zrobila kupke ale tak jak pisalam meczy sie dalej:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastanawiam sie czy nie dac jej moze tych czopkow Viburcol czy jakos tak? Moze sie troche uspokoi:( Patrzylam na dziaselka ale jakos nie widze zeby byly opucheniete ale moze sprobowac z mascia na dziaselka? jaka jest dobra na zabkowanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa u nas zaparcia to kupka plastelinowa albo malutkie bobki. I maly jak cisnie to na buzi caly czerwony jest i az mu łzy naplywają do oczu.... Zal mi go strasznie. Ale na szczęscie nie placze więc raczej go nie boli.

A jak z jedzeniem? Je normalnie wszystko czy placze przy jedzeniu?

U nas jak rośly ząbki to maly też byl marudny, plakal i tez się prężyl. Sprobuj pomasować dziąselka palcem owinietym gazikiem. Ja mam tez taki sposób aby raz prysnąć na obolale dziąselko Tantum Verde-to lekko znieczuli.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Je normalnie. A moze byc tak ze ona zabkuje a nie ma jeszcze dziaselek czerwonych ani opuchnietych albo ja tego nie widze?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może tak być. U nas ja w ogóle nie zaobserwowałam czerwonych dziąsełek ani nic. Mały płakał i się preżyl więc ja myslalam że to brzuszek. Aż za jakies 2 dni takiego marudzenia pojawily sie na dziaselkach takie jakby 2 biale kreseczki.Ale każde dziecko przechodzi to inaczej.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko jedno mnie dziwi, ze w ciagu dnia jest wszytsko ok, Mala chichra sie i cieszy ma dobry humor tylko to prezenie czasem. A wszystko zaczyna sie poznym popoludniem, zaczyna plakac i histeryzowac w nocy to samo:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Aniaa brzmi jak kolki:) Ale na kolki chyba za późno....

Ja bym odstawiła wszystkie nowości tak jak piszą dziewczyny. ja też bym chciała żeby młoda już jadła coś innego żeby przestać ściągać tyle pokarmu ale widać tak ma być:) więc jak Twojej malutkiej nowości nie służą to lepiej jeszcze poczekać.

A co do gwałtownego wybuchu płaczu to moja też tak ma od niedawna i mnie się wydaje że to od zębów.

My już w domku bo jutro na basenik:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego dla Majeczki :)

Suwaczki superowe :) Teraz muszę na nowo się przyzwyczaić, kto jaki ma ;)

My dziś niemal cały dzień poza domem. Wróciliśmy dopiero na kąpiel. Na basenie super. Mati pokochał pływanie na brzuszku, od razu buzia mu się uśmiecha. Jutro znów idziemy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś po godzinie 9tej rano ! 4 raz karmiłam mojego brzdąca ... Mam dość, musimy poznać jakieś kaszki bo ja nie wyrobię ...


Aniaa- przerwa dobrze zrobi a przy okazji upewnisz się o co chodzi czy o jedzonko czy zęby.

Mojej nadal plamy nie zeszły :( kurcze jak długo uczulenie może trzymać? Zrezygnowałam dziś z papryki - dalej szukam winnego :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a jesteś na 100% pewna że to od jedzenia? może od jakiegoś kosmetyku? ubranka?

U nas kaszki są blee więc oswajam młodą z klikiem kukurydzianym. widzę że on jej smakuje tylko coś nie leży jej smoczek do kaszek - mimo że ten sam co do mleka ale z inną dziurką. no ale cierpliwie codziennie jej podaje żeby nauczyła się pić z tego smoka. dzisiaj wypiła już 40 ml:) jest postęp.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, robie jej przerwe ale nie wiem czy to od jedzenia, bo jak juz mowilam kupki sa normalne, nie ma zadnych bobkow. No i wczesniej nie bylo problemow z jedzonkiem, dopiero teraz. No zobaczymy, narazie moj maz wykupil pol apteki. Jak sie bedzie budzic to sprobuje jej dac zel na dziaselka. Mam nadzieje ze dzisiaj pospie:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żadnych nowości nie było - szczególnie kosmetycznych - to samo używam już od 5 miesięcy ...- jedna plamka jest na policzku więc tym bardziej to nie ubranko.

Ehh - sama nie wiem co to :( - ma suchą i czerwoną skórę w jednym miejscu na poliku i na szyi - reszta ciała ok.
Może jutro do ciotki zadzwonię ale wątpię aby mogła pomóc :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Nilkaa to widze ze u Ciebie podobnie, szukamy winnego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny! mjakmama napisała do mnie smsa że zapalenie krtani u Emi okazało się zapaleniem płuc!!!! wylądowali w szpitalu. prosiła żeby przekazać tym dziewczynom których maluchy chorują - w szczególności Yasmine - żeby skontrolowały swoje maluchy. Jak widać u nich zrobiło się nieciekawie.....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
biedna Emilka :(
Niestety choroby bywają zdradliwe :( i szybko się przemieszczają w ciele małego dziecka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uuuu.....nieciekawie... :( :( :( oby Emi szybciutko wyzdrowiala... dziewczyny trzymajcie sie cieplo
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikaa a na ktorym boczku spi ? moze to od poduszki..to znaczy od proszku albo plynu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma poduszki - śpi na wznak - zresztą to taka plamka tylko (o średnicy 0,5 cm) - nie jest na całym policzku

Powoli to znika więc może było alergia pokarmowa - tylko na co :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa ale myslisz ze tylko jedna plamka by byla jak to alergia pokarmowa?? Mi sie wydaje ze byloby chyba wiecej, moze od mrozu to jest albo obtarcie od czapki?

U nas noc juz troche lepsza, nie plakala juz tak, ale marudzila i nie dala sie odlozyc do swojego lozeczka wiec spala z nami znowu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na szyi i na dekolcie też są - tylko znacznie mniejsze - pokazały się później i dziś już zupełnie znikają

Pokazywałam wczoraj siostrze, wg niej także to alergia pokarmowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha no chyba ze tak. No coz wspolczuje Ci poszukiwan, ja tez ciagle szukam co moze byc przyczyna takiego zachowania Malej, obmacalam jej dziaselka ale nic nie czuje, nie sa zaczerwienione ani opuchniete wiec juz nie wiem co o tym myslec. Szkoda ze nasze dzieci jeszcze nie mowia, byloby duzo latwiej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, nie dobrze, dużo zdrówka dla Emilki.
Mój Filip też jest w kiepskim stanie. Ma straszny katar i kaszel. Kaszel tak go dusi, że doprowadza go do wymiotów. Wczoraj zwymiotował kaszkę a później obiadek, a dziś rano samą flegmę. Strasznie się męczy moja kruszynka, bardzo mi go szkoda. Jutro idziemy do lekarza, bo zamiast lepiej to jest gorzej :-(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to sie porobiło :-(

serdeczne życzenia dla Emilka, Filipka i innych dzieciaczków! Taka to beznadziejna pora roku.

Jedziemy dziś na urodzinki do synka przyjaciółki. Bedzie kupa dzieciaczków, również w wieku przedszkolnym - mam nadzieję, że my też czegoś nie podłapiemy :-(

Nilka - ja stawiam też na alergię pokmarmową, bo u nas jest podobnie. Już wyeliminowałam nabiał, cytrusy i czekoladę i już jest lepiej. Krem tez mam wrażenie robi swoje. Moja pediatra powiedziałam, że to nie jest tak, że jeśli przed 4 miesiące był spokój, to nic się działo. Alergeny się kumulują i mogą wyjść własnie po kilku miesiącach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedne maluszki, dużo zdrówka Emi i Filipkowi, oby jak najszybciej wydobrzały
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze u nas tez nie ma poprawy....mały nadal kaszle, a juz 5 dni podajemy mu syropki...jedno co sie zmieniło, to katar...nosek był zatkany a teraz poprostu mu spływa...grrr ja na sama mysl o szpitalu sie trzese....po ostatnim wyjściu obiecałam sobie ze tam nie wrocimy:///
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dużo zdrówka dla Waszych maluchów. ale tak jak napisała mjakmama skontrolujcie to bo nigdy nic nie wiadomo....

Akacja a Wy byliście dzisiaj na basenie??

My znowu byłyśmy same...nie wiem co będzie z tą naszą grupą. niby jest jeszcze 2 dzieci które mają karnet wykupiony ale coś nie chodzą.
A Hela na basenie super!!! niczego się nie boi, nic nie marudzi...nurkuje, pływa na macie..

Heli idą 4 dolne zęby na raz!!! dwie jedynki już są przebite ale widzę że dwójki też już się pchają....a górne nic.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny czytam opisy plamek u Waszych malców i też stawaiałabym na alergię pokarmową- Wiki dostała plamke na policzku- jedną jedyną o średnicy ok 1 cm i dwoch pediatrow od razu powiedzialo, ze to pokarmowka- za diabla nie wiem na co??

chorym dzieciaczkom duuuzo zdrowka!!!
Wiki tez od czasu do czasu sobie jeszcze pokasluje i nosek zapchany, no ale u nas stawiaja, ze to od zebow...
i tak w czw idziemy do kontroli przed szczepieniem, wiec jakby co bedziemy pytac jeszcze- jak widac nie ma co lekcewazyc nawet drobnego przeziebienia u maluszkow

i zabek u Wiki idzie i idzie i idzie :)) ja to sobie wyobrazalam, ze jak pokaze sie kreseczka to z tydzien i caly zabek bedzie, a tu tydzien minal, a kreseczka raptem ciut wieksza- ale znosi to super, nie jest marudna, nic nie placze- u niej tez nie byly dziasla specjalnie napuchniete ani czerwone, ja sie nie zorientowalam, ze cos sie zaczyna, mimo tego, ze codziennie w buzke jej patrze- dopiero jak kreseczka sie pojawila to popukalam lyzeczka i okazalo sie, ze to zabek!

my mielismy imprezowy weekend- rodzice mieli 30-ta rpcznice slubu i robili impreze w restauracji- prawie jak wesele- bo na 60 os- Wiktoria byla z nami, spisala sie wysmienicie, wedrowala z usmiechem z rak do rak i mimo tego, ze poszlismy do domu po 20:30 to nawet nie zaplakala (a o tej porze to ona zawsze dawno juz spi).
Dzis u rodzicow byly "poprawiny" caly dom gosci, a mala dalej brylowala w towarzystwie :) rosnie nam mala imprezowiczka :))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oli juz wyglada na zdrowego...za tydzien mam wizyte to sprawdxza i dzieki za ostrzezenie....a j wlasnie sie szykuje do pracy....jutro na 7 rano....;/;/ brrr trzymmajcie kciuki;p;pza Olwiera oczywiscie;p
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas marudzenia ciag dalszy, dalam jej czopek Viburcol jakas godzine temu i spi juz od 10 minut...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas nowość - kleik ryżowy - jak wszystko inne super smakował :P

Ale u nas sucho przez te mrozy :( piję wodę i piję i wciąż jestem spragniona :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas też alergia. Mały ma ciągle czerwone kropeczki w róznych miejscach: na uszkach, w zgięciach przy dłoni, w miejscu gdzie jest pieluszka, na policzkach czerwone placki, na brwiach itd itd.
Ja smaruje całe ciało Emolium raz dziennie i do tego używam taki Krem specjalny Emolium kilka razy dziennie. Po tym prawie wszystko ładnie schodzi.
Wczoraj dałam małemu obiadek Gerbera z rybką (w składzie koncentrat pomidorowy) i od razu cały brzuszek mu wysypało. Strasznie się wkurzylamna siebie. Na razie z rybką stop.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak dla rozweselenia: Mamy chłopców uważajcie :)))))))

http://demotywatory.pl/2771587/-dziewczyny-po-to-zostaly-stworzone
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jesteśmy po imprezowym weekendzie, mała się super sprawowała jak zwykle w gościach :P tylko w domu marudzi :]

ależ jestem najedzona po weekendzie!!!!!!!!

Co do cukru w produktach Hippa - znalazłam coś co nie ma cukru a rozluźnia stolce - śliwki z jabłkami - taki wiekszy słoiczek bez dodatku cukru :) ale kupiłam jakiś przysmak z jogurtem też z Hippa i tam cukier - co oczywiście dopiero w domu zobaczyłam ehhhh

U nas sukces - jeśli oczywiście można to nazwać sukces i nie było to przypadowe - mała poleży chwilę na brzuszku, teraz nawet jak się zmęczy to położy głowe - a to już duży sukces jak na nią, pare przewrotó było a nowa umiejętnośc to leży na brzuszku, kładzie głowę i podnosi tyłek do góry że kolanka ma pod brzuszkiem - czyli może niedługo będzie pełzać?? jak to u Was było?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas Wiki zaczeła ciągnąć całe ciało podciągając się na łokaciach, napierw kawalątek po jakąś zabawkę, a jak z czasem zobaczyła, że da się tak dalej przemieszczać to ruszyła "w świat" i teraz śmiga, że hoho
ale cały czas pełza a właściwie czołga się (jak żołnierz), dupki jej się nie chce podnieść :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dzis duzo leniuchowalismy:) Maly wczoraj w dzien w smie spal prawie 5 godz szok poszedl pozniej spac i wstal dzis przed 8 i spal w dzien laznie 45min chyba wyruwnal za wczoraj ehhe

Dziwie sie ze tyle wytrzymal i spi narazie od 19.30 ja sama sie zaraz klade go czuje sie jakby to byla 24:00

ZDROWKA DLA Emilki i pozostalych przeziebionych i chorych dzieci.

U nas Fifi podnosi tyleczek i brzuszek wszystko ladnie zrobi krok w raczkowaniu czasem dwa ale rzadko kladzie brzuch na ziemi znow sie podnosi zrobi krok i tak naokraglo.

Czy wasze maluchy tez tak chca stac??????? co ja go przytulam itp jak tylko ma okazje sie czegos zlapac a;e na mnie to wstaje
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też po urodzinkach mojego taty - ale takich spokojnych:)

Młoda dzisiaj przeszła samą siebie bo po basenie spała 30 min i do wieczora w ogóle nie chciała spać!!! szalała u dziadków równo. aż wypieki dostała:)

Moja próbuje podciągać nogi i podnosić tyłek ale na razie nic jej z tego nie wychodzi....nie wiem czy będzie się czołgać czy od razu raczkować.

A w ogóle to nie mogę się do niej przyzwyczaić z tym jednym zębem:) jak otwiera buzię to mam wrażenie że coś tam ma i trzeba jej to wyciągnąć:) a potem sobie przypominam że to ząbek:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eeee Helka nie próbuje jeszcze stać:((( na razie dalej tylko się sprężynuje na nogach:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdrówka dla wszystkich chorych maluszków

u nas majka prostuje rączki i jedną nóżkę podciąga pod brzuszek, a drugą ma prostą a tą podciągniętą odpycha się i pełza do przodu

kurcze a ja we wtorek idę do pracy a jestem chora na całego, gardło mnie boli ciągle kicham i kicham mam nadzieję, że młoda nic nie złapie.
dobrze ze mój maż ma jutro wolne to przejmie pałeczkę nad małą a ja cały dzień chyba będę leżeć i psychicznie nastawiać się do tego bałaganu w pracy - hi hi
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas Ami miala bardzo rzadka kupe, taka wodnista, ponoc tak bywa przy zabkowaniu. Zastanawiamsie czy bol brzuszka i to prezenie tez moze byc od zabkow? Bo kupy miala normalne nie bylo zadnych suchych bobkow ani plastelin wiec to raczej nie zaparcia. Wydaje mi sie ze to nie przez nowe jedzonko tylko cos z tymi zebami, myslicie ze tak moze byc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no moja to by tylko stała i nogami przebierała, ale mamy tak robić jak najrzadziej z uwagi na to jej napięcie a tylko takie stanie potrafi ją uspokoić jak wpada w jakąś furię
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;)

my po meczącym weekendzie ale było fajnie ;)

przede wszystkim dużo zdrowia dla dzieciaczków !

mojej kuzynki 3 miesięczna córeczka jest od wczoraj w szpitalu na zapalenie płuc, najpierw czerwone gardło, później krtań i rzuciło sie na płuca ;/ w dodatku dowiedziałam sie ze Liwia zaraziła ( albo on ja ) gronkowcem synka znajomych ;/

Liwia ma alergie pokarmowa ale żadnych krostek czy problemów ze skora nie ma

ssabinka jak czytam o rozwoju Filipka to jest na takim samym etapie jak moja mała ;) tez chce stać i podskakuje przy tym ;) próbuje tez brać jedna nogę do przodu tak jakby chciał chodzić ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe...mój staje...kiedy tylko nadarzy sie okazja...jak go trzymam np. na moim brzuchu...do raczkowania daleka droga...ale nózki ma juz sztywne...wiec bedzie pewnie tak jak mi lek. mówił...ze on od razu wstanie i pobiegnie:)

dzis tez odkryłam zeba...juz wyrznietego...ale ostry:)) pewnie dlatego 2 dni temu budził sie co 20 minut i miał stan podgoraczkowy, a ja to na chorobe zwaliłam...eh głupia mama...moze ten katar tak sie poteguje przez zebiska, co? no masakrycznie leci mu z tego nosa....
ja tez na antybiotyku, maż tez...massakra jakas....
i basenik nam przepadł....:/
ja dzis zakończyłam wykłady nauki jazdy...teraz tylko jezdzic:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja nie słyszałam by przy zębach bolał brzuszek, były kupy inne itp ;/ ale każde dziecko jest inne, rozmawiałaś o tym z lekarzem ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa nie wiem czy ból brzuszka może być od ząbków....wodniste kupy na pewno. ale czy brzuszek wtedy też boli?? nie mam bladego pojęcia.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nam pediatra powiedziała, że przy ząbkowaniu mogą być inne kupki i mamy się nie martwić jak zmieni się ich konsystencja albo kolor
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku katar też może być od zębów:))) niektóre dzieci mają nawet zapalenie ucha.
Kupy luźne też bo jak idą zęby to dziecko produkuje więcej śliny....

U nas zębole idą jak szalone ale na szczęście jakiś tragedii nie ma. budzi się czasami z płaczem ale wtedy smaruje jej dziąsła żelem. a w dzień jak jest marudna daje jej ten gryzak TT do gryzienia i jest spokój.
ale Hela będzie śmiesznie wyglądała z 4 zębami na dole i z brakiem zębów u góry:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tzn moze to nie jest bol brzuszka ale ona sie prezy czasem mocno. Jakby chciala zrobic kupe, jest tak od 3 dni, dlatego myslalam ze ma zaparcia ale okazalo sie ze to nie kupa bo kupa byla ok. Wiec czy moze sie prezyc przy zabkowaniu tak bez pwoodu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wodniste kupki moga byc przy zebach, i goraczka a własciwie stan podgoraczkowy, i katar i kaszel i pewnie jeszcze cale mnostwo innych rzeczy...
mi sie wydawalo, ze wiki chora na maxa tak chrypiala, nos zapchany i kaszel do teo- a to tez od zebow!!

ja tez chora- 2 dni spalam w salonie, bo kaszlem mala budzilam- czuje sie nietego, a jutro do pracy!! no nic- pol szuflady lekow i do dziela :))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Goraczki nie ma, to prezenie mnie najbardziej martwi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też bym wzieła pół szuflady leków :)) jakbym tylko mogła,
a co wezmę jakiś lek to jest napisane ze nie stosować w czasie ciąży i karmienia :((
może jakieś mleko z miodem zaraz sobie chlapnę :)) i jakąś maść majerankową albo mai kropelki do nosa :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmmm aniaa, a robiliście małej usg brzuszka?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o modern, pocieszyłas mnie troche ze to moze byc od zebów, bo młody ma wszystkie objawy jakie opisałas...no stan podgoraczkowy miał w sumie tylko jeden dzień...ale kaszel i katar...kosmiczny..noi zebol wylazł wiec moze to i to:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, to trwa jakies 3 dni wiec jeszcze nic nie robilam. Ale wyczytalam gdzies ze prezenie tez moze byc od zebow. Jutro jeszcze zadzwonie do pediatry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniaa a robiliście posiew kal ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pytam, czy wogole kiedys mieliście robione:) ja mam kontrolne w piatek...zobaczymy jak nereczki młodego i reszta "oprzyrzadowania"
te zeby cholerne same problemy przez nie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no nic jeszcze nie robilismy, staram sie nie wpadac w panike
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z dwojga złego póki co wolę zęby niż kolki:)))) brrrr
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie, nie wpadaj w panike:)
myslałam ze wczesniej mieliscie tez jakies problemy z brzuszkiem, ale jak mówisz ze 3 dni, a Ami jest w sumie juz w okresie zebowym...to bardzooo prawdopodobne...my od paru dni ogladamy z mezem zielone kupy młodego...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no w sumie wczesniej nic sie nie dzialo, teraz ma wlasnie cos z tym brzuszkiem, myslalam ze to moze jedzonko ale raczej nie. Wyczytalam tez ze w czasie zabkowania moga byc wzdecia i to by sie zgadzalo bo baczki tez ja ostatnio mocno mecza. No mam nadzieje ze to przez zeby bo jutro znowu daje jedzonko;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
swoja droga to dziwne, ze niby zeby rosna a tyle tak roznych dolegliwosci przy tym meczy nasze dzieciaczki
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobrze że przypomniałyście o usg brzuszka - muszę się jutro umólwić - mamy zrobić po 6 miesiącu, bo ostatnio coś z nerkami było nie tak i mamy to sprawdzić teraz.

Ja nie chce zębów!! serio boję się jakm kolek!!!!!

Aniaa kupki mogą być zmienione przy ząbkowaniu. U Patrycji zauważyłam że robi częsciej a mniej - teraz mamy przeważnie 3 kupy dziennie ale mniejsze

Moja jedynie się sprężynuje, nie chce stać.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My juz dzis na nogach od 7.30 yyyyyy a mnie coraz bardziej bierze:( dzis juz mocno kaszle:( i nos zapchany juz kolejny dzien :( Mlody narazie sie trzyma ciekawe jak dlugo :(

Dzis zaczal sie interesowac szuflada i kapciami coraz dalej dochodzi:P a jak chce opa to idzie domnie i steka albo sie probuje wspinac jak jestem na ziemi:P

Kiedy beda temp na plusie?????? jutro juz marzec!!!!!!!

Wszystkiego dobrego dla
Helenki oby zabki ladnie i bezbolesnie wychodzily:)
Marcelka oby szybko mamie wyruszyl na nozkach by juz nie mowila ze ma malego lenia:P
Zuzi oby dalej byla tak bezproblemowym dzieckiem:P albo jednak zeby pokazal chodz czasem rozki:)

TO JUZ 7 MIESIECY!!!!!! ale zlecialo :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie mamuśki. Czytam wasze forum od długiego czasu ale nigdy się nie udzielałam.
Mam nadzieję, że pozwolicie jak czasem z wami popiszę pomimo, że nie jestem z Trójmiasta.
Do Aniaa - mój synek przez ostatnie dwa tygodnie miał podobne objawy co twoja córeczka, prężył się jakby chciał zrobić kupkę. Początkowo myślałam, że to od kaszki bo mu niedawno wprowadziłam. Odstawiłam więc ją na kilka dni i nic nie pomogło. W nocy budzi się co godzinę z płaczem i się pręży (jestem mega niewyspana). Pytałam nawet lekarki czy to mogą być ząbki (dodam że ma dwie dolne jedynki, teraz czakamy na górne), a ona powiedziała, że nic jeszcze nie widać. Jednak wczoraj jak zajrzałam do buźki zobaczyłam delikatną kreseczkę. Dla upewnienia dałam małemu wieczorem ibufen, żeby zobaczyć czy będzie lepiej spał i podziałało. Synek obudził się pierwszy raz dopiero o 3:15, a dodam ,że dawno już tak długo nie spał. W końcu troszkę się wyspałam.
Dlatego uważam, że u ciebie to też mogą być ząbki. A i jeszcze jedno. U synka jak wychodziły dolne jedynki to też nie miał zaczerwienionych dziąsełek, nawet zbytnio nie były opuchnięte. Zauważyłam, że ma ząbka dopiero jak mnie ugryzł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkiego dobrego dla Helenki, Zuzi, Filipka i Marcelka :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów :o)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka, dziekuje Ci bardzo ze napisalas, bo sie uspokoilam:) Czytalam ze moze tak byc z tym prezeniem ale zadnych konktretow, a teraz kamien spadl mi z serca;) Pewnie ze mozesz pisac z nami, kazdy moze;) Jak umiesz to dopisz sie do listy.

Wszytskiego naj dla wszytskich solenizantow a dzisiaj ich duuuzo!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj jojojoj faktycznie nasze dzieciaki mają dzisiaj 7 miesięcy!!!!

Wszystkiego najlepszego dla Zuzy, Filipka i Marcelka:))))

Dzynka udzielaj się u nas:)))

Moja poprzestawiała sobie karmienia i teraz budzi się 12-1 a potem 5-6 i spi do 8-9. w sumie nie jest źle bo jak naje się o 12 to ja do 4 śpię bite 4 godziny więc jak dla mnie to już super!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
och jejku, faktycznie wszystkim maluszkom naj, naj, naj:))))

ale mamy juz duze dzidziole:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Noooo strasznie stare:))))

Pochwalę się - Hela robi kosi kosi łapki:))) Już jakiś czas temu robiła ale teraz pięknie powtarza za kimś jak się jej klaszcze:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heheh to nasz uwielbia "bara buc" normalnie nachyla banie i z dynki wali:ppp
ach jakie to za.......jak dzieciaki ucza sie nowych rzeczy...no nie? tyle radosci:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To też robimy ale Hela jest delikatna:))) He he tzn. że buc jeszcze nie kuma:))))

Super jest to jak widać że dzieci kumają o co chodzi, powtarzają i mają przy tym taką radoche!!!

Teraz Helka sobie siedzi koło mnie i coś opowiada:)))) różne ciekawe dźwięki z siebie wydaje!! świetna jest!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Ami tez fajnie gada:) Najbardziej jak budzi sie kolo 6-7 a my jeszcze chcemy spac:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego na siedmiomiesięczniaków! Ja tez nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szybko mija :-)

Nyzosiu - my zrezygnowaliśmy wczoraj z basenu - miałam zajęcia do 12:00, a mąż nie chciał jechać sam. Ale odrobimy to innym razem.
To może przepisz się do innej grupy? Myślę, że nie będzie z tym najmniejszych problemów.

Ja po wczorajszym imprezowym dniu miałam koszmarna noc niestety. Ale nie ma się co dziwić. Najpierw kinder bal u przyjaciółki i 8 szalejących dzieciaków, a potem wybraliśmy się ze znajomymi na koncert i potem trochę posiedzieć w knajpie. Było super. Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Ale co z tego. Wracamy - moja biedna mama z Hubertem na rękach. Mały zasnął o 20:00, ale obudził już po godzinie i nici ze spania :-( No a w nocy pobudki co 2 h :-(
Ale warto było ;-) No trudno, Hubcio musi się przyzwyczaić, że rodzice też chcą gdzieś wyjść razem. Mam tylko nadzieję, że mama się nie zniechęciła :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja zazdroszcze ci tego. Ja jakos chce wyjsc gdzies z mezem ale jakos nie moge sie rostac z malym hee, nie wiem jak to zrobic:P w dzien ok ale na wieczor nie!!!!!

Czy wiecie moze jak wyglada L4 opieki nad dzieckiem przez tate?
Bo jestem na wychowawczym ale chce wylezec chociaz dwa dni w lozku i wysypiac sie a z malym sie nie da i chcialam zeby maz wzial zwolnienie na malego, ale on jest zdrowy i nie wiem czy tak mozna?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i oczywiscie Filipek dziekuje za zyczenia :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka Twój mąż może wziąć 2 dni w roku opieki nad małym. wtedy kasa jest jak za urlop. więc może niech weźmie opiekę zamiast l4.

Akacja coś czuję że i tak nas przepiszą. tylko że ja nie chce chodzić na wcześniejszą godzinę.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro pozwoliłyście mi się udzielać :) to napiszę kilka słów o nas.

Mój synek ma na imię Antoś i urodził się 13 sierpnia w piątek. Mój mąż stwierdził, że mały będzie miał szczęście. Niby ja nie jestem przesądna, ale ten dzień zawsze we mnie wzbudzał lekki dreszczyk.

Mały jest dzieckiem bardzo żywym, to po tatusiu, który jak miał osiem mniesięcy poszedł na nogi.

Ostatnio mamy problemy ze spaniem. Śpiochem to on nie jest. W związku z tymi ząbkami budzi się co godzinę, a między 2 a 3 w nocy musi zrobić sobie godzinną przerwę w spaniu na zabawę. Potem zasypia na ok 1,5 godzinki i ok. 5-6 jesteśmy już na dobre na nogach. Same widzicie, że szału nie ma. Dodam, że od lutego wróciłam do pracy i jestem mega niewyspana.

A i Antoś od ok. dwóch tygodni zaczął pełzać, jakoś pupy nie ma siły udźwignąć może dlatego, że waży już 8300.

Tak ogólnie to straszny śmieszek z niego. Śmieje się jak te dzieciaczki z reklam.

No i my mamy też problem z alergiami. Najprawdopodobniej mały uczulony jest na białko mleka krowiego. Musiałam odstawić nabiał i wszystko co zawiera mleko. U nas alergia objawia się czerwonymi, suchymi plackami na policzkach (już jest lepiej) i co najgorsze sapką, kaszlem i charczeniem w klatce piersiowej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka napisz jeszcze ile mały ważył jak się urodził i ile miał cm to dodamy Was do listy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
3400g i 56 cm. Dzięki, bo ja chyba jestem za mało kumata i nie wiem jak dodać się do listy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i termin porodu miałam na 17.08.2010r
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka - nie chce cię oczywiście zachęcać, ale ja wczoraj poczułam się z mężem jak za starych czasów :-) Siedzimy w knajpie, śmiejemy się. Nigdzie się nam nie śpieszy. Dookoła dorośli ludzie ;-) Gwar, luz. W pewnym momencie puścili taki szybszy kawałek i nogi same zaczęły mi podrygiwać. W związku z tym koleżanka litościwie zaproponowała mi, że jak skończę karmić pokaże mi nowe knajpy, które powstały w Sopocie i pójdziemy gdzieś potańczyć :-) Musiałam wyglądać na bardzo spragnioną hehe :-)

Nyzosia - ale chyba nie ma późniejszych grup :-) No chyba że w sobotę, ale tam się nie orientuję.

A propo cukru w deserkach. Zamawiałam ostatnio w amarantusie kaszki dla małego i stwierdziłam, że kupię tez dwa deserki Holle - tak na spróbowanie. Banan i jabłko z płatkami razowymi. Mały się trochę krzywił przy jedzeniu i rzeczywiście były zdecydowanie bardzie kwaśne niż innych firm. Cała zadowolona sprawdzam etykietę, a tam - gluten. Nie ma więc żadnej reguły.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam!!

Czytałm, że niektóre dzieciaczki się pochorowały:/ Mój też niestety, skończyło się na antybiotyku:/:/wszystko przez choróbsko, które przyniósł mąż do domu:/ W zeszłym tygodniu miałam mały szpital w domu, dobrze, że mnie jeszcze nie dopadło, bo byłoby cieżko, gdyż nie mamy tu nikogo do pomocy. Z małym już lepiej dużo ale jeszcze męczy go mokry kaszelek:/no i do konca tygodnia jeszcze trzebva zapomniec o spacerekach:/

A Mati zrobił się bardzo żywym dzieckiem, już raczkowanie mu nie wystarcza i jak tylko ma przy czym to staje na własnych nóżkach i próbuje się na nich przemieszczać. W łóżeczku już bardzo sprawnie mu wychodzi podnoszenie sie na nogi i dzisiaj chyba musimy opuscic na najniższy poziom, gdyż rano zauwazylam ze mały dosc mocno się wychylał. No i nauczył się sam zasypiać wieczorem. Kładziemy go najpierw na nasze łózku, puszczamy muzyczke i chwila momenyt mały spi:) po pol godzinie przenosimy go do jego wlasnego łozeczka. Teraz trzeba probowac usypiac go we własnym łozeczku.

Ostatno ciągle nam coś przeszkadzalo, by wybrać sie na spotkanie KM w Gdańsku, mam nadzieję, że wiosna będzie bardziej przychylna:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego naszym dzisiejszym solenizantom :)

Dzynka witamy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he a Hela dalej śpi na najwyższym poziomie:)))

Akacja nie ma późniejszych grup. Ewentualnie mogłabym chodzić na tą godzinę co Wy. Ale wcześniej nie dam rady:)

Dałam małej czopek bo odstała szału!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) - Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08.2010(termin 25.07.2010)-czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki nyzosia.
Napisałaś,że dałaś Heli czopek, czy to chodzi o ten Viburcol. Chciałm go kupić tylko nie wiem czy one coś pomagają. Czy któraś ich używała? Dobre są?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka ja wlasnie wczoraj dalam pierwszy raz i wedlug mnie pomaga. Mala zasnela spokojnie i spala bez pobudki 5 godzin. A ostatnio budzi sie nam co godzine-dwie. Tylko ze w aptece powiedzieli mojemu mezowi ze on jest na recepte albo na wyrazne zalecenie lekarza wiec jak cos to mow ze pediatra kazal kupic:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzynka, sa dobre:) nam pomagaja w chwilach tragicznych:ppp
jak to dostała szału? przed chwila gadała sobie, i szał?
moj na szczescie grzecznie poszedł ajka, a mama kichajaca i kaszlaca meczy sie koszmarnie i uczy sie tzn. testy rozwiazuje:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja, ja w zeszła sobote byłam na 20-tce brata:) byliśmy z męzem i tez sobie potańczylismy...ja jeszcze drinczków pare wypiłam..no bo młody juz wtedy nie jadł cyca...własciwie od naszego wyjazdu juz nie chciał:) i ja po tej imprezce tez czułam sie super...kazdemu potrzeba takiej odskoczni, raz na jakis czas:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas też pomagają. Ja wzięłam w końcu receptę od lekarza ale moja pani dr była zdziwiona że ją chce bo wg niej są bez recepty.

No gadała gadała aż zaczęła ryczeć i nie dało się jej opanować. No więc dostała czopka i teraz jest spokój:)

Aśku ucz się pilnie!!

Dziewczyny - tak Akacja mnie natchnęła - może jak będzie cieplej, zostawimy dzieciaki z tatusiami i ruszyły w miasto na imprezę?? taki mamuśkowy nalot na Sopot:)))) co Wy na to? fajnie by było:)))

Ja zaraz spadam na spacer:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia, jak tańczyc...to ja ZAWSZE:) ide z Tobą w ciemno:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tańczyć tańczyć!!!:)))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe no dobry pomysl z ta impreza:D Poznamy sie od innej strony hehe;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja też oczywiście wpisuję się na listę :-)))

Ale piekne dzis słońce. My też zbieramy się na spacer.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa zabrzmiało ciekawie...:)))

No to super - teraz tylko czekać na rozpoczęcie sezonu imprezowego i wio w miasto:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;))

STO LAT DLA SOLENIZANTÓW !!:))

nyzosia powiem Ci ze jak patrze na Hele to wydaje mi sie taka żywotna, ruchliwa itp a Ty tu piszesz ze nie chce czegoś robić ;) może wie ze potrafi i myśli sobie po co ma się wysilać ;)

ah te zęby ;/ ja najbardziej boje sie jak będą wychodzić trojki ;/

viurcol tez dajemy sporadycznie, ten nowy viburcol N czy V jest na receptę, ten stary podobno jest bez bo muszą go wyprzedać, tak powiedziała mi pani w aptece

ale super pogoda, chciałam iść na spacer tylko mała zasnęła ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia jak wybierzesz "disco" ;) gdzie nie poczuje się staro to idę z Wami ;)) heh pamiętam jak jakieś 2 lata temu byłam na jakieś imprezie a ta same porozbierane "dzieci' po 15-16 lat...masakra ;) poczułam się jak babcia ;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eeeee w sopocie....jest pare dobrych imprez...np. w krzywym domku:) ostatnio znajomi byli w tropikalnej i faktyko gównazeria była...wiec sie wymixowali:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eeee tam przyszła mamo!!!! jak pójdziemy całą banda to cała reszta przy nas będzie się głupio czuła:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia mialam na mysli ze Mamusie bez dzieci pod pacha moga juz nie byc takie grzeczne hehe;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
boże jakie my jesteśmy stare...;))) normalnie jak kobiety po 60-ce :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he he ja się tam tak staro nie czuje!:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sama jestes stara:) ja tam sie czuje młodo:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widze nyzosiu, ze reakcje mamy identyczne:ppppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moje dziecko dziś dostaje szału :/ zasypiała godzinę czasu!!!!!!!!!! my uzylismy chyba tylko raz czy dwa czopka po szczepieniu.

Ja też się piszę na disco :) ostatnio jak bylismy w Kolibie to tam nawet koło 40tki byli :P wieć się staro nie czułam :))) ja zresztą się młodo czuje :D:D:D

ile Wasze dzieciaczki muszą zjeśc słoiczka by zastąpiło im to mleko??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo koliba tez zarabista:)
moj zjada cały bez powiedzmy 3 łyzeczek i wtedy mm dostaje za 3 godzinki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku ten maly 130g?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nom, ten mały:) czasem zjada cały...dopycham go jeszcze chrupami:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O wlasnie Madziulka dobre pytanie, tez sie zastanawialam ostatnio czy dawac jej jeszcze cycka czy nie. Ale nawet jak zje caly sloiczek to jeszcze zje cycka, zarlok!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daje słoiczek miedzy posiłkami i zjada cały od jakiegoś tygodnia mleka pije 5*180 ml

Madziulka nie dziwie się ze przy 40-tkach czulas się młodo ;)) ja tam przy 16-tkach czuje się staro na imprezach ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatnio kupiłam taki większy słoiczek z hippa - dynia z indykiem chyba i prosiłąm teściową z racji tego, że opiekuje się małym jak jestem w pracy, żeby dała mu tylko pół słoiczka. Ja przyjeżdzam na karmienie (karmię jeszcze piersią bo synek nie tyka wogóle butelki) a ta zadowolona, że Antoś właśnie zjadł cały duży słoiczek obiadku. Potem do rana miałam problem z piersiami bo mały nie chciał jeść chyba z 7 godzin mojego mleka. No ale cóż babciom się nie przetłumaczy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów!!!
Moja też nadal śpi na najwyższym poziomie i na razie się sama nie podciąga, siedzieć sama też nie siedzi ale od jakiegoś czasu przybiera pozycję do raczkowania, ma wyprostowane rączki i zaczyna się bujać ale myślę, że to dopiero początek. Poza tym ząbków nie widać, ale może to dobrze, jak na razie karmię ją piersią.
Też bym się wybrała na imprezę, ale niestety tutaj jesteśmy całkiem sami i nie mamy możliwości, żeby z kimś małą zostawić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszyscy chyba dzis spaceruja:ppp czujecie wiosne????
luty won!
ja małego oddelegowałam z babcia na spacer i mam chwilke spokoju:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wlasnie wrocilam:) Pogoda rzeczywscie super, jak szlam dluzej pod gorke to sie tak zgrzalam ze hoho. A i widzialam pierwsze przebisniegi!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po pierwsze:
Wszystkiego najlepszego dla Heli, Filipka i Marcelka! Rośnijcie duzi i okrąglutcy i ruchliwi ;)

Jak ktoś robi listę na imprezę, to ja się wpisuję :)) Tylko obawiam się, że po tej przerwie to o 22 już będę przysypiać w jakimś kąciku ;) No, ale jaj już nie będę karmić to sobie strzelę red bulla. Z wódką! ;)

Dzynka - urodziłaś w mój termin! :) Ja 13.08 jeszcze czekałam na mojego synka i się doczekać nie mogłam... Witamy :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A swoją drogą - dzieci z np. 29 lipca nie będą jutro obchodziły siedmiomiesięcznicy... Trochę ten luty niesprawiedliwy ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna a miałaś terminu nie doczekać :)))

pogoda boska ja też sie zgrzałam nieźle bo oczywiscie u nas nadal śnieg na chodnikach :P

to może niedlugo wiosna przybędzie??? miala być już na poczatku marca ale podobno w drugiej polowie dopiero:((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niesprawiedliwy luty won:D

Panna, ja myśle ze z nami w kacie nie przysniesz:ppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najgorzej jak ktos sie urodzi 29 lutego, to jest dopiero niesrpawiedliwosc;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zazdroszczę wam tych spacerów. Ja muszę siedzieć w pracy, ale jescze tylko pół godzinki i będę w domku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też wiosną pachnie...cudna pogoda!!!

Czy Wasze dzieci tez plują przy jedzeniu??? Moja się dzisiaj nauczyła!!! robi to iście filmowo...jak przykładam jej łyżkę do ust to robi dziubek i dmucha:) a jak zapakuje jej jedzenie do buzi to dmucha tym co ma w buzi!!!! dobrze że dzisiaj była dynia z ziemniakiem a nie marchewka:)))
Ale dzisiaj zadziałałam tak jak Madziulka - dałam młodej jedzenie zaraz po spacerze - nie krzyczała o butle więc zaserwowałam jej słoiczek i zjadła pół!!!! no bez tego co wylądowało w kuchni i na mnie:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka - przecież prawie rodziłam w połowie maja ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój wujek urodził się 29 lutego. Takich prawdziwych urodzin to miał dopiero 12. Młodziacha z niego.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarnakawa jak bedziesz to napisz mi prosze jak sie chrzciny w trio udaly:) Albo tutaj albo moj email jest w profilu:) Dzieki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia nie chce Cie martwic ale u nas plamy z dyni nie zeszly:P Pomimo ze namoczylam a potem potraktowalam odplamiaczem. Wprawdzie sa blade ale sa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku - to od razu czynię Cię odpowiedzialną za mój brak snu ;) Kupię Ci gwizdek, najwyżej będziesz na mnie gwizdać ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a widzisz a nasze córy to samo działa :)))))) jak się obudzi to też zapodam słoiczek :) a u mnie plamy z dyni zeszły, nawet w niczym nie moczyłam specjalnie, zeszły w praniu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No patrz to albo ja mam kiepski proszek albo jakas zmutowana dynia:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna, ja mam gwizdek...wkońcu jakos na wycieczkach szkolnych musiałam zapanowac nad gromadka rozbrykanych 8 latków:))
wiec bede gwizdac:))) na Ciebie...najwyzej ludzie pomyśla ze wole kobitki:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale sie wkurzylam troche bo ostatnio na tych promocjach realowych kupilam sloiczki jablko-brzoskwinia. Bylo napisane ze po 4 miesiacu. Teraz wchodze w te schematy, pisza ze po 7. Grr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku to przewodnika naszej wycieczki już mamy:)))

Panna a jak tam rodzinny wypad do restauracji??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna, czy słowa: "ale jaj już nie będę karmić to sobie strzelę red bulla. Z wódką! ;)" odnoszą się do twojego synka ;-)))))

Piękne dziś słońce, choć musze przyznać, że widok skutej lodem zatoki mi kojarzył się raczej z wypadem na Grenlandię, niż z wiosną :-) Tylko niedżwiedzi mi brakowało :-)

Ale też zmęczyłam się strasznie. No nic, kawka i do pracy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko dzisiaj super grzeczne (tfu tfu). Moze ten spacerek tak na nia podzialal, bo ostatnio dlugo nie bylismy bo ja bylam przeziebiona a teraz wkoncu moglysmy pojsc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wypad udał się fantastycznie. Jestem przebiegłą matką, więc zabezpieczyła się na wypadek humorów Kostka: wzięłam ulubioną zabawkę, trzy kromeczki chleba i smoczek i wszystko podałam w tej kolejności, aż zjedliśmy i w spokoju mogliśmy się zebrać,a nie uciekać z ryczącym dzieckiem pod pachą ;) No i mieliśmy taki stolik (byliśmy w Amerykańskiej w Sopocie), że młody widział telewizor (leciał mecz). Pierwsze 20 minut to była kopara do dołu i zastanawianie się, co się tam rusza ;) Rzadko widuje tv, więc zadziałało to na niego wręcz odurzająco ;)

Aśku - może lepiej, przynajmniej nikt nas nie będzie podrywał. Bo wiadomo - odstrzelimy się tak, że wszyscy faceci będą się gapić :) Aż sobie push-upa założę! ;D

Akacja - :)

Myślałam, że sprzedam huśtawkę, bo od czasu krzesełka poszła w odstawkę, ale dziś włożyłam do niej młodego i w końcu skumał, że jak się pociągnie za takie wystające rybki, to gra muza ;) Buja się teraz i ciągnie ;)

Zapomniałam wcześniej napisać, że życzę dużo zdrówka zwłaszcza Emilce, Filipkowi i Marcelkowi. I żeby reszta dzieciaczkow nie miała żadnych brzuszkowo-uczuleniowych problemów!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja po pierwszym dniu w pracy...maly w miare zniosł tylko mały nie chciał babci mleczka jesc:( czekal na cycka......heh no i drzemki nie chcial zrobic puki nie wrocilam a jak juz wrocilam to z radosci ciagle tylko u mnie na rekach......eh stesknil sie a ja tez:) ale jakos damy rade dzien szybko mija bo mam duzo pracy tylko juz zaczynaja mi sie stresy z praca....eh tych stresow najmniej mi brakowalo;/ dobrej nocki wszystkim:)no i wiedczorka
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego dobrego dla wszystkich dzieciaczków obchodzących dzisiaj miesięcznicę!!!

A u nas nie najlepiej :-( Filip ma zapalenie oskrzeli i dostał antybiotyk :-( Teraz w piątek idziemy do kontroli.
My z mężem też się rozłożyliśmy i też byliśmy u lekarza. Jutro miałam wrócic do pracy a od dzis do konca tygodnia jestem na zwolnieniu lekarskim :-(.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurczę!!! Dużo zdrówka da Waszych dzieciaczków i dla Was dziewczynki!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobrze, że ten dzień juz się kończy, bo nie mam sił na cokolwiek.

Taka cisza na forum - od razu widać, że wszyscy chorzy. Współczuję ogromnie i życzę wszystkim mamom i dzieciaczkom dużo zdrowia!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdrówka dla wszystkich!!!

ależ jestem padnięta!!! zawsze poniedziałki takie są, w weekendy zawsze ktos u nas jest lub my u kogoś, ktoś ponosi, pobawi, zawsze jest z kimś więc dziś nawet do łazienki wyjśc nie mogłam bo darła się strasznie :/
Jadła dziś marchewkę z jabłkiem i po tym tak ulewała jak nigdy - chyba wszystko co dziś zjadła zwróciła :( aż nagle tak się zachłysnęea że aż czerwona sie cała zrobiła

3 drzemki nie było więc o 18 była już nie do zniesienia, więc wykąpaliśmy ją i się jej pozbyliśmy bo oszaleć szło !!!! także zasnęłą dobre 1,5h temu wiec pewnie duzo szybciej wstanie :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja ja tez chce by ten dzien sie skonczyl!!!! Jakos dzis mi nic nie wychodzi:(

Nyzosia swietny pomysl:) Ciekawe czy do takich tancow dojdzie:P

Fifi tez robi kosi kosi ale jak mu sie chce :P wstydzi sie chyba jak je robi hehe:P I daje czesc:)

Naszczescie juz spi a ja po kapieli relaksuje sie przed tv:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas w badaniach wyszło za wysokie TSH :( dużo za wysokie :(
Manka - ile Twoja miała?

Jutro będę musiała umówić się na jak najszybszy termin do endokrynologa dziecięcego.

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych 7miesięczniaków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze annia....ja boje sie ze u nas tez tak bedzie, bo ten kaszel brzydki jest....taki jak u gruzlika....mokry:/ no nic w srode idziemy sie skontrolowac...

nyzosia, u nas sympatyczne brykanie młodego tez zakończyło sie czopkiem bo cos mu "pierdykło" w dekielku:) szał na 100 fajerek...wreszcie spi
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli coś z tymi naszymi dzieciacazkami było od śmiechu i gadania po ryk na całego !!!
nilkaa a ft4 robiliscie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzicie a ja teraz bym chciala zeby popoludnia i wieczorki trwaly i trwaly, a jak jest wieczor to juz mi sie smutno robi ze o 5 wstaje do pracy.....
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Aśku...widzisz ja tak miałam rano:))))

Kurcze Nilkaa a czemu robiłaś takie szczegółowe badania? tak Ci zapisała pni dr?

Ja idę do niej 10.03 i też tym razem wezmę skierowania na badania....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
robiliśmy, w normie jest

na szczęście od jutra będziemy mieli pakiet w Medicoverze, więc albo w Polmedzie albo w Medicoverze ją umówimy na jak najszybszą wizytę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehhh- zaczynam wątpić w tą naszą lekarkę :(

Ciocia pediatra mi właśnie powiedziała że już dawno powinna mała mieć te badania.

A ja na pierwszej wizycie prosiłam o skierowanie (bo sama mam niedoczynność tarczycy) a nasza mi powiedziała, że dopiero po 3 miesiącu zrobimy razem z morfologią ( a skierowanie mi dała w końcu w 4 miesiącu). No i ja myślałam, że to aż tak się nie spieszy ...
Szczególnie że mała nie ma żadnych objawów niedoczynności - a tu jednak różnie bywa :( Druga ciotka endo, z kolei nam powiedziała, że bywa że można nie mieć żadnych objawów i mieć niedoczynność :(.
Obie kazały jak najszybciej zgłosić się do lekarza endokrynologa dziecięcego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj to się choróbska posypały :(

My jutro idziemy na szczepienie, to od razu zważymy klopsika ;) Mam nadzieję, że wciąż jest w 50 centylu.

Dziś Mati mial pierwszy dzien bez wieczornego cycusia, przerzucilismy sie na kaszke podawaną łyżeczką i o dziwo nie zrobilo to na nim wrazenia :) Zasnal bezproblemowo jak zawsze :) A myslalam, ze bedzie mu trudniej, ale chyba tylko dla mnie jest ciezej i bardziej dziwnie niz dla niego...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa pierwszy wynik TSH to było 5,78 ale Maja miała wtedy 3 mc
a twoja jaki ma?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze ale się boje jutro pierwszy dzień do pracy po ponad rocznej przerwie, a z Mają zostaje tata :P
ciekawe jak to będzie ;) ?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
więcej :( 6,2

a FT4 też mieliście w normie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co to oznacza? tzn jakie są konsekwencje?

Moja za to dzisiaj miała zasypianie z lekturą:)) tata postanowił że czas najwyższy zacząć czytać młodej bajki:) też nie zrobiła na niej bajka szczególnego wrażenia:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie nie wiadomo jeszcze co to oznacza ...
Bo u nas nie ma żadnych objawów - tzn wszystko odwrotnie niż w niedoczynności tarczycy - baardzo dużo je, jest super chuda, aż za wysoka, w ogóle nie śpi - a w niedoczynności tarczycy tyje się w powietrza (to wiem z doświadczenia niestety :( ,ciągle walczę z kilogramami ...), mimo że mało się je, ciągle się jest śpiącym itd.

Nieleczona niedoczynność tarczycy może prowadzić do wielu chorób ale jeśli podaje się Euthyrox wszystko jest ok, więc trzeba będzie szybko wprowadzić lek.
Najbardziej wkurza mnie to że np. pediatrzy nie pytają mam czy mają problemy z tarczycą aby skierować dzieci na badania ! Przecież nie każda matka skojarzy że jeśli miała w ciąży problem z tarczycą to warto dziecko zbadać.
Ja mam łatwiej, tylu lekarzy w rodzinie że prawie wszystkie specjalności obejmują i jestem ze wszystkim na bieżąco - ale nie każdy ma taki dostęp do wiedzy.

Pochwalę się - moja siostrzyczka wczoraj znakomicie zdała LEP :) - już też jest lekarzem (jak tylko skończy się jej staż).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też powinnam zbadać małej tarczyce....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lepiej zbadaj, przy okazji morfologii którą warto zrobić aby sprawdzić czy przypadkiem anemii nie ma
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój grubas miały mieć anemie?:))) co TYyyyyy :))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale już sobie zaczęłam wkręcać że skoro ona mało je a tak tyje to może jest coś na rzeczy??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe - mam koleżankę w pracy, której nikt nie wierzy że ma anemię :P - a ta od lat ją leczy z mizernym skutkiem - wyniki kiepskie - a dziewczyna ma w sobie tyle życia i do wątłych nie należy ... też dziwny przypadek :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem ze temat przewałkowany ale muszę sie wyżalić ;( byłam dziś u lekarza z wynikami swoimi i tez mam gronkowca ;(( najgorzej ze póki sie nie wyleczę ( lekka odmiana to zarażam i znów mogę młodą zarazić ;(( jutro ma badania kontrolne wiec trzymajcie kciuki by była zdrowa ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka anemie można mieć niezależnie od wagi.

Nilkaa gratulacje dla siostry.

A z tymi lekarzami to tak jest. jak się samemu nie wpadnie na to co Ci dolega to lekarze długo do tego dochodzą. najlepiej trafić na dr Housa:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama no ale się ten gronkowiec do Was przyczepił!!!

Ja jest teraz będę to koniecznie biorę skierowania na badania krwi. jak mi nie da to idę do lux medu. Hela ma 7 miesięcy i jest tylko na mleku!! trochę długo!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
albo przewalić internet i isc do lekarza juz z gotowa diagnoza:) ja tak robie:pppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia:
najtrudniej znaleźć chorobę jak się nie ma objawów .... :P


Przyszła mamo:
współczuję :(, niestety zaatakował wszystkich :(, no ale może jak już się wyleczycie to na długie lata go uśpicie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem że grubasy mogą mieć anemie jestem tego przykładem :)) za tydzien mamy wizytę więc poproszę o skierowanie na badania
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszla mamo nieźle z tym gronkowcem ;/ może być tak że Ty Liwię zaraziłaś? albo ona Ciebie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze Nilka wspolczuje:( Ja tez mam niedoczynnosc, ale Mala na na szczescie hormony w normie... Z drugiej strony lepiej ze teraz wiesz ze cos jest nie tak a nie za pare lat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama najważniejsze, że wiesz, że masz gronkowca i możesz się leczyć. Mam nadzieję, że szybko sobie z nim poradzicie.
Ja też dostałam w ciąży niedoczynność tarczycy i cały czas biorę leki, tylko mniejszą dawkę. Tutaj robi się dzieciom od razu po urodzeniu hormony tarczycy i były ok, teraz jeszcze raz zrobiłam jej kontrolnie i na szczęście dalej jest wszystko ok.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tego nie wiadomo kto kogo ;( jedne jest pewne ze ona jest po kuracji i pewnie jest zaleczona a mając kontakt z osobami chorymi pewnie znów sie zarazi tym gównem i znów będzie musiała mieć antybiotyk ;(( ja od dziś przyjmuje i po 7 dniach badanie powtórne ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też po urodzeniu robią badania i też było ok ...

Ale jak widać później już gorzej :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a nie chcesz jeszcze powtórzyć tych badań? ja bym zrobiła jeszcze raz dla pewności. wiesz różnie bywa...

Idę spać. dobranocka....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też zrobimy - choć to duża różnica, ale i tak umówimy się jak najszybciej do endo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trochę mnie tu nie było a widzę, że dużo się dzieje.
Najlepsze życzenie dla wszystkich maluszków, które ostatnio obchodziły swoje miesięcznice i dużo zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków.

Padł mi całkowicie komp i mogłam utracić wszystkie dane, całe szczęście udało mi się odzyskać wszystko na czym mi zależało i znowu mam swobodny dostęp do neta.

A u nas dużo się dzieje, bo mały już prawie raczkuje, dziś już w postawie do raczkowania szorował kolankami i zrobił 3 "kroczki". Moja mam mówiła mi, że dziś małego zastała jak trzymał się dwoma rączkami barierki łóżeczka, jakoś sie podciągną, rączki miał na barierce i leżał w wygiętej pozycji.

W weekend byliśmy z mężem w Toruniu na balu karnawałowym firmowym i miałam okazję się pobawić, ale ciągle myślałam o małym, który został z teściami, a że rzadko ich widuje, to bałam się, że gdyby się obudził to bardzo by płakał, ale całe szczęście spał i zbudził się dopiero jak wróciliśmy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj dziewczyny a my dzis pobudka co 30 minut i ciagle cycus i cycus padam a zaraz do pracy wychodze;/;/;/ maly chyba sie boi ze go zostawie tak jak wczoraj po pracy...nawet jak za drzwi wyszlam to byl ryk;/ milego dnia
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie nocka nie była najgorsza, chociaż mały jak zwykle po 5 zrobił nam pobudkę. Ale już się przyzwyczaiłam.

U nas o tyle dobrze, że Antoś jakoś zbytnio nie przeżywa jak wychodzę do pracy, więc nie mam z tym problemu. Jest mi o wiele łatwiej.

Kurczę dziewczyny nie wiem co robić bo dzisij idziemy z małym na szczepienie, które powinien mieć dwa tygodnie tem, ale z racji tego, że miał antybiotyk zostało przesunięte. Tylko, że synek nadal kaszle i charczy mu w klatce piersiowej - to w związku z tą alergią. I teraz nie wiem czy jak lekarka powie, że mam go zaszczepić to się na to zgodzić czy nie. Jakoś biedaczek nie może się z tego wykaraskać pomimo tego, że robię mu inhalacje chyba z miesiąc, daję zyrtec i syropki wykrztuśne. Widocznie coś jeszcze go uczula, tylko co. I tak już prawie nic nie jem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam siedmiomięczniaków i straszych dzieciaczków, a możecie przy przypomnieć, jak wygląda menu waszych dzieci.

Hubert w tym tygodniu kończy 7 miesięcy. I tak się zastanwiam, czy nie wprowadzić mu - oprócz zupki i kaszki, jeszcze kaszki na śniadanko.

Teraz to wygląda tak:
6:00 pierś
9:00 pierś
12:00 pierś
14:00-15:00 obiad ok 200 mil
17:00 piers
20:00 pierś i kaszka z owocami
no i nocne karmienia

Chciałabym mu wprowadzić kaszkę o 9:00. Czy to nie za dużo będzie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja duzo mleka jeszcze Twoj mlody dostaje
u nas menu wyglada tak:

6:30 mleko 210ml
10:00 kaszka na 90ml mleka z 1/2 sloika owocow
14:00 obiadek sloik
17:30 kaszka na 60ml i caly sloik owocow
20:15 mleko 240ml na noc

i koniec amciu :):) kolejne dopiero o 6:30
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie bylo mnie wczoraj bo jakos tak nie mialam chwili wolnego

co u Emilki slychac? wiadomo czy sa jeszcze w szpitalu?

oczywiscie zyczonka dla wszystkich solenizantow wczorajszych i dzisiejszych :)

nasz kosi kosi nie robi :( ale za to bardzo lubi robic tany tany hehehe :) macha wtedy raczka tak jak przy tancu :)

no i z raczkowania u nas chyba nic nie wyjdzie bo mlody juz zaczyna stawac przy stole sam na nozkach
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj ide z Ami do przychodni, zwazyc ja i zmierzyc. Mam nadzieje ze urosla...:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja spokojnie możesz zastąpić jedno karmienie piersią na kaszkę. to też mleko.

He he ja się wymądrzam a u nas manu jest nudne - mleko, mleko, mleko:))))

Nocka u nas ok nawet tylko raz na jedzenie się obudziła ale...ja od 2 dni mam jakieś mega wyraziste sny i ciężko mi się śpi bo mnie męczą:)

O 11 umówiłam się z Panną na spacer na bulwarze - któraś chętna żeby dołączyć?? jakby co to spotykamy się na parkingu na końcu Piłsudskiego:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja u nas jest tak:

8.30/9.00- kaszka na mm
12.30/13- słoiczek obiadek
16- 180 ml mm
18- owocki
20- butla 180 mm
3.00-butla 180 mm
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym z checia poszla ale musze isc do przychodni:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć!

Jak moim maluchom wyżynają się ząbki, to od razu efekt widać w pampersie- 6-8 kupek na dobę (a normalnie 1-2).

A Wojtuś miał wczoraj niecałe 8 miesięcy, a dzisiaj ma już 8 miesięcy i 1 dzień- ale ten czas leci ;P Fajnie, że jest już marzec! Marzec już tak bardziej wiosennie brzmi niż luty. U nas pięknie świeci słonko, nawet Tosia, jak się dzisiaj obudziła, to powiedziała "O, słoneczko świeci!" :)

Akacja, super że się wybawiliście! My też mielismy imprezowe 2 weekendy, nawet się upiłam, hihi :)

Panna, no i Wy tez fajnie spędziliście czas ;) Nie ma to jak dobry plan z tym chlebkiem, zabawką itp :D

Nyzosia, obniż łóżeczko, bo serio coś się może stać, ja Tosi za późno obniżyłam i wypadła z łóżeczka, jak miała niecałe 6 m-cy.

Madziulka, pytałaś się o słoiczki i mleko. No to Wojtek jest chyba rekordzistą- bo zjada słoiczek 190 g i potem jeszcze 150 ml mleka na popitkę.

Ale nasz wątek chorowity ostatnio :( Przyłączam się do apelu Aśku- LUTY WON! ZIMO WON! CHOROBY WON!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath wszystkiego najlepszego dla Wojtusia....he he ale szybciorem przeskoczył w lutym na 8 miesięcy:)))))

Hela w łóżku nic nie kombinuje więc na razie nie wypadnie - nawet karuzele jeszcze ma i po nią nie sięga:) ale chyba dzisiaj zrobię jej rewolucje i zdemontuje karuzele i obniżę łóżeczko.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dzis piekna pogoda:) Kurcze wybralabym sie na specerek ale nie wiem czy dzis mi sie chce isc do Gdyni:P

U nas jest tak:
8-9 kaszka
11- owoce
13-14 obiad
16- jogurt lub owoc
18-kaszka
19.30 mleko

potem ok 1 mleko i ok 4 mleko

Mam malego glodomora ostatnio
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odnosnie jedzonka, to trzymam sie schematow, Mati dostaje mleczko na żądanie, a poza tym

ok. 9 - owoce, nie więcej niż 150g
ok.14 - obiadek, jakieś 190g
ok. 18.30 - kaszka, ok. 200ml

i tym to schematem lecimy do 9. miesiąca. Tylko ostatnio coś jabłuszko przestało Mateuszowi smakować i nie wiem czy nawet 50g zjada, musimy wprowadzić coś nowego z owocków... Po owocach i obiadku dostaje trochę wody do popicia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wszystkiego najlepszego dla Wojtusia:)

Co do karuzeli to macie je jeszcze czy juz nie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już sprzedałam karuzelę, matę edukacyjną, chustę elastyczna i krzesełko do karmienia (kupiłam zamiast tego dużego- małe i zgrabne ikeowe).

Karuzela u nas sporo przeżyła, bo Wojtek mocno szarpał, jak złapał misiaka kręcącego się wokoło jego głowy... ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zdemontowałam karuzelę tydzień temu, bo mały podciągał się za zwierzątka i karuzela stawała. Zostawiłam mu tylko grający panel, ale nie wiem czy go też nie usunąć, bo ciągle wali w niego głową podczas swoich wygłupów.

My tez jesteśmy właściwie tylko na mleku, na razie się tym nie przejmowałam, bo nie minęło jeszcze 6 miesięcy, ale będę musiała się zabrać za mojego Mleczusia, bo powinien jeść coś jeszcze. Wczoraj zjadł kaszkę na mm, to jego druga próba mm, otrząsał się trochę na początku, ale zjadł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna, nzyosia, jestem z Wami duchem...a ciałem zdycham zasmarkana w chałupie:/

moj karuzelka w sumie nigdy za bardzo sie nie interesował...moze ze dwie minuty i to ales. wiec juz dawno jej nie mam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszytkiego najlepszego dla Wojtusia.

Mój synek za karuzelą też jakoś nie przepadał, za to teraz uwielbia gryźć kable. Jak gdzieś jakiś zobaczy to dostaje takiego przyspieszenia w czołganiu się, że mało fikołaka nie zrobi.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miało być fikołka. Swoją drogą szkoda, że nie podkreśla błędów bo czasami można niezłą głupotę palnąć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :) mimo że mała zasnęła ok 18.30 to spała do 7.45 :)) wow!!! teraz padłą na drzemkę.

Siłowała się i siłowała i od dzisiejszego poranka pożera swój duży palec od stopy :)))))))

Muszę coś zrobić z tymi jej drzemkami to ta 3 mi nie leży!! tylko nie wiem co :/

Nasz jedzeniowy plan dnia:
5.30-6 120 mm
9 -120 mm
12 -120mm
15- ostatnio zjada pól słoiczka obiadku/ czasem owoc
16 -120mm
19.30 150mm

więc u nas też mleko i mleko cholera no :/ na dodatek po tym sloiczku to tez za dlugo nie wytrzymuje, nie wiem jak ja przetrzymac :/

U nas łózeczko na najwyższym poziomie i nadal karuzelka, jest nią zainteresowania i zasypia przy niej wiec zostawiam, zwłaszcza że się nie podnosi i ogólnie klocek leży :))

Dziś ma takie adhd że prawie z rąk mi się ześlizgnęła i ją w locie łapałam :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki dziewczyny!

Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia!

Nyzosia - szkoda, że dopiero teraz was doczytałam, bo chyba bym się z wami wybrała :-) A pogoda dzisiaj przepiekna :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkiego najlepszego dla solenizantów :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath - :-) Fajnie, że mimo dwójki dzieciaczków macie jeszcze czas, żeby się gdzies wyrwać tylko we dwoje. Ja po ostatnim wyjściu stwierdzam, że dla własnej higieny psychicznej raz na jakiś czas jest to po prostu nieodzowne :-)

A jak głowa? :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, a czemu się nie chwalisz, że tak ładnie schudłaś :-)
6 kilo w 1,5 miesiąca. Super! I do tego karmisz piersią. Zaimponowałaś mi. Ja ciągle się nie mogę zmobilizować. I oczywiście wszystko zrzucam na to, że ciągle karmię :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja ja nie karmię piersią :) jak to się nie chwalę - mówiłam że mam - -2kg to wagi sprzed ciązy :P połowa za mna :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mojej małej urodziny przepadły :(
Coś mnie łapie przeziębienie, ostatnio mała miała trochę katarku, ale już jest ok, a teraz ja zaczynam czuć się "niewyraźnie":// Także zaczynam się leczyć, ale domowymi sposobami, tzn. sok z malinek, miód, cytryna...
Ja zakupiłam kaszkę Holle jaglaną i od jutra rana będę próbowała małej to podawać, zobaczymy czy jej zasmakuje. Spróbuję jej zrobić na moim mleczku. I zastanawiam się czy dodać jakieś owoce do tej kaszki? Wy dodajecie takie ze słoiczka? Mieszacie razem z kaszką?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O suwaczek pokazuje, że mała ma dzisiaj równe 7 miesięcy, a urodziła się 29 :) Także dzisiaj mamy urodzinki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja- o dziwo, z głową całkiem nieźle!

Wojtuś dziękuje za życzenia :)

Dziewczyny, czy któraś z Was ma ochotę dzisiaj zostawić malucha w domu i wybrać się na Kino na Obcasach (tylko dla kobiet) do Multikina we Wrzeszczu? Na 20 ;) Bedzie "Wojna żeńsko-męska".
Ja dzisiaj nocuję w Gdańsku, bez dzieci i chciałabym się wybrać gdzieś wieczorkiem, szukam towarzyszki :)
(ogłoszenie prawie że matrymonialne hihi)

(Na marcowe spotkanie Kina Na Obcasach zaplanowanych zostało wiele atrakcji,
a w wśród nich m.in.: lekcje tańca, prezentacje kosmetyków i zabiegów upiększających. )
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze my bylismy na wazeniu i mierzeniu i Ami przybrala tylko 40g przez 2 tygodnie a powinna okolo 200-250:(((( Urosnac tez nic nie urosla... Ciagle spada na siatce centylowej. Dzisiaj chyba wprowadze jej kaszke mleczno-ryzowa, kupilam ostatnio jakas morelowa, moze jej zasmakuje.

Yecath nie chce Cie martwic ale ponoc ten film to straszna klapa:) Ja osobiscie nie widzialam ale moj szwagier z zona byli i mowia ze koszmar. Zreszta na filmwebie jego ocena to 3,7 na 10.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mała powiedziała właśnie chyba do widzenia gondoli ... Mam serdecznie dość spacerów - dziś taka piękna pogoda a my wytrzymałyśmy 50 minut - tzn ja wytrzymałam noszenie małej w jednej ręce i pchanie gondoli drugą ! Jej się super podobało ... Ja sił już nie miałam. Tylko 10 minut leżała w gondoli i cały czas marudziła że za mało widzi ....


Dziś sprawdziłam czy mała jest już w stanie zjeść cały słoiczek jabłka - zjadła bez problemu ....Więcej też by zjadła :P Żarłok.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale cudnie na spacerku było :) ja dzisiaj małej jak sie obudziła na spacerze opuściłam budkę i "gadała" z drzewami w parku :))) gdyby się mieściła to pewnie by do orku w gondoli jeździła :P Nilkaa zmińcie na spacerówkę, pogoda już coraz lepsza, zobaczysz czy coś się zmieni
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam zmuszona już wcześniej zamienić gondolę na spacerówkę i to był strzał w dziesiątkę. Mały jak na spacerze obudził się w gondoli to był jeden wielki płacz, a teraz zadowolony,że wszystko widzi i problem z głowy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zamierzam przesiąść się do spacerówki - jak tylko ją kupimy ! a kupowanie czegokolwiek z moim mężem oznacza że będziemy rok wybierać :P ale jak już wybierzemy to będzie si :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

ale super pogoda :) już czuje wiosnę ;)

Liwia tez sie już nie mieści w gondoli ;/ musi jednak wytrzymać jeszcze miesiąc jak dostaniemy wózek ;)

nie wiem czy to sprawa wyleczenia choroby czy moje dziecko dorasta ale stała sie strasznie pogodna ;) cały czas sie śmieje i bawi sie sama ;) jakby mi dziecko podmienili ;) i tak już od 2 dnia brania antybiotyku ;) chyba ja męczyła ta choroba ;/

ja tez muszę wprowadzić jej posiłek zamiast mleka, ile Wasze 6 miesięczne dzieci pija mleko ? tzn ile ml i ile razy dziennie?

czy używacie poduszki klin ? takiej http://allegro.pl/klin-poduszka-dla-niemowlat-zdrowy-sen-promocja-i1472786622.html, bo nie wiem do kiedy jej używać a mąż owi ze juz nie powinniśmy

Aniaa a lekarka nie mówiła czemu może tak słabo przybierać ? ile teraz wazy i mierzy ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aa i oczywiście WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA SOLENIZANTÓW !!!:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
to naprawdę słabo z tą wagą :(
Ale przede wszystkim ze wzrostem :(

Pytaliście lekarki co macie robić? Bo chyba kaszka to średnie rozwiązanie - będzie więcej ważyła, ale od kaszki nie urośnie.
A próbowałaś dawać już kleik? W gazetce Twój maluszek wyczytałam że kleik jest delikatniejszy i lepiej zaczynać od kleiku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od kleiku pewnie tez nie urosnie a lekarka mowila o kaszce jak z nia ostatnio rozmawialam. Wazy teraz 6990 i mierzy 62-63cm. Nie mialam dzisiaj wizyty tylko poszlam na mierzenie, zadzwonie do lekarki bo przyjmuje dzisiaj dopiero od 16. Sama juz nie wiem co robic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie...co lekarz nato Aniaa? mowil cos?

ja wlasnie obawiam sie spacerowki bo lada dzien bede mlodego musiala przesadzic.. teraz jest tak, ze jak poloze go do wozka wyjade z domu zasypia i budzi sie jak wracamy-niewazne jak dlugo mnie nie ma...jak godzine to spi godzine jakbym wyszla na 4-5 to tez by tyle spal :):)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zośkaa wszystkiego najlepszego dla Oli.

O i widzę jeszcze że Nikoś Kiciuchny też z 29.07!! też wszystkiego najlepszego:)))

Aniaa faktycznie słabo z wagą i wzrostem. No właśnie ale co lekarka na to? powiedziała coś? jakieś rady??

My po spacerku. było super!!! pogoda rewelacja - 2,5 godziny byłyśmy więc jak na nas - na Panne i na mnie - to całkiem sporo:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadza się, też nie ...- ale chyba lepiej dla żołądka tak wprowadzać ...


I tak jest cięższa od mojej o jakieś 400 g :) - więc nie jest źle ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale skoro badania wyszły ok to może taka jej uroda :/

a tak w ogóle to kaszki trzeba dawać??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
7 kg to całkiem sporo! moja ważyła 7300 miesiąc temu...więc chyba normalnie. ale problem jest w tym że mało przybrała co?

A co do wózka to ja jestem mega szczęśliwa bo po pierwsze Hela się w nim mieści w sensie w gondoli a po drugie chce w niej jeździć. nic nie marudzi:)))) więc pewnie jeszcze do wiosny pojeździmy w gondoli a pod koniec marca przesiądziemy się do spacerówki. tylko muszę tej mojej hrabinie parasol do wózka kupić bo słońce ją tak razi że spać przez to nie może:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilka no ja wiem ze ona malo nie wazy ale zobacz moja wazyla prawie 700g wiecej od Twojej Elizy jak sie urodzila. Wiec caly czas spada na siatce centylowej. A to juz nie jest za dobrze. Ze wzrostem tez jest w 3 centylu a jak sie urodzila byla w 90:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z wagą jak kiedyś wyczytałam często jest tak że rośnie skokowo - więc to nie jest duży powód do zmartwień.

Ale wzrost już tak - bo ona naprawdę niewiele urosła od urodzenia ( o ile właściwie ją mierzą ! - szkoda że nie wiesz ile ma od główki do tułowia- to bardziej miarodajny wskaźnik)

Zresztą waga nie rośnie, skoro wzrost wciąż ten sam - bo by tylko wszerz rosła ...

Ja bym poprosiła o skierowania na jakieś badania (tak jak przyszła mama która Liwce zrobiła cały komplet badań).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękujemy bardzo za życzenia:)
Aniaa robiłaś jej badania, prawda? Jak jest wszystko ok, to może taka jej uroda? Sama nie wiem, porozmawiaj jeszcze z lekarzem, może on Cię uspokoi.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa a zobacz jaka moja była jak się urodziła a teraz kruszynka!! ja bym się tym spadaniem w siatkach nie martwiła. wagę ma słuszną gorzej ze nie za dużo przytyła. ale z nie jest tragicznie skoro nie schudła.

a z tym wzrostem to nie wiem. badania jej zrobiłaś, są ok to może faktycznie taka jej uroda. Hela też długa nie jest. nosi ciuszki na 0-3:)))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka:
wg mojego schematu żywienia kaszki u dziecki zarówno karmionych piersią jak i mm pojawiają się w 7 miesiącu

tzn u karmionych mm:
1x180 mleka z dodatkiem kaszki zbożowej glutenowej 2,3g na 100ml
2x180ml mleko z dodatkiem bezglutenowego kleiku 2,3g na 100ml
1x150g kaszka na mleku następnym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia:
jeszcze coś na 0-3 macie? :)

Moja jeszcze nie dorosła do śpiochów z Lidla na 2-6 miesięcy ! Wczoraj jej powiedziałam, że będzie nosiła przeterminowane śpiochy jak nie urośnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa nie chce marudzić ale poproś o skierowanie na posiew kał i mocz to najbardziej wiarygodne badania, może ma np zapalenie pęcherza, w tedy tez dzieci słabo przybierają, najlepiej tak jak pisze nilkaa mierz ja od głowy do pupy i spokojnie najważniejsze by poszukać przyczyny bo 62 cm to rzeczywiście słabo ;/ ale widzisz moja tez była malutka i nagle w ciągu 5 tyg urosła 8 cm

dziewczyny odpowiedzcie mi proszę na moje pytania dotyczące jedzenia i poduszki ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie chodzi glownie o ten wzrost. Ostatio w ciagu miesiaca przybrala 400g wiec bylo ok, teraz tylko 40 przez 2 tygodnie. Martwi mnie strasznie ten wzrost, nie wiem moze zrobie jej jeszcze badania na hormon wzrostu. Bo robilam hormony tarczycy i morfologie, i tak na wlasna reke, nie wiem czy w przychodni dadza mi skierowanie na badanie hormonu wzrostu:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie mam poduszki żadnej

moja je 4x120ml i 150 na noc - ale docelowo chce by jadła 4 razy mleko w następnym miesiącu. żeby to słoiczek mleczko zastąpił - choć nie wiem skoro to taki mlekopijca :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama w kwestii jedzenie nie pomogę bo jak wiesz moja je tylko mleko:)))

Poduszki nie mam - jak trzeba np. jak młoda ma katar - to po prostu pod łóżeczko daje jej gazety:))))
Poduszki na razie nie będę żadnej używać. niech młoda jeszcze podrośnie.

Aniaa ja bym zrobiła badanie na hormon wzrostu. Jak lekarka Ci nie da to zrób sama. wtedy będzie wszystko jasne.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie z moja jest to samo zje cały słoik a i tak głodna i dopija po 2 h mleko tyle ze po 120 ml ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po słoiku po 2 godzinach 120 ml mleka to wg mnie ok. moja wczoraj zjadła pół słoika i po godzinie wypiła około 100 ml mleka.
Te słoiki z warzywami są dużo mniej kaloryczne niż mleko.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia Helka oczytana będzie ;)))

Wasze dzieci śpią na płasko ? moja tez nie ma poduszki tylko klin
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dziś jej dałam młoda marchewkę z ziemniakami BIO i nią nie pluła, chyba inna jej nie smakowała po prostu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja na płasko.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja dziś zjadła pół słoika marchewki, zobaczymy ile wytrzyma. Sloiczek po spacerze to był bardzo dobry pomysł!!!

Przyszła mamo jak po 2 h dopija mleko to chyba jest naprawdę dobrze.
Ja jakoś nie umiem sobie wyobrazić że słoiczek zastąpi jej mleko no musi być i tyle!!

Jakby co w sokach Hippa Morela, Brzoskiwnia jest CUKIER!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
skoro sok ma cukier wiec zobaczyłam że w Morelach też jest, brzoskwin nie mam ale zapewne też jest :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka u nas dzisiaj myk ze słoiczkiem po spacerze nie zadziałał:((((
Będziesz w czwartek na spotkaniu klubu?? mam brać szczoty?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja właśnie nie chce by dopijała mlekiem tylko by słoiczek był jej jako stały posiłek ;/ za 3 tyg podajemy mięsko ;)

ja ostatnio dałam jej sok bananowy bez rozcieńczania, wypija 80 myslalam ze coś jej będzie ale była dzielna :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brzoskwie nie mają. Banany z morelami też nie. tylko w samych morelach jest.

Musimy tą Panią z Hippa do Gdańska zaprosić i sobie z nią poważnie porozmawiać!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia pewnie ze zrobie bo mi to spokoju nie da.
Moja tez spi na plasko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszla mama - współczuję, zresztą - współczuję też choroby Anni i Aśku. No i Amelka Ani też coś kombinuje z tym wzrostem.. Aniaa - ja bym poszła do pediatry, takiego polecanego, prywatnie i zobaczyła, co on/ona powie.
Skierowanie na badania próbowałam wyprosić u mojej pani dr (ta sama, co Ani). Na morfologię nie dała, bo mówi, że jak nic się nie dzieje, to nie ma co kłuć (niby racja...) a na gronkowca nie dała, bo nie ma refundacji - mogę sobie sama zapłacić i zrobić (ale nie ma co, jak nie ma objawów). Także: wcale nie jest łatwo doprosić się o skierowanie..

Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia, Nikusia i Oli :)

Kostek też śpi na płasko, bez poduszki i klina. Co do jedzenia - wieczorem zjada 120 ml mm (po piersi i jakimś deserku), a reszty nie zmierzę :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia planuję być - jak będę mieć auto - wczoraj szczota mi się zepsuła wiec chyba muszę być!!! :P tylko czy znowu będzie tyle ludzi??? a moze po spotkaniu jakiś spacerek zaliczymy jakby była ładna pogoda? która chętna? :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może Helka była za bardzo głodna? jak Patrycja jest bardzo głodna to słoiczek też nie działa, tylko mleko. A tak swoją drogą co ona tak to mleko lubi?? ja nie znoszę mleka!!!

przyszła mama dlaczego dopiero za 3 tyg mieso? moja już jadla łososia i indyka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy będzie tyle ludzi trudno stwierdzić:) co do spacerku to jak skończymy o w miarę sensownej godzinie to jest za - ja muszę być po 15 w domu na ściągnięcie pokarmu:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Madziulka spacerek by sie przydal po tych wszystkich paczkach ktore zjemy:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka wcale nie była głodna:) chyba dlatego nie chciała. zaraz spróbuje jej dać jeszcze raz.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie zapomniałam dodać że może nie była głodna

Aniaa ja sie zastanawiam nad pączkiem jeśc czy nie :P choć jeden nie powinien zaszkodzic :) ja nie znam Gdyni więc z chęcią bym się wybrała na ten Wasz bulwar :))) daleko od klubu malucha?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie niestety nie będzie :-( Jak mi się uda, to wpadnę może na chwilkę się przywitać. Mało, że muszę na 12:30 pędzić do pracy, to jeszcze od tego semestru na 9:45 mam wykład na Przymorzu.

Coraz więcej mam wraca do pracy albo do szkoły. Może pomyślimy nad spotkaniami np. w weekendy?

Z cyklu pączki, to ja już dzisiaj zakupiłam. Wpada do mnie kuzynka z dzieciaczkami - hm, każdy pretekst jest dobry :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka blisko calkiem, mozemy pojsc:) Jeden paczus napewno nie zaszkodzi:D
Spotkania w weekendy moga byc ale jako dodatkowe, nie wiem jak u Was ale dla mnie weekend to praktycznie jedyny czas ktory moge spedzic z Mala i z mezem wiec wtedy jestesmy tylko dla siebie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiscie mowie o tych weekendach kiedy nie mam zajec bo studiuje zaocznie wiec czasem caly dzien jestem na uczelni:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna:
szczerze mówiąc to średnie podejście ma ta Wasza lekarka ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie dzwonilam do tej naszej lekarki i powiedziala ze mam jutro przyjsc na wizyte i wtedy porozmawiamy o dokarmianiu itp, cos wspomniala o o jakims oddziale szpitalnym(?!) ale nie skumalam o co chodzi a ona akurat miala pacjentow wiec nie drazylam. No coz, jutro mam byc o 12 wiec zobaczymy co mi powie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe co powie ...

Ja bym na Waszym miejscu udała się jeszcze do jakiegoś polecanego pediatry - np tej Bałandy, ordynator na Polankach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a ona przyjmuje prywatnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeczytałam całość :) -
http://forum.trojmiasto.pl/Pediatra-Alicja-Balanda-t204322,1,160.html
tylko w Gdańsku :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów :))

No i pierwszy dzień w pracy za mną., w sumie nie było tak źle, szkoda tylko ze dzień zaczął się tragicznie:(
jak wstałam o 6 i wzięłam małą na karmienie to jakaś taka rozpalona mi sie wydała i okazało się że miała 38,7, dostała czopka i poszła spać razem z tatusiem :)
potem jak juz wychodziłam to zepsuł mi się zamek w kozakach brr... a na domiar tego jak wyszłam z domu to zobaczyłam ze okna i szyberdach w naszym aucie były otwarte, ale nikt się nie włamał w aucie wszystko oki, ciekawe o co kaman ;/

a z tym wzrostem Ami to faktycznie troche nie fajnie

Nilkaa a badaliście ft4?
tylko z tym tsh to też dziwnie u nas było, bo najpierw maja miala wysoki a za tydzień miała już 3,5 - ładnie jej spadało mimo ze leków jeszcze wtedy nie dostała.
a od lekarza endo i tak nam się oberwało bo podobno dzieciom, których mamusie mają problemy z tarczycą powinno się hormony badać w szpitalu i po 4 tyg. a my zbadaliśmy w szpitalu po porodzie i potem dopiero po 3 mc.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka to dziwne bo mi tez moja endo kazala zbadac dopiero po 3 miesiacach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie Aniaa może do tej Bałandy. Moja sąsiadka chodzi prywatnie do jakiegoś lekarza w Sopocie. Jej młode są chude i nie mieszczą się w siatkach centylowych i on je prowadzi. Jak chcesz mogę poprosić o numer do niego.

Spotkania w weekendy pewnie też zorganizujemy ale tak jak mówi Aniaa jako dodatkowe bo w weekendy dziewczyny raczej spędzają czas z mężami. A ja np co 2-3 tygodnie wyjeżdżam do teściów na cały weekend. więc obawiam się że może być mało chętnych:( ale latem będziemy organizować pikniki rodzinne:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o tak pikniki rodzinne to super pomysl:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Nyzosia ja jeszcze zobacze co mi jutro pediatra powie i jakby co to poprosze o ten numer:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No pogoda dzis byla super:) Zazdroszcze bulwaru pannie i nyzosi!!!!!!!

Nas moze nie byc w czwartek :( jeszcze nie wiem ale zamierzam z mama robic paczki i faworki. A za tydzien Gdansk to pewnie tez nas nie bedzie. Kurcze to omina nas 3 spotkania:( tzn jedno juz bylo to jeszcze 2 Miesiac przerwy bysmy mieli jeszcze nie poznamy dzieciaczkow:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka:
to naprawdę pechowo rozpoczęty dzionek ...
U mojej F4 idealne - dokładnie w środku przedziału dla niemowląt.

Jak ja lubię nasze pakiety medyczne :) - na sobotę już jesteśmy umówieni :) do szczepańskiej albo sztangierskiej w feminie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nas też w czwartek nie będzie, na 11.30 mam spotkanie seminarium a potem jadę na pogrzeb, wiec nawet na chwile nie wpadniemy, no chyba że nie znalazłabym dla małego żadnej opieki.
Tłusty czwartek mam prawie codziennie, bo prawie codziennie jem pączki:( Choć ostatnio na balu tak się upodliłam, że postanowiłam trochę ograniczyć jedzenie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to któraś się pytała czy będzie dużo...jak widać nie:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będzie kameralne spotkanie w Gdyni:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja raczej bede:)
Dalam Ami kaszki mleczno-ryzowej morelowej, baaaardzo jej smakowala;)
Moj maz ma dzisiaj probe a ja siedze sama...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
skoro i tak kaszki trzeba wprowadzać to niech Amelka je :) super że smakowało - my póki co nie wprowadzamy kaszek by nie tuczyć bardziej grubaska :) mała wytrzymała 5h - ostatnią godzinę była już nie do wytrzymania - ja nie wiem jak mam jej uregulować spanie :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tzn ja jej duzo tej kaszki nie bede dawac, dalam jej pol porcji i tyle zamierzam dawac narazie, no chyba ze pediatra cos innego zaleci. Madziulka a ile Pati wazy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojj chyba dużo :/ tzn 5 tyg temu 7200 więc teraz 8kg jak nic :/ za tydzien mamy wizytę więc będę wiedzieć dokładnie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pół porcji?? Ja Heli daje 1/4 porcji i i tak jej nie zje:)))) a jak dałaś? łyżeczką?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ile ma porcja?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka, my tez bedziemy miec przerwe miesieczna w spotkaniach...myslalam ze jakos sie wykurujemy, ale dupa...z drugiej strony, po takim czasie jak sie pojawimy to dzieciaczki beda juz takie duze:) no za 2 tygodnie to pewnie juz wiosna pełna para bedzie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia tak, pol porcji tzn 150ml wody i 6 lyzek kaszki tak jak na opakowaniu. To taka mleczno-ryzowa z nestle. Dawalam lyzeczka, zwykla metalowa. A dajesz jakas smakowa? Bo ja akurat kupilam morelowa, bo Ami takich bezsmakowych rzeczy nie chce jesc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
150-160 ml wody lub mleka:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Juz chce sciaganc czapke kurtke kozaki i malego tez lzej ubierac mniej roboty przy tym bedzie:P i mniej krzyku hehe
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smakową bezsmakową łyżeczką w butelce rzadką gęstą....żadnej nie chce!

Ale wcina za to butlę mm na dobranoc!!! jupi!!!! taki sukces!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No patrz to ta Twoja Hela to ma charakterek hehe:) Po kim taka uparta?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój maluch jak patrzy się na mnie jak jem to ślina mu leci i rusza usteczkami, ale jak mu daję już coś do jedzenia to nie chce. Wczoraj i dziś zjadł kaszkę na mm, bo tak to jadał tylko na moim mleczku, ale on dostaje taką mini porcję może na 40 ml mleka. Jeszcze jakiś czas temu jadł kaszkę manną z jabłuszkie a teraz już tego nie chce, wypija tylko z moim mlekiem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he po tatusiu:)))

Karolkaw moja to samo. Jak ja jem to by talerz zjadła z moim jedzeniem tak się na to rzuca...ale jak już coś dostaje to nie chce.

Choć dzisiaj w coffee heaven dostała trochę ciasta czekoladowego:))))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
150 ml to połowa porcji???

Ja daję bezsmakowy kleik ryżowy :P - zakupiłam na później kaszki holle też bezsmakowe :) - biedna mała - mama zmusza ją do zdrowego jedzenia :P Potem chuda jest :P

Kleik to oczywiście na moim mleku - muszę poprosić pediatrę o receptę na bebilion pepti bo wg mnie jakaś nietolerancja laktozy jest, więc zwykłego mm jej nie dam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
150 to jest cała porcja.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehhh - już się przeraziłam, że to takie duże porcje są :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa i co po kleiku lepiej? dłużej wytrzymuje?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na razie mało jej daję - tak testujemy ...więc efektu nie ma :) - dostaje tak 60 ml i z tego część ląduje na śliniaczku bo za wolno macham łyżeczką i ona chce mi pomóc :P

Z kolei dziś po raz pierwszy dałam cały słoik jabłuszka i wytrzymała całą godzinę ! i znów chciała mleko.


Muszę w końcu coś wymyśleć aby ona mnie nie potrzebowała co max 2h bo ja nigdzie nie mogę wyjść :( zresztą i tak ona beze mnie sobie nie radzi :( Marudzi jak tylko mnie nie widzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a moze to bardziej kwestia przyzwyczajenia u niej do tak czestego jedzenia? Probowalas jej stopniowo wydluzac przerwe miedzy karmieniami? Bo jak musisz ja tak czesto karmic to rzeczywiscie kicha:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja bym bardzo chciała dziś pochwalić Hubercika :-)
Wybaczcie to chwalenie się, ale duma mnie rozpiera. Okazało się dziś, że mój synek sam siedzi. Po jego raczej mało ruchliwym usposobieniu, nie spodziewałam się jakiś większych zmian, a tu proszę :-)
Wpadła dziś do mnie moja kuzynka z dziećmi i posadziłam Hubcia z jej dziewięciomiesiączną córeczką. Tak dla towarzystwa, licząc się z tym, że mały tak jak zawsze po chwili wykręci koziołka. No a on siedział tak z godzinę :-)
Ach te kobiety! Od razu facet się zaczyna się starać :-)

image

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
próbowałam, nie raz - jest taki płacz że nie ma mocnych - nic ją nie interesuje - ssie moje ramię, szyję wszystko co się da
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś mi obcięło. Hm...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No spróbuję mniejsze.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ha ha Akcja zesztywniał z wrażenia:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze to niezly zarlok z Elizki:) Moja tez je co 2-2,5h ale ssie krotko wiec nic dziwnego. Ale jak jej dam sloiczek albo owocki a potem cycka to wytrzymuje dluzej. Z tym ze ona beze mnie daje rade, w sumie od poczatku ja przyzwyczajalam do zostawania z mezem bo szlam na uczelnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, Nyzosia ;-)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))))))))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja wsunie cały słoiczek i tak po około dwóch godzinach domaga sie już mleka, no i zaczyna dostawać już mm, a piersi coraz mniej, w ciągu dnia wypije 150 ml a na noc to i 210 potrafi wsunąć, no ale w końcu waży ponad 9 kg

majka chyba protestuje ze mama poszła do pracy, kurcze znowu na wieczór dostała większej gorączki i nie mogła usnąć, tak strasznie płakała, że bujałam ją na rękach, usnęła a po 15 minutach znowu ryk :( chyba będzie powtórka z rozrywki z ostatniej nocy, tylko wtedy był ze mną mąż i uspokajał maję a dzisiaj poszedł właśnie do pracy :( no a rano już niestety pobudka do pracy ...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka a może zęby??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mi sie tak wydaje, już wysmarowałam dziąsełka ale nic to jej chyba nie pomaga :(
swoją drogą ostatnio tzn miesiąc temu jedna z lekarek mówiła, że zęby będą lada dzień a tu zębów brak ...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny dwa dni pracy za mna nie jest zle nie liczac ze po nocnych wstawaniach co 30 minut chodze jak zombi;/;/ no a moj Oli to ma strajk...jak mama jest w pracy czyli od 7 do 14 je tylko kaszke z 50 ml wody i caly maly sloiczek obiadku....za to jak tylko wracam cycek i tyle pozera...nadrabia heh no nic tez biedak sie musi przyzwyczaic
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny pracujące trzymajcie się:) Trochę pewnie to zajmie zanim się wszyscy przyzwyczają do nowej sytuacji ale zaraz będziecie miały to z głowy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My niedawno wstalismy ale jestem bardzo wyspana bo Fifi zjadl o 19.30 zasnal tak o 20 potem kolejne karmienie bylo o 3.15 i do tej pory nic :) ojjjj zeby tak zostalo:)


No Hubert super siedzi:) moj woli stac albo na brzuchu wedrowac co ja go posadze to on zawsze musi inaczej
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka to te nasze dzieci coś się dzisiaj zmówiły bo moja też tylko raz się obudziła na jedzenie o 3:45 i spała do 7:20...mogłaby godzinę dłużej no ale niech jej będzie.

Dzisiaj spała bardzo spokojnie - oczywiście mój mąż uważa że to przez to że czyta jej bajkę:))) a ja myślę że to przez to że druga jedynka się już przebiła i że śpi pod kołdrą.

O 9:15 na tvnie będzie o tym czym się kierować wybierając gotowe dania dla dzieci.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nocka znowu nieciekawa :( Pobudka co godzinę i od 4:30 jestem na nogach. Ciekawe jak tak długo pociągnę.

Wczoraj byliśmy na szczepieniu, ale małemu nadal charczy w klatce piersiowej i nie został zaszczepiony, chociaż lekarka była skłonna go zaszczepić (miałam wrażenie,że tylko dlatego by mieć nas z głowy) tylko z mężem się nie zgodziliśmy. Ostatnio coraz mniej mam zaufania do tej pani doktor, chyba będę musiała pomyśleć nad zmianą.
Dziewczyny nie wiecie ile można odwlekać szczepienie?

Ja daję Antosiowi kszkę pomimo tego, że nie należy do najachudszych bo zastępuje mu to mleczko jak jestem w pracy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie dlatego ja powiedziałam że wrócę do pracy jak młoda będzie przesypiała noce bo inaczej nie wyrobię.

Chyba trochę można przesunąć szczepienie...niekiedy jak dzieci chorują to i o 2 miesiące mają przesunięte szczepienia.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o tak będzie o słoiczkach

U nas masakryczna noc :( mała była zmęczona, zasnęła od razu ale budziła się wieczorem co 30 min :/ potem pospałą moze ze 2 h ciągiem i o 3 się obudziła z płączem i tak do 4.30 się bujałyśmy. Ja już w desperacji posmarowałam jej dziąsłą bo moze zęby ale nic to nie dało. Potem w końcu dałam jej mleko - jeszcze sobie pogadała i w końcu zasnęła ehhhh Czy to moje dziecko będzie w końcu spało jak człowiek!!!!???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja czekam do 12 juz chce wiedziec co z ta moja Mala mam zrobic:P Normalnie stresuje mnie ta sytuacja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też tak bym chciała :)

Wczoraj podałam jej niekapek - podobał jej się, dość długo się nim zajmowała ale raczej niewiele (jeśli cokolwiek) wypiła :P Za to długo masowała sobie dziąsełka ustnikiem :P - to jego lepsze zastosowanie.

Mąż wczoraj był pierwszy dzień w nowej pracy, na razie baaardzo tam fajnie, niestety najprawdopodobniej będzie miał delegację w czasie naszej pierwszej rocznicy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa wszystko będzie dobrze!!! Daj znać po...

Nilkaa moja też gryzie niekapek ale od czasu do czasu pociągnie. więc daje jej codziennie żeby się z nim oswoiła:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja też często się budzi wciąż :( - z 3 razy na noc - jeść chce - na szczęście tylko o to chodzi ale też mam już dość :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - daj znać po, najważniejsze, żeby lekarka coś mądrego Ci powiedziała..
A ja byłam wczoraj wieczorem w pracy i przed wyjściem powiedziałam mojemu Filipowi, żeby dał młodemu kaszkę - dwie łyżki stołowe na 60 ml wody + owoc ze słoiczka. On tego oczywiście nie zapamiętał i dał młodemu 150 ml mm ;) I twierdził, że na opakowaniu było inaczej i on nie wiedział, co zrobić ;) Bo glutenowej nie dajemy jeszcze pełnej porcji.

Znów cudnie za oknem :)
A wczoraj na spacerze widziałyśmy z Nyzosią dzieciaki (dwie sztuki, chyba gimnazjum), które z plaży miejskiej doszły po lodzie aż do czerwonej boi (dziewczyny z Gdyni wiedzą, o co chodzi). To jest jakieś 500 m, jak nie więcej...
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakie macie niekapki?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka ja kupilam taki za 5,99 teraz w promocji w realu na wyprobowanie;)

Panna u mnie to samo z tym robieniem jedzonka, moj to po prostu mnie nie slucha i potem nie wie co ma zrobic:]
No ja tez mam nadzieje ze lekarka powie mi cos madrego, ale ona zawsze wyskakuje z takim monologiem ze ja juz calkiem glupieje i zapominam co w ogole chcialam powiedziec:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jednak słoiczki nie takie fajne :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W sumie ta babka w ddtvn mowila to co myslalam, ze lepiej jednak dawac swieze owoce i warzywa niz ze sloika. Nastepnym razem tez kupie zwykla kaszke i sama dodam owocow;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mojemu gotowalam to mu nie smakowalo:( moze dzis tez cos mu dam mojego zobaczymy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee ja się trochę boje tej genetycznie modyfikowanej marchewki! jakbym miała swój ogródek albo warzywa od kogoś kogo znam to bym robiła sama i mroziła ale tak to nie wiem...ale banana faktycznie młodej dawałam normalnego.

Ja mojemu muszę zostawiać gotową butelkę bo inaczej pewnie by nie ogarnął co ma podać Helce:)))

A niekapek mam Lovi. takie zwykły.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z gotowaniem czekam, aż się ruszą warzywa z pola :) A jabłka daję starte. Coś jeszcze powiedzieli o słoiczkach?

Aniaa - ja sobie spisuję pytania, bo bym połowy nie zadała..

Moje dziecko mówi "bu" :))

Akacja - Na Hubercika widać działają dużo starcze dziewczęta, nasze siedmiomiesięczne smarkule nie robiły na nim aż takiego wrażenia ;) Gratulacje, ślicznie siedzi :))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wczoraj ugotowałam małemu zupkę. Wyszło tylko pięć słoiczków z czego tylko dwa udało mi się zawekować. Pozostałe chyba żle zakręciłam czy co bo wieczko nie wklęsło się.
Wam bez problemu udaje się wekować te słoiczki po obiadkach z hippa czy gerbera?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żeby czytać etykiety. I że herbatki to w 95% cukier!!

No no no Kostek się rozkręca:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem za mrożeniem gotowych obiadków. wekować nie umiem:))

Właśnie szukam zamrażarki najlepiej używanej. dam do teściów do piwnicy i latem zrobię sobie tzn. Heli zapasy:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam wlasnie marchewke z pola, smakuje zupelnie inaczej niz ta sklepowa, jablko tez daje starte zwykle ze sklepu.
Panna ja chyba sobie tez spisze pytania, juz o tym myslalam ale nie wiem czy nie bede glupio wygladac z ta kartka hehehe:)

Sprawdzilam nasza herbatke z kopru wloskiego hippa i rzeczywiscie, cukru od cholery. Tylko co innego mam jej dawac jak ona wody nie chce:) Z dwojga zlego wole juz ten cukier niz te zaparcia ktore ona potem ma po stalym jedzonku. No chyba zeby rzeczywiscie prawdziwe herbatki jej parzyc tylko czy tak rzeczywiscie mozna?

Dzynka w tych sloiczkach sie nie da wekowac, ja juz tez probowalam. Wzielam od babci male sloiczki po koncentratach, musztardzie i w nich bede wekowac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - no co Ty! z taką karteczką przychodzą full professional mamy ;)

Dzynka - może mroź w woreczkach do pokarmu, zajmują mało miejsca w zamrażarce :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa kup zwykłą ziołową herbatę z kopru włoskiego. tam jest tylko owoc kopru nie ma cukru. spokojnie możesz ją dawać małej.

Ja jak idę do swojej pani dr to też mam pytania na kartce i jadę po kolei!

A moje dziecko bawi się garnuszkiem na klocuszek!!! wyjmuje wszystkie klocuszki i sobie nimi stuka!!! no ale zdolniacha a niej!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok to spisuje pytania:D
To moze wtedy rzeczywiscie lepiej sprobuje taka herbata:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrycja chyba jakiś skok przechodzi :/ jeste nie do zniesienia - ryczy non stop!!!!

Wiecie co ja nie wekuje, a już napewno nie w tych słoiczakach po obiadkach - nie da się. Wydaje mi się że lepiej zamrozić niż wekować.

Ssabinka moich obiadków też Patrycja nie chciała, aż w końcu jej zasmakowało, także probuj.

Naprawdę myślicie że np marchewka w słoiczakch jest lepsza od tej ze sklepu? :) nie wydaje mi się.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka mi sie tez wlasnie nie wydaje:P Ja narazie troche daje gotowanego a troche sloczkow poki Ami tak duzo tego nie je, potem bede tylko gotowala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj tez wody nie chce i daje mu sok jabłkowy hippa, tam jest tylko cukier z owoca...a ze cholernie to słodkie gowno jest to rozcienczam poł na pół z woda...

ja wkurzyłam sie rano i pojechałam do lekarza na kontrol bo cos mi sie kaszel małego nie podoba taki cały furczacy...i mamy zapalenie oskrzeli!!!
lekarka mówilła ze u takich maleńst to kwestia 2 dni (o zgroza) tak szybko katarek moze zejsc na okrzela:((( noi mamy antybiotyk...takze teraz i maz i marcel maja ta sama chorobe fuck!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba rzeczywiście spróbuję zamrozić jedzonko, tylko muszę zaopatrzyć się w woreczki.

Ja też narazie daję trochę słoiczków kupnych a trochę sama gotuję. Ja osobiście jak miała bym to jeść to wolałabym te kupne bo mają fajniejszą konsystencję, taką aksamitną :) no i np ziemniak z dynią z hippa jest słodszy niż w miom wykonaniu. Ciekawe jak oni to robią?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też jak zrobiłam dynię z ziemniakami to mała nie chciała jeść a ze słoiczka jadła.

Aniaa daj znać po wizycie jakie dalsze kroki.

Ja mroże w plastikowych pudełkach takich do mrozenia, kupiłam takie malusie i akurat są :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja gotuje sama. Ze sprawdzonego zrodla mam tylko ziemniaki, krolika i jajka, a reszte kupuje w zwyklych warzywniakach. Jak na razie Mati wcina obiadki ze smakiem. Tylko niestety zrazil sie do jabluszka, raz kupilam mu takie bardziej kwasne i od tej pory nawet slodkich nie chce jesc :( Dzis zrobilam mu z marchewa, zobaczymy jak pojdzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Morela a jak robisz marchewke z jabłkiem? jabłko gotowane dajesz czy surowe tarte?
Dajecie codziennie jabłko? ja kiedyś Patrycji ugotowałam i było takie kwaśne że aż mnie skręcało :p i oczywiście nie zjadła ( wcale się nie dziwie) ostatnio kupiłam słodsze i nawet ciutke zjadła, ale w sumie za często jej nie daje.

A co do soków to ja też rozcięczam - zazwyczaj 1/5 butelki soku reszta wody :P

Zauważyłam że jak daję jej np samą marchewkę dam do popicia soczek to od razu kupa jest a tak to by się męczyła - Aniaa a dajesz soczki Amelce? żeby tak się z kupą nie męczyła?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słyszałyście może o tym, że sam miąższ z jabłek zatwardza kupkę, a tylko sok ma właściwości rozrzedzające (nie wiem czy dobrze to ujęłam). Ostatnio tak mi powiedziała lekarka i się zdziwiłam bo myślałam, że jabłko to jabłko czy to sok czy miąższ to i tak pomaga w kupce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka ja slyszalam ze jablko swieze rozluznia kupke ale za to gotowane zatwardza. Dziwne z tym sokiem i miazszem, jak dla mnie to bzdura...
Madziulka probowalam soczkow ale kurcze kwasne sa niektore:) Mysle ze sporbuje z herbatka ta prawdziwa no a pozatym wole dac Ami troche jablka startego zeby nie miala problemow niz ten sok ze sloiczka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha i ja daje prawie codziennie kilka lyzeczek startego swiezego jablka, wlasnie po to zeby tych problemow z kupa nie miala i daje herbatke hippa, ale teraz zaczne dawac normalna o ile Ami bedzie pila:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka tarkuje surowe jabłuszko i marchewkę. Na poczatku jak wprowadzałam jabłko, to zgodnie z zaleceniem naszej pediatry, zaczęłam od gotowanego, i po kilku dniach przerzucilam sie na surowe.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a od kied dajecie pol zoltka zajpierw ugotowac a potem na pol i dodac tak moj ma 6 miesiecy na mleku matki i sie zastanawiam i ile razy w tyg.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath-mam pytanie do ciebie.
Jaki fotelik masz z Ikei teraz dla Wojtka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My juz po wizycie. Wiec tak:
Po pierwsze musze dokarmiac Ami sztucznym. Po kazdym karmieniu piersia mam jej dawac mm, tyle ile zje, teraz dalam 60ml i zjadla, wiec mysle ze bede dawac 90. Ogolnie pediatra powiedziala ze to ze nie rosnie moze wynikac z tego ze za malo pokarmu zeby rosnac. Bo gdyby duzo przybierala a nie rosla to byloby gorzej a tak mozliwe ze chodzi po prostu o ten pokarm. Dostalam tez skierowanie do poradni endokrynologicznej w Akademii Medycznej, bede dzwonic i sie dowiadywac o jakis rozsadny termin.
Pozatym dostalismy skierowanie na usg brzuszka i badanie ogolne moczu i posiew.
Zabkow narazie nie widac, ale ponoc to nie znaczy ze nie moga dokuczac;)
Co do herbatki to mowila zeby takiej doroslej lepiej nie dawac bo moze zbyt mocno podzialac, radzila dawac wode z (uwaga) lyzeczka cukru na 100ml:P Czyli wychodzi na jedno czy dam wode z cukrem czy herbatke w ktorej tez jest cukier. Wody Ami nie toleruje wiec trudno.
Jutro czeka nas akcja lapania siuskow na posiew wiec bedzie ciezko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
a czemu do poradni endokrynologicznej?
Napisz później jak długo czeka się na wizytę :).

No to dobrze że dała Wam tyle skierowań - wszystko sprawdzicie.

No to nieźle, że po karmieniu Twoja potrafi jeszcze tyle zjeść :) - najwidoczniej taki sam żarłok jak i moja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, trzymajcie się ciepło!

Aniu, no to chyba nie najgorsza ta wizyta? Przynajmniej wiesz, o co chodzi. A jakie mleko dajesz? Bo mój Hubert miał zatwardzenia prawie po wszystkich mm.

Panna - zdecydowanie na mojego synka działają starsze koleżanki. W sumie to wyczułam, swatając go z Emilką :-)
Ciekawe swoją drogą jak tam u mjakmamy?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - my też rozglądamy się za zamrażarką. Najlepiej taką wysoką, pionową. Widziałam takie zresztą w EuroAgd. Teraz tym bardziej musimy się zaopatrzyć, bo moja mama zakupiła już dla wnusia dodatkowe sadzonki truskawek i borówek oraz nasionka chyba wszystkich warzyw hehe, plus grabki i wiaderko :-) Tak więc będzie co mrozić :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze moj młody jesc nie chce....na szczescie duzo pije...ja mam dla niego ten sam antybiotyk co mjakmama dla emilki wczesniej..

mi kiedys kazano poic malego woda z glukoza a nie z cukrem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
NIlkaa no chyba zeby inne hormony zbadac czy cos. Mi sie wydaje ze ona nie tyle co zarlok ale ja po prostu mam malo mleka w piersiach:( Dlatego ona jeszcze potrafi tyle zjesc. Zreszta jej ssanie piersi trwa jakies 3-4 minuty... Tylko dziwne jest to ze osgtatnio w miesiac przybrala 400g a teraz w pol miesiaca tylko 40.
Akacja wizyta byla wporzadku, dlugo z nia rozmawialam, jestem zadowolona bo w sumie sama mi dala skierowanie na wszytsko, nie musialam o nic prosic i jeszcze zaproponowala pomoc w dostaniu szybszego terminu w tej poradni bo ponoc dlugo sie czeka.
Ja daje nan bo wczesniej juz jej dawalam kilka razy i jadla.
A mam pytanie do mam karmiacych tylko mm, ile razy dziennie dopajacie i po ile ml?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
to naprawdę krótko je ...

U nas rekordy ssania są wieczorem - potrafi nawet godzinę ssać jedną pierś ... a tak to zazwyczaj 20-30 minut je.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronikka moj tez jest na moim mleku i dostaje pol zoltka do obiadku co drugi dzien.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie wiec to pewnie jest powod. Tylko mnie ciekawi to ze ostatnio tak duzo przybrala, tzn w normie a teraz tak malo. No nic zobaczymy jak bedzie za tydzien, boje sie tylko troche ze bedzie sie meczyla z brzuszkiem lub kupka po tym mm:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj pije pepti i na szczescie z brzucholem problemow nie ma, a z piciem to u nas różnie...czasem wytrabi dwie butle po 120 ml a czasem jedna...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a wcześniej jak piła Nana to miała problemy z kupką?? Patrycja jak była na nanie to miała :/ raz na 3 dni i się męczyła - jak przeszliśmy na bebilon pepti to zaczęła robic codziennie, a od kiedy je nowe jedzonko to nawet 3 dziennie :)

Dzis juz zjadła jabłko z dynią - pół słoiczka, niedługo zjemy zupkę jarzynową :) i nie żarła mleka od 11 :P jak na nią to naprawdę długo :)) bo jak w nocy ma dość długą przerwę ok 10h tak w dzień nadrabia i je co 3h :]

żółko już za tydzień będziemy podawać :)

ostatnio kupiłam w tesco/ realu już nie pamiętam jakieś jogurty po 6 miesiącu, będziecie podawać??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a z dopajaniem - to u nas różnie - czasem wypije jakieś 100ml a czasem w ogóle :] kiedyś o wiele więcej piła
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zaczelam dawac raz dziennie herbatke od kiedy miala problem z kupka od marchewki. Wiec teraz moze 2 razy dziennie bede dawala herbatke. Ale w sumie tak sobie mysle ze jesli je tez z piersi to chyba az tak duzo dopajac nie musze... Co do problemow z brzuszkiem, to nie wiem czy to bylo po mm, dawalam do tej pory tylko kilka razy, ale ciezko jej bylo kupke zrobic. Tylko ze wtedy nie dawalam jej picia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;)

znalazłam fajne przepisy http://www.ksiazka-kucharska.pl/przepisy/Dla-dzieci/ ;) muszę w końcu się zabrać za gotowanie ;/

moja dziś śpi prawie cały dzień ;)

byłyście w realu ? jest coś ciekawego ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy któreś z dzieci tez jest uczulone na laktozę czy tylko Liwia ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja chyba jest tak delikatnie - tzn ma suchą skórę jak wypiję jakąkolwiek ilość mleka

NA szczęście żadnych brzuszkowych problemów nie ma.

Ja mam podobnie - zbyt duża ilość mleka i przetworów powoduje u mnie takie suche miejsca na skórze, więc to najwidoczniej po mnie odziedziczyła
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gotowanie nie takie złe jest, obierasz jarzynki, wrzucasz do wody i się gotują, potem je tylko zblenderować - 5 min robotki :) Patrycja zjadła właśnie moją zupkę jarzynową ahhh jakaż jestem dumna - w końcu polubiła i moje :)) zjadła na ok ok pół słoiczka moze nawet więcej :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a z jakich warzyw gotujesz ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka to super ze je:) Moja Ami tez je chociaz narazie zrobilam jej tylko marchewke z jablkiem, dzisiaj zjadla zupe jarzynowa ale ze sloiczka. Nasteponym razem sama jej zrobie;)
Aha a pediatra powiedziala mi ze taka marchewka z jablkiem to praktycznie nie ma kalorii dla takiego Malucha, a miesko mowila zeby po skonczeniu 6 miesiecy dawac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa to super że dostałyście skierowanie i wskazówki.

Dziwne z tą wodą z cukrem...ja bym jednak nie dawała. ale to taka moja fanaberia:) jestem uczylona na cukier dla maluchów. ja mam złe nawyki żywieniowe i chciałabym żeby moja mała miała lepsze...

I takiej marchewki ze sklepu też się boje:))) tak jak pisałam jakbym wiedziała dokładnie od kogo to luz. a tak jednak bardziej wierze słoiczkom. ale teściówka na wiosnę posadzi marchewkę i inne warzywa więc będę miała zapas.

Akacja ja szukam w sumie obojętnie jakiej zamrażarki byle była duża, sprawna w klasy A. i tak będzie stała w piwnicy więc piekna byc nie musi.

A propo złych nawyków żywieniowych to właśnie zrobiłam z moją mamą tone faworków:)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia koniecznie kup klase A bo moi rodzice maja zamrazarke to tyle pradu zre ze szkoda gadac:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niby w schamacie mięso dla mm jest w 6 miesiącu wiec jej dałam raz indyka a raz łososia.

A zupkę jarzynową robie jej z : marchewki, ziemniaka, kalorfior, brokuły, seler i pietrucha. Ale seler i pietruche wywalam bo juz zauważyłam że jak jest to nie chce jeśc :/ może później się przekona i np do jednego pudełka daje marchew, ziemniak i brokuł, do drugiego marchew, ziemniak, kalafior a do kolejnego marchew, ziemniak, kalafior i brokuł i zamrażam - zawsze gotuje wiekszą ilość bo mi bleneder nie chce mielić małej ilości :/ i takim sposobem by nudno małej nie było ma kilka rodzaji obiadków :P aha jak gotuje to daje do sloiczka i ma na dwa dni.

Dzis kupiłam cukinie i też coś z niej zrobie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem wiem.teściowie już kiedyś mieli zamrażalke ale właśnie ją wywalili bo za duzo prądu ciągneła. ale teraz te nowe biorą około 250 kwh na rok więc niby jakieś 120 zł rocznie. Da się przeżyć:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka mysle ze najlepiej robic zupke i ogolnie obiadki dla dziecka z sezonowych owocow i warzyw;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na co mamy teraz sezon? :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aktualnie dynia, kapusta i marchewka:) Jak chcesz to mam fajny kalendarz warzyw sezonowych moge Ci przeslac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no i jeszcze doczytalam por, seler i ziemniaki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - to dobrze, że coś konkretnego zaczynacie robić - myślę o badaniach. Będzie dobrze :)
Prześlij na adres klubu ten kalendarz warzyw sezonowych pls, to go wrzucimy na stronę :)

Co do żółtka - pół raz na dwa dni. My jeszcze nei wprowadziliśmy, bo się zagapiłam :) Może jutro albo pojutrze...

Bylam w GM i wiem, jakie pączki będą. Pyszne! dodatkowo będą z polewą z wiśni i malin (takich prawdziwych, nie żaden sos ;)
Już się nie mogę doczekać!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna on jest w formacie pdf moze byc? I mam tez linka do stronki gdzie sa owoce, tez przesle:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poszlo na maila klubowego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki, Aniaa :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poki co marchew i ziemniaki tylko lubi wiec jej dania byłyby nudne :P ale chetnie obejrze taki kalendarz
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, jeśli Pati lubi ziemniaki, to uważaj na pierwszą połowę maja - wtedy przez ok. trzech dni ich nie ma, przynajmniej według ego kalendarza ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapraszam do nowego wątku, w którym wszystkie dzieciaczki wyzdrowieją! :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=219323&c=1&k=160
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (86 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

Wycieczka w przedszkolu (46 odpowiedzi)

Córka ma mieć w piątek wycieczkę w przedszkolu, jadą autokarem do Pucka i Rzucewa. No i tak się...

firanki przez internet??? (18 odpowiedzi)

kupiłybyście? np z allegro..bo ja się zastanawiam właśnie... a może jakiegoś sprzedawcę polecicie?

do góry